Strach a Szef

Dyskusje na temat typu 8
Wiadomość
Autor
Charlotte
Posty: 127
Rejestracja: sobota, 24 września 2011, 08:59
Enneatyp: Lojalista

Strach a Szef

#1 Post autor: Charlotte » piątek, 13 kwietnia 2012, 21:52

Witam.
Mam pytanie które od dawna mnie nurtuje. Czy ósemki nie odczuwają strachu??
Wiem że może to dziwne pytanie, ale chodzi mi o to, czy pod tą twardą i silną powłoką,
tak na prawdę może czaić się strach? Czy zawsze jesteście pewni siebie, odważni,
i silni? Czy w waszej głowie pojawiają się różne myśli, również myśli niepewności i strachu?

Czy macie tak że odczuwacie przerażenie ale działacie przeciw niemu? Czy po prostu czegoś takiego
na ogół nie czujecie?


Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor

Awatar użytkownika
10000days
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 3 kwietnia 2012, 15:24
Enneatyp: Obserwator

Re: Strach a Szef

#2 Post autor: 10000days » piątek, 13 kwietnia 2012, 22:22

Mój ojciec-Ósemka czuje paniczny strach, gdy coś wymyka się spod jego kontroli. Mam teraz na myśli podejście do swoich dzieci, czyli mnie i mojego brata. Wtedy też nadchodzą przeróżne wyobrażenia, niepoparte logiką, lecz swoimi poglądami. Jako dziecko byłam krótko trzymana, bo przecież świat jest zły, a ja sama na pewno nie dam sobie rady - z takiego założenia wychodził. Nigdy nie potrafił zrozumieć, że też mam swój rozum.

Jedynym momentem, gdy pozwalał mi narazić się na pewne niebezpieczeństwo było wtedy, gdy jeździłam z nim jego wspaniałym chopperem. Jeździliśmy naprawdę szybko, oboje bardzo to lubimy, a ojciec czuł, że wszystko jest w jego rękach - i ja mu w tej kwestii ufałam.
Podobnie było z alkoholem. Nie mógł znieść myśli, że piję do późna ze znajomymi na imprezie, zaś gdy poszliśmy razem na koncert (mamy podobne gusta muzyczne), piliśmy sobie razem piwo, śpiewając i bawiąc się.

Sądzę więc, że Ósemki odczuwają strach dosyć często, gdy chodzi o bliskie im osoby. Gdy jednak oni sami przekraczają granice, strach zamienia się w adrenalinę, która pobudza ich do działania. To naprawdę zbyt silne typy osobowości, by "zwiać, gdzie pieprz rośnie".
5w6

Awatar użytkownika
Sentenza
Posty: 24
Rejestracja: sobota, 14 kwietnia 2012, 02:42

Re: Strach a Szef

#3 Post autor: Sentenza » sobota, 14 kwietnia 2012, 03:05

Strach? Bardziej niepokój. Ostatnio odczuwałem to rozkręcając nową działalność opartą na sprzedaży pewnych produktów co do których nie miałem pewności że się sprawdzą - bazą do tego były tylko opinie ludzi których słabo znałem i którzy bardziej pod wydajną sprzedaż mogli zachwalać te wynalazki. Zostały mi polecone przez jednego pewnego człowieka z którym kilka lat temu współpracowałem trochę.
Ale póki co JA NIE MIAŁEM jeszcze żadnych klientów - ani zadowolonych ani rozczarowanych i podszedłem do tego ze sporą obawą. I nie dlatego że wcisnę jakiemuś dupkowi coś co nie zadziała i że go oszukam, tylko rozkręcenie tego polegało to na nawiązaniu od razu współpracy z nowymi klientami z grupy osób których dobrze znałem - a nie chciałem ich zawieźć po prostu.
To była raczej obawa wyjścia na idiotę bez kompetencji przed tymi których od lat ceniłem i szanowałem z wzajemnością i jakiegoś tam ryzyka spieprzenia tego bez względu na własne dobre intencje. Grząski grunt na początku był i denerwowałem się, ale z czasem udało się w większości wypadków. Dzisiaj nie żałuję.

