Rozpoznanie typu

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
sandra
Posty: 46
Rejestracja: niedziela, 27 kwietnia 2014, 17:34
Enneatyp: Obserwator

Re: Rozpoznanie typu

#1141 Post autor: sandra » środa, 22 października 2014, 23:33

Jak się czuję mówiąc o swoich uczuciach? Czuję się... dobrze jeżeli są to osoby którym ufam lub jeżeli druga osoba też powierzyła mi swoje uczucia. Mogę rozmawiać o swoich emocjach długo, ale nie chce mówić o moich słabościach, a już w ogóle płakać przy innych. Jeżeli tak się stanie to potem czuję do siebie nienawiść przez miesiąc, dwa. Mam obawy, że jeśli za bardzo się otworzę przed innymi to oni to wykorzystają przeciwko mnie. Nawet pisząc tą wypowiedź czuję się niekomfortowo.

A czym ja się tak naprawdę kieruję w życiu? Przede wszystkim podążaniem do szczęścia jakkolwiek banalnie to brzmi. Rzadko czuję się szczęśliwa przez dłuższy czas. Jedne z najważniejszych rzeczy dla mnie to też: spełnianie, realizacja, wyrażanie siebie. Sukces na tle zawodowym też bym tu zaliczyła. Oh i jeszcze świadomość, że przyjaciele ode mnie nie odejdą.


INTP 5w4 RCUEI (i guess?)

Awatar użytkownika
winterbreak
Posty: 267
Rejestracja: sobota, 13 października 2012, 23:49
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

Re: Rozpoznanie typu

#1142 Post autor: winterbreak » czwartek, 23 października 2014, 00:17

No dobra, z tego faktycznie nic nie wynika, ale przeczytaj sobie ten temat: http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=8599

Ja pierwotnie myślałam, że jestem 4w5. Potem doszłam do tego że jestem 5w4. Teraz myślę, że jednak 5w6 ;-) Im dłużej siebie znam, tym więcej rzeczy dostrzegam. Chociaż nie wiem, czy mam rację.

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 46
Rejestracja: niedziela, 27 kwietnia 2014, 17:34
Enneatyp: Obserwator

Re: Rozpoznanie typu

#1143 Post autor: sandra » czwartek, 23 października 2014, 01:37

Jak to czytam to wychodzi mi, że jestem i 4 i 5. W 4 nie pasują do mnie emocjonalizm. Znam dwie 4 i w nich najbardziej wkurzającą rzeczą jest ten nacisk na emocje, dramatyzowanie, obrażanie się itp.
Zaś u 5 nie zgadza się całkiem chłodny stosunek do ludzi, oczywiście zdarzają mi się takie dni, ale częściej jestem pozytywnie nastawiona do ludzi.
Pozwolę sobie zacytować Irrannee: ,,Czwórki odczuwają, wieczny brak czegoś, więc rekompensują sobie ten brak poczuciem wyjątkowości." Ten cytat odnosi się do mnie właśnie idealnie. Ale ten dotyczący piątek: ,,Im więcej wiedzy posiądą na interesujący ich temat, tym bezpieczniej się czują w nieznanym świecie, lubią analizować i obserwować świat w bezpiecznej odległości, potrafią też sobie odciąć emocje (żyć w oderwaniu od własnych emocji lub z opóźnionym zapłonem), by być obiektywnym." również.
Eh czuję się nie jak 4w5 czy 5w4 ale jak i 4 i 5.

Chociaż po dłuższym namyśleniu się, poczytaniu więcej o 5 myślę, że jestem jednak 4w5. Bo ze mną jest tak, że na codzień nie przywiązuję wagi do emocji, natomiast gdy mam do czynienia ze sztuką, która mi się podoba wręcz tonę w emocjach, które potem zostają we mnie i wprowadzają melancholijny nastrój. Moje emocje odzywają się też gdy cierpię, mnożą się i mnożą, aż zostają uspokojone przez racjonalne myślenie i analizowanie.

Tylko mam pytanie: Czy 4 może mieć takie przygaszone emocje przez większość czasu?
INTP 5w4 RCUEI (i guess?)

