7w4
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
Oj, kazdy ma jakies cechy innych typow. JA mam troche 9'ki, czesc 7'ek moze miec cechy 4'kowatosci, zwlaszcza musi byc takich nadreprezentacja na tym forum, w stosunku do innych 7'ek (przyczyny znane).
Ale logika enneagramu jest czyms, w czym pokladam drobne zaufanie, mimo wszystko. Moze z powodu dosc specyficznego dobioru tej idei, ktora nie ma - moim zdaniem - tlumaczyc cech charakteru, czy sposobu bycia, lecz w 90% jedynie motywy.
Ale logika enneagramu jest czyms, w czym pokladam drobne zaufanie, mimo wszystko. Moze z powodu dosc specyficznego dobioru tej idei, ktora nie ma - moim zdaniem - tlumaczyc cech charakteru, czy sposobu bycia, lecz w 90% jedynie motywy.
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”
Emjotka nie strasz... Opis czwórki pasuje do mnie jak pięść do oka. Mi nawet ciężko przebrnąć przez jego czytanie. Na przykład:
Już prędzej zgodzę się, że mogę być fobiczną szóstką pod silnym wpływem piątki.
Nijak nie pasuje to do:"Wprowadzam do doliny łez, teorie sensu życia"
Jak zaglądam na forum czwórek to nie wiem w ogóle w czym mają problemBardzo emocjonalni, ale wierzą że człowiek nie powinien się koncentrować tylko na złych rzeczach, ale szukać pozytywnych stron życia.
Już prędzej zgodzę się, że mogę być fobiczną szóstką pod silnym wpływem piątki.
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
http://www.the16types.info/vbulletin/sh ... hp?t=16178 - tabelka na dole 1 posta - coś dla Szury (mam cień nadziei, że to zobaczy) i innych ... enneagram i socjonika - bardzo ciekawy artykuł muszę powiedzieć.
7 mają najwięcej serotoniny i dopaminy! Yay!
A 4 najmniej .
7 mają najwięcej serotoniny i dopaminy! Yay!
A 4 najmniej .
No właśnie, jak to się ma do forumowej rzeszy syndromu vodki, wychodzących co jakiś czas pomyłek w klasyfikacji typu 4 i 7? Poziom neurotransmiterów u obu jest na krańcach przekątniej.Czekolada pisze:7 mają najwięcej serotoniny i dopaminy! Yay!
A 4 najmniej .
Bipolar Personality Disorder? (dwubiegunowe zaburzenie osobowości), skrajnie zmienny poziom chemii w mózgu. Kombinuję już.
4
have a strange day
have a strange day
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
czyli "w jaki sposób będziemy najprawdopodobniej postrzegać rzeczywistość"Orest_Reinn pisze:I 5 wciśnięto w "średnio"? 5 najbardziej poszukują wiedzySerotonin level determines how we're likely to see the world
Poza tym nie wiem jak ma się to do I/E.
Tu akurat wszystko mi pasuje. 5 "średnio", co pozwala jej być w miarę obiektywnym obserwatorem.
4
have a strange day
have a strange day
Tez miałam ten sam problem, tzn. raz wychodziło mi 7w8, a raz 4w5. Po zrobieniu testu z www.9types.com potwierdziło się, ze jednak jestem hybryda (14 pkt. 7, 12 pkt 4, 8 pkt. 8). Widać całkiem sporo jest "7w4"
Coś jest z tym zbyt skrajnie zmiennym poziomem chemii w mózgu:P
4 to strasznie chwiejne osobowości, więc nie chodzi tyle o to że 4 i 7 są podobne(chociaż w pewnych kwestiach owszem), ile o to, że kiedy 4 jest szczęśliwa, ma w sobie tyle entuzjazmu, że przypomina 7. U mnie przynajmniej tak to wygląda. Kiedy wszystko idzie po mojej myśli, nie mam się czym martwić i jestem wśród fajnych ludzi, zachowuje się tak, że w niczym nie przypominam siebie:P
To wszystko to chyba kwestia nadmiernej emocjonalności 4, wszystko czują 3 razy mocniej niż powinny.
