Rozpoznanie typu
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Rozpoznanie typu
Może też być kontrfobiczne 6.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: wtorek, 23 lipca 2013, 15:14
Re: Rozpoznanie typu
Witam wszystkich.
Założyłam konto na forum, gdyż od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie, jaki typ enneagramu posiadam. Myślę, że pomimo wnikliwych prób, nie jestem w stanie samodzielnie tego ustalić, a przyznam, że problem ten stał się dla mnie już dręczącym utrapieniem, zatem zwracam się do Was o pomoc
Na początek trochę niepodważalnych faktów: lat mam 20, płeć biologiczna - damska, aczkolwiek nie potrafię się z nią kulturowo zidentyfikować (prawdę mówiąc czuję się czymś bezpłciowym), posiadam zdiagnozowaną fobię społeczną. Teraz nieco bardziej podważalne informacje: wydaje mi się, że moja matka to 1w2, ojca natomiast typuję na 9w8.
Wydaje mi się, że od zawsze wielki wpływ na moją osobowość miała matka. Jest to kobieta neurotyczna i apodyktyczna, od wczesnego dzieciństwa pamiętam ustawiczne wrzaski z mojego powodu, nieraz zdarzało się jej także mnie uderzyć. Przyczyna zazwyczaj była taka sama - nie spełniałam jej wygórowanych standardów, odbiegałam od przyjętych przez nie kryteriów. W wieku około 8 lat odtrąciłam matkę i skupiłam się na relacji z ojcem, żeby wynagrodzić braki emocjonalne ze strony matki. Około 13-14 roku życia wycofałam się z relacji z rodzicami i dopiero teraz zaczęłam uświadomić sobie, że ojciec w moim życiu jest postacią nieważną, natomiast matka wzbudza we mnie silne, przeciwstawne emocje.
We wczesnym dzieciństwie (4-10) lat byłam osobą przebojową, dominującą, łatwo nawiązującą kontakty, aczkolwiek już wtedy nielubianą.
Mam ogromne problemy decyzyjne, każdy problem rozkładam na części pierwsze, starając się wybrać odpowiednią opcję. Niestety taka sytuacja blokuje mnie i ostatecznie, nie potrafię się na nic zdecydować. W życiu staram się uciekać przed wyzwaniami, żeby zwolnić samą siebie od stresu związanego z podejmowaniem za siebie decyzji. Moim największym marzeniem jest zaszycie się z dala od świata, ludzi i relacji interpersonalnych, które są źródłem problemów.
Nie mam żadnych znajomych, oprócz bliskiego przyjaciela, którego znam od niemal 8 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Relacje z innymi ("obcymi") ludźmi są dla mnie stresujące i męczące, podchodzę do ludzi przedmiotowo i w kategoriach utylitarności (przykład: jestem w stanie utrzymywać z kimś kontakt na jako-takim poziomie, tylko dlatego, żeby mieć z kim siedzieć w ławce, ew. od kogo pożyczyć notatki), gdy osoba taka traci w moich oczach na użyteczności, wycofuję się z relacji z nią, jak gdyby nigdy dla mnie nie istniała. W swoim krótkim życiu pogrzebałam już wiele znajomości, ponieważ uznałam, że są mi "niepotrzebne" (zdarzało mi się także "przyjaźnić" z kimś z lęku, że wie o mnie zbyt dużo i mógłby to przeciw mnie wykorzystać). Nie lubię ludzi, w grupie czuję się kimś fałszywym, nieprawdziwą "mną". Wierzę, że tylko w samotności lub towarzystwie bliskich osób jestem naprawdę sobą.
Odczuwam silne poczucie wyższości nad innymi. Dlaczego? Sama nie wiem, myślę, że jestem kimś wyjątkowym, inni ludzie dla mnie nie istnieją, stanowią "tło", są "statystami" w moim życiu.
