Socjonika - EIE (ENFj)

[Maślany]

Nie próbuj szantażu emocjonalnego bo znajdzie się cała teczka
Moja socjoniczna intuicja widzi w twoim bloku Ego

[Nuit]

Nie próbuj szantażu emocjonalnego bo znajdzie się cała teczka
Moja socjoniczna intuicja widzi w twoim bloku Ego

Tam nie było żadnego szantażu emocjonalnego, a u mnie jest na 100% Ne

Z tego co wyczytałam główną cechą osób z Ni jest silne powiązanie z czasem, poczucie czasu, umiejetność planowania czasowego - nie mam tego niestety w najmniejszym zakresie:/
Mam za to praktycznie WSZYSTKIE funkcje przypisane do Ne ;p

Niestety Twoja socjoniczna intuicja nie jest oparta na rzeczywistości a Twoim własnym wyobrażeniu na jej temat :]

[Maślany]

Z tym Ne możesz mieć rację

Oto co Cię wg mnie charakteryzuje

Klub Humanitarny NF
To ludzie których wyobraźnia jest skierowana do ludzkiego świata i ludzkich relacji. Rozwiniętą umiejętnością którą oni zwykle posiadają jest ich zdolność by doprowadzić kogoś do entuzjazmu albo kogoś uciszyć.

Kwadra Delta
Ne połączone z Fi
Typy tej kwadry lubią dyskutować o ludziach, wewnętrznej motywacji i samo - rozwoju. Wierzą w pokojowe nieprzymuszone zarządzanie sobą i we wrodzony potencjał każdego człowieka w osobistym samo-spełnieniu.
Przyćmione elementy:
Kwadra Delta nie docenia wielkich ideałów albo abstrakcji, które nie nawiązują dobrze do prawdziwego życia. Nie lubią też dużych instytucji albo potężnych systemów, które nie uwzględniają interesów indywidualnych ludzi.

Typowe zachowanie kwadry Delta:
Dyskutują o interesujących faktach związanych z ludźmi,
Emocjonalnie przyćmieni - ogólnie poważni ale z okresowymi zabawnymi momentami.

Kwadra: Delta
Akceptuje wspólne, obiektywne normy moralne
Spokojny i pokojowy umysł. "Społeczeństwo istnieje, by ochronić deltę od bety" (Kwadra: Beta - Chce narzucić swe systemy, wartości i ich skutki na wszystkich ludzi. )
Głos doświadczonego.


Co Cię NIE charakteryzuje:

Typowe zachowanie kwadry Alfa:
Spontaniczne, niezorganizowane działania "po prostu dla zabawy.” Beztroska, niepoważna atmosfera z małą ilością "ciężkich" momentów. Skaczą od tematu do tematu bez skupiania się na wprowadzaniu w życie osiągniętych wniosków.

Piętą Achillesową NT (dokładnie to co muszą złożyć w ofierze za ich doskonałe umiejętności umysłowe) jest to, że oni są często nietaktowni w relacjach z ludźmi.

[Nuit]

eeee, wiesz co? nie chce mi się już o tym dyskutować - lepiej wiesz jaka jestem?? proszę Cię... ;p

NIE charakteryzuje mnie to:

Przyćmione elementy:
Kwadra Delta nie docenia wielkich ideałów albo abstrakcji, które nie nawiązują dobrze do prawdziwego życia. Nie lubią też dużych instytucji albo potężnych systemów, które nie uwzględniają interesów indywidualnych ludzi.

UWIELBIAM wielkie systemy filozoficzne i naukowe i im bardziej abstrakcyjne tym lepiej;p zachwycam się mechaniką kwantową, strunami, polami morfogenetycznymi - bardzo praktyczne?

Na pewno nie mam spokojnego i pokojowego umysłu.

a to:

Piętą Achillesową NT (dokładnie to co muszą złożyć w ofierze za ich doskonałe umiejętności umysłowe) jest to, że oni są często nietaktowni w relacjach z ludźmi.

niestety nie raz mi się zdarzało

a to:

Typowe zachowanie kwadry Alfa:
Spontaniczne, niezorganizowane działania "po prostu dla zabawy.” Beztroska, niepoważna atmosfera z małą ilością "ciężkich" momentów. Skaczą od tematu do tematu bez skupiania się na wprowadzaniu w życie osiągniętych wniosków.

niestety też (skrzydło 7)

[Maślany]

Po prostu za bardzo przypominasz mi NF na tym forum i jesteś dość mocno zainteresowana ludźmi i ich relacjami (Fi) - patrz ostatnie tematy ósemkowe. Ale to tylko forum.