Awatar użytkownika
Ninque
Posty: 1297
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2012, 22:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Rozpoznanie typu

#1144 Post autor: Ninque » czwartek, 23 października 2014, 11:40

Sandra bardzo prawdopodobne ze nie jestes ani 4 ani 5

i czwórki raczej nei maja przygaszonych emocji, to własnie najbardziej denerowało mnie w opisach czworek i myślałam sobie "hej no ale czemu tu tylko o tych emocjach, no bez jaj.. jestem czwórką a wcale tak nie mam! głupi tekst!" i co się okazało? ze nie jestem 4.

Tak naprawde to ze tarwa bardziej zielona tam ze lubisz analizowac itd wcale nie oznacza ze jesteś jednymz tcyh 2 typów to są tylko urywki informacji, poczytaj linki w podpisie boogiego (ma dziś urodziny, pan Admin) i to powinno coś rozjaśnic. Polecam tez indeks- najciekawsze materiały na forum ;)
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Rozpoznanie typu

#1145 Post autor: Irranea » czwartek, 23 października 2014, 12:11

Nin ma racje. Polecam nie skupiać się tylko na tych dwóch typach, na ich motywacjach, ale przerobić wszystko. W działach poszczególnych typów są fragmenty książek, np. Helen Palmer. Polecam zajrzeć też do bardzo dziwnego linku umieszczonego w podpisie boogiego. Czwórki nie mają monopolu na posiadanie emocji, tak samo Piątki nie mają monopolu na analizowanie. Chodzi o motywację, jaką posiadają typy.

W skrócie:
* Czwórki należą do Triady Emocji, ich ośrodek dominujący to Ośrodek Emocji, który podpierają Ośrodkiem intelektu. Najmniej rozwinięty jest Ośrodek Działania. Czwórki starają się zrozumieć siebie, poprzez introspekcję swoich emocji. Angażują się w nie, ale nie wyrażają ich wprost. Czwórki są skupione "do wewnątrz". Odczuwają wieczny brak czegoś, np. brak swojego miejsca w życiu, czy poczucie inności, więc starają się zrozumieć swoje emocje, dlaczego tak się czują.
* Piątki należą do Triady Lęki, ich ośrodek dominujący to Ośrodek Intelektu, który jest wspierany Ośrodkiem Emocji. Najmniej rozwinięty jest Ośrodek Działania. Piątki są skupione "na zewnątrz". Niby analizują i dużo myślą, ale własnie chodzi o to, że skupiają się na otoczeniu i to własnie otoczenie tak mocno analizują, bo uważają je za potencjalnie nieprzewidywalne i groźne. Do tego Piątki boją się, że są nieprzydatne, więc pragną zdobyć wiedzę w jakiejś dziedzinie, żeby być przygotowanym i nie bać się. Angażują się w swoje myśl i analizy i tylko im ufają.

Sumując: Czwórki skupiają się na przeżywaniu swoich emocji. Piątki skupiają się na swoich przemyśleniach o otaczającym ich świecie.

Przerób inne typy.

Awatar użytkownika
Leokadia
Posty: 15
Rejestracja: poniedziałek, 20 października 2014, 18:02
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Cassiopeia

Re: Rozpoznanie typu

#1146 Post autor: Leokadia » czwartek, 23 października 2014, 18:19

sandra pisze:Ogólnie to nie jestem pewna czy jestem 4 czy 5, bo reszta typów raczej odpada. Byłoby cudownie jakby znalazł się ktoś, kto lubi takie ,,zagadki" i pomógłby mi z tym. :)
4 lubi się obnosić ze swoimi uczuciami, jest z nich dumna i często do nich wraca ("Pamiętasz, jaki byłem smutny, gdy..."). Otwarcie pokazuje złość, radość, smutek, czasami jest nawet zadowolona ze swojego melancholijnego nastroju. Szuka czegoś, co odmieni jej życie, ale kiedy osiągnie cel, zazwyczaj szybko się nudzi i go porzuca.

5 nie lubi rozmawiać o swoich uczuciach i ciężko jej okazywać je przy innych ludziach. Przeżywa większość rzeczy dopiero po uspokojeniu się sytuacji, kiedy nie musi już na chłodno kalkulować (np. po rozmowie ze znajomymi może dojść do przełomowego odkrycia: Ej, chyba ją lubię...). Często zamyślona, lubi się sprzeczać na poziomie intelektualnym.

