Ulubione/najmniej lubiane typy
No tak jestem najmniej lubianym typem... dzięki...
Mi się wydaje, że po prostu ciężko zrozumieć nasze motywacje. Osoby które znają mnie w realu zawsze mogą na mnie polegać, często uczę ich pożytecznych rzeczy. Potrafię namawiać ludzi na coś czego w życiu by się nie podjeli.
Generalnie lubie każdy typ. Nie przepadam za 8, ale przyznaje się, że za mało ten typ poznałem. Dyskfalifikowanie 3 tylko, że nimi są jest nie wporządku...
Mi się wydaje, że po prostu ciężko zrozumieć nasze motywacje. Osoby które znają mnie w realu zawsze mogą na mnie polegać, często uczę ich pożytecznych rzeczy. Potrafię namawiać ludzi na coś czego w życiu by się nie podjeli.
Generalnie lubie każdy typ. Nie przepadam za 8, ale przyznaje się, że za mało ten typ poznałem. Dyskfalifikowanie 3 tylko, że nimi są jest nie wporządku...
nie użalaj sie nad sobąMiltado pisze:No tak jestem najmniej lubianym typem... dzięki...
Mi się wydaje, że po prostu ciężko zrozumieć nasze motywacje. Osoby które znają mnie w realu zawsze mogą na mnie polegać, często uczę ich pożytecznych rzeczy. Potrafię namawiać ludzi na coś czego w życiu by się nie podjeli.
Generalnie lubie każdy typ. Nie przepadam za 8, ale przyznaje się, że za mało ten typ poznałem. Dyskfalifikowanie 3 tylko, że nimi są jest nie wporządku...
- Szopa
- Posty: 644
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 21:13
- Lokalizacja: Zewsząd. Jesteście otoczeni.
Ktoś juz chyba to pisal na tym forum, mozliwe ze nawet w tym teamcie, ale sie powtorze. Typow sie nie rozdziela na lepsze i gorsze, bo kazdy ma swoje wady i zalety. Mozna jednak stwierdzic ze typ chory jest gorszy od zdrowgo. W ten oto sposob zdrowa trójka jest ponad całą chorą resztą :)
Wiec Miltado nie przejmuj sie :]
Wiec Miltado nie przejmuj sie :]
Znam jednego 3w4 i jest jednym z najfajnieszych ludzi, z jakimi mialem do czynienia nie znam nikogo, kto mialby cos przeciwko niemu. Wiec glowa do goryMiltado pisze:Mi się wydaje, że po prostu ciężko zrozumieć nasze motywacje. Osoby które znają mnie w realu zawsze mogą na mnie polegać, często uczę ich pożytecznych rzeczy. Potrafię namawiać ludzi na coś czego w życiu by się nie podjeli.
Mój ojciec jest Jedynką, stąd moja awersja do tego typu. Znam sporo Jedynek, i albo one wszystkie są chore, albo nie lubię tego typu. Nie mówię, że nie może zdążyć się wyjątek (potwierdzający regułę ), ale ja się z Jedynkami nie dogadam... zresztą, więcej jest w temacie "absolutnie subiektywne odczucia dot. typów" Czy jakoś tak. ^^fryzjer pisze:Ja jestem ciekawy ile osob piszacych tutaj "jedynka jest be.." spotkalo kiedykolwiek taką na żywo, a ile osób tylko czytając opis ze strony tak twierdzi...
EDIT: Ja nie mówię, że Jedynki są gorsze, nie to mam na myśli, ale nie muszę wszystkich lubić, nawet, jeśli są wspaniali...
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.
4w5, ISFp.
Mi tez z jedynkami ciezko idzie sie dogadac, ale napewno nie powiem przez to, ze nie lubie tego typu ;p
Jedyne typy jakich nie lubie to 2 i 8 - 2 za włażenie na siłe w cudzą prywatność i za pozornie wygladajaca dobroć i przyjacielskość, a tak naprawde w tym wszystkim interes goni interes. 8 za zbytnią chęć konrolowania(tutaj jeszcze przymykam oko), ale nie moge zdzierżyć braku obiektywnego spojrzenia na swoje wady i chęci zniwelowania ich. Poza tymi typami wszystkie są cycuś glancuś.
Jedyne typy jakich nie lubie to 2 i 8 - 2 za włażenie na siłe w cudzą prywatność i za pozornie wygladajaca dobroć i przyjacielskość, a tak naprawde w tym wszystkim interes goni interes. 8 za zbytnią chęć konrolowania(tutaj jeszcze przymykam oko), ale nie moge zdzierżyć braku obiektywnego spojrzenia na swoje wady i chęci zniwelowania ich. Poza tymi typami wszystkie są cycuś glancuś.
jakie to mało realnePołączenie Jeden-Osiem może być bardzo elektryzującą kombinacją. Jedynka i Ósemka posiadają wiele przeciwieństw jak i wiele podobieństw. Obydwa typy pochodzą z Ośrodka Ciała i są agresywnymi typami. Obydwoje mają tendencję do widzenia świata w kolorach czarnym i białym i zgodnie z zasadą "wszystko albo nic". Obydwoje uważają że posiadają absolutną rację we wszystkim, oraz obydwoje (każde na swój sposób) walczą o prawdę i sprawiedliwość. Potrafią ciężko pracować dla sprawy.
Jedynkę pociąga swoboda i seksualność Ósemki. Ósemkę pociąga prawdomówna bezpośredniość i samodyscyplina Jedynki. Ósemka dodaje Jedynce odwagi i przyzwolenie na wyrażanie złości. Jedynka jest z tego powodu bardzo zadowolona gdyż mogąc niepohamowanie wyrażać swoją złość nie czuje się z tego powodu winna ani źle odbierana przez Ósemkę. Ósemka z kolei wymaga tego rodzaju uczciwości i szczerości od swojego partnera.
Jedynka okazuje podziw Ósemce za jej odwagę i determinację w dąrzeniu do celu. Jedynka ofiarowuje Ósemce solidność i niezawodność, umiar i powściągliwość, które wspomagają Ósemkę w skupianiu swojej energii na osiąganiu konstruktywnych działań.
chyba dochodzię do wniosku, że 8 i 1 mogą sie zgodzić tylko w tej kwestii, że nie mogą się zgodzić
Moj ojciec to 1 , mama 8, wytrzymali ze sobą 15 lat. Zwiazek sie rozpadł przez ojca, ktory niestety nie jest zdrową 1, ale ogólnie jest w porzadku, w kazdym razie ja z nim wytrzymuje (-: Obecny mąż mojej mamy to niby tez Jedynka (wg.testu) ale nie jestem co do tego przekonana. Są ze sobą ok 8 lat i jest to dosc burzliwy zwiazek Ostatnio w swoim otoczeniu zaobserwowałam wysyp Jedynek i stwierdzam ze lubię ten typ choc niektore jedynkowe cechy mnie irytuja (standardowo: narzucanie swojego zdania, poprawnosc, brak elastycznosci np w poglądach)
6w5 / INFj
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*