[Nuit]

Rozumiem:)
Ale to tylko jeden z aspektów moich zainteresowań;) Zresztą - to jakby wtórna cecha mojej osobowości - pierwotnie byłam bardziej zainteresowana przyrodą, światem idei, filozofią;) Lepiej znam swoje podstawowe preferencje, styl podejmowania decyzji etc.
Poza tym to tylko forum - kiedyś byłam bardzo aktywna na forach naukowych, o fizyce, przyrodzie - większość innych forumowiczów brała mnie za faceta;)
Wg. mojej książki o MBTI typ INTP idealnie się nadaje do pracy min. psychologa-psychoanalityka, czy psychiatry, a typ ENTP do doradcy zawodowego, czy kadrowca. F nie jest funkcją upośledzoną u tych typów - upośledzone jest poznanie;p
Myślę, że Twoje dociekanie bierze się stąd, że masz pewien dysonans, ponieważ mam lepiej od Ciebie rozwiniętą EQ, a myślisz, że Twój poziom EQ jest typowy dla NT. Nic bardziej mylnego - pracuję na co dzień z dwoma innymi NT (INTP i INTJ ) i oboje są dobrymi menedżerami, potrafiącymi rozwiązywać również problemy międzyludzkie - spokojnie, Ty też jesteś wstanie się podciągnąć;)

[fra]

W internecie czytałam inną(nie sprzeczną, ale innego autorstwa) charakterystykę typów socjoniki i wtedy w teście wyszłedł mi już ENFj, opis zgadzał się w ok. 80% (żaden inny bardzoej nie pasował). Ten tu na początku, zamieszczony przez ewutek czytałam pierwszy raz i muszę przyznać, że jest precyzyjniejszy, przyjamniej dla mnie. Z tym opisem zgadzam się w 90%. Zdaje się, że to prawie niespotykany typ wśród enneagramowych jedynek - co troszkę mnie dziwi, bo dominujące cechy wydają mi się pokrywać - sztywne trzymanie się zasad, idealizm, przesadne zamartwianie się o wszystko i wszystkich, pracowitość, szczerość do bólu, wścibstwo, tendencja do wywyższania się, krytyczne i sceptyczne podejście do wszystkiego.
Jestem bardzo otwarta, towarzyska, lubię być blisko ludzi - to niejedynkowe podejście mam chyba przez ekstrawertyczną stronę typu socjoniki. A tak w ogóle to nos mam duży, prosty i długi I wątła, drobna jestem i oczy błyszczące ciekawsko na ludzi, wyrazistą mimikę - cała ENFj
och jakaż ja spójna i harmonijna w całym swym chaosie

[melisanda]

Ja bym sie w zasadzie zgodziła z moją "przynależnością", tylko gdzie ta wiotka figura?

[Czekolada]

Ściągnięte od jska:

Basic belief: Errors are bad. I must not err. Thinking strategy: Perfectionism

Typical Beliefs

* I am fully responsible for myself and others.
* I have to depend on myself to see that things get done.
* Others tend to be too casual, often irresponsible, self-indulgent, or incompetent.
* It is important to do a perfect job on everything.
* I need order, systems, and rules in order to get the job done properly.
* If I don't have systems, everything will fall apart.
* Any flaw or defect of performance may lead to a catastrophe.
* It is necessary to stick to the highest standards at all times, or things will fall apart.
* I need to be in complete control of my emotions.
* People should do things my way.
* If I don't perform at the highest level, I will fail.
* Flaws, defects, or mistakes are intolerable.
* Details are extremely important.
* My way of doing things is generally the best way.

[sarnandynka]

Ciekawe czy jestem tym typem... Pierwszy opis pasuje do mnie dużo bardziej niż ten drugi.

Zgadza się:

1) widzę problemy tam gdzie ich nie ma, jak mam zły humor wszystko widzę w czarnych barwach i dość trudno mi zracjonalizować moje nachalne czarne myśli
2) martwię się o innych i widzę niebezpieczeństwa, które im mogą grozić
3) nie potrafię pracować, gdy jestem obserwowana, szczególnie dotyczy to prozaicznych czynności typu sprzątanie
4) inni czasem postrzegają mnie jako osobę arogancką
5) nie potrafię się szybko przystosować do nowych warunków
6) uwielbiam się śmiać, zawsze czuję się lepiej w towarzystwie dowcipnisiów a nie osób o podejściu do życia 'Muszę Koniecznie Odrobić Zadanie z Czegośtam bo Inaczej Urwą Mi Głowę"
7) wybucham bardzo często, łatwo się złoszczę, kilka razy do roku mam napady szału
8)czasem jestem zbyt szczera w kontaktach z ludźmi, ale na szczęście coraz częściej zdążę ugryźć się w język
9) uwielbiam fantazjować
10) często doznaję silnych, sprzecznych emocji, mam bogaty wewnętrzny świat
11) mam tendencje do popędzania, bo jestem niecierpliwa i nie lubię czekać


