Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Czy wszystkie 9 to osobowości symbiotyczne? Charakterystyka typu 9 kojarzy mi bardzo się z tym typem osobowości...
9w1
Poszukuję drogi idealnej.
Poszukuję drogi idealnej.
- Grin_land
- Posty: 2459
- Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: tryb koczowniczy
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
podasz może definicję? byłoby łatwiej dyskutować.
Z góry dzięki.
Z góry dzięki.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=389
Oto link do artykułu na ten temat. Osobowość symbiotyczna jest omówiona zaraz po borderline. Jak dla mnie, to są typowe 9...
Oto link do artykułu na ten temat. Osobowość symbiotyczna jest omówiona zaraz po borderline. Jak dla mnie, to są typowe 9...
9w1
Poszukuję drogi idealnej.
Poszukuję drogi idealnej.
- Zielony smok
- VIP
- Posty: 1855
- Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: następna stacja...
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Na niezdrowych poziomach jest lęk przed wzięciem pełnej odpowiedzialności za swoje życie, bo to oznacza 100% odpowiedzialność za określone działania lub ich zaniechanie. A dla ego wygodnie jest zwalić na kogoś, zwłaszcza gdy się coś nie powiedzie.
Dziewiątki mają niedorozwinięty ośrodek działania i czasem międlą podjęcie decyzji w nieskończoność, taki naciskający ceber który przerywa międlenie i zmusza do konkretnej roboty jest dla niektórych błogosławieństwem. Stąd się biorą np. pantoflarze....
Dziewiątki mają niedorozwinięty ośrodek działania i czasem międlą podjęcie decyzji w nieskończoność, taki naciskający ceber który przerywa międlenie i zmusza do konkretnej roboty jest dla niektórych błogosławieństwem. Stąd się biorą np. pantoflarze....
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Zaraz, mówisz, że chłopak, który bardzo starał się być pod moim pantoflem, mimo że nawet nie byłam jego dziewczyną, z dużym prawdopodobieństwem mógł być niezbyt zdrową Dziewiątką? Wow! To byłby pierwszy stwierdzony Dziewiątek wśród moich kolegów (ranga wyżej od znajomych). Nie zastanawiałam się nigdy nad jego typem, ale miał w sobie skłonności do osobowości symbiotycznej, może to stąd się brały. Warte przemyślenia. Na razie miałam okazję więcej poobserwować jedną 9w1, ale zbyt zdrowa, by doszukiwać się u niej skłonności do zaburzeń.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
A ja właśnie czytając ten artykuł odkryłam w sobie cechy osobowości symbiotycznej.
Jeśli chodzi o działanie...!
Po prostu ile bym nie chciała, pragnęła czegoś, jak bardzo byłoby to łatwe do zdobycia - nieważne... i tak zawsze mam opór przed nim! Szczególnie jeśli chodzi o sferę damsko-męską. To już w ogóle... nie wiem czym to jest spowodowane, że boję się zrobić ten pierwszy krok naprzód, zaryzykować, NAWET jeśli nie ma przegranej i wiem że ta osoba też coś czuje! To jest dla mnie chore, ale nie wiem jak mam się z tego wyleczyć. To prawda, czasem jakby było pół mnie - chowam swoje pragnienia, żeby nikt ich nie zobaczył, a mówienie o swoich problemach jest dla mnie krępujące. Prawdziwym uznaję powiedzenie "Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale..." Tylko jak tutaj dokopać się do odwagi Dziewiątki, którą podobno posiada...
Czy ktoś tutaj również przyznaje się do zachowań typowych dla tej osobowości?... Może podzielimy się doświadczeniami...
Jeśli chodzi o działanie...!