4 to strasznie chwiejne osobowości, więc nie chodzi tyle o to że 4 i 7 są podobne(chociaż w pewnych kwestiach owszem), ile o to, że kiedy 4 jest szczęśliwa, ma w sobie tyle entuzjazmu, że przypomina 7. U mnie przynajmniej tak to wygląda. Kiedy wszystko idzie po mojej myśli, nie mam się czym martwić i jestem wśród fajnych ludzi, zachowuje się tak, że w niczym nie przypominam siebie:P
To wszystko to chyba kwestia nadmiernej emocjonalności 4, wszystko czują 3 razy mocniej niż powinny.
"Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego, jaki kształt nadało nam dzieciństwo."
Nie ma w ogóle. Testy generalnie są 'objawowe', a zgadzam się, że niektóre 4 i 7 zachowują się, często myślą podobnie. Tak naprawdę funkcjonują jednak w dwóch różnych rzeczywistościach, chociaż mogą tak samo się w nich poruszać.gorthad pisze:Tez miałam ten sam problem, tzn. raz wychodziło mi 7w8, a raz 4w5. Po zrobieniu testu z www.9types.com potwierdziło się, ze jednak jestem hybryda (14 pkt. 7, 12 pkt 4, 8 pkt. 8). Widać całkiem sporo jest "7w4"
Wszystkim 'vodkom' polecam ten fragment, w moim przypadku rozstrzygnął sprawę -
Taraka pisze: nastrój Siódemek jest lekki i spontaniczny zawsze, nawet gdy płaczą. Poczucie wyjątkowości i niezrozumienia przez świat, obecne w egzystencjalnych poszukiwaniach Czwórki (Maruda) nie jest znane Lekkoduchowi. Choć można powiedzieć, że Maruda i Lekkoduch obaj "szukają", poszukiwanie Lekkoducha ma na celu zwykłą przyjemność - tę samą, która tak rozbraja nas w dziecięcej wizji świata. Mamy tu "satyrę w krótkich majteczkach" a więc, pewną dziecięcą prymitywność, beztroskie wyprawy do lasu, umorusanie ziemią i zabawy w Indian. Podczas gdy Czwórka z zapałem szuka "złożoności" i "wyrafinowania" artystycznej mansardy, wiecznie niezadowolona ze świata, który, jak podskórnie sądzi, nie dorasta jej do pięt, Siódemka pragnie jedynie niekończących się urodzin na zwykłym strychu.
4
have a strange day
have a strange day
parę miesięcy temu wpadłam przez przypadek za enneagram, po zrobieniu testu na enneagram.pl wyszło mi 7w8, na innych stronach również 7w8 sx/sp/so, czasem 8w7, ale też wysokie wyniki w 4 i 3.
ostatnio wróciłam do tego, bo zauważyłam, że po przeczytaniu tych wszystkich rzeczy jakoś łatwiej mi zrozumieć ludzi i się z nimi dogadać. nawet w najbardziej wkurzających osobach zaczęłam widzieć jakieś ich motywacje, cele, problemy.
jednocześnie coraz mniej pasował mi do siebie opis 7w8, 8w7 od razu odrzuciłam, a 4w3 też mnie nie satysfakcjonował do końca. lubię bawić się, jestem dosyć egocentryczna, mam setki planów i wyjątkowo słomiany zapał - 7, ale też nie brak mi sceptycyzmu, poza tym stwierdziłam, że znam wiele takich typowych 7 i nie jestem do nich podobna. nie potrafiłabym się skupić wyłącznie na czerpaniu przyjemności i szukaniu pozytywów. jestem dosyć wrażliwa, ale się z tym nie obnoszę, nie zależy mi na byciu 'wyjątkowym' (wg mnie 'bycie sobą' nie powinno być jedyną zaletą człowieka), nie jestem specjalnie romantyczna, a kiedy czytam posty większości tu obecnych czwórek zastanawiam się, o co im właściwie chodzi. na koniec jedna bliska mi osoba powiedziała mi kiedyś, że niby sprawiam wrażenie takiej niezależnej, ale tak naprawdę nie lubię 'odstawać'. i kurczę to jest prawda.