Ale przyznam że dziwne było to uczucie. Dawno nie miałem już takiego doświadczenia. Chociaż strach rozumiem jako uczucie które paraliżuje i powoduje że ktoś odwraca się od obranego wcześniej celu. Nie dlatego że coś się po drodze nie uda, nie dlatego że ładuję się w coś czego nie mogłem wcześniej osobiście sprawdzić.
Sądzę więc, że Ósemki odczuwają strach dosyć często, gdy chodzi o bliskie im osoby.
Prawda, szczególnie w takich przypadkach że idą gdzieś one pić alkohol w towarzystwie osób których nie znasz. Co innego jakaś domówka gdzie ludzie się znają ale jakby mi córka albo narzeczona poszła z koleżankami się gdzieś urżnąć to też bym dostawał szału jakby trwało to dłużej niż było planowane i nie dostałbym info że trochę się jednak przeciągnie.

gromek9979
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 08:44
Enneatyp: Szef

Re: Strach a Szef

#4 Post autor: gromek9979 » niedziela, 6 maja 2012, 21:48

To prawda w większości przypadków jest to niepokój, chociaż strach też się zdarza. Jest on rzadki, ale jest.
Zdrowy entuzjastyczny wojownik, nie mający problemu z ujawnieniem uczuć.
Czy to możliwe? :p

Awatar użytkownika
eszpe
Posty: 319
Rejestracja: czwartek, 4 sierpnia 2011, 05:41
Enneatyp: Lojalista

Re: Strach a Szef

#5 Post autor: eszpe » poniedziałek, 7 maja 2012, 01:31

Tak niepokój o bliskich ludzi jest nie do wytrzymania. Zdarzało się że nie mogłem usiedzieć na miejscu czy spać gdy ktoś z moich bliskich był w niepewnym miejscu, i nie chciał bym był razem z nim.

Co do strachu, to w ciężkich sytuacjach po prostu zmierzałem wprost na zagrożenie aby spróbować swoich sił.
papa ludki

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Strach a Szef

#6 Post autor: Intan » wtorek, 8 maja 2012, 19:56

Mój przyjaciel 8w9 uparcie twierdzi, że boi się utworów Sleep Party People. :lol:
Z tego, co wiem, boi się też zjawisk paranormalnych i innych tego typu rzeczy, których nie potrafić objąć umysłem. Jeśli pełnym powagi głosem powiesz mu coś w stylu: Słyszysz te głosy? Dobiegają zewsząd..., to będzie czuł autentyczny niepokój i będzie ci mówił, żebyś przestał. Czyli po prostu boi się tego, nad czym nie panuje, i tego, co jest nierzeczywiste, co go przerasta.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Strach a Szef

#7 Post autor: Kapar » czwartek, 10 maja 2012, 06:59

Osemki boja sie bac, wiec sie nie boja! Odpowiedz jest prosta :)

Ja nie odczuwam strachu, nie mam na to czasu, gdyz zanim pojawi sie mozliwosc strachu, to ja juz zdaze zareagowac
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
maroz
Posty: 532
Rejestracja: piątek, 20 kwietnia 2012, 21:01
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Gdzieś w Tricity sobie lata

Re: Strach a Szef

#8 Post autor: maroz » czwartek, 10 maja 2012, 15:55

Bardzo optymalne podejście czego wam ósemką zazdroszczę i uczę się od was jak się tak zachowywać.
Ja jako szóstka boję się podjąć zadania gdy się boję, a boję się często w związku z tym albo nie podejmuje ich w cale (rzadko) albo podejmuje je z obciążeniem strachu. Też lubię kierować i kontrolować innych, rządzić otoczeniem i też bywam w tej kwestii agresywny i zdecydowany ale gdy dojdzie do otwartego konfliktu strach z czasem bierze górę i przegrywam. Dlatego nie umiem za bardzo się kłócić z ósemkami.
Co ciekawe rozwiązanie mocih szóstkowych problemów jest identyczne jak wasze typowe zachowanie. Żeby sobie poradzić z moimi problemami i stawać się pewnym siebie muszę chwytać byka zanim strach nie pozwoli mi działać i natychmiast rozwiązywać problem. Tego właśnie się uczę przebywając z ósemkami i z nimi rozmawiając czy współpracując.
Kilka słów o mnie i moim życiu: http://www.youtube.com/watch?v=--fv2KOIjhM
Co mnie kręci i czym się zajmuje w czasie wolnym http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 1&p=283039
ENTj (LIE) Ennagram 6w7

Awatar użytkownika
Jedwabna
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 13:07
Enneatyp: Szef
Kontakt:

Re: Strach a Szef

#9 Post autor: Jedwabna » poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 13:42

Odczuwają odczuwają , czasami kiedy ktoś nas poznaje to chyba jest zdziwiony jak ciepły człowiek może kryć się pod ta szatańską powłoką.
Ja się boje czasem podjąć wyzwanie , bo jeśli cos nie pójdzie po mojej myśli to wybuchnie bomba atomowa i wszystko obróci się w pył ! Boimy się skutków agresji która czasem wymyka się spod kontroli Ogólnie to wydaje mi się że kochamy i chcemy bardziej wszystko jest albo bardzo ważne albo mega obojętne wiec strach tez jest albo taki który nie pozwala działać ale jeśli już go przezwyciężymy to idziemy w ogień :)
8w7


Pleased to meet you
Hope you guess my name
But what's puzzling you
Is the nature of my game

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Strach a Szef

#10 Post autor: silver_bullet » piątek, 17 stycznia 2014, 12:40

Czy mozna powiedziec ze strach stymuluje agresje by pozbyc sie strachu?

