Enneagram

Nie chcę się w sumie wymądrzać, ale na forum socjoniki wytypowali LSE na SEI-a, więc ja bym aż tak nie ufała w teorie o byciu EII Putina.

A co do Twojego typu, Agon, to w sumie trudno mi coś więcej powiedzieć, rozmawiałam o tym razem z Tobą i Basket. Na pewno nie ILI, czy LII, czy IEI, trudno mi stwierdzić po tak krótkim kontakcie (na pewno nie możesz tego skreślać ze względu na podejście "SLE są okropne", zauważyłam, że dużo osób ma tak na duali, czytając jakieś opisy). Z ennea, oprócz Pięć możesz się przyjrzeć jeszcze Dziewiątce, co też już zresztą sugerowałam. ^^

Ja akurat pracuję z facetem wyglądającym jak brat bliźniak Putina - przy okazji też w pewnym sensie zajmuje się polityką. Widać że to LSI.

Damskie SEI się przy mnie aktywują, to by wskazywało na to, że jestem LII. Mam wywalone na to, gdy ktoś mówi, że jestem nieśmiały, mięciutki itd. więc ILI raczej nie jestem. ILI by takiego SEIa zaraz zgasił, a mi się nie chce. Niech się cieszą, tulą, Fe-owo śmieszkują, Si-owo opiekują, byle bez przesady, bo jednak jestem 5 i nadmiar takich rzeczy wywoła w końcu u mnie odruch wymiotny, ale i tak mam na to większą tolerancję niż ILI. / Nie bardzo rozumiem ten argument SEI nigdy nie byli naszymi wrogami, pocieszne misie.

Agon pisze:

Snufkin pisze:Putin jest LSI - Se.

Putin się musiał dostosować do środowiska i zachowuje się jak LSI, ale gdzieś na forum socjoniki czytałem, że tak naprawdę jest EII.

To się nazywa zaburzenie TIMu.

Shavira pisze:Nie chcę się w sumie wymądrzać, ale na forum socjoniki wytypowali LSE na SEI-a, więc ja bym aż tak nie ufała w teorie o byciu EII Putina.

Na forum socjoniki typują Putina na LSI. Po prostu również zamieszczają różne materiały tłumaczone przez nich z języka rosyjskiego/angielskiego, w których to właśnie jest teoria o Putinie. Zamieszczanie przetłumaczonych artykułów, w których znajduje się teoria a popoos typu jakiejś osoby, nie jest równoznaczne z typowaniem tej osobistości przez całe forum na ten właśnie typ. Socjonika ma to do siebie, że cały czas się rozwija, powstają nowe teorie, od nas tak naprawdę zależy, czy zgadzamy się z tym co jest tam napisane, czy wolimy pozostać przy klasycznej koncepcji socjoniki.

Agon akurat często pisząc brzmi, jakby to co właśnie przeczytał było w 100% potwierdzone, takie przeczytanie i przyjęcie nowej wiedzy, maksymalnie uproszczone i bez refleksji o tym, jak to ma się do wiedzy wcześniej już zdobytej. Ja tu nie widzę Ti.
Co do typu Agona, to ja mam mieszane uczucia. Może być 6, ale równie dobrze może być 9, czy 5. Trudno stwierdzić po pierwszym wrażeniu i posiadaniu tak małej ilości materiału do oceny. Trudno się typuje enneagramowo z samego "widziałam". Ale z socjoniki to wydaje mi się, że bardziej Ni, niż Ne (odczucia takie, nie wyjaśnię tego), możesz być nawet i tym IEI, a konkretnie jak już to IEI podtyp Orest.

