HRM (Human Resources Management) & Enneagram

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
milosz
Posty: 23
Rejestracja: wtorek, 15 kwietnia 2008, 19:20

#16 Post autor: milosz » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:04

Emjotka pisze: Jeśli chcesz poprawić wydajność pracowników, to trakuj ich jak ludzi, a nie jak maszyny, które trzeba, bez ich wiedzy, tu i ówdzie naoliwić.
my ich traktujemy jak ludzi
bierzemy poprawki na ich niedoskonalosci

widze, ze nie masz bladego ale to bladego pojecia i zarzadzaniu ludzmi
mi akurat taka wiedza jest potrzebna dlatego, ze stosuje ja na codzien
na tym polega moja praca



yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#17 Post autor: yusti » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:06

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 16:12 przez yusti, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#18 Post autor: Zielony smok » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:06

Wcale nie taki obrzydliwy, gdybym był dyrektorem firmy, przy pracy z Dziewi atką precyzyjnie ustalałbym termin pracy i wysyłałbym ją do negocjacji. Szóstkę wsadziłbym do działu krytycznych analiz projeków, jedynkę do kontroli jakości, a osemkę do odbierania długów.
Ale wiedza o Enneagramie nie byłaby wiedzą ściśle tajną tylko ogólnodostępną. Nie byłoby też wciskania ludzi na siłe w typologię. Enneagram jedni kupują inni nie.
I nie nazwałbym tego manipulacją tylko wykorzystaniem predyspozycji charakterologicznej ku obustronnemu zadowoleniu. Sam w pracy rozwijam swoje predyspozycje Dziewiątkowe i pracuje mi się lepiej. Mniej też się w robocie męczę.
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#19 Post autor: aliszien » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:07

To merytorycznie.
Korzystanie, bez wiedzy pracowników, z wyników wszelakich testów uważam za nieetyczne, a tłumaczenie się polepszeniem jakości ich pracy za samooszukiwanie. W sytuacji, gdy polepszenie warunków pracy pracownika stoi w kolizji z interesem przedsiębiorstwa, nie sądzę by miłosz bawił się w sentymenty. W tym przypadku enneagram to także broń, którą można pracownika wyciąć.
4w5, INFj, sp/sx

milosz
Posty: 23
Rejestracja: wtorek, 15 kwietnia 2008, 19:20

#20 Post autor: milosz » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:12

oczywiscie, ze tak - ale my nie zwalniamy dlatego, ze ktos jest np 3 ale z innych powodow
a wiedza o tym ze on jest 3ka (oraz inna nabyta wiedza o pracowniku) pozwala na to zeby rozstac sie z nim mozliwie bezbolesnie (glownie dl niego)
jak ktos ma zostac zwolniony i tak zostanie zwolniony
dobrze to zrobic wiec po ludzku z jego punktu widzenia

a o tym czy to etyczne czy nie decyduja pobudki


co do pan to mamy tez pokoj w ktorym moga sobie posiedziec kiedy sa zmeczone i zalatwic rozne kobiece sprawy

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#21 Post autor: Emjotka » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:14

milosz pisze:widze, ze nie masz bladego ale to bladego pojecia i zarzadzaniu ludzmi
Otóż mam, póki co niewielkie, ale mam. Mieszkam pod jednym dachem z kimś, kto kończył zarządzanie i zdarzyło mi się przeglądać podręczniki zarządzania personelem. Ty tymczasem nie masz bladego, ale to bladego, pojęcia o psychologii i polskim prawie ("nieoficjalne akta osobowe", "nie wiedząc, że mamy wgląd w wyniki").
Zielony smok pisze:Wcale nie taki obrzydliwy, gdybym był dyrektorem firmy, przy pracy z Dziewi atką precyzyjnie ustalałbym termin pracy i wysyłałbym ją do negocjacji.
Absolutnie nie jestem przeciwko wykorzystywaniu szczególnych zdolności enneagramowych typów (chociaż w przypadku enneagramu rozbieżności teorii i praktyki bywają spore). Po prostu brzydzi mnie robienie tego za ich plecami. Działanie "godne" chorego 8 albo 3... :?
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#22 Post autor: yusti » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:19

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 16:12 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

nudis_verbis
Posty: 325
Rejestracja: sobota, 18 listopada 2006, 10:37

#23 Post autor: nudis_verbis » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:26

xxx
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 maja 2008, 15:50 przez nudis_verbis, łącznie zmieniany 1 raz.

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#24 Post autor: yusti » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:37

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 16:12 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#25 Post autor: aliszien » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:38

nudis_verbis pisze: Ja chciałbym pracować w dobrze zarządzanym przedsiębiorstwie i z odpowiedzialnym szefem, wy wolelibyście coś innego?
Np zamiast zarządzać zasobami ludzkimi lepiej zwolnić?
A chciałbyś zostać zwolniony, bo jesteś Ósemką, a HRowiec akurat rozstał się z jakąś i ma złe wspomnienia? Na prawdę, zawsze, wszędzie tego typu wyniki zabaw rozpatrywane są absolutnie obiektywnie? Nie ma czegoś takiego jak "czynnik ludzki"? :wink:
Rzecz tu raczej rozbija się o to, że test został rozesłany pracownikom jako zabawa dla umilenia przerwy w pracy (jak spamy z żartami, ppsy ze zdjęciami), ja to przynajmniej tak odebrałam. Wyniki są wykorzystywane bez ich zgody. Dostajesz od kumpla z pracy zabawny teścik na jakiejś stronce i nie wiesz jak to zostanie wykorzystane.
Z drugiej strony, w dzisiejszych przedsiębiorstwach, do oceny psychologicznej pracownika wykorzystywane jest wszystko - testy na szkoleniach, zabawy na wyjazdach integracyjnych (teoretycznie służących jedynie odpoczynkowi, uznaniu pracowników i skonsolidowaniu zespołu). Większość pracowników też nie zdaje sobie z tego sprawy, np. że to jak zachował się w czasie paint ballu, czy skoków przez płotki będzie brane pod jego ocenę. Pewnie więc nie ma co się oburzać na praktykę powszechną. Trzeba uważać na wszystko, ale to też jest oceniane :wink:

