Enneagram, nowe spojrzenie: cykl racji i maski - artykuł
- Zielony smok
- VIP
- Posty: 1855
- Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: następna stacja...
Enneagram, nowe spojrzenie: cykl racji i maski - artykuł
W ,,Tarace" pojawił się nowy artykuł Krzysztofa Wirpszy. Pchnie metafizyką ale i parę ciekawych spostrzeżeń znależć można .
Zachęcam do czytania
Poniższy artykuł opisuje enneagram z nowej perspektywy, powstałej w wyniku rozważań jakie zrodziły się we mnie na przestrzeni ostatniego roku. Moim zamiarem tutaj jest przedstawić enneagram jako coś tajemniczego i niewyjaśnionego, coś, za czym kryje się nieznany zamysł i nieznany, niewspółczesny autor. Na ile się to udało - niech oceni czytelnik. KW
http://www.taraka.pl/index.php?id=ennearama.htm
Zachęcam do czytania
Poniższy artykuł opisuje enneagram z nowej perspektywy, powstałej w wyniku rozważań jakie zrodziły się we mnie na przestrzeni ostatniego roku. Moim zamiarem tutaj jest przedstawić enneagram jako coś tajemniczego i niewyjaśnionego, coś, za czym kryje się nieznany zamysł i nieznany, niewspółczesny autor. Na ile się to udało - niech oceni czytelnik. KW
http://www.taraka.pl/index.php?id=ennearama.htm
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )
Autor mógłby trochę rozwinąć motyw żywiołów. Interesuje mnie to szczególnie jako, że uważam się za Lojalistę, któremu wydawało się, że jest Obserwatorem. Ale zdałem sobie sprawę, że w przeciwieństwie do Piątki nie pragnę wiedzy dla samej wiedzy, a jako pomocy przy wędrówce przez życie. Pragnienia obu typów żywiołu Metalu są w gruncie rzeczy przecież podobne.
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
Tak jak się zastanowić to do yusti faktycznie pasuje Szóstka. Niestety, szczególnie opis mniej zdrowych.
To mi pasuje idealnie.Mogą niezauważalnie bardziej polegać na zewnetrzych autorytetach i zaczynają być oczarowani osobami, które są bardziej pewne własnych wartości. Taka szóstka nieświadomie ubija interes z autorytetem: "Zrobię cokolwiek mi każesz, jeżeli będziesz mnie chronić przed problemami"
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
- wiadukt
- Posty: 567
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:08
- Lokalizacja: Enneagram 1w2 -/- -/- Socjonika ESTj
Jeśli w oparciu o artykuł mam coś powiedzieć, to zacznę od tego - pasuje tylko 1 i 2
po opisach, za dużo było by do tłumaczenia, ale po zwrotach o pokrewnym znaczeniu, łatwo będzie
Chcę jako osoba, postępować słusznie, chcę mieć czyste sumienie, chcę być etyczna i chcę odróżniać dobro od zła, chcę być prostolinijna, chce być zdyscyplinowana
(ja to wiem, mam wyrobione, niepodważalne - nie nazwe czegoś zbyt pochopnie "dobrem", to wszystko mi pomaga być, etc)
Jako ja, chcę też na równi z powyższym- nagrody za to co robie, wzajemności, docenienia, chcę wdzięczności, chcę sprawić by mnie kochano(lubiano),
chcę aprobaty, dowodu (lojalności)miłości, chce intymności, bliskości, serdeczności, ciepła, chcę drugiej osoby
(jako dwójka mam i/lub wymagam, nadal chcę mieć, bo potrzebuję, ale nie ogółu ludzi, Ci mnie nie obchodzą)
Chcę arbitalnej prawdy, chce widzieć coś obiektywnie, chcę zasłużyć, chcę byc opanowana, chcę wytrzymać, znieść, chcę zasad, chcę wytykac usterki
(pracuje nad tym, bo nie wiem wszystkiego, bo obiektywizm czasem sciera sie z emocjami, nie zawsze chcę zasad, nie potrafie dobitnie ukazywać usterek(swoich tez))
Jako ja, uświadamiam sobie swoje braki, chcę z całej siły umieć - wspierać, karmić, chce powitać, chce pomagać, chcę (potrafić) kochać (jak nalezy)
(chcę się tego uczyć z dobrym rezultatem, to nic, że kocham, ale nie potrafię jak należy, chcę się wyzbyć egoizmu by bardziej wspierac etc)
z innych typów :
3 - chcę byc atrakcyjna, fascynować, chcę coś sobą reprezentować
4 - chce byc sobą, być charakterystyczna, subtelna, mieć gust, wdzięk
5 - chcę poznać rezultat, przyczynę, to o co chodzi, chcę uprościć
6 - chcę myśleć realnie, chcę się upewnić
8 - chcę przeniknąć pozory, chcę byc silna
Bez problemu 1 i 2, z enneagramem nie mam problemów, np opis 1ki wg H.Palmer, to 99% ja, z socjoniką tylko polegam na tych co się znają, bo to kopnięte za bardzo
Co do yusti, to ja już nie próbuje jej oceniać, bo ona nie ma silnego "kręgosłupa" swojej osobowości, robi raz to raz tamto.. yusti a z socjonika jak masz, tez co chwila inny typ?