Ja się zastanawiam czy nie jestem trójką. Nie widzę tego szóstkowego lęku. To jest bardziej coś jak dostosowanie się wizerunkiem do ludzi wśród których akurat przebywam, przez co mam kłopot ze swoim prawdziwym ja i prawdziwym chce. Dwójka raczej nie jestem, bo to totalnie nieopłacalne. I tak się waham. Muszę jeszcze raz powtórzyć teorię, czy to czasami nie jest moja kolejna szóstkowa projekcja

Irranea pisze:Ale z socjoniki to wydaje mi się, że bardziej Ni, niż Ne (odczucia takie, nie wyjaśnię tego), możesz być nawet i tym IEI, a konkretnie jak już to IEI podtyp Orest.

W takim razie powinniśmy mieć relację aktywacji, a siedzieliśmy obok siebie i jakoś niewiele rozmawialiśmy. Nawet potem zwiałaś jak zaczęliśmy z Kovalem gadać o geopolityce (to może sugerować że jestem z gammy, ale równie dobrze że jestem z klubu NT, albo w ogóle niczego nie sugerować)

Co do ILI, to podobna sytuacja, bo z drugiej strony miałem Minkę (o ile jest ESI) i też raczej nie było aktywacji

Natomiast Enturie wydawała się aktywowana przy mnie, co by wskazywało na to, że mogę być LII. W testach MBTI wychodzi mi najczęściej INTP, co jest odpowiednikiem LII (czasem wychodzi też ENTP, ISTP, lub INTJ)

Irranea pisze:Agon akurat często pisząc brzmi, jakby to co właśnie przeczytał było w 100% potwierdzone, takie przeczytanie i przyjęcie nowej wiedzy, maksymalnie uproszczone i bez refleksji o tym, jak to ma się do wiedzy wcześniej już zdobytej. Ja tu nie widzę Ti.

Gdy się pojawiłem na tym forum, to po pierwszych moich postach ludzie pisali, że wali ode mnie Ti-ozą Ty możesz mieć inne zdanie, bo jesteś Ti-egowcem, więc wszelkie uchybienia w sferze Ti lepiej wychwytujesz niż inni. Forumowi LII też mnie nie uważają za LII, ale kiedyś padła taka propozycja że mogę być LII podtyp Ne (Snuf tak kiedyś twierdził) i to by mogło nieco tłumaczyć moje "słabsze" Ti w porównaniu do innych Ti-egowców.

W ogóle mam wrażenie, że wolę rzucać dziesiątkami pomysłów i teorii, niż bawić się w porządkowanie tego, co by wskazywało że chętniej używam Ne, niż Ti. Ale pewnie zaraz jakiś ILE, IEE, czy inny Ne-ceniący stwierdzi, że nie jestem Ne-egowcem, bo nie mam wyobraźni itd

Minka pisze:Ja się zastanawiam czy nie jestem trójką. Nie widzę tego szóstkowego lęku. To jest bardziej coś jak dostosowanie się wizerunkiem do ludzi wśród których akurat przebywam, przez co mam kłopot ze swoim prawdziwym ja i prawdziwym chce. Dwójka raczej nie jestem, bo to totalnie nieopłacalne. I tak się waham. Muszę jeszcze raz powtórzyć teorię, czy to czasami nie jest moja kolejna szóstkowa projekcja

Albo 9, bo 9 też się dostosowują do otoczenia. Właściwie to 3, 6 i 9 się dostosowują do reszty: 3 ze względu na wizerunek i chęć robienia wszędzie dobrego wrażenia, 6 bo chce być członkiem grupy która daje ochronę, a 9 bo lubi spokój i brak konfliktów

Co do socjotypu to raczej jesteś ESI, podobna z Ciebie ziomalka jak Duplo Przy czym mam takie wrażenie, że Ty jesteś 6w5, a Duplo 6w7

Duplo jest bardziej ziomalska, a Ty nieco bardziej analizująca i oceniająca, ale skrzydło się może zmieniać, poza tym jak spotkałem Duplo, to więcej wypiłem i może temu wydawała mi się bardziej przyjazna, alkohol robi swoje

Na relacje powinno się patrzeć w takiej kolejności, jak na instynkty w ennea w stosunku to reszty teorii

