Enneagram

Szóstkom zależy na dobrych relacjach, ale podobno często duszą w sobie nienawiść i różne dziwności. Ja tak raczej nie mam.

6 też jest mściwe, nie wiesz? Co mam rozumieć przez "zamarkowane 3w2?"
A dlaczego właściwie myślisz o 9w8 Ceres?

No właśnie to nie pasuje z Ósemki, bo jednak staram się odpuszczać i nie żywić urazy.

1 - wszystko się zgadza tylko z tą pracowistością kiepsko bywa czasami i nie jestem za bardzo estetą, ale może to też kwestia mojej płci 4 - tutaj, że tak powiem jest "fifty-fifty" 6 - to nie tak, że przewiduję wszystko i że będzie strasznie ło matko, w szóstce raczej chodzi o podejrzliwość, myśleni...

No ja się tak miotam pomiędzy niektórymi motywami i nie wiem jak ten główny motyw określić. Ale jest progres, bo wiem, że na pewno nie pasują motywy 2, 3, 5, 7 i 9. Tak więc zostało 1, 4, 6 i 8.

Człowieku, czytałem to milion razy

A tak, robiłem. Wyszło mi dużo w 4, 9, 3 i 1.

Z testów różne różności. Wszystko praktycznie. A dasz linka do tego Simmilarminds?

Cześć, przez pół roku wojuję aby określić swój enneatyp. Małe postępy.

Your Sociotype: ESE-2Si (ESFj)
SEI (ISFp): 88% as likely as ESE.
LSE (ESTj): 82% as likely as ESE.
SLI (ISTp): 79% as likely as ESE.
Wszystko super, ale ja nie jestem "dalekowzroczny"
Tasiemiec pomóż

"Sam nie lubię gdy ktoś mi nieproszony chce dać pomoc" A czy nie jest tak, że chociaż nie potrzebujesz pomocy to ty jednak wiesz, że ktoś inny potrzebuje. Wiesz, że ludzie są często słabsi od ciebie. Przytoczę taki cytat nie pamiętam skąd - "Potrafię o siebie zadbać, ale to za mało. Teraz trzeba zad...

A już myślałem, że wyszło ci ESFj.

Zaraz wszystko określę! Nie martw się Przemku. Super Cappu zawsze pomocny! (w internetach, bo na żywo często mam innych w dupie).

Czyli hobbita. (tak dla niekapowatych)

Nie jestem mistrzem w socjonice, ale wydaje mi się, że no jakby to powiedzieć. INFp praktycznie ciągle bujają w chmurach, są bardzo niestali i wyluzowani. ENFj są trochę bardziej świadomi rzeczywistości, dużo mniej niż typy xSxx, ale jednak. No i ENFj często używają swojej energii, bo są przecież Ej...