po opisach, za dużo było by do tłumaczenia, ale po zwrotach o pokrewnym znaczeniu, łatwo będzie
Chcę jako osoba, postępować słusznie, chcę mieć czyste sumienie, chcę być etyczna i chcę odróżniać dobro od zła, chcę być prostolinijna, chce być zdyscyplinowana
(ja to wiem, mam wyrobione, niepodważalne - nie nazwe czegoś zbyt pochopnie "dobrem", to wszystko mi pomaga być, etc)
Jako ja, chcę też na równi z powyższym- nagrody za to co robie, wzajemności, docenienia, chcę wdzięczności, chcę sprawić by mnie kochano(lubiano),
chcę aprobaty, dowodu (lojalności)miłości, chce intymności, bliskości, serdeczności, ciepła, chcę drugiej osoby
(jako dwójka mam i/lub wymagam, nadal chcę mieć, bo potrzebuję, ale nie ogółu ludzi, Ci mnie nie obchodzą)
Chcę arbitalnej prawdy, chce widzieć coś obiektywnie, chcę zasłużyć, chcę byc opanowana, chcę wytrzymać, znieść, chcę zasad, chcę wytykac usterki
(pracuje nad tym, bo nie wiem wszystkiego, bo obiektywizm czasem sciera sie z emocjami, nie zawsze chcę zasad, nie potrafie dobitnie ukazywać usterek(swoich tez))
Jako ja, uświadamiam sobie swoje braki, chcę z całej siły umieć - wspierać, karmić, chce powitać, chce pomagać, chcę (potrafić) kochać (jak nalezy)
(chcę się tego uczyć z dobrym rezultatem, to nic, że kocham, ale nie potrafię jak należy, chcę się wyzbyć egoizmu by bardziej wspierac etc)
z innych typów :
3 - chcę byc atrakcyjna, fascynować, chcę coś sobą reprezentować
4 - chce byc sobą, być charakterystyczna, subtelna, mieć gust, wdzięk
5 - chcę poznać rezultat, przyczynę, to o co chodzi, chcę uprościć
6 - chcę myśleć realnie, chcę się upewnić
8 - chcę przeniknąć pozory, chcę byc silna
Bez problemu 1 i 2, z enneagramem nie mam problemów, np opis 1ki wg H.Palmer, to 99% ja, z socjoniką tylko polegam na tych co się znają, bo to kopnięte za bardzo
Co do yusti, to ja już nie próbuje jej oceniać, bo ona nie ma silnego "kręgosłupa" swojej osobowości, robi raz to raz tamto.. yusti a z socjonika jak masz, tez co chwila inny typ?
...bardzo być może, ale żaba pozostaje żabą...