wychodzi na to, że nie jestem hurraoptymistyczną 7 ani zajebiścieinteresującą 4, cokolwiek by mi nie mówiły testy. jestem 6, z dosyć mocnym skrzydłem 7. raczej antyfobiczną, co by tłumaczyło rzekome skrzydło 8.
coprawda paranoi nie mam, jakby na to wskazywały niektóre dosyć ograniczone opisy szóstek..., ale asertywność+niezdecydowanie, lojalność, bycie krytycznym dla siebie i innych, upartym i bezposrednim, a czasami wycofywanie się, maska 3, lenistwo, tumiwisizm 9 w gorszych momentach- wszystko się zgadza.
po prostu: moim zdaniem, te wszystkie 7w4 to 4w3 (które są wesołe i chcą być jeszcze bardziej wyjątkowe) albo właśnie 6w7, które swoimi ambiwalentymi odczuciami, lękami nie chcą zamęczać otoczenia.
może się mylę, ale nie mam takiej wiedzy nt. ennea jak większość osób tu przebywających i walnęłam trochę przydługi tekst, ale zawsze to jakieś inne spojrzenie na sprawę
ostatnio wróciłam do tego, bo zauważyłam, że po przeczytaniu tych wszystkich rzeczy jakoś łatwiej mi zrozumieć ludzi i się z nimi dogadać. nawet w najbardziej wkurzających osobach zaczęłam widzieć jakieś ich motywacje, cele, problemy.
jednocześnie coraz mniej pasował mi do siebie opis 7w8, 8w7 od razu odrzuciłam, a 4w3 też mnie nie satysfakcjonował do końca. lubię bawić się, jestem dosyć egocentryczna, mam setki planów i wyjątkowo słomiany zapał - 7, ale też nie brak mi sceptycyzmu, poza tym stwierdziłam, że znam wiele takich typowych 7 i nie jestem do nich podobna. nie potrafiłabym się skupić wyłącznie na czerpaniu przyjemności i szukaniu pozytywów. jestem dosyć wrażliwa, ale się z tym nie obnoszę, nie zależy mi na byciu 'wyjątkowym' (wg mnie 'bycie sobą' nie powinno być jedyną zaletą człowieka), nie jestem specjalnie romantyczna, a kiedy czytam posty większości tu obecnych czwórek zastanawiam się, o co im właściwie chodzi. na koniec jedna bliska mi osoba powiedziała mi kiedyś, że niby sprawiam wrażenie takiej niezależnej, ale tak naprawdę nie lubię 'odstawać'. i kurczę to jest prawda.
wychodzi na to, że nie jestem hurraoptymistyczną 7 ani zajebiścieinteresującą 4, cokolwiek by mi nie mówiły testy. jestem 6, z dosyć mocnym skrzydłem 7. raczej antyfobiczną, co by tłumaczyło rzekome skrzydło 8.
coprawda paranoi nie mam, jakby na to wskazywały niektóre dosyć ograniczone opisy szóstek..., ale asertywność+niezdecydowanie, lojalność, bycie krytycznym dla siebie i innych, upartym i bezposrednim, a czasami wycofywanie się, maska 3, lenistwo, tumiwisizm 9 w gorszych momentach- wszystko się zgadza.
po prostu: moim zdaniem, te wszystkie 7w4 to 4w3 (które są wesołe i chcą być jeszcze bardziej wyjątkowe) albo właśnie 6w7, które swoimi ambiwalentymi odczuciami, lękami nie chcą zamęczać otoczenia.
