Metabolizm się nie zmienia. Przez cały czas używasz te same elementy i masz je ciągle w tych samych funkcjach. To oczywiście wpływa na enneatyp ale enneatyp nie wpływa na metabolizm informacyjny. Tzn nie wpływa w taki sposób, że zmienia elementy w funkcjach. Co najwyżej może wpływać na intensywność wykorzystywania innych elementów. Tak w ogóle LSE i LSI to dwa odmienne typy, które różnią się od siebie znacznie. LSE ma w bloku ego Te sparowane z Si, natomiast LSI Ti sparowane z Se. To także dwie różne kwadry, które cenią swoje odwrotności. Nie mogłabyś, bez względu na PRO w swoim enneatypie, wywrócić się "na lewą stronę" i nagle zacząć cenić dokładnie to, co wcześniej cię irytowało. Źle to wszystko zinterpretowałaś.Virga pisze:Na niskim pro byłam cały czas LSE, tylko metabolizm się wtedy zmienia i przypomina to LSI. Gulenko zdaje się o tym mówił, że w stanach patologicznych dochodzi do odwrócenia ekstratyzmu-introtyzmu elementów informacyjnych wszystkich funkcji.
Socjoniczny kącik offtopiczny
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Mam znajomego LSE i tak na moje oko jest jedynką. Trudny typ Tu nie ma co odczarowywać, bo w socjonice wszystko jest potencjalne. Potencjalne, czyli jest możliwe, że jeśli jesteś rzeczywiście LSE, to możesz trafić na swojego duala EII, którego będziesz chciała zamordować, bo tak cię będzie irytować.
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
1 chyba dość często są LSE. Skrzydło 2 może pasować też do skłonności delty do wybaczania ludziom.Eol pisze:Mam znajomego LSE i tak na moje oko jest jedynką. Trudny typ Tu nie ma co odczarowywać, bo w socjonice wszystko jest potencjalne. Potencjalne, czyli jest możliwe, że jeśli jesteś rzeczywiście LSE, to możesz trafić na swojego duala EII, którego będziesz chciała zamordować, bo tak cię będzie irytować.
EII kojarzą mi się z wrażliwcami, co jest przyjemne. Niestety wydaje mi się też, że są mało praktyczni, gapowaci i zbyt emocjonalni. Tak z grubsza, bo nie musi być to prawda w odniesieniu do konkretnej osoby o tym socjotypie. Powiedzmy, że jednak mają z tymi cechami problem. Jako LSE powinnam im w tym pomagać, ale to trochę męczące. Można uznać, że to uczenie się roli matki na swoim partnerze
Jest to pewnie rozwijające, ale potem już EII powinien się usamodzielnić i mam nadzieję, że tak się dzieje.
Socjotyp się nie zmienia, ale metabolizm może ulegać zaburzeniu. Problemy psychiczne są zwykle związane z "cenieniem" niecenionych elementów i "niecenieniem" cenionych. Siła elementów się nie zmienia, bo z nią nic zrobić się nie da i dlatego sensoryk nie stanie się intuicyjny i vice versa. Za to jak najbardziej możne komuś ceniącemu Te i Si odbić w kierunku Ti i Se. Ja tak miałam i było to związane z niskim poziomem zdrowia.Eol pisze:Metabolizm się nie zmienia. Przez cały czas używasz te same elementy i masz je ciągle w tych samych funkcjach. To oczywiście wpływa na enneatyp ale enneatyp nie wpływa na metabolizm informacyjny. Tzn nie wpływa w taki sposób, że zmienia elementy w funkcjach. Co najwyżej może wpływać na intensywność wykorzystywania innych elementów. Tak w ogóle LSE i LSI to dwa odmienne typy, które różnią się od siebie znacznie. LSE ma w bloku ego Te sparowane z Si, natomiast LSI Ti sparowane z Se. To także dwie różne kwadry, które cenią swoje odwrotności. Nie mogłabyś, bez względu na PRO w swoim enneatypie, wywrócić się "na lewą stronę" i nagle zacząć cenić dokładnie to, co wcześniej cię irytowało. Źle to wszystko zinterpretowałaś.
Na niskim PRO nie akceptujemy siebie takimi jakimi jesteśmy i stąd zmiany w używaniu funkcji mentalnych i witalnych.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Mogłabyś rozwinąć tę ostatnią myśl?Virga pisze:Postanowiłam dokładniej zgłębić socjonikę. Muszę odczarować pewne wyobrażenia na temat socjotypów. Ten dualizm LSE + EII nie daje mi spokoju
dwietrzecie
sx/so
EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.
