Socionika - LII (INTj)
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
-
- Posty: 387
- Rejestracja: sobota, 24 maja 2008, 13:03
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
Test był socjoniczny, czy MBTI, bo coś mi sie task wydaje?
MBTI jest INTp, bardzo introwertycznym, zwłaszcza, a socjonicznie xNTp/ ENFj (!), zdania podzielone ; > (osobiście obstawiam ENTp ; >).
Poza tym test testem, rzadko zdaje się on do czegoś więcej, niz celów strickte rozrywkowych, tudzież wręcz humorystycznych.
MBTI jest INTp, bardzo introwertycznym, zwłaszcza, a socjonicznie xNTp/ ENFj (!), zdania podzielone ; > (osobiście obstawiam ENTp ; >).
Poza tym test testem, rzadko zdaje się on do czegoś więcej, niz celów strickte rozrywkowych, tudzież wręcz humorystycznych.
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”
-
- Posty: 387
- Rejestracja: sobota, 24 maja 2008, 13:03
Bo jak tak patrzę na ten wynik to nie wydaje mi się abym był aż atk intorwertyczny, stawiał bym u siebie jakieś 8x %, podobnie jak intuitive jest trochę za bardzo wyeksponowane ale tylko trochę. Oceniłbym je u sibie na jakieś pomiędzy 65-70 %.
Na stronie jest napisane:
Teraz jak tak patrzę na opisy i zdjęcia osób INTJ to chyba mi do nich bliżej bo faktycznie przeważa u mnie N a nie S.
Zwykle byłem uzdolniony artystycznie, w szkole zawsze świetnie mi szło z plastyki czy pracy techniki. Co mnie wyróżniało ? A no po prostu wierniej odwzorowywałem jakieś postacie, lepiej kolory dobierałem, perspektywę dużo wcześniej załapałem (ona była dla mnie oczywistą oczywistością) co zauważyła nauczycielka. Ona czesto mówiłą, że pięknie rysuję... nie chwaląc się . Co ciekawe w przeciwueństwie do innych, gdy nauczycielka kazała coś rysować to inni już coś zaczynali robić a ja siedziałem i myślałem jak i co narysować. I tak 45 minut lekcyjnych ze 20 schodziło mi na myśleniu o tym zamiast po prostu rysować.
No cóż, ostatnio rysowałem włśnie jak byłem w podstawówce, póżniej już nie. Skupiłem się na sporcie ale i on został porzucony w czasach liceum. Teraz to tylko sobie na rowerze pojeżdzę a sportem interesuję się bardziej teoretycznie tylko.
Na stronie jest napisane:
Gdzieś była taka strona na której były testy Junga np.:131 pytań i do tego były te pytania tłumaczone na którejś ze stron (forum.socjonika albo tu) i zrobiłem test z tej strony gdzie wyszło mi ISTJ. To była taka strona gdzie było dużo tych testów. Surowa w wyglądzie, praktycznie same linki do testów. Na pewno ją kojarzysz.This test is based on Carl Jung's theory of psychological types and the personality research of Isabel Briggs Myers and Katharine Cook Briggs.
Teraz jak tak patrzę na opisy i zdjęcia osób INTJ to chyba mi do nich bliżej bo faktycznie przeważa u mnie N a nie S.
Zwykle byłem uzdolniony artystycznie, w szkole zawsze świetnie mi szło z plastyki czy pracy techniki. Co mnie wyróżniało ? A no po prostu wierniej odwzorowywałem jakieś postacie, lepiej kolory dobierałem, perspektywę dużo wcześniej załapałem (ona była dla mnie oczywistą oczywistością) co zauważyła nauczycielka. Ona czesto mówiłą, że pięknie rysuję... nie chwaląc się . Co ciekawe w przeciwueństwie do innych, gdy nauczycielka kazała coś rysować to inni już coś zaczynali robić a ja siedziałem i myślałem jak i co narysować. I tak 45 minut lekcyjnych ze 20 schodziło mi na myśleniu o tym zamiast po prostu rysować.
No cóż, ostatnio rysowałem włśnie jak byłem w podstawówce, póżniej już nie. Skupiłem się na sporcie ale i on został porzucony w czasach liceum. Teraz to tylko sobie na rowerze pojeżdzę a sportem interesuję się bardziej teoretycznie tylko.
