Enneagram

Tyle, że nawet jeśli podejdziesz do mnie z pozytywnym nastawieniem i zagadasz, i porozmawiamy to ja za 5 min wrócę do swoich spraw i zapomnę o kilkuzdaniowej rozmowie. I to co zaczęło się zawiązywać jest zrywane zaraz po zawiązaniu. Interesuje Cię czasowe odczuwanie więzi? Dla mnie jest ważna jej t...

Myślę dokładnie tak, jak car.

To nie pytanie do mnie, ale ja na to też mam gotową formułkę, zawsze odpowiadam "nic ciekawego". Wiem, ucina to rozmowę, ale co ja mam powiedzieć ?

Olej typa i znajdź sobie kogoś lepszego. Niby czemu miałabyś zmieniać się dla niego? On musi być jakąś chorą jedynką, o ile w ogóle nią jest. Rozwiązywał test?

Te niby teksty na rozpoczęcie rozmowy, o których wspominacie są żenujące... Jakby ktoś tak zaczął mi gadać, to pewnie bym coś odburknęła i powoli skończyła rozmowę. Jeśli ktoś chce rozmawiać, niech ma coś ciekawego do powiedzenia, no

No to sp*lajcie i po romowie

No mądre, ale w sumie jak inaczej zacząć rozmowę? Ja nie wiem, bo nie należę do rozmownych ludzi...

car II pisze:

Na przykład Japończycy nie mają zwrotu typu "Co słychać?", bo wiedzą, że każdy i tak ma to gdzieś.

a co maja zamiast tego?

Tego to nie wiem, ale raz jedna Japonka mówiła mi, że tego pytania nie zadają, bo i tak nikogo nie interesuje odpowiedź.

Ja zawsze odpowiadam na "Co słychać?" -> "Nic ciekawego." Sama czasem stosuję to po to, żeby jakoś zacząć rozmowę. Nie znaczy to, że lubię to pytanie. Zgadzam się z Carem, że te grzecznościowe odzywki są denerwujące i nikogo nie obchodzi twoja odpowiedź tak naprawdę. Na przykład Japończycy nie mają ...

Z gier to ja tylko nałogowo w menelgame gram, ostatnio jeszcze zaczęłam grać w Erepublik, czasem jeszcze pogram w dwa takie zapełniacze czasu ze stron z grami (ale nie polskimi), takie gierki małe, jak mi się nudzi...

car II pisze:

można ten czas lepiej spożytkować, chociażby grając w jakieś gry online

MEGA MARNOWANIE CZASU.

To akurat nie było na poważnie


@Snufkin: krótkie komentarze na temat są najlepsze. Długie czytam tylko wtedy, jeśli są ciekawe.

No właśnie, ja wszystkich pierdół nie wiem/nie pamiętam/nie obchodzą mnie. A potem czuję się głupio, bo taka piątka ma większą wiedzę ode mnie i muszę ruszyć d*pę na wikipedię, żeby cokolwiek sensownego odpowiedzieć i nie wyjść na jakąś tępą idiotkę, której argumentów zabrakło. Ech, można ten czas l...

No właśnie... i czepiają się nie wiadomo czego, zamiast w odpowiednim momencie tą dyskusję zakończyć. Mi w jednym z testów wyszło, że mam sporo z piątki i faktycznie czasem podyskutować lubię, ale do pewnego momentu, potem zaczyna mi się to nudzić i nie należę do osób, które za wszelką cenę MUSZĄ pr...

Zrobiłam test jeszcze raz i tym razem mój wynik jest taki:

Type 1: 12
Type 2: -6
Type 3: 4
Type 4: 0
Type 5: 8
Type 6: 0
Type 7: -7
Type 8: 3
Type 9: -14

stary wynik to:

Type 1: 12
Type 2: -4
Type 3: 0
Type 4: 4
Type 5: 8
Type 6: 0
Type 7: -4
Type 8: 0
Type 9: -16

Nadal mocne 1 i 5

Te "rytuały" przede wszystkim powinny być czymś, czego człowiek sam potrzebuje, a nie bierze w nich udział z przymusu... Większość polskich katolików jednak tak postępuje... bo trzeba, co ludzie powiedzą, taka jest tradycja i inne tego typu wymówki.