Postacie literackie w enneagram

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#46 Post autor: Emjotka » piątek, 22 sierpnia 2008, 14:16

Łukasz:) pisze:
Masz rację, gość w ogóle nie kontrolował emocji. Pochwal się, ilu ludzi Ty zadźgałeś siekierą. Very Happy
Ta...weź sobie książkę jeszcze raz.I zobacz jaki był "opanowany" podczas zabójstwa i przesułchania.Jego wykończyły emocje.
Jak na piątkę genialnie radził sobie ze swoimi emocjami...
Łukasz:) pisze:Jego wykończyły emocje.Jeśli nie trafił by do więzienia to by oszalał.
Nie sądzę, w końcu by się z tego wygrzebał. W ogóle końcówka książki jest spartolona - liczyłam na coś lepszego, przyznam szczerze. To zakończenie pasuje do całości książki jak kupa do trawnika.
Łukasz:) pisze:
Za dużo działa jak na 4, jego pesymizm wynika nie z nastawienia do świata, ale z przykrych doświadczeń i nie ma w nim nuty czwórkowej ckliwości.
Połącznie z 1 jak w more strzelił..
Nie, najzwyklejsze 3 z mocnym skrzydełem...
4, które ciężką i żmudną pracą dorabia się i które próbuje zaimponować rodzinie ukochanej, żeby wkraść się w jej łaski. Masz dziwne wyobrażenie o 4 - ale czego spodziewać się po człowieku, który ma w sygnaturze 4 i ENTj (przy czym uważa MBTI za składniejsze od socjoniki, co rozkłada na części pierwsze jego słabe Te)?
Łukasz:) pisze: A fragmenty z enneagram.pl któe przytoczyłą Emjotka mają się nijak do Raskolnikowa.
Tak jest, bo tak mówi Łukasz. I nie pytajcie o szczegóły, może nie być Wam dane objawienie tych prawd, zakrytych dla oczu prostego ludu.


Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Łukasz:)
Posty: 413
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:55
Lokalizacja: trudno powiedzieć

#47 Post autor: Łukasz:) » piątek, 22 sierpnia 2008, 14:38

Jak na piątkę genialnie radził sobie ze swoimi emocjami...
Podstawowy mechanizm obronny 5-izlocja<odciecie od emocji>.Jest osłabiony u 5w4<co zregóły wychodzi im na zdrowie> i silniejszy u 5w6.Raskolnikow nie radził sobie dobrze z emocjami.Wyrzuty sumienia,samokrytyczm i ciągął autoanaliza<w4>nie pozwoliły mu po prostu wytrzymać.
Nie sądzę, w końcu by się z tego wygrzebał
Autor sugeruje coś innego,zresztą jesli obserwować patologizacje jego osobowośći to raczej by tego nie wytrzymał.Co do esetyki zakonczenia to sie nei odniose nie jestem literackim krytykiem.
4, które ciężką i żmudną pracą dorabia się i które próbuje zaimponować rodzinie ukochanej, żeby wkraść się w jej łaski. Masz dziwne wyobrażenie o 4


To ty raczej nie znasz 4.Wiele czwórek wybiera kariere jako sposób rekompensaty niskiej samooceny.Żeby nie być gołosłownym<jak ty w tym poście to zacytuje:
Niektóre Czwórki obierają inną drogę. Jest nią robienie kariery. W pracy są zwykle pełne pomysłów, dowcipne, skore do omijania szablonów, wręcz pasjonują się łamaniem konwencji i konformistycznych zasad. Gdy jednak osiągają sukces, nie potrafią się nim cieszyć i bardzo często zmieniają dziedzinę zainteresowań
Jesłi wokulski nie jest nieszablonowy,nonkorfomisyczny i pełen pomysłów to kto jest?A szczególnie ostatnie zdanie cytowanego fragmentu powinno dać ci do myślenia bo doskonale opisuje i Wokulskiego i Czwórki.

ale czego spodziewać się po człowieku, który ma w sygnaturze 4 i ENTj (przy czym uważa MBTI za składniejsze od socjoniki, co rozkłada na części pierwsze jego słabe Te)?
twoja subiektywna opinia na temat mojego typu mnie nie interesuje.

Tak jest, bo tak mówi Łukasz. I nie pytajcie o szczegóły, może nie być Wam dane objawienie tych prawd, zakrytych dla oczu prostego ludu.
Zakryte raczej tylko dla twoich oczu bo ci ego prawdę przesłania :wink:

ale prosze bardzo:

Skrzydło 6 może być fobiczne lub antyfobiczne. Antyfobiczne skrzydło daje piątce, odwagę i umiejętność przeciwstawiania się autorytetom. Przyparta do muru potrafi zadrwić z autorytetu lub w złości odpowiedzieć by się odczepił. Ma tendencję do eksperymentowania by znaleźć jakie są granice zachowania.Skrzydło 6 może być fobiczne lub antyfobiczne. Antyfobiczne skrzydło daje piątce, odwagę i umiejętność przeciwstawiania się autorytetom. Przyparta do muru potrafi zadrwić z autorytetu lub w złości odpowiedzieć by się odczepił. Ma tendencję do eksperymentowania by znaleźć jakie są granice zachowania.
Raskolnikow nie walczył z autorytem on walczył o sprawieldiwośc w jego subiektywnej wizji.Zabójstwo to nie test granic zachowania tylko reacja na poczucie bezradności.A drugi fragment odnoszcy sie do połączenia z 8 jest słuszny tyle że 5w4 tak samo mozę mieć połączenia z 8.
4w3 so/sp/sx|MBTI:ENTJ
Global 5 :Egocentric

"efrgasf gfbbng dsxcxczz qedvsbgbs" Rcdscs Tdcaa

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#48 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 22 sierpnia 2008, 14:42

P.S. Odczepcie się od Boga i Jezusa, bo to nie postacie literackie. Robicie offtop.
Biblia jest przecież dziełem literackim ;)
Jezus to w moim odczuciu 2 ENFj - kochał robić szum wokół siebie, do tego dochodzi ENFj-otowa teatralność, obojętność na cierpienie (dać się z własnej woli ukrzyżować dla to tylko Si PoLR potrafi).
Z kolei surowość starotestamentowego Boga zalatuje mi kreatywnym Se oraz 1.

