Enneagram

Zauważam u jedynek tendencję do koloryzowania swoich opowieści, wyolbrzymiania, dodawania komizmu, a nawet zmyślanie i kłamanie w żywe oczy. Zazwyczaj dotyczy to błahych anegdotek i do tej pory nie spotkałam się z sytuacją, żeby jedynka kłamała na swoje usprawiedliwienie, ale irytuje mnie to jako l...

@urikedi: To raczej otoczeniu z chorą 9 żyje się łatwiej niż z chorą 4 (czy innym typem z bardziej uderzającymi w otoczenie objawami chorowania), a nie im samym jest łatwiej/trudniej. 9 i 5 chorują w taki sposób, że jest to dość ukryte przed otoczeniem. Ale w środku człowiekowi jest bardzo źle i w ...

wydaje mi się, że dziewiątkom jest całkiem przyjemnie a czwórkom całkiem nieprzyjemnie Postawa 9 na 8 PRO: - oddzielający się - totalne zaprzeczenie - niewzruszony - niepocieszony - odrętwiały - zagubiony I dla porównania postawa czwórki na tym samym poziomie zdrowia samonienawiść opanowana poczucie...

Ludki drogie, jeśli będziecie mieszać socjonikę do wszystkich możliwych tematów, zrobi się nam zaraz 2 forum o socjo :) Sami zresztą widzicie, jak to łatwo skontrować, przeważnie tak będzie... Wiem, że akurat ja jestem jednym z przodujących socjospamerów, ale mimo wszystko staram się to robić w jak...

Ja bym nie mieszała do tego socjoniki, bo zarówno znane mi Piątki (SLI, LSI, ILI, LII), jak i Ósemki (LSE, SLE, EIE) reprezentują całą gamę postaw erotycznych. Co prawda nie znam Ósemki infantyla, ale wychodzę z założenia, że nie jest to niemożliwe (ILE?). Widziałam gdzieś na forum wykresiki i lwia...

Mój jedyny związek o tej pory był z ósemką :cry: Idzie się dogadać. Jako, że 8 chce mieć wszystko wprost powiedziane, a 5 nie chce okazać zaangażowania, to te ważne rzeczy przekazywaliśmy sobie w formie metafor i wszystko było łatwo i przyjemnie, polecam ten sposób. Poza tym, skoro większość 5 ma w ...

Kompletnie nie rozumiem slapsticku i zartow o kupie - kiedy oglądałam takiego "Borata" to nie potrafiłam nawet wskazać, które sytuacje miały być zabawne w zamierzeniu twórców
Za to często się śmieję z pojedynczych słów i podczas luźnych rozmów.
No i wiadomo, hermetyczne naukowe żarciki

3 razy mi się zdarzyło, ze trojka, doprowadziwszy mnie niemal do załamania, dalej mnie dobijała, obserwując z jakąś taką sadystyczną przyjemnością moją reakcję :boxing: I to były 3 różne trójki, nie jakaś jedna psychopatyczna No i znam jedno 3w2 które mnie irytuje, bo jest z gammy, ale to pewnie inn...

Sof, jak dla mnie popłynąłeś za daleko - to o czym mówisz jest wg mnie prędzej kreatywnością, aniżeli sztuką, a urikedi raczej miała właśnie na myśli działanie stricte artystyczne, takie jak malowanie, pisanie, śpiewanie, itp. wydaje mi się, że można to rozszerzyć na wszelkie czynności pozwalające ...

sjofh_ystad pisze:Fajne, bardzo ciekawe i odpowiednio mroczne, propsuję!
Pytanko: czy artystyczne miano (nie bardzo pasuje tutaj "pseudonim") nawiązuje, oprócz oczywiście imienia, do płytki sympatycznego mordercy Varga Vikernesa?

Szanuję, ale nie słucham ^^. Jeśli już jakiś black, to DSBM.

No mnie sie "gryzie" :D Moim prywatnym zdaniem, jesli Urikedi jest EII, to raczej enneagramowo zle sie wytypowala :wink: Jestem mocno 5, potwierdzone prawie trzyletnią obserwacją. Mechanizmy obronne, scenariusz dzieciństwa, opisy na wszystkich stronkach - wszystko się pięknie zgadza.8-) Może mój wa...

W moim odczuciu to naciągane. Też nie rozumiem łączenia umiejętności artystycznych z poziomem zdrowia. Ale może ktoś mnie oświeci. Nie chodziło mi o umiejętności, ale o sam fakt przelewania swoich uczuć na papier/scenę/cokolwiek Nie każda Czwórka musi w ogóle uprawiać sztukę i to nieprawda, że te, ...

Zdaje się, że idealnym rozwiązaniem byłoby udzielanie konstruktywnej, szczerej krytyki tylko w sytuacji, gdy rozmówca wyraźnie tego oczekuje.
Ale co o nieporozumieniach może wiedzieć EII :'-]

Zauważam u jedynek tendencję do koloryzowania swoich opowieści, wyolbrzymiania, dodawania komizmu, a nawet zmyślanie i kłamanie w żywe oczy. Zazwyczaj dotyczy to błahych anegdotek i do tej pory nie spotkałam się z sytuacją, żeby jedynka kłamała na swoje usprawiedliwienie, ale irytuje mnie to jako le...

O, nie spodziewałam się, że aż tyle piątek, ekhm, "próbuje przyciągnąć partnera dowcipami, dziwnym lub „głupim” zachowaniem"