Marianne Williamson
sx/so
EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.
Marianne Williamson
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Chyba rzeczywiscie jestes LSE Virga Moj znajomy tez ma swoja prawde i jest malo rzeczy, ktore sa w stanie go przekonac do czegos
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Virga, wydaje mi się, że nazbyt sztywno odnosisz się do modelu A. Socjonika nie jest jeszcze domknięta. Ciągle trwają rozważania nad innymi modelami, które lepiej ujmują relacje i metabolizm informacyjny.
Dla przykładu ja cenię i mam silne zarówno Ni, jak i Si. W testach Ni wychodzi mi bardzo wysoko oraz Si. Ma to pokrycie z rzeczywistością, bo wyczuwam intuicyjnie zmiany zachodzące, czy mające nadejść w czasie. Potrafię też dobrze interpretować sensoryczne sygnały własnego ciała, a nawet w pewnym stopniu wpływać na reakcje organizmu. Ne też zdaję się cenić, co widać w tym poście, gdyż jestem otwarta na wiele możliwości, a nie zamykam socjoniki tylko na modelu A.
Sam Gulenko wydaje się nie być do końca usatysfakcjonowany z obecnego stanu i wprowadza różne zmiany generując nowe pomysły.
Zaakceptuj to, że nie każdemu pasuje w 100% socjotyp określony przez obecnie najbardziej popularny model. To, że do Ciebie pasuje LSE i odwracanie elementów w niby LSI, to nie znaczy, że u każdego tak to działa.
Ja swojego socjotypu nie jestem w stanie ustalić i pogodziłam się z tym. Sama socjonika bardzo mi pomogła nie ze względu na socjotypy i relacje, co na ukazanie mi problemu istnienia różnych priorytetów ludzi. Jeden wyżej stawia miłą atmosferę, inny komfort i estetykę, a jeszcze inny nakazy moralne. Z tego mogą wynikać pewne rzeczy, ale nie jest powiedziane, że obecny model jest perfekcyjny.
Pozdrawiam
Dla przykładu ja cenię i mam silne zarówno Ni, jak i Si. W testach Ni wychodzi mi bardzo wysoko oraz Si. Ma to pokrycie z rzeczywistością, bo wyczuwam intuicyjnie zmiany zachodzące, czy mające nadejść w czasie. Potrafię też dobrze interpretować sensoryczne sygnały własnego ciała, a nawet w pewnym stopniu wpływać na reakcje organizmu. Ne też zdaję się cenić, co widać w tym poście, gdyż jestem otwarta na wiele możliwości, a nie zamykam socjoniki tylko na modelu A.
Sam Gulenko wydaje się nie być do końca usatysfakcjonowany z obecnego stanu i wprowadza różne zmiany generując nowe pomysły.
Zaakceptuj to, że nie każdemu pasuje w 100% socjotyp określony przez obecnie najbardziej popularny model. To, że do Ciebie pasuje LSE i odwracanie elementów w niby LSI, to nie znaczy, że u każdego tak to działa.
Ja swojego socjotypu nie jestem w stanie ustalić i pogodziłam się z tym. Sama socjonika bardzo mi pomogła nie ze względu na socjotypy i relacje, co na ukazanie mi problemu istnienia różnych priorytetów ludzi. Jeden wyżej stawia miłą atmosferę, inny komfort i estetykę, a jeszcze inny nakazy moralne. Z tego mogą wynikać pewne rzeczy, ale nie jest powiedziane, że obecny model jest perfekcyjny.
Pozdrawiam
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Rozwinęłam już w powyższym poście. Generalnie chodzi mi o to, że EII mają problemy z praktycznym podejściem do życia. Cenią pomoc w zakresie Te, ale nie wiem jak długo trzeba im udzielać w tym pomocy. Nie chciałabym robić za niańkę swojego partnera. Poza tym nie wiem w jaki sposób osoby o słabym Te pracują, czy awansują, czy się rozwijają. Mam wrażenie, że nie.Intan pisze:Mogłabyś rozwinąć tę ostatnią myśl?Virga pisze:Postanowiłam dokładniej zgłębić socjonikę. Muszę odczarować pewne wyobrażenia na temat socjotypów. Ten dualizm LSE + EII nie daje mi spokoju
Sama chciałabym się rozwijać, a jeśli mężczyzna tego nie chce, to nie wiem co miałabym w takiej sytuacji zrobić. Przestać się rozwijać? Zmuszać go do rozwoju? Rozwijać się i nie patrzeć na męża? Faceci w takiej sytuacji zwykle podcinają skrzydła kobiecie, zdradzają, albo gnuśnieją przy alkoholu, lub (szczególnie w obecnych czasach) przy grach komputerowych, internecie, lub telewizji.