Zastanów się, jaka jest twoja motywacja i zrób parę wiarygodnych testów. Przy robieniu testu za pierwszym razem mogłaś mieć zły dzień i zaznaczać na przekór temu, co naprawdę sądzisz :wink:
Nie mogę spać, ktoś w Internecie się MYLI.
_______
sp/so/sx
5w4?

jakocianka
Posty: 134
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Mięsożerna roślina

Re: Rozpoznanie typu

#1147 Post autor: jakocianka » czwartek, 23 października 2014, 23:22

Melody pisze:Ostatnio zaczęłam wątpić w to, że jestem 5. :o Wątpliwości przyszły do mnie jak przeczytałam pewną wypowiedź, gdzie osoba podkreślała, że piątki nie przejmują się tym co myślą o nich inni ludzie. I że to typowo 6 i łączy się z taka chęcią przypodobania. Ja robię co chcę, ale często mam totalną blokadę gdy myślę, że ktoś negatywnie oceni mnie, odrzuci przez to co chcę zrobić i ogólnie to przykre osądy innych są dla mnie źródłem stresu i smutku, chociaż zależy do czego się odnoszą. Czasami tak mnie wkurzają, że są źródłem energii, bo sama mam własne zdanie i nie boję się konfrontacji. Jeśli już wiem, że zależy mi w danej sprawie na zdaniu innych na dany temat w sensie mojego działania, a wiem, że nie mają racji, albo że mój wybór jest dobry to i tak robię to co uważam za słuszne, ale czuję we wnętrzu stres. Muszę to w kółko przezwyciężać. To jakiś taki strach przed działaniem obserwowanym przez innych. Dlatego niektórzy ludzie (w zależności skąd mnie znają) mają mnie za osobę niezwykle aktywną, a inni za bierną, wycofującą się i nieporadną.

I jeszcze te skrzydła. :| Jestem lojalistką. Mocną. Jestem kontrafobiczna, przeciwstawiam się jeśli z kimś się nie zgadzam i bronię innych jeśli zauważę, że sami nie mogą sobie tego zapewnić. Równocześnie mimo, że opis 5w6 pasuje do mnie doskonale. Moje myślenie to typowe: przyczyna=skutek i analizowanie wszystkiego co się dzieje idzie mi pod takim filtrem automatycznie. Jednak potrafię też być niezwykle romantyczną osobą. Podziwiam piękno i często zauroczam się w innych ludziach. Bliższe mi są przedmioty związane z prawą półkulą niż matma, ale zarówno humanistyczne (artystyczne) jak i matematyczne uważam za fascynujące i mam szerokie zainteresowania w różnych dziedzinach. Czytałam kiedyś, że można mieć równie mocne połączenia z dwoma skrzydłami, a nie tylko jednym i myślę, że to mnie dotyczy, ale to takie głupie! Wolałabym jasno określić to wszystko. To wszystko tak mnie pozbawiło pewności i zirytowało, że aż postanowiłam tutaj spytać, czy ktoś może po dokładnej analizie moich postów chciałby wysnuć teorię na temat mojego typu i może jeszcze instynktu? :mrgreen:

Podejrzewam, że są tu tacy zapaleńcy, którym sprawi przyjemność takie "rozgryzanie" tej sprawy (a przynajmniej mnie czasami bierze na takie coś). :twisted:

Mogłabym to zrobić sama, ale sama już to zrobiłam i coś mi nie pasuje. :roll:
Podobno Szóstki mogą być tak samo kreatywne jak Czwórki i też są z reguły sceptyczne i pesymistyczne; wyszukują błędy i podsuwają nowe rozwiązania, więc te umiejętności nie wykluczają NIEposiadania związku z 4. Różnice w 5 i 6: to podobno 6 są bardziej analityczne. Z tym, że czasem gubią gdzieś logikę, bo tłumią swój główny ośrodek (intelekt) na rzecz dopasowywania się do społeczeństwa. I w pewnym stopniu mają równe wszystkie ośrodki, chociaż intelektem starają się nie kierować - raczej emocjami. Często walczą dla przegranej sprawy, bo z nią się utożsamiają (chociaż notabene nie tylko 6 tak robią), chyba w obronie sprawiedliwości. 6 przede wszystkim kieruje się wartościami moralnymi, czasem wyniesonymi od innych (dom lub autorytet), czasem własnymi, ale zawsze są gotowe wypomnieć Ci, że to co robisz jest "niewłaściwe". A 5 choć też są uczciwe mogą zgubić się w rozważaniach i negować wartości, bo to albo wpływ społeczeństwa albo nielogiczne. Szóstka negować swoich podstaw nie będzie, nie będzie nawet dopuszczać do siebie myśli, że coś w tych wartościach jest nie tak i zaatakuje biednego wypominacza, szczególnie jeśli poprze argument tą nieszczęsną logiką. Bo w końcu intelekt u siebie wyparły i ufają mu na samym końcu, dopiero jeśli emocje i działanie nie dadzą rezultatu.
I zastanów się, jak to jest u Ciebie z projekcją, bo 6 mają tendencję do wymyślania tez i szukania dowodów na nie, nawet jeśli są całkowicie błędne. Przykład: siedzę sobie oparta o ścianę w korytarzu i jestem naprawdę bardzo smutna i zrównana z ziemią, ale nie płaczę bo postanowiłam sobie, że nie będę. A moja przyjaciółka 6w7 podchodzi i chce mi pomóc, ale nie wie jak, a ja jej ciągle mówię, że przecież nie może mi pomóc. A ona zaczęła mówić, w jakim jestem okropnym stanie i że płakałam. A nie płakałam. A ona na to, że oczywiście że płakałam i że próbuję ją okłamać, że ona widzi że mam czerwoną twarz i tak dalej. I że jej nie oszukam.
I oczywiście wszystko to sobie zmyśliła, no ale cóż.

-- Posty sklejone automatycznie czwartek, 23 października 2014, 22:28 --
Irranea pisze:Nin ma racje. Polecam nie skupiać się tylko na tych dwóch typach, na ich motywacjach, ale przerobić wszystko. W działach poszczególnych typów są fragmenty książek, np. Helen Palmer. Polecam zajrzeć też do bardzo dziwnego linku umieszczonego w podpisie boogiego. Czwórki nie mają monopolu na posiadanie emocji, tak samo Piątki nie mają monopolu na analizowanie. Chodzi o motywację, jaką posiadają typy.

W skrócie:
* Czwórki należą do Triady Emocji, ich ośrodek dominujący to Ośrodek Emocji, który podpierają Ośrodkiem intelektu. Najmniej rozwinięty jest Ośrodek Działania. Czwórki starają się zrozumieć siebie, poprzez introspekcję swoich emocji. Angażują się w nie, ale nie wyrażają ich wprost. Czwórki są skupione "do wewnątrz". Odczuwają wieczny brak czegoś, np. brak swojego miejsca w życiu, czy poczucie inności, więc starają się zrozumieć swoje emocje, dlaczego tak się czują.
* Piątki należą do Triady Lęki, ich ośrodek dominujący to Ośrodek Intelektu, który jest wspierany Ośrodkiem Emocji. Najmniej rozwinięty jest Ośrodek Działania. Piątki są skupione "na zewnątrz". Niby analizują i dużo myślą, ale własnie chodzi o to, że skupiają się na otoczeniu i to własnie otoczenie tak mocno analizują, bo uważają je za potencjalnie nieprzewidywalne i groźne. Do tego Piątki boją się, że są nieprzydatne, więc pragną zdobyć wiedzę w jakiejś dziedzinie, żeby być przygotowanym i nie bać się. Angażują się w swoje myśl i analizy i tylko im ufają.

Sumując: Czwórki skupiają się na przeżywaniu swoich emocji. Piątki skupiają się na swoich przemyśleniach o otaczającym ich świecie.

Przerób inne typy.
A co z 4, które wyparły emocje na rzecz intelektu i nadal mają zacofany ośrodek działania? Mają motywację 4 a zachowują się bliżej 5 lub/i 3? Takie coś istnieje? bo jeśli tak, to jestem na liście
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Spoiler:

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Rozpoznanie typu

#1148 Post autor: Irranea » piątek, 24 października 2014, 00:27

jakocianka pisze:Podobno Szóstki mogą być tak samo kreatywne jak Czwórki i też są z reguły sceptyczne i pesymistyczne; wyszukują błędy i podsuwają nowe rozwiązania, więc te umiejętności nie wykluczają NIEposiadania związku z 4.
Od kiedy to Czwórki posiadają monopol na kreatywność? Kreatywne/ pomysłowe mogą być wszystkie typy, nie tylko 4, czy 6. Tak samo sceptycyzm i pesymizm, to cecha charakteru, podejście człowieka do życia, ma to niewiele wspólnego z enneagramem. Bardziej doszukiwałabym się przyczyny, dlaczego, w związku z czym, ktoś to robi.
jakocianka pisze:A co z 4, które wyparły emocje na rzecz intelektu i nadal mają zacofany ośrodek działania? Mają motywację 4 a zachowują się bliżej 5 lub/i 3? Takie coś istnieje?
Moja odpowiedź: nie, takie coś nie istnieje. W Enneagramie wszystko rozbija się o motywację, a nie o zachowanie, poglądy czy cechy charakteru. Typując kogoś, nie pytamy co robisz, a dlaczego to robisz; nie pytamy jaki jesteś, a dlaczego taki jesteś. Odnośnie ośrodków, to im wyższe PRO, tym bardziej się one równoważą (wszystkie), a im niżej, tym bardziej wzmacnia się pierwszy ośrodek. Nie ma czegoś takiego jak Czwórka, które nie używa ośrodka emocji, bo wyparła go na rzecz ośrodka intelektu. Motywacją Czwórki jest zrozumienie swojego miejsca w życiu poprzez zrozumienie swoich emocji. Za to 5 na niezdrowych poziomach wypierają swoje emocje, by mogły się jeszcze bardziej zaangażować w swoje przemyślenia oraz Trójka jako typ w centrum emocji, jest najbardziej od tego ośrodka odłączona.

A i jeszcze jedno. Ja wiem, że silny, pierwszy Ośrodek Intelektu brzmi tak zajebiście, tak mądrze i prestiżowo, ale to nie jest równoznaczne z byciem inteligentnym. Pamiętajmy, ze Piątki tez bywają idiotami.

jakocianka
Posty: 134
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Mięsożerna roślina

Re: Rozpoznanie typu

#1149 Post autor: jakocianka » piątek, 24 października 2014, 13:07

Irranea.

Większość Czwórek jest kreatywna i oryginalna, bo to się po prostu dla nich liczy. Przecież nazywa się ich też "ekscentrykami". Tam, gdzie ludzie jedno oni robią inaczej, chyba że mają silny wpływ 3 to wolą zdobywać uznanie. I rzeczywiście, nie mają na kreatywność żadnego monopolu, bo kreatywność można rozwijać (lub i też zabijać), ale można się urodzić z większymi predyspozycjami, a to zazwyczaj idzie w parze z bogatą wyobraźnią i innymi cechami, z których 4 i 6 korzystają na porządku dziennym (tylko w innych celach).

"Dlaczego to robisz"
Cofasz się do przyczyny, ale następstwem przyczyny i tak jest dane zachowanie u danego typu. Przecież enneagram dzieli też typy określając ich sposób radzenia sobie ze stresem, w takim razie określa chyba sposób, a nie czynnik stresujący. Albo i oba, z tym że w takim razie jedno nie wyklucza drugiego. No bo teraz to tak jak z tą Czwórką, która wyparła emocje - przecież motywację swojego typu mogła zachować, tylko całkowicie się zmienić. I wtedy kim jest, 5 czy 4? Pewnie teraz będzie dlaczego się zmieniła? Ok, poda przyczyny - rozczarowanie, odrzucenie i inne sprawy, ale to nie zmienia faktu, że kiedyś była 4, a teraz jest 5 i na niskim PRO zachowuje się dokładnie jak 5. Ale przecież osobowość w ciągu życia może być tylko jedna!
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Spoiler:

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Rozpoznanie typu

#1150 Post autor: Irranea » piątek, 24 października 2014, 18:11

jakocianka pisze:Większość Czwórek jest kreatywna i oryginalna, bo to się po prostu dla nich liczy. Przecież nazywa się ich też "ekscentrykami". Tam, gdzie ludzie jedno oni robią inaczej, chyba że mają silny wpływ 3 to wolą zdobywać uznanie. I rzeczywiście, nie mają na kreatywność żadnego monopolu, bo kreatywność można rozwijać (lub i też zabijać), ale można się urodzić z większymi predyspozycjami, a to zazwyczaj idzie w parze z bogatą wyobraźnią i innymi cechami, z których 4 i 6 korzystają na porządku dziennym (tylko w innych celach).
Dobrze, że mówisz większość. Bo to nie znaczy, ze wszystkie, oraz nie znaczy, że tylko Czwórki, czy Szóstki mają wyłączność na bycie oryginałem, człowiekiem pomysłu z kreatywnością, wyobraźnią i zacięciem do tworzenia. Bo tworzyć sztukę może również każdy inny typ. To taka błędna interpretacja, każdego, kto wchodzi w enneagram. A ekscentrykami nazywają nie tylko Czwórki, ale np. również Piątki, które zwłaszcza na niższym PRO, stają się bardzo ekscentryczne.
jakocianka pisze:"Dlaczego to robisz" Cofasz się do przyczyny, ale następstwem przyczyny i tak jest dane zachowanie u danego typu.
Oczywiście, że cofam się do przyczyny, bo i sam enneagram do tej przyczyny się cofa (sławna motywacja). Teoria zakłada, że każdy typ ma swoją motywację i nierozerwalną reakcję na nią (czyli nie mozna mieć motywacji 4, a reakcję na nią, jak np. 3, albo rybki abo pipki, zdecyduj się), ale nie zakłada jakie dany typ ma konkretne cechy charakteru.

Rozpiszę wszystko na przykładzie Piątki, bo z racji, że jestem Piątką, ten typ nie tylko rozumiem, ale i sama dużo odczuwam. Przykład odnosi się do przypadków przeciętnych i niezdrowych, bo zdrowe (wysokie PRO) to inna bajka już.

Piątki boją się bycia nieprzydatnymi oraz boją się otoczenia, które uważają za niestabilne i potencjalnie groźne (to jest przyczyna). Więc po pierwsze pragną zebrać wiedzę w interesującej ich dziedzinie, by stać się przydatnymi, mieć jakąś swoją niszę i rolę, która zapewni im bezpieczeństwo (przydatność), dzięki tej wiedzy pragną się przygotować, żeby móc wystarczająco działać w życiu (dlatego Ośrodek Działania mają na ostatnim miejscu, bo wolą zatopić się w świat swoich myśli i bez końca przygotowywać do życia, niż faktycznie popchnąć sprawy do przodu). Po drugie broniąc się przed otoczeniem, analizują je i problemy z nim związane, skupiają się na nim, czemu jest takie a nie inne, dlatego też ufają tylko swoim interpretacjom. Unikają wpływu innych właśnie przez wycofywanie się, bo jest to wygodniejsze, niż sprawdzenie czy ich idea pokrywa się z prawdą. (to jest reakcja)

Proste. Motywacja i reakcja na nią. Każda Piątka ma taką samą motywację i podobny sposób radzenia sobie z nią. Jednak prócz tego enneagram nic nie wspomina o cechach charakteru, poglądach, usposobieniu poszczególnych typów. Można spotkać kogoś, kto lubi dużo analizować, ale Piątką tak naprawdę nie będzie. Można spotkać kogoś kto jest bardzo emocjonalny, działa pod wpływem emocjonalnych impulsów, ale Czwórką być nie musi. Do tego prócz samych motywacji, Enneagram zakłada tez połączenia, skrzydła, poziomy zdrowia oraz instynkty. To daje multum warjacji na temat jednego typu.

Dlatego tez, jak pisałam wcześniej, wielokrotnie, ten sam typ nie koniecznie musi się w ten sam sposób zachowywać i być do siebie podobny. Wyżej opisałam reakcję na przyczynę lęku, ale ta reakcja to dążenie do uspokojenia lęku, ale nie koniecznie musi być taka sama, ze względu własnie na różne PRO, różne instynkty, skrzydła, połączenia. Mam nadzieję, ze zrozumiałaś, o co chodzi, bo dokładniej już nie wytłumaczę. Ewentualnie możesz jeszcze spojrzeć na osoby na forum, np. Cotta i Snufkin, ten sam typ, nawet skrzydło to samo i chyba instynkt, ale zupełnie inne zachowanie. Jako 5 mają te same lęki, te same motywacje i to samo dążenie do uspokojenia lęku, ale jednak zachowują się inaczej. Czemu? Bo zapewne są na różnym poziomie zdrowia, posiadają inne cechy charakteru, poglądy, usposobienie (a wykraczając i poza enneagram to mają też inne socjotypy).