Czy strach o bliskich - czyli inaczej wlasna emocjonalnosc - jest najwiekszym strachem?
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
Zielona
Posty: 600
Rejestracja: środa, 6 lutego 2013, 01:31
Enneatyp: Mediator

Re: Strach a Szef

#11 Post autor: Zielona » piątek, 17 stycznia 2014, 13:28

silver_bullet pisze:Czy mozna powiedziec ze strach stymuluje agresje by pozbyc sie strachu?
Ogólnie rzecz biorąc tak. Przy czym podzieliłabym na agresję skierowaną ku drugiej osobie i autoagresję np. wycofanie, samookaleczanie itd. Jednak ostatecznie obie niszczą nas samych.
silver_bullet pisze:Czy strach o bliskich - czyli inaczej wlasna emocjonalnosc - jest najwiekszym strachem?
Znowu tak. Nie istnieje coś takiego jak strach realny, fizyczny. Powstaje tylko i wyłącznie w naszej głowie. Jeden boi się pająków/latania samolotem/ utraty czy zmiany pracy/śmierci, a drugi nie. Im niższy poziom zdrowia tym więcej strachu i odwrotnie.
I tu znowu dokonałabym podziału na strach, który bezpośrednio chroni naszą fizyczność - atawistyczny i ten dotyczący kontaktów z innymi - roboczo nazwijmy go emocjonalnym.
Bywa tak, że oba konkurują ze sobą. Np. gdy strach emocjonalny przed utratą twarzy przed kolegami zwycięża nad atawistycznym i młody chłopak skacze na główkę w nieznaną wodę, ze skutkiem wiadomym.
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Strach a Szef

#12 Post autor: silver_bullet » poniedziałek, 20 stycznia 2014, 16:22

Zielona pisze:I tu znowu dokonałabym podziału na strach, który bezpośrednio chroni naszą fizyczność - atawistyczny i ten dotyczący kontaktów z innymi - roboczo nazwijmy go emocjonalnym.
Popraw mnie jesli sie myle, ale przy takim zestawieniu blisko 80% codziennej i niecodziennej egzystencji zwiazane jest ze strachem.

A gdzie te bezpieczne doliny, zielone polacie szczescia?
Przeciez poswiecanie sie to chyba nie wszystko?
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
Zielona
Posty: 600
Rejestracja: środa, 6 lutego 2013, 01:31
Enneatyp: Mediator

Re: Strach a Szef

#13 Post autor: Zielona » poniedziałek, 20 stycznia 2014, 19:23

silver_bullet pisze:Popraw mnie jesli sie myle, ale przy takim zestawieniu blisko 80% codziennej i niecodziennej egzystencji zwiazane jest ze strachem.
Wcale się nie mylisz. Rzeczywiście mnóstwo czasu spędzamy bojąc się. Z tym, że tego strachu atawistycznego jest stosunkowo mało, a tego emocjonalnego bardzo dużo. Gdzieś już pisałam, że praktycznie za każdą negatywną emocją ukryty jest strach.
silver_bullet pisze:A gdzie te bezpieczne doliny, zielone polacie szczescia?
Tam gdzie brak strachu.
silver_bullet pisze:Przeciez poswiecanie sie to chyba nie wszystko?
Na motywach opowiadania Iriny Sieminoj w tłumaczeniu I.Z.
Spoiler:
dodany spoiler/kapar
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Strach a Szef

#14 Post autor: silver_bullet » wtorek, 21 stycznia 2014, 01:38

Znam ten mechanizm, tu akurat z pozycji Wojciecha Eichelbergera "Kobieta bez winy i wstydu" oraz "Zdradzony przez ojca".

Jestes w stanie opisac za pomocą ogólników ten abstrakcyjny strach?
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
Zielona
Posty: 600
Rejestracja: środa, 6 lutego 2013, 01:31
Enneatyp: Mediator

Re: Strach a Szef

#15 Post autor: Zielona » wtorek, 21 stycznia 2014, 20:17

silver_bullet pisze:Znam ten mechanizm, tu akurat z pozycji Wojciecha Eichelbergera "Kobieta bez winy i wstydu" oraz "Zdradzony przez ojca".

Jestes w stanie opisac za pomocą ogólników ten abstrakcyjny strach?
Strach przed utratą.
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo

ODPOWIEDZ