Socjoniczny kącik offtopiczny

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ninque
Posty: 1297
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2012, 22:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#616 Post autor: Ninque » środa, 7 maja 2014, 15:03

Enturie pisze:Nin, łap duala. ;P
<łapie>

i co teraz biedna duplo zrobi? :twisted:
duplo pisze:
Spoiler:
jejku zawsze mnie urzekają fragmenty opisów SLI

co prawda nie widzę u duplo logiki chyba jakoś bardzo ale moze nie wiem.. ja sie nie znam

ale z dualowaniem i semidualowaniem w obrębie jednej płci nie jets tak fajnie IMO lepsza jak jest relacja z aktywatorką tzn taka bardziej "załapana i intensywna"
ale i tulic mogę :) <tuli>


Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.

Awatar użytkownika
duplo
Posty: 746
Rejestracja: poniedziałek, 24 września 2012, 16:15
Enneatyp: Lojalista

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#617 Post autor: duplo » środa, 7 maja 2014, 18:03

Ninque pisze:co prawda nie widzę u duplo logiki chyba jakoś bardzo ale moze nie wiem.. ja sie nie znam
Jak możesz widzieć u mnie logikę skoro masz
Spoiler:
:twisted:
Joke.

Weź pod uwagę że
1) jestem kobietą więc z natury hormonalnej mam zaburzenia logiki
2) logika Te nie jest od teoryzowania, tylko od praktycznego zastosowania ^^

W moim przypadku muszę doświadczyć jakiejś sytuacji by wyciągnąć jej logikę, sucha teoria do mnie nie przemawia.

Jak nie widzisz mnie jako swojego duala to możesz mnie tulić jako swojego duplala!
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#618 Post autor: Snufkin » środa, 7 maja 2014, 20:40

duplo pisze:To może inaczej zapytam: prędzej będzie nas ciągnąć do duala czy do kogoś, kto posiada cechy rodzica płci przeciwnej?
Jako, że odpowiedziałem już wcześniej, odpowiem inaczej.
Nie bez przyczyny twoja mama (do której jesteś rzekomo podobna) wyszła za twojego tatę i spłodziła z nim gromadkę dzieci. Z tego co wywnioskowałem z twoich relacji twój ojciec to nie żaden psychopata tylko tzw. silny człowiek o trudnym charakterze. A to się generalnie podoba kobietom, bez względu na inne rzeczy.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
duplo
Posty: 746
Rejestracja: poniedziałek, 24 września 2012, 16:15
Enneatyp: Lojalista

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#619 Post autor: duplo » czwartek, 8 maja 2014, 00:21

Gdzieś uciekł mi ten post sprzed oczu i dopiero teraz dostrzegłam :shock:
sjofh_ystad pisze:Tak czy siak, jakby nie patrzeć, wyjdą zbytnie generalizacje, bo jest mnóstwo zarówno szczęśliwych par dualnych, jak i zupełnie innych. A podejrzewam, że bez trudu możnaby znaleźć niezbyt szczęśliwe pary dualne - choć moim zdaniem najczęściej by się to wiązało z kiepskim stanem psychiki jednego z duali albo wspomnianym przeze mnie "buntem wobec przypisanej roli".
Jasne, że jakość zależy od zdrowia psychicznego. Tylko niektóre związki trwają latami, czasem i nawet całe życie, ale sporo się po jakimś czasie rozpada, bo po prostu nie dają rady pokojowo czy łomem pogodzić dwóch odmiennych światów, nawet jeśli dwie osoby są dojrzałe i wykazują chęć współpracy. Tylko słabsze osobniki przy sobie zostają żyjąc w chorej, toksycznej, symbiotycznej zależności.
A, hmmm, jeżeli faktycznie trafia się na duala i on Cię dualizuje wprowadzając same korzyści to czemu tu się buntować? Tylko chore osobniki nie chcą by robić im dobrze i chyba o to mi się rozchodzi. Toksyczni ludzie lubią gdy im jest źle.

Tak czy inaczej żeby związek był dobry od samego początku, muszą w niego wejść zdrowe osobniki, ooo.

Btw może siostra uśpiła Twój entuzjazm do SEIów, bo naoglądałeś się.
Snufkin pisze: Nie bez przyczyny twoja mama (do której jesteś rzekomo podobna) wyszła za twojego tatę i spłodziła z nim gromadkę dzieci. Z tego co wywnioskowałem z twoich relacji twój ojciec to nie żaden psychopata tylko tzw. silny człowiek o trudnym charakterze. A to się generalnie podoba kobietom, bez względu na inne rzeczy.
Hmm, myślę że oni od początku byli totalnie niekompatybilni, czy to pod względem socjonicznym, czy ogólnie charakterologicznym. Historia prosta, moja mama była ładna, uległa i słaba a ojciec umiał dominować, pajacować, imponować i jakoś tak wyszło beznadziejnie. Mam nadzieję że nie oznacza to, ze w życiu będę sobie dobierać podobnych do niego pajaców (zwłaszcza że sama agresywnie chronię swoją autonomię i to by była masakra)
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#620 Post autor: Snufkin » czwartek, 8 maja 2014, 15:36

duplo pisze:Hmm, myślę że oni od początku byli totalnie niekompatybilni, czy to pod względem socjonicznym, czy ogólnie charakterologicznym.
Historia prosta, moja mama była ładna, uległa i słaba a ojciec umiał dominować, pajacować, imponować i jakoś tak wyszło beznadziejnie.
No tak ale tak wygląda pewno większość związków zawartych w młodym wieku. Gromadkę dzieci jednak spłodzili więc nie wierzę, że było z nimi zawsze źle. Nie mówię, że było idealnie ale źle być nie mogło od samego początku. Po prostu czas promocji minął. Swoje role wypełnili (może nie całkiem do końca). Być może 100% zdrowe rodziny występują tylko w kinie familijnym.

A co do moich relacji z dualami napisałem jednej SEE krytyczny komentarz dotyczący jej promocyjnego filmiku, odpisała mi grzecznie coś w stylu, że się mylę i przesadzam, lecz po dwóch dniach filmik usunęła xD Gdyby zablokowała mnie a nie filmik to bym uznał, że potraktowała to jako hejt a tak to mi nieco połechtała ego choć z drugiej strony nie chciałem żeby kasowała.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
kajzerka
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 23 stycznia 2014, 18:17

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#621 Post autor: kajzerka » piątek, 9 maja 2014, 08:06

Też bym usunęła film po twojej krytyce, ale Ciebie nie zblokowała, chociaż nie jestem SEE. ^^ (tak w nawiasie SEE też mi wyszło w teście :arrow: w ogóle test robiłam trzy razy i za każdym razem coś innego mi wychodziło).

Moi rodzice też byli totalnie niekompatybilni. Dobrze, że w końcu się rozeszli. Zawsze gdy patrzyłam na nich to się zastanawiałam co tych dwoje ludzi popchnęło ku sobie, mieli totalnie inne charaktery, zapatrywania i w ogóle wszystko co tylko może ludzi dzielić a nie łączyć. Na pewno nie byli swoimi dualami, raczej semi-dualami, ale przyznam, że nie potrafię rozgryźć mojej mamy socjonicznie >< (wiem tyle, że jest Dwójką i to bardzo niezdrową - właśnie przez ojca, który z kolei chyba jest Ósemką). Może mieli jakąś relację typu nadzoru lub inną niekorzystną. Ciul wie. W każdym razie mama moja bardzo chciała zmienić ojca i głęboko wierzyła, że w końcu jej się to uda, niestety prawda była taka, że to ojciec ją niszczył i zmieniał w znacznie gorszy sposób. Generalnie nie mam wątpliwości co do tego, że kiedyś, kiedy się poznali po prostu spodobali się sobie fizycznie i to ich połączyło (TYLKO TO), ale też nie na długo, bo właściwie od kiedy skończyłam pięć lat zainteresowanie ojca przeniosło się na mnie. Stary oczywiście przed ślubem się ukrywał, a że był bardzo inteligentny to imponował mamie na tyle by uśpić jej czujność.
Zawsze miałam wrażenie, że lepiej rozumiem ojca niż matka. Teraz wiem, że to musiała być ta ''magia dwoistości'', ale wcale mnie to nie kręciło. Tylko tyle, że czułam się bezpieczniejsza niż mama, która notorycznie dostawała od ojca. Raz ją pobił tak, że nie mogła wykonywać prac domowych, więc jej pomagałam, a jak stary wrócił z pracy to zgadnijcie co się stało? Znowu była awantura, że wysługuje się mną {czyli jego małą księżniczką} i znowu ją pobił. ;<

Awatar użytkownika
sjofh_ystad
Posty: 620
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#622 Post autor: sjofh_ystad » piątek, 16 maja 2014, 00:44

Właściwie to dość irytujące, że funkcje socjoniczne mają odnosić się wyłącznie do metabolizmu informacyjnego, a nie bezpośrednio do cech charakteru.

Dla mnie socjo stała się wspaniałym narzędziem, pomagającym w zrozumieniu siebie, swoich więzi z ludźmi i świata naokoło - ale głównie dzięki temu, że "przekładałem" sobie w głowie socjonikę na rzeczywiste cechy.
Sposób przetwarzania informacji IMO musi się jakoś bezpośrednio przekładać na cechy danej osoby, a przynajmniej na ogólny odbiór danej osoby w moim umyśle. Sam siebie uprawniam do pewnych ogólnych generalizacji pomiędzy ludźmi danego socjotypu, choć oczywiście widzę nieraz, jak bardzo mogą się w istotnych cechach różnić.

Opisy oczywiście bywają mylące, ale moim Ne-owym zdaniem, jeśli się przeczyta wszystkie możliwe dostępne (eliminując ewidentne bzdury i skrajności), wesprze to doświadczeniem z danym socjotypem (a przynajmniej z ludźmi tak typowanymi mniej lub bardziej prawidłowo), to powstaje w głowie dość rozsądny obraz danego typu :)


Oczywiście można też zauważyć, że to przede wszystkim MBTI i jemu podobne odnosi się do cech charakteru, a że one bywają zmienne i są zwykle dość ogólne, takie też jest MBTI i tamtejszy typ może się zmienić, natomiast zgodnie z socjoteorią metabolizm informacyjny jest stały na całe życie, na podobieństwo rdzenia procesora. I że jakiekolwiek próby "zwrotu" socjo w stronę cech i opisów spowodują, iż stanie się ona tak często zmienna i niepewna jak MBTI.

Awatar użytkownika
sjofh_ystad
Posty: 620
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#623 Post autor: sjofh_ystad » środa, 28 maja 2014, 00:25

Kontynuuję wątek szachistów :D

Znalazłem ciekawe zbiory cytatów szachowych 4-ch gości (a także cytaty innych szachistów o nich). Rzecz w tym, że są to przedstawiciele każdego z 4-ch NT-owych socjotypów, 100% pewniaki.
Spoiler:
Te cytaty bardzo dobrze odzwierciedlają różnice pomiędzy socjotypami, można zauważyć wiele charakterystycznych elementów:

Tal -- ILE

Carlsen -- LII

Kasparow - LIE

Anand - ILI

Jutro to jakoś bardziej rozwinę, póki co zauważę, że każdy z nich przynajmniej raz zwrócił uwagę na wielką rolę intuicji, na to, jak często i jak bardzo na niej polegają --> do tak abstrakcyjnej działalności mocne rozwinięcie N-a jest bardzo ważne.

Bardzo ładnie też widać różnice w spojrzeniu na "wojenny element szachów", na walkę z samym sobą/z przeciwnikiem - pokrywa się to z umiejscowieniem Se.

