za to na mnie nawrzeszczeli na Wigilii i życzyli, zebym sie opamiętała, bo tylko im ponoć humor psuję...
nie lubię świąt ogółem, bo ich nie ma....
Znaleziono 6 wyników
- poniedziałek, 25 grudnia 2006, 14:45
- Forum: Typ 4
- Temat: Święta męczarnią?
- Odpowiedzi: 98
- Odsłony: 26794
- czwartek, 21 grudnia 2006, 09:14
- Forum: Typ 4
- Temat: Sławne Czwórki
- Odpowiedzi: 188
- Odsłony: 75951
- niedziela, 17 grudnia 2006, 16:28
- Forum: Typ 4
- Temat: Czwórki a poczucie humoru
- Odpowiedzi: 192
- Odsłony: 61250
Ja mam nietypowe poczucie humoru, absurdalne. Dorwałem kiedyś typa z takim samym i od tamtego czasu jesteśmy przyjaciółmi. można by wywnioskować, że śmiech łączy ludzi :D ogółem też lubię przyjaźnić się z ludźmi o podobnym poczuciu humoru, pomimo że jestem 4 nie lubię ponuractwa, zaśmiewam się z by...
- niedziela, 17 grudnia 2006, 16:09
- Forum: Typ 4 - Indywidualista
- Temat: Narkotyki, alkohol, autodestrukcja
- Odpowiedzi: 1125
- Odsłony: 272860
Alkohol w niedużych ilościach, pity od niedawna, przez długi długi czas byłam niemal jedyną abstynentką w moim gronie, tak więc raczej nie mam skłonności do nałogów, bo totalnie nie przeszkadzało mi, że jedyna nie piję, czy z w/w powodu niektórzy krzywo patrzą ;PPP Teraz piję okazjonalnie, właściwi...
- niedziela, 17 grudnia 2006, 16:03
- Forum: Typ 4 - Indywidualista
- Temat: Noc najpiękniejszą porą dnia?
- Odpowiedzi: 277
- Odsłony: 88348
może rzeczywiście to jest jakaś cecha wspólna czwóreczek(co prawda nie tylko 4), bo też jestem czwórką, a noc jest dla mnie sto razy pięknijsza niż dzień. Kiedyś jeszcze, jak nie musiałam wcześnie wstawać do szkoły, potrafiłam przesiedzieć na parapecie dużo czasu, patrząc się na niebo, księżyc, "słu...
- niedziela, 10 grudnia 2006, 20:07
- Forum: Typ 4 - Indywidualista
- Temat: Narkotyki, alkohol, autodestrukcja
- Odpowiedzi: 1125
- Odsłony: 272860
U mnie zaczęło się wszystko artystycznie: popadnięcie w muzykę, granie na gitarze, pisanie wierszy, scenariuszy... Potem było izolowanie się od ludzi, drapanie do krwi, zajadanie smutku (w sumie bulimia), płacz do lustra, wyzywanie siebie od idiotek Na połowinkach w zeszłym miesiącu pierwszy raz wyp...