Enneagram

Jestem 4w2w7 więc się świetnie nadaję do takiej roli :-). Faktycznie kiedy byłem młodszy to zdarzyło mi się kilka razy. Pamiętam jak raz się zakochałem do nieprzytomności w lasce, które mnie całkowicie olała, a kiedy się zorientowałem to było już za późno :-). Wiedziałem na 100% że nic z tego nie bę...

1:-6 2: 5 3:-1 4: 7 5: 3 6:-8 7: 5 8: 1 9:-6 Masz ten sam typ co moja dziewczyna i przynajmniej jeden z moich przyjaciol. Mowiac szczerze, to daleko Wam do prawdziwego 4w5, bez urazy :P. IMO 4w7 to swietna kombinacja. Pozytywnosc siodemki i emocjonalnosc czworki. 4w7 to najzdrowsze czworki jakie zna...

Uwielbiam dotyk. Mógłbym się przytulać do znajomych koleżanek lub nawet nieznajomych jeśli tylko oczywiście jest do tego odpowiedni moment i ktoś takiej bliskości potrzebuje. Dla mnie to nie ma / nie musi mieć żadnego związku z seksem. Dziwny ze mnie facet ;-) Natomiast gdy ktoś mnie szturchnie na u...

Nienawidzę tego ciągłego stanu w którym chciałbym robić wszystko na raz i w rezultacie nie robię niczego

U mnie to jest taki odjazd że wtedy w myślach osiągam wszystko, a życie jest cudowne w tej właśnie chwili.
Normalka. Prawie jak choroba afektywna dwubiegunowa

ein pisze:Powtarzam: rywalizacja, na tak beznadziejnym poziomie zasysa... o wiele bardziej lubię jasne zasady

Pełna zgoda. Rywalizacja ale bez przymusu. Jak jest przymus to ja od razu dziękuję za współpracę

Uwielbiam całodniowe wycieczki rowerowe. Po przejechaniu 200-300km w pełnym słońcu czułem się świetnie, dobry humor gwarantowany przez kilka dni. Potem dobry humor pojawiał się tylko na jeden dzień, a ostatnio po jeździe to już głównie ogarnia mnie wściekłość i poczucie bezsilności. Wysiłek zawsze p...

Najlepszą motywacją dla mnie jest rywalizacja. Jeśli chodzi o motywację do systematycznego działania, do robienia czegoś co wymaga np. roku czasu to wyobrażam sobie że właśnie rok temu zacząłem to robić i właśnie dzisiaj cel został osiągnięty. Wtedy czuję ten "sukces" i chce go osiągnąć. W żadnym wy...

no i w końcu nie mógł już dłużej ze mną wytrzymać!!! :cry: Tego właśnie w Czwórkach nie cierpię. Jeśli widzą że komuś na nich zależy to uparcie testują jego granicę wytrzymałości. Nie potrafią się samoograniczyć i z własnej woli odmówić sobie czegoś. Niektóre kobiety Czwórki zachowują się jak małe ...

Marecki pisze:Wspominam teraźniejszość, wyobrażam sobie co będę o niej myślał za 30 lat.

Dodam jeszcze że wtedy myślę coś w stylu "wtedy jeszcze była szansa coś zmienić, teraz już za późno"

Właśnie te miejsca! :) Do tej pory pamietam z detalami jedną totalnie socjalistyczna uliczkę z charakterystycznymi dla tego okresu wzorkami na budynkach i hasłami, a wszytsko w kolorze brąz :) Albo jak ze znajomymi wbiliśmy się na dancing i usiedliśmy obok panów w krawatach i pań w garsonkach, zama...

W liceum potrafiłam tak wspólnie ze znajomymi bajdurzyć na jawie. Ja czasem tak mam jak znajdę się w jakimś miejscu niezmienionym od kilkunastu/dziesięciu lat. Mam w mieście swój bar mleczny z epoki Gierka, sklep GS-u, bloki z lat 60-tych, zamknięty Pewex, zlikwidowany przystanek ze starą tabliczką...

Wspominanie mnie prześladuje. Wspominam dzieciństwo, przedszkole, podstawówkę. Wspominam teraźniejszość, wyobrażam sobie co będę o niej myślał za 30 lat. Mam czasem taki wspaniały sen. Potrafię się przenieść w czasie do dzieciństwa. Ale jako dorosły, taki jak dziś. Są lata 80-te, a ja chodzę po ulic...

Łażę wszędzie bez celu i sensu. Uwielbiam 200-300km całodniowe jazdy na moim rowerku szosowym jeśli tylko jest czas i pogoda. Czuje wtedy wolność.
Mimo że jestem wtedy między ludźmi to mam jednak do nich wystarczający dystans, staję się obserwatorem.

Moja matka to 6 a ojciec 4. Rozwiedli się :-) Ona kompletnie nic nie kapuje, nie jest nawet w stanie zrozumieć że ktoś może mieć inny typ osobowości. Jej złote myśli wyprowadzały mnie zawsze z równowagi, miała "genialne" recepty na wszystko, które zawsze wydawały mi się płytkie, śmieszne i bezużytec...