V.I. - wizualna identyfikacja typów

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Vadi
Posty: 460
Rejestracja: środa, 16 lipca 2008, 21:20
Lokalizacja: Zambrów

#541 Post autor: Vadi » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 17:47

boogi pisze:ESTp raczej
Jak ESTp, jak ona robi wszystko dokładnie, należycie, pod linijkę. ESTp z opisu jest bardziej rozlazły abnegat i nie przywiązuje wagi do szczegółów. Moja wiedza z socjoniki jest elementarna, ale Ty najwyraźniej nie widzisz lasu z powodu drzew.
kamilri pisze:
Vadi pisze:Dla mnie ESFj jest bazą, a ESTj/p, które mam mniej więcej po równo, są wobec tego wtórne.
Uprzejmie proszę o posługiwanie się funkcjami - wtedy np. znikoma sensowność tego twierdzenia jest od razu widoczna...
Jak najbardziej. Jak tylko się nauczę.
kamilri pisze:Nawiasem pisząc to oceniając tylko po postach w tym temacie (czyli ilości materiału która nie jest oczywiście w najmniejszym stopniu wiarygodna) to nie ESE...
W tym temacie oceniamy po wyglądzie. Najwidoczniej mój wygląd zadaje kłam duszy. :!: Chyba się zamienię w jęczącego m0rbusa... :!: :roll:
Emjotka pisze:Ja bym stawiała na:
Vadi - ISFp
A jaka jest różnica między introwersją a ekstrawesją? Bo może tak jest, tylko ja się w tym wszystkim pogubiłam... :?:



qqq
Posty: 383
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 23:17

#542 Post autor: qqq » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 18:19

Vadi pisze:A jaka jest różnica między introwersją a ekstrawesją? Bo może tak jest, tylko ja się w tym wszystkim pogubiłam... :?:
U socjonicznego ekstrawertyka w funkcji programowej jest element zajmujący się obiektami, u introwertyka relacjami między obiektami.

Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#543 Post autor: morbus » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 19:13

bez_maski

Udało się bez pozy zrobić zdjęcie... chyba :evil:
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#544 Post autor: yusti » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 19:34

.
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 października 2010, 19:11 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Vadi
Posty: 460
Rejestracja: środa, 16 lipca 2008, 21:20
Lokalizacja: Zambrów

#545 Post autor: Vadi » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 19:38

qqq pisze:
Vadi pisze:A jaka jest różnica między introwersją a ekstrawesją? Bo może tak jest, tylko ja się w tym wszystkim pogubiłam... :?:
U socjonicznego ekstrawertyka w funkcji programowej jest element zajmujący się obiektami, u introwertyka relacjami między obiektami.
Jakiś przykład?

m0rbus, Ty byś był najładniejszy, jakbyś robił mniej szumu wokół swojej urody. Niewątpliwej. Serio.

Żałuję, że nie wkleiłam zdjęcia z szerokim uśmiechem. Wtedy by nie było powodu do całej tej dyskusji.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 19:45 przez Vadi, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#546 Post autor: chottomatte » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 19:44

m0rbus - to Twój naturalny kolor włosów? Bo jakiś strasznie duży kontrast w porównaniu do brwi :roll: O Jezu, mam nadzieję, że nie stoisz godzinę w Rossmannie przy półkach z farbami do włosów, wybierając najładniejszy odcień blondu :shock: (w sumie to ładny masz, ale facet + farba = :shock: )
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#547 Post autor: morbus » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 19:58

farba ? nigdy w życiu. Człowiek nawet jak zapuszczony da zdjęcie to się czepiają.

INFx ?

I proszę o powagę. Wszelkie uwagi powinny być usuwane przez moderatora.

Nikt mi przecież nie musi mówić jaki zajebisty jestem. :twisted:
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

qqq
Posty: 383
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 23:17

#548 Post autor: qqq » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 20:03

Vadi pisze:Jakiś przykład?
No, na przykład LSE ma w funkcji programowej ewidentną dynamikę -obiektów- (Te) i postrzega swiat głównie przez pryzmat aspektów których ona dotyczy.. LSI ma tam z kolei ewidentną statykę -relacji- (Ti)
Vadi pisze:Żałuję, że nie wkleiłam zdjęcia z szerokim uśmiechem. Wtedy by nie było powodu do całej tej dyskusji.
Nie chcesz powodować dyskusji? To co to za ESE? :d (no, chyba że nie chcesz dyskutować ze mną jako swoim konfliktorem, ale inaczej to żaden LII tego nie kupi)
A tak poważnie to nie traktuj tych spekulacji jako atak na własne typowanie.. mi po prostu nie wyglądasz na konfliktorke (po wyglądzie), od nich zwykle mnie odrzuca; a uśmiechnięte foto wklejaj

