Jeśli Cię to bawi, to tylko dodatkowy dowód na to, że nie masz pojęcia o anarchizmie. Głównym celem i założeniem anarchizmu jest rozwój jednostki, którą nikt nie ma prawa rządzić. Mówiąc komuś, że jego światopogląd jest błędny - próbujesz narzucić mu odpowiedniość swojego. Próbujesz nim rządzić, narzucić mu prawdziwość własnych przemyśleń. Człowiek, który tak działa - nie jest anarchistą, choćby się zarzekał, że nim jest...
1. RZad to władza. Władza, to terytorialny monopol na przemoc i grabież, t.j. ZMUSZANIE innych do określonych działań. Perswazja a użycie siły to dwie różne rzeczy. Wniosek - nadinterpretujesz.
2. Ciekawy sposób rozumowania, zgodnie z którym można być przeciw idei państwa, wąłdzy, przymusu i.t.d. i nie być anarchistą ; p Zwlaszcza, ze jak udowodnil P. H.H.Hoppe, bycie libertarianinem - anarchokapitalistą, pociaga za sobą bycie konserwatysta moralnym ; p