O, to jest bardzo ciekawe- szkoda, że temat umilkł.Basketcase pisze:połączenia, dla każdego typu schemat ten wygląda podobnie i wyznacza typy, do których możemy być zewnętrznie podobni w niektórych warunkach.
Basketcase
Bezpośrednio z nazwą 'linie rezonansu' nie miałam do tej pory styczności, ale już w Helen Palmer mówi jest o pozornych podobieństwach pomiędzy typami. (sprawdziłam, i jest o tym mowa np. w czwartym rodziale-we wprowadzeniu, jeszcze przed klasyfikacją poszczególnych typów)
Tak więc dwójka jest pozornie podoba do dziewiątki- oba typy posługują się techniką 'stapiania się' z innymi; dziewiątka jednak stapia się z innymi w całości utożsamiając się z ich postawą i sposobem myślenia, podczas gdy dwójka wyczuwa nastroje i potrzeby innych, by 'wyciągnąć' na wierzch najbardziej pożądaną przez partnera cechę.
Weszłam na podaną stronę i jest to koncepcja kompatypilna z liniami rezonansu dla dwójek. Druga linia rezonansu dla dwójki biegnie w stronę czwórki; nie mogę przypomnieć sobie, gdzie dokładnie było do tego odniesienie w Enneagramie Palmer, ale z całą pewnością czwórka i dwójka silnie kolerują ze sobą- dwójki przejmują też w pewnych sytuacjach cechy czwórki (chociaż przez niektórych hipoteza punktów relaksu i stresu jest uważana za obaloną), oba typy są też typami uczuciowymi motywowanymi postawą "co czuję?".
Może też być to interpretowane jako ciekawa alternatywa dla punktów stresu i relaksu; na przykład jako dwójka odczuwam dużo silniejsze połączenie z czwórką niż z ósemką.