Typy w dziedzinach
: wtorek, 20 listopada 2007, 13:18
Jezeli idea tematu jest nazbyt niewlaciwa - niechaj wyladuje na wysypisku.
Chcialby uczynic generalnie tutaj skarbnice intuicyjnych - nieintuicyjnych opinii uzyszkodnikow n.t. 'jakie rzeczy z jakiegos zbioru moglyby psasowac do jakiegos typu'
NA pierwszy ogien JAnusz Wójciak bawi sie dyscyplinami sportowymi:
1 - Golf. Skupienie. Uderzenie milimetr dalej - błąd. NAuka poprzez wieczne powtarzanie. Spokój ducha. Uzywanie, gdy jest się już zaawansowanymn graczem 'intuicyjnej madrosci' (mozg golfisty profesjonalnego prawie nie pracuje p[rzy uderzaniu, zdaje sie na wyrobione nawyki)
2. Siatkówka. NAjbardziej zespołowa gra nba swiecie. Wymaga idealnej komunikacji i zgrania. Jeden za wszytskich, wszyscy za jednego. Dodajmy do tego metody motywacyjne, polegajace na wzajemnym poklepywaniu. Co ciekawe - MÓJ ulubiony sport.
3. Tenis. Sport, w ktorym gracze zostaja gwiazdami wielkiego formatu i z nikim nie musza sie dzielic swoim prestizem. Wymagajacy samozaparcia i dazenia za wszelka cene do mistrzostwa.
4. Snooker. Sport niszowy, elegancki, tajemniczy, a przy tym idealny do wyrazenia wlasnej osobowosci poprzez charakterystyczne zagrania, sposob bycia. Chociazby p. O'Soulivan to jak nic 4w3.
5. Szachy, brydż. CVzy wymaga komentarza?
6. Hokej. (szczególnie 6-ki antyfobiczne). W kupie asiła. Oparty na wzajemnym zaufaniu i pewnosci siebie wynikajavcej z przynaleznosci do wielkiej grupy oraz autorytecie trenera.
7. A nie wiem ; d Zdalby sie jakis 'radosny', wymagajacy wszechstronnych umiejetnosci sport.
8. Boks. Okazja udowodnienia sobie i innym, ze jest sie tym prawdziwym twardzielem. Wchodzi dwoch, w glorii schodzi jeden, a drugi w nieslaiqew. Nie ma opcji posrenich.
9. Znowu nie wiem. Zdalby saie sport, nieewymagajacy podejmowania radykalnych decyzyj, a przy tym niemeczacy, czyz nie? ; p
Ktos pokusi sie o uzupelnianie luk/ kontrargumentacvje i dodawanie wlasnych wyliczen? A moze ktos sympatyczny wywali temat w diably; p?
Chcialby uczynic generalnie tutaj skarbnice intuicyjnych - nieintuicyjnych opinii uzyszkodnikow n.t. 'jakie rzeczy z jakiegos zbioru moglyby psasowac do jakiegos typu'
NA pierwszy ogien JAnusz Wójciak bawi sie dyscyplinami sportowymi:
1 - Golf. Skupienie. Uderzenie milimetr dalej - błąd. NAuka poprzez wieczne powtarzanie. Spokój ducha. Uzywanie, gdy jest się już zaawansowanymn graczem 'intuicyjnej madrosci' (mozg golfisty profesjonalnego prawie nie pracuje p[rzy uderzaniu, zdaje sie na wyrobione nawyki)
2. Siatkówka. NAjbardziej zespołowa gra nba swiecie. Wymaga idealnej komunikacji i zgrania. Jeden za wszytskich, wszyscy za jednego. Dodajmy do tego metody motywacyjne, polegajace na wzajemnym poklepywaniu. Co ciekawe - MÓJ ulubiony sport.
3. Tenis. Sport, w ktorym gracze zostaja gwiazdami wielkiego formatu i z nikim nie musza sie dzielic swoim prestizem. Wymagajacy samozaparcia i dazenia za wszelka cene do mistrzostwa.
4. Snooker. Sport niszowy, elegancki, tajemniczy, a przy tym idealny do wyrazenia wlasnej osobowosci poprzez charakterystyczne zagrania, sposob bycia. Chociazby p. O'Soulivan to jak nic 4w3.
5. Szachy, brydż. CVzy wymaga komentarza?
6. Hokej. (szczególnie 6-ki antyfobiczne). W kupie asiła. Oparty na wzajemnym zaufaniu i pewnosci siebie wynikajavcej z przynaleznosci do wielkiej grupy oraz autorytecie trenera.
7. A nie wiem ; d Zdalby sie jakis 'radosny', wymagajacy wszechstronnych umiejetnosci sport.
8. Boks. Okazja udowodnienia sobie i innym, ze jest sie tym prawdziwym twardzielem. Wchodzi dwoch, w glorii schodzi jeden, a drugi w nieslaiqew. Nie ma opcji posrenich.
9. Znowu nie wiem. Zdalby saie sport, nieewymagajacy podejmowania radykalnych decyzyj, a przy tym niemeczacy, czyz nie? ; p
Ktos pokusi sie o uzupelnianie luk/ kontrargumentacvje i dodawanie wlasnych wyliczen? A moze ktos sympatyczny wywali temat w diably; p?