Gammy potrafiły walnąć "bezwzględnymi" tekstami, które Alfom by nie pasowały:
ILI: "Nowadays, when you're not a grandmaster at 14, you can forget about it."
czy LIE: "Few things are as psychologically brutal as chess." "Chess is mental torture." <brrrr japierdole>
Alfy raczej podkreślały że chcą się tym bawić :D
LII: "All I expect are wins and to get pleasure from the game."
(czy tak jak w tym artykule o Talu który wcześniej wrzuciłem, było, że uwielbiał grać szybkie gry - z kimkolwiek, nawet z amatorem który go zaczepił w hotelowym holu - i zawsze było po nim widać, że go to jara :D )

Jasne jest też, że socjoniczne różnice odegrały kluczową rolę w rezygnacji Carlsena z treningów z Kasparowem:
"I learnt an enormous amount, but there came a point where I found there was too much stress. It was no fun any more. Outside of the chessboard I avoid conflict, so I thought this wasn’t worth it." (on training sessions with Kasparov)
tak bardzo LII :D

Niemniej muszę przyznać, że w nowożytnych czasach, gdy jest bardzo wielu silnych graczy i każdy ma dostęp do olbrzymiej bazy informacji i ciągle się rozwija, ciężko będzie powtórzyć wyczyn Kasparowa - totalną dominację przez tyle lat. Pokonał swego czasu Karpowa (swoją drogą to pewnie też LII, Kasparow wspominał, że mają z Carlsenem podobny styl gry i nauki, a różny od niego samego, ponadto jakoś LII-owo wygląda ---> jak to wszystko pasuje, jestem pewien że wyszłyby niesamowite zbieżności pomiędzy socjotypami mistrzów a ich stylem gry :D ) i potem cały czas był na szczycie. Potrafił niesamowicie rozpracować konkretnego rywala, wkładając w to olbrzymi wysiłek.
Parcie na zapierdalanie u LIE bywa przerażające, ale nie sposób go nie doceniać.
LII o LIE: "He has an extreme capacity for work, extreme determination to win and extreme perfectionism."

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#624 Post autor: Cotta » środa, 11 czerwca 2014, 21:11

Jak obstawiacie socjotyp Disneya?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=k7c5EZwZLFA[/youtube]
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

aleksandra0619
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 6 stycznia 2014, 22:25
Lokalizacja: Zabrze

Re: Odp: Socjoniczny kącik offtopiczny

#625 Post autor: aleksandra0619 » środa, 11 czerwca 2014, 21:54

Gdzieś czytałam, że on jest IEE.

Awatar użytkownika
jouziou
Posty: 775
Rejestracja: czwartek, 30 kwietnia 2009, 23:07
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#626 Post autor: jouziou » środa, 2 lipca 2014, 19:38

ja bym mu dała alfę SF z naciskiem na ESE ;3
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#627 Post autor: Snufkin » czwartek, 3 lipca 2014, 18:27

Spoiler:
Czyżby ten sam socjotyp ?
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#628 Post autor: Snufkin » sobota, 12 lipca 2014, 06:00

Zawsze miałem się za stratega a tu proszę: http://forum.socjonika.pl/viewtopic.php?f=16&t=1014 ale przekonał mnie fragment, że gdy działanie przestaje nam odpowiadać, cel przestaje być ważny.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Melody
Posty: 116
Rejestracja: piątek, 9 maja 2014, 23:49
Enneatyp: Obserwator

Re: Socjoniczny kącik offtopiczny

#629 Post autor: Melody » poniedziałek, 14 lipca 2014, 00:18

Zauważyliście, że ENFp i ISFp bardzo często się wzajemnie przyjaźnią? Normalnie jakby się wzajemnie wyczuwały i zaprzyjaźniały gdziekolwiek by to nie było
5w6, iNtuitive af :mrgreen:

aleksandra0619
Posty: 80
Rejestracja: poniedziałek, 6 stycznia 2014, 22:25
Lokalizacja: Zabrze

Re: Odp: Socjoniczny kącik offtopiczny

#630 Post autor: aleksandra0619 » poniedziałek, 14 lipca 2014, 00:26

Też to zauważyłam :P no bo w końcu to semi-duale, więc wiadomo że zazwyczaj taka relacja jest w miarę fajna.

ODPOWIEDZ