Wybrałem te fragmenty, które potwierdzają twoje połączenie z 5 w wydaniu "ósemkowym"4i8993 pisze: Optymistyczną, otwartą duszą towarzystwa nie jestem, raczej obrzydliwym cynikiem i ironistą z denerwującym dystansem.
...lubię robić kilka rzeczy naraz, ale nie powiedziałabym, że mam słomiany zapał i nie kończę, jeśli zacznę... Mam też trochę zapędów w stronę perfekcjonizmu - przede wszystkim w pracy. Lubię pracować i jestem wytrwała raczej w tym co robię.
I umiem spędzać czas sama ze sobą, często spokojnie - mogę czytać pół dnia na hamaku i czuć się z tym szczęśliwie.
Z 8 zdecydowanie mi się zgadza gniew na poziomie tajfunu - teraz się trochę uspokoiłam (chociaż wciąż potrafię się nieźle wkurzyć, jednak - zdecydowanie rzadziej)
Teraz cóż... czasem po prostu się nie da przemilczeć tego, że ktoś jest "głupim ch...". Despotyczna też bywam.
Głośna, szybka i zdecydowana również.
I nie lubię okazywać słabości. Jeśli ktoś zasłużył na to, żebym mu pokazała, że jednak je mam - to już może się cieszyć, że został (chyba ?) moim przyjacielem.
Dałbym głowę, że jesteś 8w7. Witaj w klubie