Monty Python
Udało się. Zamysł jest niewyjaśniony i niepoznawalny do tego stopnia , że nie chciało mi się czytać do końca. W każdym razie z Adasiem Miauczyńskim z "Dnia świra" Marka Koterskiego mam tyle wspólnego, co z Mahometem.Moim zamiarem tutaj jest przedstawić enneagram jako coś tajemniczego i niewyjaśnionego, coś, za czym kryje się nieznany zamysł i nieznany, niewspółczesny autor. Na ile się to udało - niech oceni czytelnik. KW
Z energią seksualno-motoryczną raczej nigdy nie miałam problemów, a z dobranocek o plastelinkach najbardziej lubię Wallace’a i Gromita. To zapewne czyni ze mnie „archetypowo wielką i bezwładną 9, często o rozmiarach wszechświata, który poniekąd symbolizuje”.9 pisze:Letarg, wynikający z odcięcia od motywującej energii seksualno-motorycznej, sprawia, że Dziewiątki pozostają neutralne w konfliktach, dążąc do zachowania harmonii za wszelką cenę. Mają za to doby kontakt z mityczną i baśniową stroną zjawisk. Starzec Morski, oprócz tego, że zamieszkuje ulubioną przez Dziewiątki głębię, potrafi zmieniać kształt, jak plastelinki z dobranocki.
MY NIE MóWIMY NIC
"Niektóre szóstki są całkowicie fobiczne lub całkowicie antyfobiczne, ale najczęściej spotykane są takie, które są gdzieś pomiędzy tymi dwoma rodzajami, będąc bardziej jednym lub bardziej drugim rodzajem."yusti pisze:a tak w ogóle to jak już wydrukowałam opis 6 to wtedy powiedziałam ze to "głęboka ja". tyle ze mi nie pasuje fobijnosc, bo ja jednak harda jestem i wcale nie uciekam tak zawsze...a tam albo jesteś fob albo antyfob, nie ma pośrodku.
Pasuje mi to do Twojego wyobrażenia "idealnego faceta" jaki prezentujesz. A jeżeli o mnie chodzi to:pasuje ci do siebie czy do mnie;p
"W procesie osiągnięcia celu zdolni współpracować tylko z tymi ludźmi, którzy podzielają Wasze moralne przekonania."
Zbieram się do napisania dwóch prac semestralnych, których terminem oddania było wczoraj. A w przerwach oglądam mecze i żłopie piwsko na grillachkemal, Ty nawet fajny jesteś. Co tam u ciebie? pijesz palisz ćpasz wulgaryzujesz?
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Ten cytat był z INFj. Ale możliwe, że to charakterystyczne dla wszystkich typów etycznych.yusti pisze:A jeżeli o mnie chodzi to:
"W procesie osiągnięcia celu zdolni współpracować tylko z tymi ludźmi, którzy podzielają Wasze moralne przekonania."
no ja też tak mam!ba! w testach było stwierdzenie: możesz mieć kogoś nad sobą, byle jego polecenia były zgodne z twoimi wartościami, miały wg ciebie sens. i tak jest. jak widzę misję to lubię być prowadzona, mieć...przewodnika. i oddam mu się bez reszty by zrealizować cel w który wierze.
Odnośnie tej miękkości to ciekawy cytat o EII:
Dostojewskiego, do niedawna, w socjonice uważano za "słaby" typ. Ale to błędne. Jeżeli uważać za słabość zwyczajne dla tego typu powstrzymywanie siłowej ekspansji, to druga z "siłowych" funkcji energetyka Dostojewskiego — prześciga taką samą u wszystkich innych typów. To znaczy, że przy dobrej woli potężnym skierowanym oddziaływaniem może energetycznie przytłumić agresywne przejawy każdego człowieka. Znamy EII — wzory męskości: to, w szczególności, superbohater karate Chuck Norris oraz "kowboj wszystkich czasów i ludów" Clint Eastwood 8)
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
yusti pisze:a ty przeklinasz czasem? jak się zdenerwujesz...a w ogóle denerwujesz się czasem?
Ja wiem, że z opisów to może wynikać, że INFj to niemal święty, ale nie przesadzajmy. Nie przyjmujmy każdego zdania w formach radykalnych. Jeżeli jest np. napisane, że nie lubi przemocy, nie musi koniecznie oznaczać, że na przykład nie lubi boksu. Typ nie zawsze zachowuje się dokładnie wg wzorca. Jest to tylko pewien drogowskaz. Ważne jest też wychowanie, środowisko, cechy indywidualne itp.itd. Spójrz na życiorysy takich postaci jak Dostojewski, Sołżenicyn, Taras Szewczenko czy Abraham Lincoln. Dostojewski na przykład miewał napady szału. Według Emjotki Szymon Majewski to INFj.
P.S. Przeklinam, denerwuje się, opowiadam chamskie dowcipy
6w5, ESI, sp/soc
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia
Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia