Dyskusje luźno związane z enneagramem
- Comfortably Numb
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51
Dyskusje luźno związane z enneagramem
Ponieważ na forum pojawiają się falami 'niby fajne, ale w sumie nieinteresujące/bezsensowne/dublujące się' wątki i posty, tutaj będą przerzucane te, które mają jakąś wartość merytoryczną i wiążą się z enneagramem, ale nie rokują na samodzielny wątek i jako taki urwą się po 10 postach.
~atis
Proponowałabym działanie, które mialoby na cleu udoskonalanie swojego typu. Nie chodzi mi tutaj o "spróbuj być dobry przez jeden dzień", ale o próbę udoskonalenie siebie.
Każdy według swojehgo typu.
Myślałam, żeby wymyślać jakiś "temet przewodni" na każdy dzień , bysmy zaczęli cos działać.
Czas wyrwać się z tego marazmu?
~atis
Proponowałabym działanie, które mialoby na cleu udoskonalanie swojego typu. Nie chodzi mi tutaj o "spróbuj być dobry przez jeden dzień", ale o próbę udoskonalenie siebie.
Każdy według swojehgo typu.
Myślałam, żeby wymyślać jakiś "temet przewodni" na każdy dzień , bysmy zaczęli cos działać.
Czas wyrwać się z tego marazmu?
See you on a Dark Side of a Moon.
zyjesz nie tylko mysla, masz tez uczucia, i ich zabijac nie mozesz, bo od nich zginiesz
to jest udoskonalanie mnie, nie wiem czy inne 8 tez tak maja
to jest udoskonalanie mnie, nie wiem czy inne 8 tez tak maja
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
- Basketcase
- Posty: 716
- Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09
- Comfortably Numb
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51
a ja sie staram bardziej myslec niz czuc i nie poddawac sie kaprysom chwili, nie ulegac nastrojom, trudne to ale mozliwe, pracuje nad tym
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
- Comfortably Numb
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51
a ja sie staram bardziej myslec niz czuc i nie poddawac sie kaprysom chwili, nie ulegac nastrojom, trudne to ale mozliwe, pracuje nad tym[/quote]Avin napisał
tez tak kiedys robiłam. nawet powtarzałam sobie, że wyłaczam emocje i kieruję się tylko chłodnym umysłem. Mam skrzydło pięć, więc udawało się być właśnie Comfortably Numb-ale na dłuzszą metę to nie było żadne rozwiązanie[/quote]
See you on a Dark Side of a Moon.
Piątki
Udoskonalanie piątek?
Cóż ciekawym - wypróbowanym pomysłem jest zajęcie zmuszające do kontaktu z obcymi ludźmi (jakieś akcje informacyjne, oprowadzanie po wystawach, cokolwiek). Po pewnym czasie uzyskuje się większą swobodę w kontaktach z obcymi ludźmi, choć przeważnie dotyczy to spraw konkretnych (napotkana osoba czegoś się od nas dowie, ale prawie na pewno nie stanie się nowo poznaną osobą - przynajmniej na takim poziomie ja się zatrzymałem).
Innym problemem piątek jest: nie wielka ilość podejmowanych, konkretnych działań, pomimo bardzo analitycznego podejścia do świata (przez co nasze analizy często stają się gdybaniem). Niestety nie mam pojęcia jak rozpracować ten mechanizm - może ktoś ma propozycje?
I ostatnia z wad zarzucanych piątkom - nadmierne tłumienie uczuć. Osobiście nie mam wewnętrznej potrzeby zmieniać tej cechy - w większości moich kontaktów z ludźmi to zaleta.
Cóż ciekawym - wypróbowanym pomysłem jest zajęcie zmuszające do kontaktu z obcymi ludźmi (jakieś akcje informacyjne, oprowadzanie po wystawach, cokolwiek). Po pewnym czasie uzyskuje się większą swobodę w kontaktach z obcymi ludźmi, choć przeważnie dotyczy to spraw konkretnych (napotkana osoba czegoś się od nas dowie, ale prawie na pewno nie stanie się nowo poznaną osobą - przynajmniej na takim poziomie ja się zatrzymałem).
Innym problemem piątek jest: nie wielka ilość podejmowanych, konkretnych działań, pomimo bardzo analitycznego podejścia do świata (przez co nasze analizy często stają się gdybaniem). Niestety nie mam pojęcia jak rozpracować ten mechanizm - może ktoś ma propozycje?
I ostatnia z wad zarzucanych piątkom - nadmierne tłumienie uczuć. Osobiście nie mam wewnętrznej potrzeby zmieniać tej cechy - w większości moich kontaktów z ludźmi to zaleta.
5w4/INTP/ sp/sx/so
Brzmi super, ale nierealne do zastostowania troche. Jesli (zalozmy, ze) moim problemem jest ciagle wytykanie sobie, ze jestem debilem jesli chodzi o liczenie, i wyobrazam sobie, ze Siodemka by prawdopodobnie to olala (lub uzyla swojego polaczenia z 5 i sie nauczyla), to to wcale nie pomaga mi tego sama olac, lub zmusic sie do pojmowania arytmetyki. :( Siodemka moglaby pewnie tez znalesc sobie znajomych, zeby za nia liczyli, a sama w tym czasie zajelaby sie czyms innym, ale u mnie pojawiloby sie wtedy jedynkowo-dziewiatkowe uczucie wykorzystywania tego kogos ...aaaAAAAA! Glowa mi sie obraca.Basketcase pisze:Przeczytałem niedawno poradę, która może doprowadzić do samodoskonalenia się:
"Znajdź jakiś problem w Twoim życiu, który ciągle napotykasz, i spróbuj rozwiązać go tak, jak by to zrobił Twój typ integracji."
I ja myślę, że to naprawdę dobre motto.
1w9, INFJ/j, sx/sp/so (silny zwiazek z polaczeniami 7 i 4, oraz i8i6)
___
Oh laughing man
What have you won?
Don't tell me what cannot be done.
___
Oh laughing man
What have you won?
Don't tell me what cannot be done.
-
- Posty: 657
- Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44
dopoki nie odkrylam enneagramu myslalam ze jestem tak dziwna i niezrozumiala dla otoczenia ze nie ma juz dla mnie ratunku, a tymczasem okazalo sie ze jestem tylko jednym z dziwologów, wlasciwie wpasowuje sie w statystyke typow ludzkich. od razu poczulam sie lepiej i na swoim miejscu. jak dla mnie to juz bylo w pewnym stopniu udoskonalenie siebie, ze w koncu sie zaakceptowalam i uznalam za plus ta wyjatkowosc
ja jeszcze probuje wyjsc z pesymizmu-to jak zaraza dla mnie, ucze sie pozytywnego myslenia i staram sie byc optymistka, to trudny proces, ale mozliwy, ciezka harowa i trzeba wiele wysilku, no ale mam na to cale zycie
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
- Comfortably Numb
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51
A ja czasem "nie mam nic przeciwko mojemu psymistycznemu nastrojowi". I wręcz rozpływam się w moim cierpieniu. Więcej-nawet chcę cierpieć. To jakieś chore- ale z drugiej strony po co mam się tego pozbywać, skoro daje mi jakąś masochistyczną radość....
???
Szura: Rozdzieliłam tematy, zapraszam do Hyde Parku.
???
Szura: Rozdzieliłam tematy, zapraszam do Hyde Parku.
See you on a Dark Side of a Moon.
Udoskonaleniem dwójki może być asertywność...bo ten typ ma tendencje do pozwalania na wchodzenie sobie na głowę.
Zbytnie udoskonalanie prowadzi jednak do zmiany typu...
Zbytnie udoskonalanie prowadzi jednak do zmiany typu...
2w1
"In my field of paper flowers
And candy clouds of lullaby
I lie inside myself for hours
And watch my purple sky fly over my..."
"In my field of paper flowers
And candy clouds of lullaby
I lie inside myself for hours
And watch my purple sky fly over my..."
- Comfortably Numb
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51
watpie, moze to byc tylko upodobnienie sie, ale zostaniesz tym czym jestes w glebi mimo wszystko to tez zalezy co rozumiesz przez doskonalenie sie
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
Warsztaty z Enneagramu
Witam wszystkich czy ktoś w Was orientuje się może, czy jest jakieś miejsce w Warszawie, gdzie można zapisać się na grupowe warsztaty dot. ennegramu, pracy nad własną osobowością, poznawania pozostałych typów? Za granicą nie ma z tym problemu, są grupy, które spotykają się regularnie. Piszcie, jeśli coś wiecie!!!