Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
-
Lyth
- Posty: 68
- Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 21:19
#16
Post
autor: Lyth » piątek, 13 kwietnia 2007, 18:32
Szura pisze:Taaak, wmówiłam sobie orientację. xD
dokładnie to samo chciałam napisać XD.
Tylko szkoda, że z orientacją człowiek się rodzi i nic się na to nie poradzi, tak samo jak na kolor włosów czy oczu ;p.
-
tzlm
- Posty: 849
- Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 14:46
#17
Post
autor: tzlm » piątek, 13 kwietnia 2007, 18:36
Włosy można zawsze przefarbować.
-
malna
- Posty: 322
- Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 01:25
- Lokalizacja: Wrocław
#18
Post
autor: malna » piątek, 13 kwietnia 2007, 18:44
a "sex changes"
4
have a strange day
-
Lyth
- Posty: 68
- Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 21:19
#19
Post
autor: Lyth » piątek, 13 kwietnia 2007, 20:21
tzlm pisze:Włosy można zawsze przefarbować.
nawet jakbym się przefarbowała na blond to i tak jestem naturalną szatynką (chyba. nie wiem, nie znam się, ale mam brązowe kudły.)
-
Szura
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 27 października 2006, 17:57
- Lokalizacja: Warszawa
#20
Post
autor: Szura » sobota, 14 kwietnia 2007, 14:50
Nuit pisze:hmmm, no ja próbowałam być bi, ale chyba jednak niestety jestem bardziej hetero - chociaż otwarta
no i często się deklaruje jako bi, chociaż to prawdą do końca nie jest - ale pozerstwem też nie
Zresztą - ja oficjalnie mam żonę, a mając żonę i będąc kobietą nie można się deklarować jako hetero
A czemu Ci tak zależy, żeby być bi?
Ja w sumie zawsze postrzegałam sie jako bi z większymi ciągotami do facetów *bo jeśli chodzi o dziewczyny, jestem bardziej wybredna
*, ale może przez to, że od pół roku jestem w związku z dziewczyną, powoli przestaję patrzeć na facetów jak na potencjalnych partnerów. Miło na nich popatrzeć, ale to wszystko.
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.
-
Kimondo
- Posty: 1599
- Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Spaghettiland
-
Kontakt:
#21
Post
autor: Kimondo » sobota, 14 kwietnia 2007, 17:23
Szura miejmy nadzieję że się będziesz rozmnażać. W końcu szkoda, żeby takie geny przepadły.
Ps. Wybierz Solidnego Ojca.
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
-
Szura
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 27 października 2006, 17:57
- Lokalizacja: Warszawa
#22
Post
autor: Szura » sobota, 14 kwietnia 2007, 17:26
Kimondo pisze:Szura miejmy nadzieję że się będziesz rozmnażać. W końcu szkoda, żeby takie geny przepadły.
Ps. Wybierz Solidnego Ojca.
No aż się zarumieniłam...
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.
-
Nuit
- Posty: 935
- Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
#23
Post
autor: Nuit » sobota, 14 kwietnia 2007, 23:55
Szura, bo mnie kiedyś mężczyźni zbytnio rozczarowali:|
Zreszta im jestem starsza, więcej wiem, etc, to tym mam większe wymagania i szybciej dyskwalifikuję kandydatów;p
A niektóre kobiety mi się i naprawdę podobają
Ale czym się u Ciebie ten większy pociąg do facetów objawia, skoro jesteś w związku z dziewczyną?
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"
Chaos i zniszczenie by ENTp
-
Basketcase
- Posty: 716
- Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09
#24
Post
autor: Basketcase » niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:04
Ale czym się u Ciebie ten większy pociąg do facetów objawia, skoro jesteś w związku z dziewczyną?
Napisała, że jest bardziej wybredna wobec własnej płci.
W sumie ja mam trochę podobnie.
Ale o tym sza
-
tlurka
- Posty: 104
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 23:34
#25
Post
autor: tlurka » niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:08
Nie no, ja jestem zdecydowanie hetero, tylko że też mam nieco wysokie wymagania (albo inaczej - wobrażenia/marzenia) i pewnie skończę jako stary nieszczęśliwy kawaler
Chociaż nie, jako stary napewno nie ;D
Zastanawiając się nad ludzkim życiem, już sam fakt że żyjemy powinien nas najbardziej zastanawiać... // 4w5 i INFP
-
impos animi
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
#26
Post
autor: impos animi » niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:10
Nie no, ja jestem zdecydowanie hetero, tylko że też mam nieco wysokie wymagania (albo inaczej - wobrażenia/marzenia) i pewnie skończę jako stary nieszczęśliwy kawaler
U mnie Tlurka dokładnie to samo, tylko że skończe jako stara panna, a nie kawaler ;p
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
-
Nuit
- Posty: 935
- Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
#27
Post
autor: Nuit » niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:14
ja skończę za to jako stara rozwódka;) ale z młodymi kochankami przy boku;)
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"
Chaos i zniszczenie by ENTp
-
wloczega
- Posty: 301
- Rejestracja: wtorek, 3 kwietnia 2007, 00:05
- Enneatyp: Indywidualista
#28
Post
autor: wloczega » niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:32
Pewno narażę się niektórym miłym osobnikom płci brzydkiej na tym forum, ale widzę wokół siebie tyle wspaniałych, pociągających, intrygujących dziewczyn (kobiet), z pasją, charakterem, intelektem, wyobraźnią i humorem, i tak mało podobnych mężczyzn
Ale cóż, może mi się tylko tak wydaje, bo to jest we mnie
-
Nuit
- Posty: 935
- Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
#29
Post
autor: Nuit » niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:50
Wloczega - no wlasnie;p dlatego probowalam sie przerzucić na dziewczynki;p
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"
Chaos i zniszczenie by ENTp
-
Marek
- VIP
- Posty: 718
- Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2006, 21:59
- Lokalizacja: nibylandia
#30
Post
autor: Marek » niedziela, 15 kwietnia 2007, 02:09
Bo mnie jeszcze żeście nie poznały.