Enneagram

Uczuciomaniak? Chociaż w sumie, do 4 pasuje określenie: kot. Że niby taki tajemniczy, samotny, troszke zamknięty, ale umiejący nieźle się dostosowywać do sytuacji. Lubiący księżyc, bezchmurne noce i ciepły wiatr. Wielbiciel snu, a raczej snów. Rooooozbudowany wewnętrznie. Wrażliwy. Delikatny. I jesz...

Doświadczyłam nie raz jakie problemy może wywołać obnażanie swoich uczuć. To wystarczyło. Teraz wszystko chowam, staram się nawet nie okazywać tego na zewnątrz, ale to nie zawsze mi wychodzi. Wystarczy, że odwracam uwagę od problemów niejedzeniem. Taka samomordęga. Pomaga.

W swoim otoczeniu raczej jestem uznawana za dziwaka, bo odbiegam mentalnie troszkę wzwyż. Nie chcę określać swojej mentalności. Fizycznie jestem malutka i drobna, ale i tak ludzie zwykle dodają mi min. 3 lata. Nie mam zbyt wielu znajomych starszych od siebie, bo utkwiłam w pewnej małej małopolskiej ...

Nie przyszłoby mi do głowy, że nie wszyscy tak mają... Wydawało mi się, że to normalne :) Głos słyszę bez przerwy. Zwykłe myśli. Układam scenariusze. Jeśli stanie się to, to zrobię tamto. Może kiedyś spotkam kogoś i w tym momencie zrobię to, a w innym coś innego. Wiecznie układam rozmowy. Najgorsze ...

Czy jestem agresywna? Bardzo... Staram się powstrzymywać przed wybuchami złości, ale nie zawsze mi się to udaje. Potem mam wyrzuty sumienia, bo zawsze obrywają osoby niewinne. Na stres reaguje dziwnie. Przestaję jeść. Poprostu nie mogę jeść. Gdy ostanio miałam taki prawiedepresyjny atak, nie jadłam ...

Teraz moja kolej. Nie lubię fantastyki. Opowieści o mądrych smoczkach piszących książki itd itp bawią mnie niesamowicie. Nie lubie latania na miotłach i takich pierdół. Ale... Władcę Pierścieni przeczytałam już 5 razy (jest to często powód do drwin). Uważam, że Tolkiena nie powinno się porównywać do...

Ja tam bardzo szanuję Poego... Życie wewnętrzne miał chyba tak bogate jak ja =) Mam cały zbiór jego opowiadań. Jedne czyta się z gęsią skórką, a inne znowu wciągają tak, że człowiek nie może się oderwać, nie skończywaszy. Polowałam kiedyś na jego najdłuższe opowiadanie, ale nigdy mi się nie udało go...

Sredniowiecze. To dzikie i poganskie. Wiara w bostwa natury, potege Matki Ziemi, duchy opiekuncze. Zycie toczace sie wedlug nastepstw por dnia i roku....Rytualne obrzedy, symbolika...Wioska gdzies na uboczu, pod lasem, przy strumieniu...uczyc sie strzelac z luku, przemierzac konno gory i doliny, zb...

Metallica Metallica Metallica A tak ogólnie to jestem otwarta na wrażenia muzyczne. Cieszą mnie koncerty ( wczoraj byłam na Sojce w Sokole w Nowym Sączu). W domu bez przerwy słychać muzykę klasyczną. Do tego Floydzi. No i różne różności (od reagge po metal - z gruuubym podkreśleniem tego ostatniego....

A więc czy lubię być sobą? Czy jestem z siebie dumna? Ja tu już większość powiedziała, to i tak i nie. Najczęściej nie jestem z siebie zadowolona. Gdy jestem z ludźmi staram się być bardziej nie-czwórkowa. Nawet mi to wychodzi, bo ludzie na ogół mnie lubią i traktują bardzo swobodnie. Problem w tym,...

Odnośnie tej kobiety z problemem...
Ja tam nikogo nie chcę wysyłać do psychologa. Ani nigdzie.
Nie potrafię pomagać ludziom.

Gdy mam jakiś problem ( dołka lub dooła ), to się tym nie chwale. Co prawda dobrze to widać, ale staram się choć w maleńkim stopniu ukryć swój "ból egzystencjalny". Raczej wstydze się swoich wewnętrznych uczuć. Boję się niezrozumienia, choć równocześnie bardzo pragnę wylewnej rozmowy...

końcówka "aś"
Nie ma za co... ( wiem, wiem, pocieszanie, to najgorsza rzecz, za jaką mogę się zabrać=) )

Duszę można zgubić. Ale utracić? Nie.
Zgubić, albo cisnąć w kąt samego siebie.

W kontaktach codziennych? Nie. Nie umiem się dogadać. Nie lubię ludzi podobnych do mnie, bo widzę jaką jestem idiotką (przepraszam wszyststkie czwórki). W szczegóły wolę nie wprowadzać.