Przede wszystkim skupiam się na motywacjach i triadach, bo to to najistotniejsze, chociaż relacji też nie bagatelizuję. No nic, poczytam sobie jeszcze trochę na ten temat, bo nikt nie zna mnie lepiej niż ja sama. Co do mojej esiowatości to nie mam co do tego raczej wątpliwości, tylko chociałam zobaczyć jak wygląda typowanie. Pozdrawiam

Agon pisze:Forumowi LII też mnie nie uważają za LII

Ja tam nigdy nie wykluczałem, stawiałbym na ILE/LII właśnie, choć do pewności to mi daleko. Zostań ILE

Irranea pisze:Agon akurat często pisząc brzmi, jakby to co właśnie przeczytał było w 100% potwierdzone, takie przeczytanie i przyjęcie nowej wiedzy, maksymalnie uproszczone i bez refleksji o tym, jak to ma się do wiedzy wcześniej już zdobytej. Ja tu nie widzę Ti.

Agon jest leniwy, pisze co mu wpadnie do głowy i pozwala się korygować, a tobie się chce pracowicie przyswajać wiedzę xD

Litowojonow pisze:Agon jest leniwy, pisze co mu wpadnie do głowy i pozwala się korygować, a tobie się chce pracowicie przyswajać wiedzę xD

Nawet lenistwo nie może tego tłumaczyć Myślę, że przyczyną tego co pisze jest sposób drapania po głowie. Pewnie drapie się z lewej do prawej, dlatego pisze bez zastanowienia Gdyby w tym samym czasie siorpał nosem znaczyłoby, że nie może być sensorykiem

Litowojonow pisze:Ja tam nigdy nie wykluczałem, stawiałbym na ILE/LII właśnie, choć do pewności to mi daleko. Zostań ILE

W sumie sam mu te ILE sugerowałem ale raczej alfą nie jest

Agon pisze: W takim razie powinniśmy mieć relację aktywacji, a siedzieliśmy obok siebie i jakoś niewiele rozmawialiśmy. Nawet potem zwiałaś jak zaczęliśmy z Kovalem gadać o geopolityce (to może sugerować że jestem z gammy, ale równie dobrze że jestem z klubu NT, albo w ogóle niczego nie sugerować)

Nie widzę powodu dla którego miałabym siedzieć i ładnie wyglądać, przy dwóch osobnikach, którzy rozmawiają na tematy, które mnie nie interesują i nudzą. Skorzystałam z okazji i wskoczyłam między dwoje Fe-ego, w tym jeden to dual. Korzystniej na tym wyszłam.

Agon pisze:Natomiast Enturie wydawała się aktywowana przy mnie, co by wskazywało na to, że mogę być LII. W testach MBTI wychodzi mi najczęściej INTP, co jest odpowiednikiem LII (czasem wychodzi też ENTP, ISTP, lub INTJ)

Aktywowana w sensie? Przy mnie też była miła, rozluźniona, uśmiechnięta i przytulaśna.

Agon po raz kolejny brutalnie obalę Twoją pseudoteorię. Z wymienionymi paniami również bym se wiele nie 'poaktywował' xD
Wytypowałem Cię na ILI a moje typowanie jest święte i ostateczne.
Zastanów się co najwyżej nad podtypem i skrzydłem w enneagramie.
Osobiście bym Cię strzelał na 5w4 so/sx.

Litowojonow pisze:Ja tam nigdy nie wykluczałem, stawiałbym na ILE/LII właśnie, choć do pewności to mi daleko. Zostań ILE

Introwertycznym ILE mógłbym być, Fi-polar nawet by wyjaśniał czemu tyle osób wkurzam

Litowojonow pisze:Agon jest leniwy, pisze co mu wpadnie do głowy i pozwala się korygować, a tobie się chce pracowicie przyswajać wiedzę xD

Trafiłeś w punkt, bo jak mi się chce to używam tego Ti i jestem w tym bardzo upierdliwy, uprawiam jak to kiedyś Snuf ujął "robotyczne śmieszkowanie"

Ale ostatnio mi się nie chce, Ti mimo wszystko wymaga skupienia, wolę Ne-ować

Eol pisze:W sumie sam mu te ILE sugerowałem ale raczej alfą nie jest

Ale ale dlaczemu?

