Enneagram

Grin_land pisze:test to taka psychozabawa. Z prawdziwym enneagramem ma tyle wspólnego co testy dla nastolatek "czy będziecie dobrą parą" z prawdziwym tworzeniem udanego związku.

Dobre! Celne podsumowanie wszystkich rozmów na temat enneatestów

test to taka psychozabawa. Z prawdziwym enneagramem ma tyle wspólnego co testy dla nastolatek "czy będziecie dobrą parą" z prawdziwym tworzeniem udanego związku.

Ja się tam nie zgadzam. Te testy na Enneagram, które robiłam są do tej pory najcelniejszym opisem mojej osoby, jaki spotkałam, przebijają każdy horoskop i pokrywają się z tym, co powiedział mi psycholog. Co wobec tego wg ciebie jest dość dobre ? Chętnie spróbuję jakiejś innej formy

To nie testy mirtille, to enneagram

mirtille pisze:

test to taka psychozabawa. Z prawdziwym enneagramem ma tyle wspólnego co testy dla nastolatek "czy będziecie dobrą parą" z prawdziwym tworzeniem udanego związku.

Ja się tam nie zgadzam. Te testy na Enneagram, które robiłam są do tej pory najcelniejszym opisem mojej osoby, jaki spotkałam, przebijają każdy horoskop i pokrywają się z tym, co powiedział mi psycholog. Co wobec tego wg ciebie jest dość dobre ? Chętnie spróbuję jakiejś innej formy

1.poznanie zasad enneagramu
2.poznanie siebie
3.poznanie innych
4.znalezienie różnic i podobieństw w wynikach pktów 2 i 3
5.poznanie swojej głównej motywacji życiowej.

Test z opisami będzie "działał" na tej samej zasadzie co horoskopy- siłą sugestii. Sama to przeszłam uważając się za 4. Teraz widzę jak mi do tego typu daleko, mimo że wszyscy widzą że lubię sobie ponarzekać.

Mam taki problem, postanowiłam się podzielić, może ktoś będzie miał jakieś cenne wskazówki

nie wiem, którym jestem typem spośród trio 3-6-9
testem się nie sugeruję, bo na tyle długo analizuję opisy typów i czytam książki o enneagramie, że nie jest już on dla mnie wyznacznikiem.
waham się od dawna, ponieważ pasuje mi zarówno 3, jak i 6 oraz 9 nie wiem, co przeważa i nie daje mi to spokoju..
jakieś pytania pomocnicze? plisss

jakim cudem mozna 3 z 9 pomieszac?

Wpadaj Nadia na zlot to rozpoznamy Twój typ...






...lub nie

*nadia* pisze:Mam taki problem, postanowiłam się podzielić, może ktoś będzie miał jakieś cenne wskazówki

nie wiem, którym jestem typem spośród trio 3-6-9
testem się nie sugeruję, bo na tyle długo analizuję opisy typów i czytam książki o enneagramie, że nie jest już on dla mnie wyznacznikiem.
waham się od dawna, ponieważ pasuje mi zarówno 3, jak i 6 oraz 9 nie wiem, co przeważa i nie daje mi to spokoju..
jakieś pytania pomocnicze? plisss

Mam to samo.. są dni kiedy jestem całkiem jak trójka, kiedy zakładam którąś z kolei maskę, prę do przodu, nie patrząc specjalnie na boki i idę po swoje rywalizując o każdy centymetr sukcesu.. są dni, kiedy w bardzo szóstkowy sposób truchleję ze strachu i miotam się, kąsam, lub przepełniony wiarą głoszę słowa otuchy i prawdy.. są też dni, kiedy nie mam już ochoty być ani torpedą, ani czyjąś opoką i chcę tylko mieć święty spokój..

Połączenia są mocne.

"Pasuje" to dość mało precyzyjne określenie.. Co Ci pasuje? Do czego pasuje? Kiedy pasuje?
Opieraj się na głównej motywacji (gł. oś. int.) i głównym mechnizmie obronnym wykorzystywanym przez typ.

"pasuje" w tym sensie, że trudno mi rozstrzygnąć, który typ przeważa.. lubię rywalizować i odnosić sukcesy, ale moim motorem nie jest praca. mam dużo z szóstki, ale jestem raczej optymistyczna i patrzę z nadzieją w przyszłość. czasem popadam w paranoje, ale rzadko pod względem motywacji czuję się 9, ale lubię być zauważana, nie chcę ginąć w tłumie i nie płynę z prądem tak w skrócie

Ja tam jestem sobie niemalże 100% 5 do tego nudny przymuł, siedzący przez 80% czasu we własnym umyśle i zastanawiający się nad cholera wie czym, przeglądający strony na internecie i wypełniający bezsensowne testy, postujący na równie bezsensownych forach i marnujący bezsensownie czas xD

Tak dość klasycznie, nie?

a ja to już w ogóle nie wiem gdzie się podziać tyyyyle tych typów, a ja taaaaka malutka
niby 4 ale ostatnio coś mi nie pasuje ten opis i ogólnie cała ta indywidualistyczna otoczka.

To mój pierwszy post na tym forum, więc przy okazji chciałabym się ze wszystkimi przywitać
Mój typ, który wychodzi mi w prawie wszystkich możliwych testach, to 4w5. Wolałabym być zdyscyplinowaną, obowiązkową jedynką, ale moja emocjonalna i przejmująca-się-wszystkim strona wygrywa.
Chyba będę musiała zacząć pisać mhrrrroczne, czwórkowe wiersze.

Chyba rozkręcę usługi typowania z nicka. Zauważyłam, że wielu ludziom, którym wychodzi 4 w teście, przychodzą do głowy charakterystyczne nazwy: sila nieczysta, takasobiepani, smutna-krolewna, Neurotyczna artystka, a-motylek2, irrealny, BAdziewka, samaniewiemjaka, Śpiąca Królewna, Wielomian Imionny, itd. Wystarczy spojrzeć na nick, by wiedzieć, za jaki typ się uważa.
Podaj mi swój nick- podam ci twój typ.

Nie musisz być Jedynką, by być na swój sposób obowiązkowa i zdyscyplinowana, siło nieczysta. Czwórki mają powiązanie z Jedynką, skorzystaj z tego. Poszerzaj swoją wiedzę o enneagramie i rób z niej dobry użytek.

Ja po prostu mam silną potrzebę bycia zuuuą i niedobrą, stąd ten nick. Zastanawiałam się też nad Lord Voldemort

A co do mojego typu - ja po prostu w swoich częstych i często irrealnych marzeniach wyobrażam siebie jako perfekcjonistkę, która doskonale wie o co jej chodzi, jest wspaniała we wszystkim co robi itp. Dalekie to od rzeczywistości, ale cóż poradzić.

sila nieczysta pisze:jest wspaniała we wszystkim co robi

Toż to ósemka by była
Myślisz, że to zależy od enneagramu? Jakoś jestem perfekcjonistką, nie lubię niczego robić na "odwal się", wszystko mam poukładane w kosteczkę (normalnie jak Anthea Turner, bogini kur domowych), a stereotypowa ósemka robi bajzel, bo np jak czegoś nie może znaleźć, to wywraca chałupę do góry nogami
Kwestia taka, żeby nad sobą popracować