Nie zgadza się:

1) nie mam umiejętności oratorskich, na piśmie potrafię się wyrażać jasno, w mowie niekoniecznie, często gadam bez ładu i składu a nawet zdarza mi się seplenić
2) nie jestem powolna, moje ruchy są szybkie, niespodziewane, sprawiam raczej wrażenie osoby nerwowej, nadpobudliwej
3) nie mam kłopotu z doborem ubrań, nie jestem znawcą mody, nienawidzę długo chodzić po sklepach i wydawać dużo pieniędzy na ciuchy, ale rzeczy, które noszę są do siebie dobrane
4) mam rozsądny stosunek do pieniędzy, nie wydaję za dużo chyba dlatego, że nie mam wielkich potrzeb
5) nie mam tendencji do przesadnego szanowania hierarchii, denerwuje mnie lekceważenie osób wykonujących fizyczną pracę i wywyższanie się osób z tytułem dr czy prof.
6) nie wierzę w klątwy i tym podobne rzeczy
7) nie wierzę także, że potencjał drzemiący w człowieku jest nieograniczony
8)wcale nie preferuję skrupulatnej pracy
9) nie umiem manipulować ludźmi (i nie znoszę osób, które potrafią tak postępować)


Hmm... Ilościowo niewiele więcej się zgadza niż się nie zgadza. Trudno mi stwierdzić czy reprezentuję ten model osobowości czy nie...

[dillinger]

o wyglądzie nie będe pisał, bo mnie sie moze wydawać co innego niż innym.

ENFj przepadają za towarzystwem ludzi, którzy wysyłają mnóstwo pozytywnych emocji. Uwielbiają się śmiać, potrzebują tego by rozładować emocje i nagromadzoną energię. Starają się trzymać pod kontrolą uczucia o dramatycznej naturze. Jednak czasami ENFj nieoczekiwanie wybuchają, czym przyciągają niechcianą uwagę.

to prawda, uwielbiam towarzystwo ludzi ktorzy chca sie rozerwać. Nienawidze natomiast ludzi, którzy maja mi za złe hmm "głośne" zachowanie np. na piwie, czy w klubie <lol>.
Uczucia o dramatycznej naturze chce mieć pod kontrolą, ale lubie ich doznawać, lubie fantazjować jeśli o nie chodzi.
Z wybuchami jak najbardziej prawda. Jesli ktos juz mi ostro zajdzie na skóre potrafie bardzo wybuchnąć, czego później nieraz żałuje ;x

ENFj zawsze ostrzegają innych przed nieuniknionymi kłopotami. Potrafią przesadnie dramatyzować, kiedy świat jawi im się w odcieniach szarości.

W relacjach bywają pasożytniczy i wścibscy ze swoimi opiniami i komentarzami. Podczas konwersacji potrafią być szczerzy do bólu, niektóre opinie trudno im zachować dla siebie. Mogą też mówić sami do siebie nie zważając na to, że wokół są inni ludzie. [/quote]

to prawda z tym ostrzeganiem, z przesadnym dramatyzowaniem również, w końcu jestem też jestem 6 ;]

W relacjach bywają pasożytniczy i wścibscy ze swoimi opiniami i komentarzami.

nie mam zdania na ten temat.

Podczas konwersacji potrafią być szczerzy do bólu, niektóre opinie trudno im zachować dla siebie.

Tak, jesli ktos mi zajdzie za skore, to nie moge przestac wyrazac swoich opinii na temat tej osoby, niestety.

Mogą też mówić sami do siebie nie zważając na to, że wokół są inni ludzie.

może nie tyle mówić, co śpiewać. Ile to razy ktoś mnie ściał w windzie jak śpiewałem, albo na ulicy jak za mną szedł ;]

ENFj mają uzdolnienia oratorskie, wiedzą jak ubarwić przemówienie i jak wzbudzić zainteresowanie słuchaczy. W ich wystąpieniach jest sporo dramatyzmu, zaprawionego ostrym sarkazmem i goryczą. Umieją łączyć humor z tragedią, czego rezultatem są zapierające dech w piersiach narracje.

to raczej prawda, jeszcze zależy od wielu czynników jak te przemówienia wyglądają ;]

ENFj na ogół wierzą informacjom, które pochodzą z oficjalnych źródeł. Ale też lubią sobie poplotkować i przedyskutować szczegóły z czyjegoś życiorysu, zwłaszcza gdy dotyczą sławnych ludzi, gwiazd ekranu etc.

to nie pasuje...

ENFj chętnie fantazjują, mogą snuć różne wizje na jeden temat przez jakiś czas.

Zdecydowanie tak.