Lubię rozmyślać, rodzina często zarzuca mi nieprzystosowanie do życia, aspołeczność, "bujanie w chmurach", bezproduktywne marzycielstwo.
Często wdaję się z innymi w dyskusję z czystej przekory, żeby okazać swoją wyższość, jednocześnie często z takich dyskusji rezygnuję, z powodu obojętności dla innych ludzi.
Osobiście typowałabym się na 4 (nie mam pojęcia, jakie skrzydło), ale wydaje mi się, że cierpię na płytkość emocjonalną, zdarza mi się tłumić własne emocje i odczuwać pustkę, do takiego stanu, że nie jestem w stanie określić, co czuję.
Nie mam pojęcia, co jeszcze powinnam tutaj napisać.
Założyłam konto na forum, gdyż od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie, jaki typ enneagramu posiadam. Myślę, że pomimo wnikliwych prób, nie jestem w stanie samodzielnie tego ustalić, a przyznam, że problem ten stał się dla mnie już dręczącym utrapieniem, zatem zwracam się do Was o pomoc
Na początek trochę niepodważalnych faktów: lat mam 20, płeć biologiczna - damska, aczkolwiek nie potrafię się z nią kulturowo zidentyfikować (prawdę mówiąc czuję się czymś bezpłciowym), posiadam zdiagnozowaną fobię społeczną. Teraz nieco bardziej podważalne informacje: wydaje mi się, że moja matka to 1w2, ojca natomiast typuję na 9w8.
Wydaje mi się, że od zawsze wielki wpływ na moją osobowość miała matka. Jest to kobieta neurotyczna i apodyktyczna, od wczesnego dzieciństwa pamiętam ustawiczne wrzaski z mojego powodu, nieraz zdarzało się jej także mnie uderzyć. Przyczyna zazwyczaj była taka sama - nie spełniałam jej wygórowanych standardów, odbiegałam od przyjętych przez nie kryteriów. W wieku około 8 lat odtrąciłam matkę i skupiłam się na relacji z ojcem, żeby wynagrodzić braki emocjonalne ze strony matki. Około 13-14 roku życia wycofałam się z relacji z rodzicami i dopiero teraz zaczęłam uświadomić sobie, że ojciec w moim życiu jest postacią nieważną, natomiast matka wzbudza we mnie silne, przeciwstawne emocje.
We wczesnym dzieciństwie (4-10) lat byłam osobą przebojową, dominującą, łatwo nawiązującą kontakty, aczkolwiek już wtedy nielubianą.
Mam ogromne problemy decyzyjne, każdy problem rozkładam na części pierwsze, starając się wybrać odpowiednią opcję. Niestety taka sytuacja blokuje mnie i ostatecznie, nie potrafię się na nic zdecydować. W życiu staram się uciekać przed wyzwaniami, żeby zwolnić samą siebie od stresu związanego z podejmowaniem za siebie decyzji. Moim największym marzeniem jest zaszycie się z dala od świata, ludzi i relacji interpersonalnych, które są źródłem problemów.
Nie mam żadnych znajomych, oprócz bliskiego przyjaciela, którego znam od niemal 8 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Relacje z innymi ("obcymi") ludźmi są dla mnie stresujące i męczące, podchodzę do ludzi przedmiotowo i w kategoriach utylitarności (przykład: jestem w stanie utrzymywać z kimś kontakt na jako-takim poziomie, tylko dlatego, żeby mieć z kim siedzieć w ławce, ew. od kogo pożyczyć notatki), gdy osoba taka traci w moich oczach na użyteczności, wycofuję się z relacji z nią, jak gdyby nigdy dla mnie nie istniała. W swoim krótkim życiu pogrzebałam już wiele znajomości, ponieważ uznałam, że są mi "niepotrzebne" (zdarzało mi się także "przyjaźnić" z kimś z lęku, że wie o mnie zbyt dużo i mógłby to przeciw mnie wykorzystać). Nie lubię ludzi, w grupie czuję się kimś fałszywym, nieprawdziwą "mną". Wierzę, że tylko w samotności lub towarzystwie bliskich osób jestem naprawdę sobą.