Po prostu ile bym nie chciała, pragnęła czegoś, jak bardzo byłoby to łatwe do zdobycia - nieważne... i tak zawsze mam opór przed nim! Szczególnie jeśli chodzi o sferę damsko-męską. To już w ogóle... nie wiem czym to jest spowodowane, że boję się zrobić ten pierwszy krok naprzód, zaryzykować, NAWET jeśli nie ma przegranej i wiem że ta osoba też coś czuje! To jest dla mnie chore, ale nie wiem jak mam się z tego wyleczyć. To prawda, czasem jakby było pół mnie - chowam swoje pragnienia, żeby nikt ich nie zobaczył, a mówienie o swoich problemach jest dla mnie krępujące. Prawdziwym uznaję powiedzenie "Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale..." Tylko jak tutaj dokopać się do odwagi Dziewiątki, którą podobno posiada...
Czy ktoś tutaj również przyznaje się do zachowań typowych dla tej osobowości?... Może podzielimy się doświadczeniami...
9w1
Poszukuję drogi idealnej.
Poszukuję drogi idealnej.
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Ano niestety osobowość symbiotyczna pasuje w mojej sprawie jak ulał. To, że z relacjami z matką było coś nie tak i to, że problem zaczyna się od babci, zostało zdiagnozowane przeze mnie dość wcześnie. Trafność opisu przyprawiła mnie jednak o kolejną gęsią skórkę. Kolejną - bo niejedna pojawiła się w trakcie "studiowania" enneagramu. Gdyby człowiek mając lat dwadzieścia wiedział to co teraz...Jakie to niesprawiedliwe, że ludzie tak nam bliscy i jak się wydaje oddani nam bez reszty tak naprawdę naszym kosztem "leczyli" swoje ukryte dramaty. Pochylamy się nad nimi ze współczuciem wiedząc, że tak naprawdę przetrącili nam życie i mamy nadzieję, że nie zrobimy tego samego naszym dzieciom.
- ennea
- Posty: 23
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2010, 14:26
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
moim zdaniem: dziewiątki WCALE nie są symbiotyczne! no, może jakieś całkiem, całkiem chore, ale w takie poziomy się nie zagłębiłamNature pisze:Czy wszystkie 9 to osobowości symbiotyczne? Charakterystyka typu 9 kojarzy mi bardzo się z tym typem osobowości...
ennea 9w1
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Bo ponieważ? (argumenty proszę...)ennea pisze:moim zdaniem: dziewiątki WCALE nie są symbiotyczne! no, może jakieś całkiem, całkiem chore, ale w takie poziomy się nie zagłębiłamNature pisze:Czy wszystkie 9 to osobowości symbiotyczne? Charakterystyka typu 9 kojarzy mi bardzo się z tym typem osobowości...
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- ennea
- Posty: 23
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2010, 14:26
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
bo ponieważ:boogi pisze:Bo ponieważ? (argumenty proszę...)ennea pisze:moim zdaniem: dziewiątki WCALE nie są symbiotyczne! no, może jakieś całkiem, całkiem chore, ale w takie poziomy się nie zagłębiłamNature pisze:Czy wszystkie 9 to osobowości symbiotyczne? Charakterystyka typu 9 kojarzy mi bardzo się z tym typem osobowości...