Wiedzą jak przekonać innych do swoich racji.

Czasem sie udaje czasem nie.

Ich ukończone projekty są bardziej ogólne w porównaniu z wyjściowymi.

nie mam zdania.

Ponadto mają tendencję widzieć problemy tam gdzie ich nie ma, co więcej, umiejętnie przekonują o tym pozostałych.

zdarza sie, z przekonywaniem zawsze

ENFj szanują hierarchię odnoszącą się do ludzi. Jeśli osoba jest na niższej pozycji, ich stosunek do niej może być oziębły i pozbawiony szacunku. Wobec osób wyżej postawionych zachowują się skromnie i z taktem.

niby prawda, ale jesli ktos jest hmm, niżej, bo ma jakieś problemy, poważne i w dodatku widać to po nim, to ogarnia mnie głębokie współczucie. Dodatkowo jeśli kogoś nie lubie to nie moge z czystym sumieniem go obrażać, jeśli dalej to robie to po prostu działam wbrew sobie...

Wierzą w koncepcję lidera i przywództwa.

nie wierze, nie lubie być komuś podporządkowany ;/

Mają skłonność zachowywać się arystokratycznie i robić wrażenie, że pochodzą z wielkiego rodu. Są wtedy wyjątkowo grzeczni i poprawni.

Chociaż może sie wydawać to głupie to to lubie, ale to tylko czasem tak mam, jeśli sytuacja tego wymaga, albo mam do tego odpowiedni nastrój ;x

ENFj nie lubią pracować w poczuciu, że są obserwowani. Nie znoszą kiedy ktoś patrzy czym się zajmują w domu i jak załatwiają sprawy dnia codziennego. Dlatego chętnie powierzają im różne misje (żeby się ich pozbyć), i dopiero wtedy mogą wygodnie pracować.

PRAWDA i to jeszcze JAK. Nic dodać nic ująć.

ENFj nie mają żadnych problemów z podejmowaniem bardzo trudnych zadań, potrafią spędzić wiele godzin ciężko pracując.

wiele godzin potrafie spędzić, ale z tym podejmowaniem sie zadań to różnie bywa. Jeśli jestem w czymś dobry to podejmuje się, jeśli nie to nie.

Są przekonani, że potencjał drzemiący w człowieku nie ma granic.

tak jest.

Często wierzą w szeroki wachlarz zjawisk mistycznych, religijnych i paranormalnych, tj.: złe uroki, omeny, etc.

zgadza sie, ale napewno nie sa to złe uroki, jakies zabobony, czy cos w tym stylu.

Lubią oddawać się samotnemu rozmyślaniu nad ludźmi i sensem życia. Być albo nie być... - to pytanie, które ENFj ustawicznie sobie zadają.

oddają się, ale nie lubią.

[atis]

nawet wygląd i sposób poruszania się zgadzają xD

[Absynt]

Daj spokój, Ty jesteś ESFp jak drukowana.

Kiedyś komuś napisałem coś takiego (z poprawkami);

Modele psychiki ESFp opisałbym tak, że u nich świat składa się z klocków naładowanych różnymi energiami (klocek fajny, zły, ciekawy, miły etc.), no i oni po prostu tymi klockami manipulują jak im się podoba. Wybitnie wyczuwają oddziaływania tych klocków i nimi dyrygują. Układają je, przekładają, odbijają. Mają całkowitą kontrolę.
ESI analogicznie (jako lustrzane odbicie ESFp); widzą niejednorodną wielką maź zła/dobra, jakby kaszę z grudami lub glinę i lepią to wszystko, żywioły tą substancję modyfikują, a oni musza cały czas nadrabiać.
Ja jestem ENFj. I coś wspólnego z ESI mam, ale ja widzę dużo szerszy obraz. Dla mnie rzeczywistość jest wiecznie morfującą matrycą. W sensie przyszłość i przeszłość, miłość, nienawiść, starcia przeciwieństw itd. to tylko uzupełniające się cechy kalejdoskopicznej układanki. To chyba najlepszy opis - dynamiczny kalejdoskop, z którego w wyniku tych procesów krystalizują się pewne zjawiska.

Nie wiem czy każdy to załapie, bo to jest ofkoz moje ENFjotowe patrzenie...

[ewutek]

Klasycznie FeNiowo przedstawiłeś rzeczy[dynamiczną]wistość, sypaną ze szczegółów, które jak w kalejdoskopie olśniewają (duali ) tworzącą się wizją.

[atis]

nie posiadam ani jednej cechy, co więcej - mam cechy dokładnie odwrotne. za to te wszeystkie ENFjotowe sprzeczności wewnętrzne! pozwol mi się nacieszyć byciem Hamletem, bo to ostatni ekstrawertyczny typ, który mi pozostał xd