Odczuwam silne poczucie wyższości nad innymi. Dlaczego? Sama nie wiem, myślę, że jestem kimś wyjątkowym, inni ludzie dla mnie nie istnieją, stanowią "tło", są "statystami" w moim życiu.
Lubię rozmyślać, rodzina często zarzuca mi nieprzystosowanie do życia, aspołeczność, "bujanie w chmurach", bezproduktywne marzycielstwo.
Często wdaję się z innymi w dyskusję z czystej przekory, żeby okazać swoją wyższość, jednocześnie często z takich dyskusji rezygnuję, z powodu obojętności dla innych ludzi.
Osobiście typowałabym się na 4 (nie mam pojęcia, jakie skrzydło), ale wydaje mi się, że cierpię na płytkość emocjonalną, zdarza mi się tłumić własne emocje i odczuwać pustkę, do takiego stanu, że nie jestem w stanie określić, co czuję.
Nie mam pojęcia, co jeszcze powinnam tutaj napisać.
Re: Rozpoznanie typu
Jak dla mnie to 6, bo
U mnie matka 1w2 (do wybicia śrutem) a ojciec 8w7.Nails_in_my_HEAD pisze: 1w2, ojca natomiast typuję na 9w8.
No, noWydaje mi się, że od zawsze wielki wpływ na moją osobowość miała matka. Jest to kobieta neurotyczna i apodyktyczna, od wczesnego dzieciństwa pamiętam ustawiczne wrzaski z mojego powodu, nieraz zdarzało się jej także mnie uderzyć.
To trochę piątkoweMoim największym marzeniem jest zaszycie się z dala od świata, ludzi i relacji interpersonalnych, które są źródłem problemów.
Ooo, to pasuje do mnie jako 6. Choć mam przyjaciół od ''kontaktów emocjonalnych''.Relacje z innymi ("obcymi") ludźmi są dla mnie stresujące i męczące, podchodzę do ludzi przedmiotowo i w kategoriach utylitarności (przykład: jestem w stanie utrzymywać z kimś kontakt na jako-takim poziomie, tylko dlatego, żeby mieć z kim siedzieć w ławce, ew. od kogo pożyczyć notatki), gdy osoba taka traci w moich oczach na użyteczności, wycofuję się z relacji z nią, jak gdyby nigdy dla mnie nie istniała.
6W swoim krótkim życiu pogrzebałam już wiele znajomości, ponieważ uznałam, że są mi "niepotrzebne" (zdarzało mi się także "przyjaźnić" z kimś z lęku, że wie o mnie zbyt dużo i mógłby to przeciw mnie wykorzystać).
Jeżeli 6 to dlatego że kompleksy i gnojenie innych daje poczucie bezpieczeńśtwaOdczuwam silne poczucie wyższości nad innymi. Dlaczego?
6Często wdaję się z innymi w dyskusję z czystej przekory, żeby okazać swoją wyższość, jednocześnie często z takich dyskusji rezygnuję, z powodu obojętności dla innych ludzi.
też byłam 4 przez 5 lat ale ostatecznie 6Osobiście typowałabym się na 4 (nie mam pojęcia, jakie skrzydło), ale wydaje mi się, że cierpię na płytkość emocjonalną, zdarza mi się tłumić własne emocje i odczuwać pustkę, do takiego stanu, że nie jestem w stanie określić, co czuję.
Spoiler:
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like
with money we don't have
to impress people we don't like
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: wtorek, 23 lipca 2013, 15:14
Re: Rozpoznanie typu
Nie jestem przekonana, co do mojej szóstkowości.
1. W żadnym stopniu nie jestem nastawiona na relacje z innymi, jestem zorientowana na badanie własnego wnętrza, odkrywanie siebie i analizowania swojej osobowości.
