Stosunek do życia i koncentracja na czasie

[Snufkin]

Każdy z typów posiada trzy ośrodki intuicji: ośrodek emocji, intelektu i działania (instynktu). U każdego są one ułożone w różnej kolejności jako: ośrodek, który dominuje, ośrodek wtórny i ośrodek trzeci, nieużywany. Punkty 3,6,9 tłumią ośrodek główny - przechodzi on na pozycję ośrodka trzeciego, a dwa pozostałe ośrodki są wykorzystywane w równym stopniu jako ośrodki wtórne. Wszystkie typy możemy podzielić w trójki biorąc pod uwagę różne kryteria. [...] [Tutaj następuje opis szczegółowy ośrodków intuicji, który jest jak mniemam powszechnie znany.]

Koncentracja na czasie
Inny podział możemy uzyskać, biorąc pod uwagę kryterium koncentracji na czasie. Typy 4,5,9 koncentrują się na przeszłości (u 4 i 5 działanie jest nieużywanym ośrodkiem trzecim, u 9 tłumionym ośrodkiem), są to też typy najbardziej wycofane. 1,2,6 to koncentracja na teraźniejszości (brak roztrząsania przeszłości czy zastanawiania się nad przyszłością - intelekt jako trzeci ośrodek), to typy zależne od ludzi. 3,7,8 skupiają się na przyszłości (emocje nie grają zbytniej roli, ważne co będzie jutro), typy agresywne.

Stosunek do życia
W odniesieniu do życia i innych ludzi cyfry 2,5,8 są zdobywcami (dwójka zdobywa miłość, piątka wiedzę, ósemka władzę), cyfry 3,6,9 preferują mediację - wierzą w możliwość osiągnięcia kompromisu ze światem, a 4,7,1 ograniczanie* - wolą płynąć pod prąd.

Nie pamiętam żeby ktoś o tym pisał na forum. Jeśli ktoś czegoś nie rozumie albo się nie zgadza zapraszam do dyskusji.

*mnie by bardziej pasowało ignorowanie


edit tytułu, RF: 4/ewutek

[SuperDurson]

Z chęcią przeczytam w oryginale.
Podaj proszę link.

[yusti]

.

[SuperDurson]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Enneagram

[Kapar]

Przyszłość jest dla mnie zdecydowanie najważniejsza, nie płaczę na rozlanym mlekiem, staram się zbytnio nie rozstrząsać przeszłości pod kątem tego co mogłem zrobić, co mi się nie udało, i tak dalej. Biorę jednak od czasu do czasu kroczek w tył, ale tylko po to, by nabrać rozpędu i iść mocniej naprzód. Ważna jest dla mnie teraźniejszość także. Właściwie w tej sferze ważni są dla mnie tylko ludzie, bo jeśli chodzi o przyszłość to nie polegam na nich za bardzo i jeśli wiążę z nimi jakieś plany to naprawdę poważne (w wypadku kiedy, mam poczucie, że można na nich 100% polegać - aktualnie nikt).
Koncentracja na czasie to coś innego/nowego, ale stosunek do życia?
Z tą władzą, to ja nigdy nie czułem, żebym musiał do niej dążyć Raz się ją czuje, innym razem nie, raz lepiej, raz gorzej. Władza na dobrą sprawę jest nudna, bo co to za zabawa mieć wszystko pod kontrolą i mówić innym co mają robić? Takich ludzi staram się unikać, co by się łatwo temu poddawali. Władza może tak ale jako wypadkowa wszytskiego pozostałego, co sie zdarza samo i co jest w sumie udziałem innych i okoliczności. Ale jako cel sam w sobie, to mnie się nie wydaje trafione... zresztą władza psuje człowieka.
Ja mam bardziej orientacje na doznania zmysłowe w życiu, nowe doświadczenia, poznawanie, rozwój.

[.Anka.]

Koncentracja na przyszłości. Przeszłość jest "łącznikiem" z teraźniejszością i wpływa na nią. Pod prąd i ukierunkowanie na wiedzę (poznanie, sięganie źródeł, niekoniecznie "kucie". Zdecydowanie nie kujemy!

[car II]

Ja z tych trzech ośrodków, do siebie dobrałbym ośrodek działania. Nie wiem czy się zgadza bo czytałem kiedyś o ośrodkach ale wyleciało mi z głowy.