To może wynikać też z enneatypu, bo jestem 1. Jak wiadomo 1 mają swoją prawdę i nie lubią przyjmować czyjegoś punktu widzenia Ale pracuję nad tym. Na niskim PRO, byłam znacznie gorsza.Eol pisze:Chyba rzeczywiscie jestes LSE Virga Moj znajomy tez ma swoja prawde i jest malo rzeczy, ktore sa w stanie go przekonac do czegos
Według mnie socjonika sprawdza się przy obecnym modelu. Może po prostu źle na to patrzysz? Można powiedzieć, że wszystkie elementy informacyjne są przydatne. Czasem zazdroszczę osobom, które świetnie operują Fe ich wpływu na atmosferę i ludzi, ale to nie oznacza, że cenię Fe. Jest to przydatne, ale powierzchowne.Sayna pisze:Virga, wydaje mi się, że nazbyt sztywno odnosisz się do modelu A. Socjonika nie jest jeszcze domknięta. Ciągle trwają rozważania nad innymi modelami, które lepiej ujmują relacje i metabolizm informacyjny.
Dla przykładu ja cenię i mam silne zarówno Ni, jak i Si. W testach Ni wychodzi mi bardzo wysoko oraz Si. Ma to pokrycie z rzeczywistością, bo wyczuwam intuicyjnie zmiany zachodzące, czy mające nadejść w czasie. Potrafię też dobrze interpretować sensoryczne sygnały własnego ciała, a nawet w pewnym stopniu wpływać na reakcje organizmu. Ne też zdaję się cenić, co widać w tym poście, gdyż jestem otwarta na wiele możliwości, a nie zamykam socjoniki tylko na modelu A.
Sam Gulenko wydaje się nie być do końca usatysfakcjonowany z obecnego stanu i wprowadza różne zmiany generując nowe pomysły.
Zaakceptuj to, że nie każdemu pasuje w 100% socjotyp określony przez obecnie najbardziej popularny model. To, że do Ciebie pasuje LSE i odwracanie elementów w niby LSI, to nie znaczy, że u każdego tak to działa.
Ja swojego socjotypu nie jestem w stanie ustalić i pogodziłam się z tym. Sama socjonika bardzo mi pomogła nie ze względu na socjotypy i relacje, co na ukazanie mi problemu istnienia różnych priorytetów ludzi. Jeden wyżej stawia miłą atmosferę, inny komfort i estetykę, a jeszcze inny nakazy moralne. Z tego mogą wynikać pewne rzeczy, ale nie jest powiedziane, że obecny model jest perfekcyjny.
Pozdrawiam
Jeśli uważasz, że cenisz Ni i Ne, to dokładnie się przyjrzyj. Możesz używać obu dość sprawnie, bo np. jesteś intuicyjna. Natomiast jeden aspekt intuicji będziesz cenić bardziej od drugiego. Wydaje mi się, że będzie to Ne, skoro cenisz Si i nie wspomniałaś o Se. Ale to tylko moja sugestia, sama musisz poczytać i do tego dojść.
To, że socjonika ukazuje różne priorytety u ludzi jest jej dużym plusem, ale z tego wynikają relacje, kwadry, postawy erotyczne etc. Istnieje też cały szereg czynników poza socjotypem np. enneatyp, czy cechy niedające się opisać żadnym systemem.
Również pozdrawiam
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Najbliżej mi do EII prawdopodobnie. Tylko, że wydaje mi się że mam silne Si, a to już się nie zgadza. No i wybór między Ne, a Ni to trochę jak z tym osiołkiem co wybiera między owsem, a sianem. Ciężko powiedzieć, bym nie ceniła któregoś typu intuicji.Virga pisze:Jeśli uważasz, że cenisz Ni i Ne, to dokładnie się przyjrzyj. Możesz używać obu dość sprawnie, bo np. jesteś intuicyjna. Natomiast jeden aspekt intuicji będziesz cenić bardziej od drugiego. Wydaje mi się, że będzie to Ne, skoro cenisz Si i nie wspomniałaś o Se. Ale to tylko moja sugestia, sama musisz poczytać i do tego dojść.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Obie masz silne ale tylko jedna jest w pełni świadoma.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Jak ta świadomość intuicji przejawia się w praktyce?Snufkin pisze:Obie masz silne ale tylko jedna jest w pełni świadoma.
