Prawdopodobnie będzie to inaczej napisane, ale treściowo podobne z którymś podsumowaniem na socjoforum. Ale co tam
W każdym razie, zdecydowane podtypy socjoniczne moim zdaniem da się wyróżnić tylko u niektórych ludzi, u których wyraźnie dominuje 1-sza bądź 2-ga funkcja (mówię tylko o tych podtypach, bo system DCNH odrzuciłem jako ciekawy do pokminienia, ale zbytnio rozdrabniający się na szczegóły).
U wielu ludzi nie da się wyróżnić wyraźnego podtypu i nie ma co tego robić na siłę. Ponadto, jakiekolwiek próby określania podtypu jest sens podejmować dopiero po 100% określeniu typu głównego.
Wyraźny podtyp może niby wskazywać na preferowany przez danego osobnika kierunek rozwoju (np. ILE-Ne w stronę funkcji NF, a ILE-Ti w stronę funkcji ST), ale może być też odwrotnie (tzn. te pierwsze ma silniejsze, więc odpowiednio skupia się na tych drugich). Generalnie rzecz biorąc, jest to jednak ograniczające podejście, bo lepiej promować skupianie się na całościowym rozwoju.
(Kwestia uściślenia - tak, w moim rozumieniu socjoniki można rozwijać swoje funkcje! Odczuwam to u siebie i uważam, że nawet jeśli nie jest to zgodne z jakąś częścią teorii bądź nazewnictwa, to dla ludzi dobrze intuicyjnie rozumiejących socjonikę i stosujących ją w swoim życiu jest to dobra wizualizacja do rozwoju w różnych dziedzinach życia)
Jeśli już, to właśnie może działać to, że (przy wyraźnych podtypach!) ILE-Ne ma silniejsze funkcje NF i silniejszą motywację do rozwoju w tym zakresie (ale oczywiście funkcje ST też ma rozwijać!!).
To ostatnie jest oparte na moim przykładzie. Pójście w stronę podtypu Ne odczuwam jako świadomy wybór, lepiej się czuję w funkcjach NF-owych i zawsze będą miały najwyższy priorytet u mnie. Wiem, że w tym kierunku powinienem podążać jeśli chodzi o najważniejsze aktywności w życiu, natomiast funkcje ST rozwijać raczej na spokojnie, po to, by po prostu coś w nich ogarniać i nie mieć problemów.
I uważam w związku z powyższym, że jakkolwiek socjotyp kształtuje się w dzieciństwie (bądź jest wrodzony - to już kwestia teorii która mnie nie interesuje), to wyraźny podtyp u danego człowieka jest zwykle skutkiem świadomego wyboru, świadomego skupienia się na danych funkcjach.
Podtypy
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
- sjofh_ystad
- Posty: 620
- Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
- Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness
- sjofh_ystad
- Posty: 620
- Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
- Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness
Re: Podtypy
Tu mi konkretniej chodziło o to, żeby nie sugerować się przesadnie samą teorią podtypów jeśli chodzi o rozwój, który powinien być całościowy.sjofh_ystad pisze:Generalnie rzecz biorąc, jest to jednak ograniczające podejście, bo lepiej promować skupianie się na całościowym rozwoju.
Natomiast tam niżej piszę o tym, że jednak może dany osobnik świadomie wybrać, że te a te sfery życia go bardziej kręcą, chce na nie postawić (np. w działalności zawodowej, głównym hobby itd.) i może to być zbieżne z podtypem socjonicznym. Ale nawet wtedy nie można przesadzać i kompletnie odrzucać reszty
Oczywiście dla istot baaaardzo mocno zagłębiających się w swój umysł w poszukiwaniu odpowiedzi (+ przekonanych w wyniku doświadczeń do socjoniki), nawet coś tak enigmatycznego, jak podtyp socjoniczny, może pomóc wybrać zawód czy ścieżkę życiową (a nie tylko okazać się kompatybilny z tym wyborem)
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Re: Podtypy
Radzę uważać. Według socjoniki można, oczywiście, jechać na bloku super-ego, ale powoduje to dyskomfort, psychiczne cierpienie i przewlekłą biegunkę umysłową.sjofh_ystad pisze:Wyraźny podtyp może niby wskazywać na preferowany przez danego osobnika kierunek rozwoju (np. ILE-Ne w stronę funkcji NF, a ILE-Ti w stronę funkcji ST), ale może być też odwrotnie (tzn. te pierwsze ma silniejsze, więc odpowiednio skupia się na tych drugich). Generalnie rzecz biorąc, jest to jednak ograniczające podejście, bo lepiej promować skupianie się na całościowym rozwoju.
(Kwestia uściślenia - tak, w moim rozumieniu socjoniki można rozwijać swoje funkcje! Odczuwam to u siebie i uważam, że nawet jeśli nie jest to zgodne z jakąś częścią teorii bądź nazewnictwa, to dla ludzi dobrze intuicyjnie rozumiejących socjonikę i stosujących ją w swoim życiu jest to dobra wizualizacja do rozwoju w różnych dziedzinach życia)
Re: Podtypy
Ile osób na kuli ziemskiej poza Tobą świadomie rozwija jakieś konkretne funkcje socjoniczne ? BTW pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać.sjofh_ystad pisze:I uważam w związku z powyższym, że jakkolwiek socjotyp kształtuje się w dzieciństwie (bądź jest wrodzony - to już kwestia teorii która mnie nie interesuje), to wyraźny podtyp u danego człowieka jest zwykle skutkiem świadomego wyboru, świadomego skupienia się na danych funkcjach.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)