2. Przyznam się, że jestem artystą, tworzę - piszę. W porównaniu typów postawiono tezę, że Szóstki są odtwórcami, natomiast Czwórki celują w oryginalność. Kiedy tworzę, staram się w pewien sposób wyrażać siebie, robić to w taki sposób, w jaki nie dokonał tego nikt przede mną. Nienawidzę tematów politycznych, społecznych i obyczajowych.
3. Nie jestem przekonana co do mojego kierowania się lękiem, w pewnych sytuacjach pokrywa się on dla mnie ze wstydem.
Czy możliwe, że jestem 4w3, w związku z tym połączenie z 6 przez skrzydło byłoby całkiem możliwe?
1. W żadnym stopniu nie jestem nastawiona na relacje z innymi, jestem zorientowana na badanie własnego wnętrza, odkrywanie siebie i analizowania swojej osobowości.
2. Przyznam się, że jestem artystą, tworzę - piszę. W porównaniu typów postawiono tezę, że Szóstki są odtwórcami, natomiast Czwórki celują w oryginalność. Kiedy tworzę, staram się w pewien sposób wyrażać siebie, robić to w taki sposób, w jaki nie dokonał tego nikt przede mną. Nienawidzę tematów politycznych, społecznych i obyczajowych.
3. Nie jestem przekonana co do mojego kierowania się lękiem, w pewnych sytuacjach pokrywa się on dla mnie ze wstydem.
Czy możliwe, że jestem 4w3, w związku z tym połączenie z 6 przez skrzydło byłoby całkiem możliwe?
-
- Posty: 192
- Rejestracja: piątek, 26 października 2012, 22:01
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Hm... nie twierdzę, że jesteś 6. Bardziej bym się nawet skłaniała do 4, ale:
Ja bym obstawiała, że jesteś 4, po słowach:
Więc gdybym już miała obstawiać twój typ to 4w5
To w takim razie 6 nie mogą być twórcze i oryginalne? Każdy typ może, wystarczy zauważyć fakt (jak to ktoś gdzieś napisał), że pisarze są często dziewiątkami. I chyba coś tu nie gra, bo jestem 6 i też piszę, też tworzę, fotografuję i tak dalej.2. Przyznam się, że jestem artystą, tworzę - piszę. W porównaniu typów postawiono tezę, że Szóstki są odtwórcami, natomiast Czwórki celują w oryginalność. Kiedy tworzę, staram się w pewien sposób wyrażać siebie, robić to w taki sposób, w jaki nie dokonał tego nikt przede mną. Nienawidzę tematów politycznych, społecznych i obyczajowych.
Ja bym obstawiała, że jesteś 4, po słowach:
Jest to dla mnie wybitnie czwórkowe.Odczuwam silne poczucie wyższości nad innymi. Dlaczego? Sama nie wiem, myślę, że jestem kimś wyjątkowym, inni ludzie dla mnie nie istnieją, stanowią "tło", są "statystami" w moim życiu.
Więc gdybym już miała obstawiać twój typ to 4w5
6w5, LII
Re: Rozpoznanie typu
Na mnie sprawiła wrażenie osoby wyjałowionej z emocji, ale może to tylko pozór.
Gdy jestem niezdrowa to też mam poczucie wyższości nad innymi, w ten narcystyczny sposób
Ale w sumie 4 na swój sposób mają się ''ponad'' innych
Gdy jestem niezdrowa to też mam poczucie wyższości nad innymi, w ten narcystyczny sposób
Ale w sumie 4 na swój sposób mają się ''ponad'' innych
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like
with money we don't have
to impress people we don't like
-
- Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 19 lipca 2013, 18:00
- Enneatyp: Szef
Re: Rozpoznanie typu
wedlug mnie jestes 4w3 na srednim poziomie zdrowia.
mam dobrego znajomego spod tego typu i pewne zachowania pokrywają się.
to moze od poczatku.
"Nie lubię ludzi, w grupie czuję się kimś fałszywym, nieprawdziwą "mną". Wierzę, że tylko w samotności lub towarzystwie bliskich osób jestem naprawdę sobą."
tutaj odniosę się do opisu enneagramowego 4w3, ktory brzmi: "4w3 często się zachowuje inaczej publicznie, a inaczej prywatnie. Może np. nie ujawniać publicznie, wśród znajomych, żadnych swoich uczuć, a następnie iść do domu i samemu bardzo przeżywać np. fakt życia w samotności. Może też np. być bardzo rozrywkowa i sumienna w pracy i jednocześnie być nieszczęśliwa prywatnie z powodów problemów miłosnych"
"Odczuwam silne poczucie wyższości nad innymi. Dlaczego? Sama nie wiem, myślę, że jestem kimś wyjątkowym, inni ludzie dla mnie nie istnieją, stanowią "tło", są "statystami" w moim życiu."
tutaj przytaczam opis: "Potrzeba bycia dostrzeganym jako ktoś wyjątkowy, może również być bardziej widoczna."
"Lubię rozmyślać, rodzina często zarzuca mi nieprzystosowanie do życia, aspołeczność, "bujanie w chmurach", bezproduktywne marzycielstwo."
To mi pasuje do 5 jak i do 4.
dalej:
"Często wdaję się z innymi w dyskusję z czystej przekory, żeby okazać swoją wyższość, jednocześnie często z takich dyskusji rezygnuję, z powodu obojętności dla innych ludzi."
opis 4w3: "Cele stara się osiągać poprzez zazdrość, zemstę lub potrzebę dowiedzenia innym, że są w błędzie."
dość logiczne
"Osobiście typowałabym się na 4 (nie mam pojęcia, jakie skrzydło), ale wydaje mi się, że cierpię na płytkość emocjonalną, zdarza mi się tłumić własne emocje i odczuwać pustkę, do takiego stanu, że nie jestem w stanie określić, co czuję."
opis 4w3: "Ponieważ przez konflikt pomiędzy skrzydłem w 3, czyli potrzebie bycia w centrum uwagi, a rodzącym się przez brak pewności siebie strach przed ujawnieniem się, może spowodować wahanie między skrajnościami ekstrawersji, a introwersji."
" Nie jestem przekonana co do mojego kierowania się lękiem, w pewnych sytuacjach pokrywa się on dla mnie ze wstydem. "
4 czesto odczuwaja poczucie wstydu
na koniec:
"Niezrównoważona 4w3 przechodzi burzliwe, emocjonalne cykle. Kiedy czwórkowa emocjonalność wymyka się spod kontroli, doprowadza się w egoistyczne wyobrażenia o szczególnym traktowaniu przez niezdrowe 2, dziewiątkowe skrzydło 3 powoduje rodzaj rozdarcia wewnątrz duszy.
W niezdrowej skrajności, znajduje się mało rzeczywistego kontaktu z prawdziwymi uczuciami, pomimo prawdopodobnie budzącej szacunek intensywności zewnętrznej ekspresji. Cała teatralna emocjonalność jest straszliwą przykrywką dla wewnętrznej pustki, która nie odejdzie. Szczególnie niezrównoważone 4w3 tak przywiązują się do zewnętrznej ekspresji fałszywych emocji, że prawdziwe uczucia są przytłoczone i zagłuszone."
Mam nadzieje, ze choc troche pomoglam;)
mam dobrego znajomego spod tego typu i pewne zachowania pokrywają się.
to moze od poczatku.