Z koncentracją na terażniejszosci też się zgodzę,
ale w "stosunku do życia", każdemu typowi można by przykleić że coś zdobywa lub ogranicza. np. jedynka zdobywa uznanie albo 2 ogranicza siebie dla innych. Tak mi się wydaje.
Chociaż to płynięcie pod prąd jako idea najbardziej mi pasuje

[NoLeader]

Znałem ten opis i on jest niezły, aczkolwiek fragmentu "Punkty 3,6,9 tłumią ośrodek główny - przechodzi on na pozycję ośrodka trzeciego, a dwa pozostałe ośrodki są wykorzystywane w równym stopniu jako ośrodki wtórne" nigdy do końca nie skumałem tzn. ciężko mi sobie to psychologicznie zwizualizować.

Snuffkin, (albo ktoś inny), jakiś może przykład jak to rozumiesz?

[mirtille]

To znaczy, że typy 3, 6 i 9 nie mają ośrodka głównego, bo w ich przypadku zamienia się w ośrodek stłumiony a pozostałe dwa są wtórne.

[Grin_land]

To znaczy, że typy 3, 6 i 9 nie mają ośrodka głównego, bo w ich przypadku zamienia się w ośrodek stłumiony a pozostałe dwa są wtórne.

zaraz nie mają..zaraz nie mają!!
mamyyy też czasem potrafię coś zrobić i się z tym świetnie czuję

[mirtille]

Taka jest teoria a w praktyce, wiadomo bywa różnie akurat w moim przypadku również nie zgadzam się z tym, ze mam przytępiony ośrodek emocji, wręcz przeciwnie, uważam się za dość empatyczną osobę, więc spokojnie Grin_land

[NoLeader]

To znaczy, że typy 3, 6 i 9 nie mają ośrodka głównego, bo w ich przypadku zamienia się w ośrodek stłumiony a pozostałe dwa są wtórne.

Heh, to nic nie wyjaśnia, tylko jest napisane trochę w inny sposób to co napisał Snuff

Jak się teraz nad tym zastanawiam to najbardziej istotne jest, co to znaczy ośrodek główny. Przyjmuję, że jest to strefa, w której najlepiej czują się typy enneagramu, najlepiej sobie z nią radzą, dlatego ją wykorzystują najbardziej. I powstaje zasadnicze pytanie, czemu 3,9,6 tłumią to w czym teoretycznie są najlepsze?

[mirtille]

Trójka jest jednym z trzech enneagramowych typów osobowości, które znajdują się w bardzo specyficznej sytuacji, gdyż ich podstawowy i najsilniejszy ośrodek inteligencji jest też w dużej części zablokowany. Blokada ta jest spowodowana skłonnością do idealizowania równowagi pomiędzy światem wewnętrznym i zewnętrznym.

Najsilniejszy w przypadku Trójki ośrodek emocji jest wykorzystywany w celu zdobycia aprobaty otoczenia przez własne działania. Trójka tłumi swą naturalną wrażliwość, aby pokazać, jak znakomicie radzi sobie w pracy i życiu osobistym, odcina się od swojej subtelności, a także dużej kreatywności. Aby nic nie zakłóciło realizacji strategii życiowej, polegającej na zdobywaniu prestiżu, równoważy swoje reakcje emocjonalne, przywdziewając maskę zadowolenia i siły. Naturalny urok osobisty nieświadomie przekształca w narzędzie manipulacji otoczeniem.

Specyfika Trójek polega także na równym dostępie do pozostałych ośrodków: intelektu i działania. Głównym wyzwaniem, które stoi przed Trójką, jest odblokowanie i należyte użytkowanie ośrodka emocji. Niestety, Trójki zwykle przyjmują postawę człowieka czynu, agresywnie dążącego do celu, gdyż porażka w jego realizacji, w ich przekonaniu, spowodowałaby utratę twarzy w odbiorze otoczenia. Jest to oczywiście konkluzja fałszywa, a jej skutkiem bywa powtarzanie raz popełnionych błędów. Porażce towarzyszy spadek poczucia wartości i jeszcze większy wysiłek, aby udowodnić, że jest się „kimś”. Refleksja i wyciąganie wniosków z popełnionych błędów to najskuteczniejsze narzędzia rozwoju, z których Trójce tak trudno skorzystać.

Rozjaśniło to coś ?

[Snufkin]

.

[Rinn]

W praktyce w swojej triadzie 9 są najbardziej bierne, 3 nieempatyczne, 6 najgłupsze.

Dzięki, Snuf.