może się mylę, ale nie mam takiej wiedzy nt. ennea jak większość osób tu przebywających i walnęłam trochę przydługi tekst, ale zawsze to jakieś inne spojrzenie na sprawę
- swiatlo
- Posty: 365
- Rejestracja: sobota, 17 kwietnia 2010, 22:22
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Na krańcu świata
Re: 7w4
Chyba nikt nie doszedł do wniosku czy 7w4 istnieje
7w4 to może być osobowość dwubiegunowa ?
post pod postem, połączono /ewutek
zgadzacie się z against ? może ma rację że 7w4 to 4w3 lub 6w7
7w4 to może być osobowość dwubiegunowa ?
post pod postem, połączono /ewutek
zgadzacie się z against ? może ma rację że 7w4 to 4w3 lub 6w7
troll ze schizofrenią
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Re: 7w4
7w4 może być osobowością dwubiegunową według mnie. Połączenie manii i depresji jest takim samym oksymoronem, jak połączenie tych dwóch enneagramowych typów.
Nie wiem, jak Siódemki robią ten test, że im Czwórka wychodzi. Nie wiem też, jakim cudem Czwórce może wyjść Siódemka. O.o Ręce opadają, gdy się widzi, jacy ludzie potrafią być obiektywni wobec samych siebie.
Nie wiem, jak Siódemki robią ten test, że im Czwórka wychodzi. Nie wiem też, jakim cudem Czwórce może wyjść Siódemka. O.o Ręce opadają, gdy się widzi, jacy ludzie potrafią być obiektywni wobec samych siebie.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Re: 7w4
Wg. mnie to najlepsza odpowiedź na ten dylemat.swiatlo pisze:Chyba nikt nie doszedł do wniosku czy 7w4 istnieje
7w4 to może być osobowość dwubiegunowa ?
post pod postem, połączono /ewutek
zgadzacie się z against ? może ma rację że 7w4 to 4w3 lub 6w7
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Re:
[quote="Autsajder"] Albo te osoby uważają się za 7w4 bo to najbardziej pożądane typy, stereotyp siódemki to wespła uśmiechnięta, wygadana i powszechnie lubiana, a czwórka no cóż kto nie chce być indywidualistą bo to w mniemaniu niektórych bycie wyjątkowym. quote]
Ja się czuję 7w4, dawniej nawet żartowałam, że cierpię na afektację dwubiegunową... Osobiście uważam jednak, że bardziej intrygujące są mniej skrajne typy: 5 i 6.
Moja osoba potrafi być nie do zniesienia, również dla mnie samej.
Najważniejsze to zrozumieć swoją motywację życiową i największy lęk. Mi to wskazuje jednak na 7. Mam wrażenie, że przypominam bardziej 4, kiedy się zmęczę, niewyśpię, kiedy nawarstwi mi się niepowodzeń i po prostu robię się słabsza.(moim zdaniem) Jeszcze nie opracowałam w sobie mechanizmu, by takie momenty wykorzystywać twórczo...bo potrzeby owszem takie są, ale nie umiem zasiąść do rysowania/pisania itp. Jak tworzę, to prędzej w locie.
Ja się czuję 7w4, dawniej nawet żartowałam, że cierpię na afektację dwubiegunową... Osobiście uważam jednak, że bardziej intrygujące są mniej skrajne typy: 5 i 6.
Moja osoba potrafi być nie do zniesienia, również dla mnie samej.
Najważniejsze to zrozumieć swoją motywację życiową i największy lęk. Mi to wskazuje jednak na 7. Mam wrażenie, że przypominam bardziej 4, kiedy się zmęczę, niewyśpię, kiedy nawarstwi mi się niepowodzeń i po prostu robię się słabsza.(moim zdaniem) Jeszcze nie opracowałam w sobie mechanizmu, by takie momenty wykorzystywać twórczo...bo potrzeby owszem takie są, ale nie umiem zasiąść do rysowania/pisania itp. Jak tworzę, to prędzej w locie.
'what would u do, if u see spaceships over Glasgow.?'