"Nie lubię ludzi, w grupie czuję się kimś fałszywym, nieprawdziwą "mną". Wierzę, że tylko w samotności lub towarzystwie bliskich osób jestem naprawdę sobą."
tutaj odniosę się do opisu enneagramowego 4w3, ktory brzmi: "4w3 często się zachowuje inaczej publicznie, a inaczej prywatnie. Może np. nie ujawniać publicznie, wśród znajomych, żadnych swoich uczuć, a następnie iść do domu i samemu bardzo przeżywać np. fakt życia w samotności. Może też np. być bardzo rozrywkowa i sumienna w pracy i jednocześnie być nieszczęśliwa prywatnie z powodów problemów miłosnych"
"Odczuwam silne poczucie wyższości nad innymi. Dlaczego? Sama nie wiem, myślę, że jestem kimś wyjątkowym, inni ludzie dla mnie nie istnieją, stanowią "tło", są "statystami" w moim życiu."
tutaj przytaczam opis: "Potrzeba bycia dostrzeganym jako ktoś wyjątkowy, może również być bardziej widoczna."
"Lubię rozmyślać, rodzina często zarzuca mi nieprzystosowanie do życia, aspołeczność, "bujanie w chmurach", bezproduktywne marzycielstwo."
To mi pasuje do 5 jak i do 4.
dalej:
"Często wdaję się z innymi w dyskusję z czystej przekory, żeby okazać swoją wyższość, jednocześnie często z takich dyskusji rezygnuję, z powodu obojętności dla innych ludzi."
opis 4w3: "Cele stara się osiągać poprzez zazdrość, zemstę lub potrzebę dowiedzenia innym, że są w błędzie."
dość logiczne
"Osobiście typowałabym się na 4 (nie mam pojęcia, jakie skrzydło), ale wydaje mi się, że cierpię na płytkość emocjonalną, zdarza mi się tłumić własne emocje i odczuwać pustkę, do takiego stanu, że nie jestem w stanie określić, co czuję."
opis 4w3: "Ponieważ przez konflikt pomiędzy skrzydłem w 3, czyli potrzebie bycia w centrum uwagi, a rodzącym się przez brak pewności siebie strach przed ujawnieniem się, może spowodować wahanie między skrajnościami ekstrawersji, a introwersji."
" Nie jestem przekonana co do mojego kierowania się lękiem, w pewnych sytuacjach pokrywa się on dla mnie ze wstydem. "
4 czesto odczuwaja poczucie wstydu
na koniec:
"Niezrównoważona 4w3 przechodzi burzliwe, emocjonalne cykle. Kiedy czwórkowa emocjonalność wymyka się spod kontroli, doprowadza się w egoistyczne wyobrażenia o szczególnym traktowaniu przez niezdrowe 2, dziewiątkowe skrzydło 3 powoduje rodzaj rozdarcia wewnątrz duszy.
W niezdrowej skrajności, znajduje się mało rzeczywistego kontaktu z prawdziwymi uczuciami, pomimo prawdopodobnie budzącej szacunek intensywności zewnętrznej ekspresji. Cała teatralna emocjonalność jest straszliwą przykrywką dla wewnętrznej pustki, która nie odejdzie. Szczególnie niezrównoważone 4w3 tak przywiązują się do zewnętrznej ekspresji fałszywych emocji, że prawdziwe uczucia są przytłoczone i zagłuszone."
Mam nadzieje, ze choc troche pomoglam;)
-
- Posty: 192
- Rejestracja: piątek, 26 października 2012, 22:01
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Masz skrzydło 7, a trzeba przyznać ze 7 potrafią być narcyzami. Niektóre to otwarcie przyznają.Gdy jestem niezdrowa to też mam poczucie wyższości nad innymi, w ten narcystyczny sposób
6w5, LII
-
- Posty: 10
- Rejestracja: poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 00:35
- Enneatyp: Lojalista
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rozpoznanie typu
A mocno jesteś pewien swojego podstawowego typu?
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
-
- Posty: 10
- Rejestracja: poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 00:35
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Na przestrzeni lat z testu wychodziły mi różne typy. Całkiem niedawno wychodziło 5w6, ale teraz biega mi szóstka. Szóstka pasuje bardziej niż 5.