Chciałam też opisać wpływ połączeń, skrzydeł, instynktów na przykładzie Piątki, ale zrobiłby się z tego cały esej, a szkoda mi na to czasu.
jakocianka pisze:Przecież enneagram dzieli też typy określając ich sposób radzenia sobie ze stresem, w takim razie określa chyba sposób, a nie czynnik stresujący. Albo i oba, z tym że w takim razie jedno nie wyklucza drugiego.
Oba, określa i czynnik i sposób dążenia do radzenia sobie z tym czynnikiem. Ale jak już pisałam wcześniej, nie określa cech charakteru. (np. wyżej wymieniana emocjonalność, obrażanie się, to cecha charakteru, która nie determinuje bycia Czwórką)
jakocianka pisze: kiedyś była 4, a teraz jest 5 i na niskim PRO zachowuje się dokładnie jak 5. Ale przecież osobowość w ciągu życia może być tylko jedna!
Nie istnieje cos takiego jak zmiana typu. Typ od urodzenia jest jeden, niezmienny. Jeśli nie przyjmujesz tego do wiadomości, to zostaw enneagram i stwórz własną typologię osobowości. Albo jeśli nie pasuje Ci ani 4 ani 5 w pełni, to poszukaj w innych typach. Na przykład przy 9 lub 6. Dziewięć z tego względu, że również jak 4 i 5 należą do typów wycofanych, a 6 dlatego, że tym ten potrafi być bardzo różny.

Podsumowując:

Enneatyp nie określa jakim ktoś jest człowiekiem, jakie wartości sobą przedstawia, określa jedynie przyczynę zachowania.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Rozpoznanie typu

#1151 Post autor: Snufkin » piątek, 24 października 2014, 22:00

Irranea pisze: Ewentualnie możesz jeszcze spojrzeć na osoby na forum, np. Cotta i Snufkin, ten sam typ, nawet skrzydło to samo i chyba instynkt, ale zupełnie inne zachowanie. Jako 5 mają te same lęki, te same motywacje i to samo dążenie do uspokojenia lęku, ale jednak zachowują się inaczej. Czemu? Bo zapewne są na różnym poziomie zdrowia, posiadają inne cechy charakteru, poglądy, usposobienie (a wykraczając i poza enneagram to mają też inne socjotypy).
No nie wiem, nie wiem, chyba zły przykład podałaś. Mnie z Cottą dzieli zasadniczo socjotyp i nabyte życiowe doświadczenia, natomiast co do reszty to bym polemizował. Poza Elkorą to właśnie Cotta wydaje mi się tu teoretycznie najbliższa.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Rozpoznanie typu

#1152 Post autor: Irranea » piątek, 24 października 2014, 22:12

Podałam przykład dwóch Piątek, które mimo tej samej motywacji, zachowują się w różny sposób. Może to być i kwestia innych życiowych doświadczeń, ale o to własnie tu chodzi, że prócz tej samej motywacji enneatypy mogą być różnymi osobami, z różnym usposobieniem, charakterem, poglądami, doświadczeniem życiowym, rozwojem osobistym i tak dalej. I nie wiem gdzie widzisz bliskie swoje podobieństwo do Cotty, prawdopodobnie odbierasz siebie inaczej, niż inni ludzie Cię widzą (ja na przykład).

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Rozpoznanie typu

#1153 Post autor: Snufkin » piątek, 24 października 2014, 22:39

Podobieństwo w odbieraniu i analizowaniu rzeczywistości, stricte o zachowaniu nie myślałem.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

jakocianka
Posty: 134
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Mięsożerna roślina

Re: Rozpoznanie typu

#1154 Post autor: jakocianka » sobota, 25 października 2014, 16:44

Dobra, dalej już do niczego się nie przyczepię.

W każdym razie czuję się jak niejasne połączenie 5, 4, 2, 6 i 8. Całą historię z poziomami niezdrowymi zamieściłam tu http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php ... 59#p318459 , tylko ostrzegam, że długie, mocno poryte i trudno pewnie zrozumieć wszystkie zawiłości.
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Spoiler:

sts
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 1 września 2011, 22:17

Re: Rozpoznanie typu

#1155 Post autor: sts » poniedziałek, 27 października 2014, 22:52

piszę tu, bo tu chyba to pasuje. Czy może być takie coś jak pięć nie z bocznymi skrzydłami, a z mocnym wpływem jedynki zamiast tych skrzydeł?

ODPOWIEDZ