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#549 Post autor: Wawelski » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 20:24

qqq pisze:
Vadi pisze:Jakiś przykład?
No, na przykład LSE ma w funkcji programowej ewidentną dynamikę -obiektów- (Te) i postrzega swiat głównie przez pryzmat aspektów których ona dotyczy.. LSI ma tam z kolei ewidentną statykę -relacji- (Ti)
A po ludzku? Na przykładach? Chodzi mi o przedstawienie jakichś konkretnych sytuacji. Zaczynasz pisać jak kamilri :/ Sorry, ale dla mnie to bełkot lub jak wolicie teoretyczna abstrakcja.

Nie czytałem wielu postów Vadi, ledwie kilka, ale widzę podobieństwa między nami szczególnie w postrzeganiu ludzi z tzw. "sercem na dłoni". Pierwsze skojarzenie z foty to ESFj, ale jest jakby trochę przygaszona na ten typ.

ObrazekObrazek

Vadi mi kojarzysz się z SF alfa, ale socjonika to ściema. Określanie relacji z człowiekiem przez socjotyp - przegięcie. Na dobre bądź złe relacje wpływa o wiele więcej czynników niż bloki informacyjne modelu A, nawet jeśli te pasują, a opisy typów są czasem śmiechowe.

I też nie chce mi się dyskutować. Szkoda czasu i energii.
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#550 Post autor: Emjotka » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 21:50

qqq pisze:
Vadi pisze:A jaka jest różnica między introwersją a ekstrawesją? Bo może tak jest, tylko ja się w tym wszystkim pogubiłam... :?:
U socjonicznego ekstrawertyka w funkcji programowej jest element zajmujący się obiektami, u introwertyka relacjami między obiektami.
Co w przełożeniu na polski znaczy tyle, że introwertyk ma w ego pierwszą funkcję Xi, a ekstrawertyk Xe. Ludzie stykając się z socjoniką, często opierają się na klasycznej definicji ekstra- i introwersji, która... z socjoniką ma niewiele wspólnego. ;)

ObrazekObrazek
Wawelski pisze: Określanie relacji z człowiekiem przez socjotyp - przegięcie. Na dobre bądź złe relacje wpływa o wiele więcej czynników niż bloki informacyjne modelu A, nawet jeśli te pasują, a opisy typów są czasem śmiechowe.
Wstęp pisze:Zgodnie z socjoniką, stosunki zależą bardziej od typów psychologicznych niż od wychowania. Niemniej jednak, w psychologii istnieją różne teorie stosunków międzyosobowych. Wielu psychologów sądzi, iż charakter nie ma wplywu na kontakty interpersonalne i wszystko zależy tylko od szczebla kulturalnego i społecznego, wychowania, zawodu itd. Jednakże również wśród tych, którzy uznają związek między charakterem ludzkim i stosunkami międzyludzkimi, widać różnorodność stanowisk. Już Sokrates miał trudności z odpowiedzią na pytanie, jaki przyjaciel jest lepszy – bardzo podobny, czy też odwrotnie - zupełnie inny?

Socjonika rozróżnia stosunki międzytypowe ze względu na ich komfortowość. Na przykład, stosunki dwoch typów identycznych nie zawsze są dobre. Choć przedstawiciele tych typów mogą porozumiewać się w pół słowa, to jednak posiadają oni te same słabe cechy, które utrudniają radzenie sobie z takimi samymi problemami. Tak więc takim parom w sytuacjach problematycznych nie wystarcza wzajemna pomoc. Z drugiej strony, stosunki dwoch typów całkiem odmiennych są nawet gorsze – mogą doprowadzać do ciągłych konfliktów
Krótkie wprowadzenie do teorii o relacjach.

Przeczytaj. I nie wyważaj więcej otwartych drzwi. To nierozsądne. ;)
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#551 Post autor: Wawelski » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:30

Ciekawe Em ile osób to rozumie tak naprawdę i nie tworzy własnej socjoniki :D
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#552 Post autor: Emjotka » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:34

Socjonikę?
Ej, nie zmieniaj posta po wysłaniu. xD
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:36 przez Emjotka, łącznie zmieniany 1 raz.
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#553 Post autor: Wawelski » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:34

Naturę rzeczywistych relacji
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#554 Post autor: Emjotka » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:36

Myślę, że niewielu. Inaczej byłoby to baaaardzo popularne. ;)
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#555 Post autor: Wawelski » poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 23:00

Śmiem wątpić, że jest i byłaby dobrze rozumiana ;)
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

ODPOWIEDZ