EDIT: Ciekawym filmem fabularnym o procesie rekturacyjnym jest "Metoda" Marcelo Pineyro. Polecam.
4w5, INFj, sp/sx

Awatar użytkownika
Raskal
Posty: 327
Rejestracja: poniedziałek, 12 marca 2007, 03:13

Re: HRM (Human Resources Management) & Enneagram

#26 Post autor: Raskal » czwartek, 24 kwietnia 2008, 11:50

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 sierpnia 2008, 23:24 przez Raskal, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy za długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć na Ciebie"
Friedrich Nietzsche

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: HRM (Human Resources Management) & Enneagram

#27 Post autor: Nuit » czwartek, 24 kwietnia 2008, 13:18

milosz pisze:
np u mnie w firmie wszystkim pracownikom rozeslalem test (z komputera sekretarki czyli "rozeslala" ona jako fajny link)
zrobilo go sobie ponad 90% ludzi (nie wiedzac ze mamy wglad w wyniki wiec raczej testy sa obiektywne)
mamy teraz ich typy enagramowe w "drugich teczkach"
takich nieoficjalnych aktach osobowych
Cześć Miłosz.
No i wszystko byłoby OK, gdybyście zrobili otwarty warsztat, bez zdobywania tych informacji tego typu podstępem. To jest wysoce nieetyczne, co zrobiliście.
Równie dobre wyniki, a myślę, że lepsze, uzyskalibyście, gdybyście zafundowali pracownikom 2-dniowy warsztat z enneagramu - jak chcesz, znam trenera, który to robi, mogę dać namiar.
Poza tym - nie znam testu który dawałby, w nawet 80%, trafne wyniki, a mam dostęp do różnych testów enneagramowych. Enneagram poznaje się przez zrozumienie całości system, powiązań pomiędzy typami, rozwoju typu w dzieciństwie etc. Po to się robi warsztaty.
pozdrawiam.
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

milosz
Posty: 23
Rejestracja: wtorek, 15 kwietnia 2008, 19:20

#28 Post autor: milosz » czwartek, 24 kwietnia 2008, 14:09

e tam enneagram traktujemy jako dodatkowy bajer

nie jest na tyle wazny zeby nagle robic z niego warsztaty

nawiasem mowiac miesiac pozniej pracownicy musieli zrobic podobny test poniewaz stwierdzilismy ze to przeciez swietny pomysl

wiec mamy dane enneagramowe bez zafalszowan oraz z odpowiedziami jakie pracownicy mysla ze chcemy uzyskac

wiec wyniki sa rozbiezne

oczywiscie nie ma czasu zeby takie rzeczy analizowac

gdzies tam w aktach jest po prostu napisane
Jan Kowalski (rozne balbla) 2/1 r 9/1
mamy wiec 2 wyniki (akurat dosc zbiezne w tym wypadku gdyz 9tki czesto mysla ze sa dwojkami ;-] )

wiec jezeli kiedys bedziemy tego potrzebowac mamy informacje, ktora moze sie okazac przykladna


zastanawialiscie sie moze kiedykolwiek jak komus powiedziec ze smierdzi (zwlaszcza w pracy)?
dobrze wiedziec jak podejsc do tej kwestii zeby kogos b. nie urazic
zuwazylem ze niektorym numerkom z reguly chyba lepiej byloby cos takiego delikatnie zasugerowac najlepiej nie wprost
innym nalezaloby walic wprost
dla innych email z nikad (tak latwo zalozyc konto email)
oczywiscie za kazdym razem jest to sprawa super indywidualna

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#29 Post autor: Nuit » czwartek, 24 kwietnia 2008, 14:44

Wiesz, Miłosz, ja pracuję w firmie, która osiąga wyniki w 90% dzięki kapitałowi ludzkiemu - u nas ŻADEN menedżer nie zgodziłby się na tego typu nawet, w Twoim mniemaniu, drobny podstęp. Niedawno mieliśmy warsztat z analizy transakcyjnej - warsztat dla menedżerów.
Prowadzący opowiadał, jak to kiedyś sprawdzał swoich pracowników jeżdząc za nimi raz na jakiś czas w teren. Nie wyobrażasz sobie, jakie oburzenie to wywołało u naszych menedżerów regionalnych.
Po co Ci to mówię? Ano po to, żeby Ci pokazac, że jeśli się naprawdę szanuje swoich pracowników i dba o ich samopoczucie w pracy, to zawsze gra się fair, bez żadnych odstępstw od reguły. Takie sprawy wcześniej czy później mogą wyjść i będziecie mieli smród i brak zaufania.
A takie otwarte warsztaty psychologiczne to świetna sprawa - ludzie w określonej, kontrolowanej formie są w stanie oczyszczać wiele nieporozumień i konfliktów, poznają siebie na wzajem, mają do siebie większe zaufanie.
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#30 Post autor: yusti » czwartek, 24 kwietnia 2008, 19:23

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 16:12 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