Irranea pisze:Nie widzę powodu dla którego miałabym siedzieć i ładnie wyglądać, przy dwóch osobnikach, którzy rozmawiają na tematy, które mnie nie interesują i nudzą. Skorzystałam z okazji i wskoczyłam między dwoje Fe-ego, w tym jeden to dual. Korzystniej na tym wyszłam.

Może i jesteś 5ką, ale kobieta zawsze będzie kobietą i w pewnych tematach wykaże ignorancję

Irranea pisze:Aktywowana w sensie? Przy mnie też była miła, rozluźniona, uśmiechnięta i przytulaśna.

Przy mnie bardziej niż zwykle, no i przyznała że jednak jestem LII bo się przy mnie aktywuje, a przy ILI w końcu by poczuła że jej zachowanie nie jest dobrze odbierane. SEI i ILI mają relację super-ego, a to ponoć gorsze od konfliktu, boogi nawet twierdzi że to najgorsza relacja.

Snufkin pisze:Agon po raz kolejny brutalnie obalę Twoją pseudoteorię. Z wymienionymi paniami również bym se wiele nie 'poaktywował' xD
Wytypowałem Cię na ILI a moje typowanie jest święte i ostateczne.
Zastanów się co najwyżej nad podtypem i skrzydłem w enneagramie.
Osobiście bym Cię strzelał na 5w4 so/sx.

Ja nawet nie rozumiem czym jest Ni (i nie chodzi mi o to, że nie czytam opisów, tekstów socjonicznych itd.), chyba że chodzi o to, że zdaję sobie sprawę z tego, że wszyscy umrzemy, Ziemia ulegnie wypaleniu gdy Słońce stanie się czerwonym olbrzymem, a Wszechświat albo się zapadnie miażdżąc całą materię do punktu z czasów Wielkiego Wybuchu, albo całkiem wystygnie i zgasną wszystkie gwiazdy, więc wszystko co tutaj robimy to marność nad marnościami i wszystko marność i z tego powodu powinienem być marudzącym pesymistycznym dupkiem i społecznym śmieciem mającym wszystko gdzieś, krytykującym wszystko i wszystkich i popierającym prymitywnych dążących do władzy i rozgłosu SEE typu Stonoga, Pawłowicz, bo przynajmniej masakrują innych nic niewartych ludzi, popierającym prawaków i wolny rynek i Korwina i wkręcającym ludziom wymyśloną przez siebie ideologię Pana Światło ILI

Nie, dzięki

Gówno prawda i same generalizacje.
Zrobiłeś się w tym mistrzem i specjalistą, to już nawet nie jest tylko irytujące ale i nudne.
Idź się zabij, nie lubię takich ludzi.

Aha

Przy okazji chciałem dodać, że lubię używać Fe-owe emotki

Nie żebym generalizował, ale ILI... tego nie lubią

A mi się wydawało, że Ti1 zbierają informacje w taki sposób, żeby je przetworzyć na przyswajalny dla siebie sposób i żeby móc o tym opowiadać i tłumaczyć. Mogą nawet wolniej od innych przyswajać wiedzę, ale jak już to przyswoją to rozważą pod każdym kątem i będą to po prostu rozumieć. Natomiast u Agona zauważam takie wpychanie w siebie całej teorii, bez jakiegoś konkretnego zastanowienia, przełożenia tego na jakieś środowisko, przykłady. Takie uczenie się bez jakiejś konkretnej syntezy. I jakoś nie uwierzę w to LII