idąc za treścią powołanego artykułu osobowość sybmiotyczna to określenie jednego z rodzajów ZABURZEŃ osobowości; pytanie Nature "czy WSZYSTKIE 9tki to osobowości symbiotyczne" można zatem zinterpretować jako pytanie o to, czy WSZYSTKIE 9tki są zaburzone; moja odpowiedź brzmi nie! na pewno nie wszystkie
nie prowadzę żadnych szeroko zakrojonych badań; poprzestaję na obserwacjach bliskich i osobistym wnioskowaniu;
jestem 9-tką i nie dostrzegam u siebie opisanych symptomów osobowości symbiotycznej; uważam się za "pełną" osobę, mam swoje zdanie, nie odczuwam potrzeby powoływania się na inną osobę; będąc w dojrzałym wieku mogę się poszczycić sporymi osiągnięciami w karierze zawodowej; z dumą i wzruszeniem wspominam moją wspaniałą Mamę, która w żaden sposób nie dążyła do uzależnienia mnie od siebie, a wręcz przeciwnie, wspierała w dążeniu do samodzielności i samostanowienia szanując moje pomysły i decyzje;
jak opisują Riso i Hudson możemy znajdować się w różnych stanach emocjonalnych - stabilnych (zdrowych) i zaburzonych (chorych); może i niestabilne emocjonalnie 9-tki mają tendencje do przyjmowania cech osobowości symiotycznej ale przecież nie WSZYSTKIE one w te stany popadają; za to każdy z nas, od 1-ek po 9-tki, może się rozwijać podejmując działania prowadzące do uzyskania stabilności emocjonalnej - jak? - w kierunku wskazywanym przez enneagram
ennea 9w1
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Też nie czuję się jakoś bardzo symbiotyczna, wręcz staram sie odcinać. I we wszystkich opisach 9 jakie czytam denerwuje mnie to, ze jets napisane, iż 9 zapominaja o swoich potrzebach i skupiaja sie na innnych zamiast na sobie
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Sory, że post pod postem ale UPDATE: zauwazam u siebie cechu osobowosci symbiotycznej, ale tylko wybrani mogą doswiadczyć owego mego zachowania, no i dodatkowo mam wrazenie, iż nie jest to męcząca dla nich strasznie odmiana.
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Osobowość symbiotyczna czuje silny związek z bliską osobą. Jest uległa, emaptyczna i opiekuńcza w sensie pomiziamy się i buzi, buzi, ale jak są poważne problemy życiowe, to lepiej niech druga osoba się tym zajmie.
Trudno mi powiedzieć, czy 9, to osobowość symbiotyczna. Raczej bardziej symbiotyczne wydają mi się 2, 4 lub fobiczna 6. Enneagramowa Dziewiątka wydaje się typem, który sobie olewa wszystko i wszystkich. Nie ma żadnych silnych emocji wewnętrznie, ani nie okazuje silnych emocji zewnrznie, bo jedynie chodzi jej o własną wygodę, a więc nie ruszanie się z kanapy. Wszystko jest do zaakceptowania i jest fajne, tak długo jak Dziewiątki to nie rusza.... z kanapy. Raczej 9 w nic nie angażuje się silnie. I chce mieć tylko święty spokój dla siebie i nie mieć nic wspólnego z życiem i z otoczeniem. Enneagram przecież mówi, że 9 jest osobą, która stawia opór aktywności.
Trudno mi nawet przypisać jakiś typ psychologiczny dla enneagramowej 9, bo psychologia jeszcze nie odkryła czegoś takiego: "Kompletnie sobie olewam wszystko." A Ennagram przedstawia Dziewiątki jako kompletny luzik, któremu nie zależy na niczym i na nikim. W moim pojęciu nie ma takich ludzi, ale Enneagram przedstwia 9 jako lenia, który nabrał wody do konewki, bo miał zamiar podlać kwiatki na balkonie, ale w między czasie zapomiał o tym i położył się zmęczony na kanapie przed TV. Przepraszam, ale tak Enneagram przedstwaia Dziewiątki. Lenistwo umysłowe i fizyczne, prokrastynacja i niechlujstwo. Dla pocieszenia podam, ze żaden typ w Enneagramie nie jest oszczędzony, a najgorzej mają Szóstki, bo są bezpośrednio obarczone paranoją, która w psychologii oznacza poważne zaburzenie psychiczne i zerwanie związku z rzeczywistością.
Czy osobowość symbiotyczna ma coś wspólnego z Enneatypem 9, to ja nie wiem. Każdy z nas jest w pewnym stopniu symbiotyczny, bo zależy nam na dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Akurat enneagramowa 9 nie wydaje mi się typem symbiotycznym w dosłownym znaczeniu, bo to jest przywilej Dwójek.
Jest test jak odróżnić osobowość symbiotyczną od niesybiotycznej. Jak odczuwasz lęk lub panikę, kiedy bliscy ludzie zostawiają cię samemu sobie i zajmują się swoimi sprawami, to jesteś osobą symbiotyczną, a jak odczuwasz ulgę jak inni ludzie dają ci spokój, to nie jesteś osobą symbiotyczną.
Trudno mi powiedzieć, czy 9, to osobowość symbiotyczna. Raczej bardziej symbiotyczne wydają mi się 2, 4 lub fobiczna 6. Enneagramowa Dziewiątka wydaje się typem, który sobie olewa wszystko i wszystkich. Nie ma żadnych silnych emocji wewnętrznie, ani nie okazuje silnych emocji zewnrznie, bo jedynie chodzi jej o własną wygodę, a więc nie ruszanie się z kanapy. Wszystko jest do zaakceptowania i jest fajne, tak długo jak Dziewiątki to nie rusza.... z kanapy. Raczej 9 w nic nie angażuje się silnie. I chce mieć tylko święty spokój dla siebie i nie mieć nic wspólnego z życiem i z otoczeniem. Enneagram przecież mówi, że 9 jest osobą, która stawia opór aktywności.
Trudno mi nawet przypisać jakiś typ psychologiczny dla enneagramowej 9, bo psychologia jeszcze nie odkryła czegoś takiego: "Kompletnie sobie olewam wszystko." A Ennagram przedstawia Dziewiątki jako kompletny luzik, któremu nie zależy na niczym i na nikim. W moim pojęciu nie ma takich ludzi, ale Enneagram przedstwia 9 jako lenia, który nabrał wody do konewki, bo miał zamiar podlać kwiatki na balkonie, ale w między czasie zapomiał o tym i położył się zmęczony na kanapie przed TV. Przepraszam, ale tak Enneagram przedstwaia Dziewiątki. Lenistwo umysłowe i fizyczne, prokrastynacja i niechlujstwo. Dla pocieszenia podam, ze żaden typ w Enneagramie nie jest oszczędzony, a najgorzej mają Szóstki, bo są bezpośrednio obarczone paranoją, która w psychologii oznacza poważne zaburzenie psychiczne i zerwanie związku z rzeczywistością.
Czy osobowość symbiotyczna ma coś wspólnego z Enneatypem 9, to ja nie wiem. Każdy z nas jest w pewnym stopniu symbiotyczny, bo zależy nam na dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Akurat enneagramowa 9 nie wydaje mi się typem symbiotycznym w dosłownym znaczeniu, bo to jest przywilej Dwójek.
Jest test jak odróżnić osobowość symbiotyczną od niesybiotycznej. Jak odczuwasz lęk lub panikę, kiedy bliscy ludzie zostawiają cię samemu sobie i zajmują się swoimi sprawami, to jesteś osobą symbiotyczną, a jak odczuwasz ulgę jak inni ludzie dają ci spokój, to nie jesteś osobą symbiotyczną.
1w9, 6w5, sp/sx
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Venus brzmisz jakbyś jedyne co przeczytała o 9 to był jakis dwuzdaniowy humorystyczny tekścik. mogłabym Ci tu powysyłac cytaty z opisów ale idę do szkoły i nie mam czasu.
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Typ 9 a osobowość symbiotyczna
Nie gniewaj się na mnie. Nauczyciele enneagramowi uważają 9 za zgadzającego się ze wszystkim i ulegającemgo innym lenia. Nie jest to mój wymysł, ale wynika to z teorii Enneagramu. Uważam, że mam większy szacunek dla Dziewiątek niż nauczyciele Enneagramu. Enneagram nic dobrego nie pisze o żadnym typie, bo Enneagram jest oparty na zaburzeniach psychicznych. Możesz mi przytaczać cytaty z opisów, ale ja znam całą literaturę enneagramową i autorzy utrzymują, że 9 jest wycofanym i unikającym rywalizacji z innymi leniem. Bo jak nawet fizycznie się stara, to jest mentalnym leniem. Tak mówią eksperci od Enneagramu.Ninque pisze:Venus brzmisz jakbyś jedyne co przeczytała o 9 to był jakis dwuzdaniowy humorystyczny tekścik. mogłabym Ci tu powysyłac cytaty z opisów ale idę do szkoły i nie mam czasu.
1w9, 6w5, sp/sx