- Osteoporoza
- Posty: 476
- Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: W dziczy serca
- Kontakt:
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Ja po czytaniu Sayny oceniam, że jej Ni chodzi swobodnie po wypasie i z chęcią wepchnąłoby się w całą jej interpretację rzeczywistości gdyby tylko mogło.
6w5
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Niestety nie wiem czy wyraziłem się kompetentnie bo nie mogę znaleźć żadnego linka na potwierdzenie tych słów. Chyba chodzi o to z funkcji silnych ale nieświadomych nie wykorzystujemy całego potencjału i traktujemy po macoszemu.Sayna pisze:Jak ta świadomość intuicji przejawia się w praktyce?Snufkin pisze:Obie masz silne ale tylko jedna jest w pełni świadoma.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Może się mylę, ale mam wrażenie, że osobom, które świadomie wlazły na wysokie PRO ciężko jest wytypować socjotyp. Ja, podobnie jak Sayna, mam z tym problem. W sumie to co sobie sama określiłam wyszło mi, gdy szukając podobieństwa, bazowałam to tym co było, a nie na tym jak funkcjonuję teraz. Robiąc wczoraj test socjo Osteoporozy miałam duży problem z przynajmniej 7 pytaniami - tymi, które przy drugim podejściu ominęłam. Szczególnie tymi dotyczących tego co cenię.
Po pracy nad sobą z jednej strony jest łatwiej - działa się bardziej 0-1 i wszystko staje się prostsze,a z drugiej funkcjonuje wielopoziomowo i w zależności od sytuacji jak gdyby "przełączam się" na inny tryb. Nie wiem jak to bardziej dookreślić. Na pytanie czy w rozmowie ważniejsze są informacje czy mowa ciała/nastrój odpowiem, że obie rzeczy, bo wtedy mam komplet wiedzy, więc cenię obie. W swoim otoczeniu/środowisku cenię i komfort i estetykę i porządek i atmosferę (w sensie ludzi) i funkcjonalność i co tam jeszcze można cenić, więc ciężko mi wybrać, bo to wszystko jest ważne.
Po pracy nad sobą z jednej strony jest łatwiej - działa się bardziej 0-1 i wszystko staje się prostsze,a z drugiej funkcjonuje wielopoziomowo i w zależności od sytuacji jak gdyby "przełączam się" na inny tryb. Nie wiem jak to bardziej dookreślić. Na pytanie czy w rozmowie ważniejsze są informacje czy mowa ciała/nastrój odpowiem, że obie rzeczy, bo wtedy mam komplet wiedzy, więc cenię obie. W swoim otoczeniu/środowisku cenię i komfort i estetykę i porządek i atmosferę (w sensie ludzi) i funkcjonalność i co tam jeszcze można cenić, więc ciężko mi wybrać, bo to wszystko jest ważne.
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Sayna, jako EII twoje Ni jest nawet silniejsze niż Ne, tyle ze nie jest cenione i w pełni świadome, podobnie jak np. u IEI Fi jest silniejsze niż Fe Różnica można zobrazować porównaniem kogoś kto bardzo chciałby śpiewać ale nie ma to tego predyspozycji a kimś kto ma talent i potrafi pięknie śpiewać ale zupełnie go to nie interesuje.
Na czacie często widzę że ludzie mylą lub zastanawiają się czy są np. LII czy ILI. Ciekawe na ile ma to związek z tym ze u obu typów siła funkcji jest taka sama czyli najsilniejsze Ni,Ti silne Ne,Te słabe Fi,Si bardzo słabe Se, Fe. Jedyna różnica jest w tym które elementy świadomie cenią a które nie. Potem LII zastanawiają się nad tym czy mają Ni w ego, podobnie jest z np. IEI-EII.
Na czacie często widzę że ludzie mylą lub zastanawiają się czy są np. LII czy ILI. Ciekawe na ile ma to związek z tym ze u obu typów siła funkcji jest taka sama czyli najsilniejsze Ni,Ti silne Ne,Te słabe Fi,Si bardzo słabe Se, Fe. Jedyna różnica jest w tym które elementy świadomie cenią a które nie. Potem LII zastanawiają się nad tym czy mają Ni w ego, podobnie jest z np. IEI-EII.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Z tego co zdążyłem zauważyć, to dużo ludzi przejawia względem siebie myślenie życzeniowe. Jest ono tak silne, że z podświadomości wypierają prawdziwy swój obraz. Dodatkowo dochodzi to, że część ludzi próbuje swoim zachowaniem udawać zachowanie swojego duala. Ma to miejsce zwłaszcza wśród etycznych mężczyzn i logicznych kobiet ale to nie jest reguła. Ja np też złapałem się na tym, że zachowuje się jak ESE. Nie dokładnie ale bardzo podobnie. Następna sprawa to to, że część ludzi strasznie sztywno podchodzi do opisów socjonicznych i bierze dosłownie słowo w słowo to, co jest tam zapisane, zapominając lub nie wiedząc, że należy te opisy traktować jak pewne szablony, które mają tylko ułatwić przybliżenie danego klubu, kwadry, temperamentu czy postawy erotycznej. Nie wszystkie elementy występują przecież w każdym człowieku. Dodatkowo zawsze trzeba pamiętać, że nazwy socjoniczne nie są dokładnie tym co sugeruje nazwa. Mimo bogactwa Polskiego języka ciężko jest opisać niuanse w znaczeniu i uwypukleniu tej różnicy np pomiędzy nazwą "introwertyczny" i "introtyczny" oraz np tego, że postawy erotyczne nie dotyczą stricto seksu. No i chyba najważniejsza rzecz, to brak zrozumienia działania elementów informacyjnych oraz jak te elementy działają w określonych funkcjach. Wymiarowość elementów tu także ma duże znaczenie.
Brak uwzględnienia tych wszystkich czynników i nieumiejętność spojrzenia na siebie krytycznym wzrokiem sprawia, że tak dużo ludzi ma kłopot z określeniem swojego socjotypu.
Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia.
Brak uwzględnienia tych wszystkich czynników i nieumiejętność spojrzenia na siebie krytycznym wzrokiem sprawia, że tak dużo ludzi ma kłopot z określeniem swojego socjotypu.
Jeśli Sayna jesteś EII, to Ne masz w funkcji kreatywnej, natomiast Ni masz w funkcji ósmej, tzw demonstracyjnej. To nie jest tak, że sobie wybierasz korzystanie z Ni lub Ne, jak osiołek, który wybiera, czy zje sobie akurat teraz owies albo siano. Każde z tych elementów działa inaczej, w innym czasie i pod wpływem innych czynników się włącza. Funkcja ósma działa naprzemiennie z drugą ale tylko pod dyktando drugiej. Np, w tej konfiguracji, potrafiłabyś dostrzec jak twoja relacja z chłopakiem będzie się nadal rozwijać i potrafiłabyś stworzyć w swojej głowie obraz waszego życia na kilka lat do przodu opierając się tylko na przez ciebie dostrzeganych symptomach zmiany i odpowiedniego na nie reagowania (Ni) ale patrząc na relacje z szerszej perspektywy jesteś w stanie dostrzec masę dróg, którymi może ta relacja podążyć w zależności od waszych cech osobowości i sytuacji w jakich się mogą znaleźć (Ne), a to oznacza, że mając Ne w funkcji kreatywnej wiedziałabyś iż takie siedzenie o tworzenie wizji przyszłości jest bez sensu i demonstracyjnie okazałabyś swoją niechęć do takiego podejścia. W odwrotnej konfiguracji, gdzie Ni byłoby w funkcji kreatywnej, a Ne w ósmej demonstracyjnej, widziałabyś te możliwości i możliwe drogi rozwoju ale dla ciebie byłoby to stratą czasu, bo te rozważania nie miałyby żadnego sensu. Multum możliwych scenariuszy wprowadzi tylko zamęt i niepotrzebny stres. Uznałabyś wtedy, że lepiej skupić się na jednym scenariuszu i rozwijać go nadal reagując tylko na bieżąco na te drobne zmiany, które przecież są tak ważne i które decydują o wszystkim. Wystarczy być uważnym.Marcc pisze:Sayna, jako EII twoje Ni jest nawet silniejsze niż Ne, tyle ze nie jest cenione i w pełni świadome
Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia.
Czym się objawia twoje silne Si? Możesz podać przykłady?Sayna pisze:wydaje mi się że mam silne Si, a to już się nie zgadza
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
Re: Socjoniczny kącik offtopiczny
Eol milo ze rozpisałeś moją myśl, dokładnie tak widzę różnicę te różnice, tyle ze mimo ze mam w głowie obraz jak wszystko działa to tylko trudniej mi to w logiczny sposób napisać tak jak ty to zrobiłeś.