Prowadzenie dyskusji

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#31 Post autor: Wawelski » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:10

Szura pisze:
Gabriel pisze:
Szura pisze:Yusti, czasem strasznie Ci zazdroszczę, że dla Ciebie to są głupoty. ^^ Ale czasem mam wrażenie, że coś Cię omija...
Chyba na tym polega "działanie" duali. Dla yusti moje egzystencjalne i emocjonalne problemy to głupoty, co mnie dezorientuje. Dla mnie zaś głupotą jest tym, o czym papla większość jedynek - w tym moich duali - zasady, wypełnianie rachunków, dbanie o rzeczy materialne, posiadanie racji we wszystkim. Na jaką cholerę mi to? Wiem, że to wszystko jest potrzebne, ale dla mnie mogło by nie istnieć.
A dla mnie powinno istnieć i to, i to. Na wszystko jest czas w odpowiednim momencie.

Dla mnie widzenie yusti to tak, jakby mi ktoś odebrał percepcję jednego wymiaru. ;)
Dlatego wzajemnie się potrzebujecie hahaha. Czwórki są zbytnio pochłonięte przeżywaniem by zająć się innymi wymiarami.


„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Szura
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 27 października 2006, 17:57
Lokalizacja: Warszawa

#32 Post autor: Szura » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:16

Dziubek, ja mówię, że powinno się zajmować KAŻDYM wymiarem w ramach możliwości, a nie poświęcać się jednemu, bo to ogranicza.

Jestem może typową Czwórką, ale z silnym skrzydłem Pięć. Same emocje to dla mnie za mało. ;)
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#33 Post autor: Wawelski » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:24

Kochanie to są już dwa wymiary, a gdzie dalsze 2 ?
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#34 Post autor: Gabriel » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:31

Szura pisze:Jestem może typową Czwórką, ale z silnym skrzydłem Pięć. Same emocje to dla mnie za mało. ;)
Racja. Dopiero emocje i seks to pełnia.

Mam dziś dziwny dzień.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
Szura
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 27 października 2006, 17:57
Lokalizacja: Warszawa

#35 Post autor: Szura » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:41

Emocje i seks... Gabriel, nie powiem, brzmi zachęcająco. xP

Wawele, mam wiele wymiarów, nie każdy widzi wszystkie... :twisted:
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#36 Post autor: Gabriel » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:57

yusti co do całego Twojego postu: :lol:
Co do jednego tylko się nie zgodzę. Jest pewna różnica między emocjami i seksem.. :D W czasie seksu dochodzi do ekspresji owych emocji, ale odczuwanie emocji jak i ich ekspresja może zajść również poza seksem. Chodź nie wiem jak to jest w przypadku ISTJ :lol:
Co do zakonnicy: agree :lol:
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Kikijuro
Posty: 499
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 21:54

#37 Post autor: Kikijuro » wtorek, 12 czerwca 2007, 20:58

Nie chce mi się wczytywać w te dwie strony poprzednie, ale czy to nie jest przypadkiem off-top?

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#38 Post autor: Czekolada » wtorek, 12 czerwca 2007, 21:01

arturoos pisze:Nie chce mi się wczytywać w te dwie strony poprzednie, ale czy to nie jest przypadkiem off-top?
Ależ oni ćwiczą swe możliwości dyskusyjne, żeby się potem wypowiedzieć, nieprawdaż ;)?

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#39 Post autor: Gabriel » wtorek, 12 czerwca 2007, 21:11

arturoos pisze:Nie chce mi się wczytywać w te dwie strony poprzednie, ale czy to nie jest przypadkiem off-top?
Nieee. Śpij spokojnie.
;)
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
Szura
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 27 października 2006, 17:57
Lokalizacja: Warszawa

#40 Post autor: Szura » wtorek, 12 czerwca 2007, 21:15

yusti pisze:Emocje i seks... Gabriel, nie powiem, brzmi zachęcająco. xP
nimfomanka

a seks to nie emocje?:) zatem powtórzyliśmy się

zakonnica nie osiąga pełni.

zakonnica jest przycmiona

zakonnica jest ciemna?:D
Nimfomanka, bo wykazuję popęd płciowy? :lol:
Nadmierny popęd seksualny połączony z poszukiwaniem nowych partnerów i podejmowanie współżycia w każdej, nawet nie sprzyjającej temu okoliczności, bywa wyrazem zakłócenia kontroli impulsów. Często wiąże się z potrzebą przeżywania napięcia w sytuacjach skrajnego ryzyka, często także z uporczywym, nieraz panicznym, dążeniem do uzyskania potwierdzenia własnej sprawności. Uzyskanie satysfakcji poprzez zdobywanie nowych partnerów jest wówczas związane raczej z sukcesem uwodzenia, niż z powstaniem nowego, atrakcyjnego związku.
Hm, nie pasuje do mnie. :P

A seks to trochę coś innego niż emocje, może je zawierać, ale to nadal nie to.

A zakonnica? Cóż, można powiedzieć, że odrzuciła jeden "wymiar" dla innego, religijnego.
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#41 Post autor: Hydra » wtorek, 12 czerwca 2007, 22:04

Szura pisze:Dziubek, ja mówię, że powinno się zajmować KAŻDYM wymiarem w ramach możliwości, a nie poświęcać się jednemu, bo to ogranicza.
Dobrze, że "w miarę możliwości" ;)
Nie mam możliwości poznania "romantyzmu" i raczej jej mieć nie będę. Nie wiem czy to dobrze, czy źle, bo jeśli się czegoś nie posiada to trudno oceniać stratę.
Ale - se la vie :wink:
Co do oceny dyskutantów - żeby nie było offtopu - z każdym racjonalistą i materialistą mam szansę się dogadać. Z pozytywnie zakręconymi romantykami też, choć wymaga to ode mnie większego wysiłku. Raczej nie znajdę wspólnego języka z pesymistami i właścicielami "jedynie słusznych poglądów".
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#42 Post autor: Gabriel » środa, 13 czerwca 2007, 16:35

Czyli musisz poznać całkowicie jasnego człowieka, a nastąpi równowaga!
:lol:
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#43 Post autor: Gabriel » środa, 13 czerwca 2007, 21:02

Nie zmuszaj mnie do odpowiadania na tak niewygodne pytania :D
Zakładając, że ta całkowicie ciemna osoba ma bogatego ojca, jest znośnie inteligenta i znośnie wyglądająca... to czemu nie?!
Jeśli nie spełniasz powyższych warunków zostaje Ci wkroczenie w niezwykle bolesną i przykrą sferę, jaką są emocje. Na początek polecam delikatny uśmiech do sprzedawczyni sklepie, to taki znak "Lubię Cię, jestem fajnym człowiekiem." Jest wysoka szansa, że osoba ta nie wyśmieje Cię i pół miasta (lub cała wieś) nie będzie szydzić z Ciebie, że przejawiasz zdolność do wyrażania emocji (lub w ogóle posiadasz emocje).
Co do wkraczania w jeszcze boleśniejszą sferę - kontaktów seksualnych, nie czuję sie upoważniony do udzielania rad w tej kwestii.
:)
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

ODPOWIEDZ