juzbek pisze:Zgodnie z duchem systemu, gdyby ktoś chciał odgadnąć czyjś wygląd na podstawie horoskopu, powinien zwrócić uwagę na znak ascendentu, władcę ascendentu, aspekty do ascendentu i władcy ascendentu itd. a później zrobić z tego wszystkiego jakąś syntezę.
Przyznam, że byłem do tego sceptycznie nastawiony, bo nie chciałem widzieć związków między wyglądem a charakterem, ale patrząc na socjonikę, coś może być na rzeczy.
W wypadku socjoniki, to rzeczywiście zaskakująco często można dostrzec związek cech fizycznych z poszczególnymi typami. Czasem ma to w sobie trochę z przypadkowości, ale jednak coś tam zawsze można 'wyczytać' i to się potwierdza. Ale jeśli o horoskopy idzie, to to już jest nieco bardziej odjechana loteria
Ja, na przykład, mam ascendent w Wodniku, i o ile opis cech charakteru nieźle by pasował (tylko na jednej stronie nt. astrologii doczytałam się bardzo trafnych ogólnie twierdzeń - astro.com), to typowanie i wiązanie cech fizycznych z ascendentem, czy w ogóle poszczególnymi znakami zodiaku, jest jak dla mnie ostatnią rzeczą, której mozna w tym wszystkim zaufać.
Ascendent w Wodniku daje postać ujmującą, pogodną i nie poddającą się smutkom i złym nastrojom.
Tak, cała ja. xD ...No esencja po prostu. To nic, że najczęściej słyszę, że mam spojrzenie mordercy.
W wyglądzie zewnętrznym wyróżniasz się wzrostem, bo jesteś przeważnie najwyższa ze wszystkich. Sylwetkę masz grubokościstą, oczy duże i uroczy uśmiech. Jesteś osobą atrakcyjną.
Nie wiem jaki mam dać komentarz, więc tylko się pośmieję.
Albo nie... Wiem jak skomentuję - Fajny mam ascendent. 8)
:
