Pamiętaj, że Siódemki próbują umknąć swojemu strachowi przed byciem pozbawionym czegoś [deprived] poprzez zatapianie się w nieustającej aktywności. Widzą samych siebie jako praktycznych i kochających zabawę, ale inni mogą postrzegać ich jako płytkich i infantylnych. Siódemki boją się, że jeżeli nie będą miały ciągłej stymulacji - przez posiadanie rzeczy oraz robienie czegoś - coś strasznego się stanie, tak więc są cały czas zajęte i ciągle w biegu. Robią zbyt wiele różnych rzeczy naraz, wyczerpując swoje zasoby, stale rozpraszając się na wciąż nowe doświadczenia. W ostatecznym rozrachunku, obciążenie powoduje zdrowotną i emocjonalną zapaść, i Siódemki pozostają wykończone i w panice.
Siódemki mogą uniknąć swojej pułapki poprzez uświadomienie sobie i uwolnienie swojego przywiązania do bycia pobudzanym cały czas. Kiedy zwolnią, odkryją iż wiele z ich aktywności tak naprawdę nie przynosi im satysfakcji. A kiedy pozostawią swoje uczucie że muszą ciągle przeżywać nowe doświadczenia, nauczą się zostawać z każdym doświadczeniem wystarczająco długo, by w pełni je przeżyć i przyswoić sobie. W końcu Siódemki uświadomią sobie, że żadna z rzeczy czy doświadczeń świata zewnętrznego nie jest w stanie ostatecznie utrzymać ich w stanie zadowolenia bądź wolności od lęku, i że jeżeli poszukają wewnątrz siebie, to znajdą spokój i błogostan, które są niezawodnym źródłem nieograniczonej radości.
wszystkie lekkomyślne i destrukcyjne impulsy
uczucie, że będę obezwładniony obawami
wszystkie wewnętrzne przymusy i uzależnienia
wypalanie się dla zaspokojenia wszystkich moich pożądań
uciekanie od ponoszenia konsekwencji moich działań
znieważanie albo nadużywanie innych by dać upust moim frustracjom
pozwalanie mojej niepewności na doprowadzanie mnie do niebezpiecznych sytuacji i zachowań
poświęcanie mojego życia i szczęścia dla natychmiastowej gratyfikacji
bycie wymagającym i niecierpliwym względem innych
uczucie, że dla mnie czegoś może zabraknąć
ciągłe poczucie, że potrzebuję więcej
pragnienie, by każda bez wyjątku chwila była ekscytująca i dramatyczna
uciekanie od samego siebie przez bycie rozproszonym i nieustającą aktywność
pozwalanie, by mój brak samodyscypliny rujnował moje możliwości
narzucanie sobie więcej, niż jestem w stanie dobrze wykonać
przekonanie, że zewnętrzne rzeczy uczynią mnie szczęśliwym
jestem najszczęśliwszy kiedy jestem spokojny i skoncentrowany
potrafię powiedzieć sobie "nie" bez poczucia straty
wystarczy wszystkiego także i dla mnie, bez względu na to czego potrzebuję
jestem prężny także gdy napotykam niepowodzenie
znajduję satysfakcję w zwyczajnych rzeczach
zajmuję się projektami dopóki ich nie skończę
dbam mocno o ludzi i angażuję się w ich szczęśliwość
jest wymiar duchowy w moim życiu
jestem głęboko wdzięczny za bycie pełnym życia