- Vatican Assassin
- Posty: 608
- Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54
Czytając i analizując inne opisy typów zdecydowanie mogę umieścić siebie w formie jaką jest INTj (Analityk - Robespierre) łączące się z 5w4 o zazwyczaj średnim poziomie "ennagramowego zdrowia"
Dodatkowo przekonujące i trafnie odzwierciedlające były dalsze charakterystyki z socjonika.pl z którymi na poziomie osobistym w 100% się afiszuje.
Dodatkowo przekonujące i trafnie odzwierciedlające były dalsze charakterystyki z socjonika.pl z którymi na poziomie osobistym w 100% się afiszuje.
Robesp'er nie toleruje jakichkolwiek przejawów przemocy i tyranii, ponieważ uważa je za pierwotną przyczynę niesprawiedliwości, a więc za główny powód wszystkich nieszczęść.
Przemoc stosuje się tylko na tych, którzy nie są w stanie nauczyć się takiej etycznej wartości, czyli tylko w stosunku do "drapieżców". Robesp'er uważa, że wolicjonalna presja jest uzasadniona, jeśli jest sprawiedliwa. Robespere gani nadużywanie siły i władzy. Nie cierpi brutalnego nacisku, autorytarności, rozkazującego tonu. Stawia opór jakiejkolwiek próbie wpływania przemocą — i fizycznej, i etycznej.
Bardzo krytyczny w stosunku do metod brutalnego i taniego działania. Robesp'era nie można podporządkować presji. Każda próba naciskania na niego nieuchronnie prowadzi do konfliktu. Nie podda się brutalnemu naciskowi nawet wówczas, kiedy grozi to jego życiu. Nie pozwoli poniżyć siebie, nie pozwoli "trzymać się za gardło" — woli umrzeć. Nie pozwoli uszczuplić siebie w prawach — od razu stawia temu demonstracyjny opór (swego rodzaju środek zaradczy).
Robesp'er zgodny wyglądać ile dusza zapragnie niegościnnym, nieuprzejmym i niegrzecznym, ale nie pozwoli postronnemu wejść do swojego domu przez frontowe drzwi. Obawia się nieproszonych gości, ponieważ kradną jego czas i miejsce, dokonują zamachu na jego wolność osobistą.
Robesp'er czuje się bezbronny w sytuacji gwałtownej wymuszonej presji. W tym wypadku często niespodziewanie przejawia "niewybaczalną uległość", którą z czasem analizuje, próbując nadal być przewidującym i nie powtarzać podobnych błędów.
Robesp'er boi się dawać okazję do wykorzystywania się, dlatego niekiedy próbuje wyglądać jak człowiek bez słabostek ("Żelazny Felix"). Nie lubi, kiedy grają na jego słabościach. Nie może znieść marud, nie pozwala się roztkliwić (nie lubi tanich etycznych gagów). Nigdy nie pozwala sobie na przejawianie siły w stosunku do słabszego.
Demonstracyjnie ignoruje dokuczliwe rady i moralizowanie, zwłaszcza obawia się i nie lubi tych, które zawsze "wiedzą, jak powinno być". Robesp'erowi bardzo ciężko obstawiać przy swoim, ciężko jest mu być upartym — bardzo dobrze wie, że to nie jego strategia. Zawsze nieprzyjemna jest dla niego demonstracja swej władzy, woli, stanowczości. Nie pozwala sobie nigdy na bycie dokuczliwym i wyjątkowo nie znosi tej cechy u innych. Zazwyczaj doświadcza niewygody za każdym razem, kiedy jego wolicjonalne własności omawiane są przez postronnych ludzi.
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Właśnie skończyłam ostateczną analizę socjotypu, przeczytałam wszystkie charakterystyki, rozbiłam na czynniki pierwsze, zwracałam uwagę na swoje zachowanie i doszłam do ostatecznego wniosku, że nieco się pomyliłam co do socjotypu. Jestem pewna, że mam INTJ. Ktoś podważy, zargumentuje, podyskutuje?
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
- kamilri
- Posty: 588
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Z miłą chęcią, ale na Forum Socjoniki i pod warunkiem że dostanę jakieś próbki tej analizy...
5 sx/sp, LII
-
- Posty: 40
- Rejestracja: sobota, 4 lipca 2009, 01:17
- Lokalizacja: Wrocław