Raskolikow pasuje właściwie do obydwu skrzydeł, w zależności od sytuacji. 6 - chociażby nieufność wobec potencjalnego szwagra. 4 - wspominana wyżej emocjonalność. W końcu:
- wg teorii skrzydeł kazdy ma obydwa skrzydła, które może dowolnie rozwijać
- to tylko postać fikcyjna

Jezus był ENTp, 2w3.
Miło mi ^^ Moja ciotka wiecznie marudzi na moje włosy powtarzając, że wyglądam jak Chrystus ^^

Awatar użytkownika
Łukasz:)
Posty: 413
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:55
Lokalizacja: trudno powiedzieć

#49 Post autor: Łukasz:) » piątek, 22 sierpnia 2008, 14:48

Z kolei surowość starotestamentowego Boga zalatuje mi kreatywnym Se oraz 1.
E a mi zalatuje po prostu niskim rozwojem kulturalno-społecznym który wymagał aby Bóg miał twardą ręke <takie czasy były>
Raskolikow pasuje właściwie do obydwu skrzydeł, w zależności od sytuacji. 6 - chociażby nieufność wobec potencjalnego szwagra. 4 - wspominana wyżej emocjonalność. W końcu:
- wg teorii skrzydeł kazdy ma obydwa skrzydła, które może dowolnie rozwijać
- to tylko postać fikcyjna
W sumie racja.Być może samo 5


<albo minimalnie bardziej w4 : P>
4w3 so/sp/sx|MBTI:ENTJ
Global 5 :Egocentric

"efrgasf gfbbng dsxcxczz qedvsbgbs" Rcdscs Tdcaa

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#50 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 22 sierpnia 2008, 14:58

E a mi zalatuje po prostu niskim rozwojem kulturalno-społecznym który wymagał aby Bóg miał twardą ręke <takie czasy były>
Raczej po prostu umiłowaniem posłuszeństwa (np. "ofiara" z Izaaka).
Zauważ, że podobną parę jak Bóg-Szatan można znaleźć w greckiej mitologii - Zeus i Prometeusz. Do bólu podobna sytuacja, a jakże różne przedstawienie postaci.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#51 Post autor: Snufkin » piątek, 22 sierpnia 2008, 15:50

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 15:31 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Yennefer
Posty: 132
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 10:36

#52 Post autor: Yennefer » piątek, 22 sierpnia 2008, 19:00

Snufkin pisze: Szatan to 4w3 ENTp
eee a możesz to jakoś uzasadnić?
ENTP.

hey you, don't tell me there's no hope at all

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#53 Post autor: Snufkin » piątek, 22 sierpnia 2008, 19:12

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 15:30 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Raskal
Posty: 327
Rejestracja: poniedziałek, 12 marca 2007, 03:13

#54 Post autor: Raskal » piątek, 22 sierpnia 2008, 19:14

...
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 lipca 2009, 02:13 przez Raskal, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy za długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć na Ciebie"
Friedrich Nietzsche

Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

#55 Post autor: Kemal » piątek, 22 sierpnia 2008, 22:39

Ciekawiej byłoby zanalizować "Braci Karamazow"
6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

Awatar użytkownika
Koki
Posty: 151
Rejestracja: wtorek, 25 marca 2008, 19:31

#56 Post autor: Koki » piątek, 22 sierpnia 2008, 23:07

Snufkin pisze: Szatan to 4w3 ENTp
Bardziej mi wygląda na 3w2 ENTj albo 8w9 INTj
.

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#57 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 22 sierpnia 2008, 23:30

1. INTj ósemką? o.O
2. Nic przecież o Szatanie nie wiemy. W Biblii są tylko wzmianki, że *coś takiego* jest i jest złe. To wszystko. Praktycznie się nie ujawnia, nie ujawnia się też jego osobowość.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#58 Post autor: Snufkin » piątek, 22 sierpnia 2008, 23:44

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 15:37 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#59 Post autor: NoMatter » piątek, 22 sierpnia 2008, 23:47

1. INTj ósemką? o.O
Pamiętaj że oni tutaj mówią o mbti. Chociaż i tak introwertyczna ósemka to coś dziwnego :P (wg Palmer bodaj ósemki to wyłącznie ESTp jeśli dobrze pamiętam...)

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#60 Post autor: Rilla » piątek, 22 sierpnia 2008, 23:57

Hmmm... A Membaris jak nie wybrała bibliografii, tak nie wybrała. Jeszce kupa czasu, ale mogłabyś przynajmniej nam mniej więcej podpowiedzieć, jakie książki mniej więcej cię interesują.Chociaż te dwadzieścia czy trzydzieści wymień, jeśli nie masz jeszcze konkretnej listy paru lektur, to sobie podyskutujemy. I sobie później wybierzesz te przykłady, które uznasz za najlepsze. Bo jeśli nad jednym bohaterem dyskutuje się parę dni, to nad całością trochę po potrwa.
A my już rozprawiamy, choć tak naprawdę nie wiemy, jakie książki cię interesują.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

ODPOWIEDZ