100% pewności mieć nie mogę.
100% pewności mieć nie mogę.
6w5, LIE
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rozpoznanie typu
Bez pewności co do podstawowego, nie ma co się zabierać za skrzydło. Skoro wychodzi coś między 5 a 6, to być może zamiast 5w6 jest 6w5 (całkiem niezłośliwie mówiąc, login na forum nawet by na to wskazywał ).
Spróbuj podejść do typu podstawowego jako do motywacji, z której biorą się zachowania (ważna jest umiejętność rozróżnienia tych dwóch rzeczy). Skrzydło nie zmienia motywacji, ale ma wpływ na zachowania.
Innymi słowy, 5w6 i 6w5 mogą być w wielu swoich zachowaniach podobne (z zewnątrz trudno ich rozróżnić), jednak te zachowania mają różne przyczyny (różne motywacje - nie będę się teraz o nich rozpisywał, w razie wątpliwości wystarczy zajrzeć na główną lub przejrzeć forum).
W znalezieniu swojego typu podstawowego (motywacji) bardzo skutecznie pomaga przeanalizowanie swoich reakcji w warunkach stresu i relaksu - przejmujemy wtedy zachowania typów połączonych z naszym podstawowym typem na symbolu Enneagramu.
Spróbuj podejść do typu podstawowego jako do motywacji, z której biorą się zachowania (ważna jest umiejętność rozróżnienia tych dwóch rzeczy). Skrzydło nie zmienia motywacji, ale ma wpływ na zachowania.
Innymi słowy, 5w6 i 6w5 mogą być w wielu swoich zachowaniach podobne (z zewnątrz trudno ich rozróżnić), jednak te zachowania mają różne przyczyny (różne motywacje - nie będę się teraz o nich rozpisywał, w razie wątpliwości wystarczy zajrzeć na główną lub przejrzeć forum).
W znalezieniu swojego typu podstawowego (motywacji) bardzo skutecznie pomaga przeanalizowanie swoich reakcji w warunkach stresu i relaksu - przejmujemy wtedy zachowania typów połączonych z naszym podstawowym typem na symbolu Enneagramu.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
-
- Posty: 10
- Rejestracja: poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 00:35
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Pisząc, że szóstka bardziej pasuje chodzi mi właśnie o to, że jest dla mnie bardziej naturalna w sytuacji komfortu. Tak jakby 5 była jednak związana z sytuacjami stresu i gorszego samopoczucia. O to chodzi?
6w5, LIE
-
- Posty: 10
- Rejestracja: poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 00:35
- Enneatyp: Lojalista
Re: Rozpoznanie typu
Dobra, poczytałem sobie jeszcze o 5 i 6. Szóstka. I chyba masz rację, że bardziej skrzydło 5.
6w5, LIE
- 999Przemek
- Posty: 227
- Rejestracja: sobota, 3 sierpnia 2013, 23:44
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Rozpoznanie typu
Witajcie, skopiuję swoje posty z działu dla siódemek ("Witam na forum"), bo też nie jestem do końca pewien swojego typu
-- Posty sklejone automatycznie piątek, 9 sierpnia 2013, 21:46 --
Co więcej, robiłem test instynktu, ustawione 7w8 i wyszło, że jak większość 7w8 (co oznacza że typ się zgadza), czyli sx. Później nie ustawiłem nic, wszystko puste i wynik był, że jestem jak większość 3w2 , czyli so... nie rozumiem tego
Spoiler:
Co więcej, robiłem test instynktu, ustawione 7w8 i wyszło, że jak większość 7w8 (co oznacza że typ się zgadza), czyli sx. Później nie ustawiłem nic, wszystko puste i wynik był, że jestem jak większość 3w2 , czyli so... nie rozumiem tego
Enneagram: 7w8
Socionika i MBTI: ENTp-ILE
Instynkt: sx
Socionika i MBTI: ENTp-ILE
Instynkt: sx