Socjonika - LSE (ESTj)

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.

Jestem ESTj i ten opis:

Pasuje do mnie prawie całkowicie (>90%)
2
25%
Pasuje do mnie dobrze (90%> >75%)
2
25%
Pasuje do mnie średnio lub wcale
4
50%
 
Liczba głosów: 8

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#16 Post autor: Hydra » wtorek, 29 maja 2007, 18:59

Łukasz pisze: a co jezeli ma byc to zwiazek partnerski w zyciu osobistym? Na jakim podlozy wystepuja ewentualne konflikty?
Może to? Mnie w każdym razie bardzo by to przeszkadzało :lol:
In conclusion, the difference in Judging-Perceiving causes a great deal of friction in close relationships. The irrational behaviour of Perceiving types may be unexpected and unpredictable for Judging types, creating more obstacles. In return, the rational behaviour of Judging types forces Perceiving types to follow rules, plans and schedules which will most likely make their life miserable.


MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#17 Post autor: Almodi » wtorek, 29 maja 2007, 20:34

:) Dobra nie wazne ;p

Dzieki :)

Maślany
Posty: 484
Rejestracja: czwartek, 29 marca 2007, 17:53

#18 Post autor: Maślany » środa, 30 maja 2007, 01:18

Jak mam to rozumiec?
http://socionics.com/rel/act.htm
To widziałeś?:
Aktywacji

Partnerzy dobrze sobie pomagają w rozwiązywaniu prawdziwych życiowych problemów i są w stanie się otworzyć nawzajem bez powodowanie nieporozumień. W ten sposób rozmawianie o życiu i rozwiązywanie problemów jest bardzo satysfakcjonujące i produktywne. Kiedy robią razem złożone projekty wymaga to dużo planowania i zaangażowania, jednakże partnerzy odkrywają że mają różne rytmy działania i to małe nieporozumienie stale narasta. Partnerzy maja skłonność by brać się zbyt dosłownie i działać na polecenia drugiego zbyt szybko, doprowadzając do rozczarowania kiedy jeden nie doprowadza czegoś do końca albo robi zmiany w planach. Komunikacja jest albo zbyt intensywna albo zbyt powolna. Partnerzy rozgrzewają się umysłowo i fizycznie, potem potrzebują zwiększyć psychologiczny dystans by się odprężyć się i wrócić do stanu równowagi.
forum.socjonika.pl

nutshell
VIP
VIP
Posty: 808
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 01:33

#19 Post autor: nutshell » piątek, 15 czerwca 2007, 08:08

Jezus maria to nie może być mój dual! za co los mnie takim pokarał ;) całe moje życie to jeden wielki bur**l i nie wyobrażam sobie, że nagle wpada taki ESTJ i próbuje mnie ustawiać i uporządkowywać. Może ten opis jest jakiś dziwny, ale wyłaniająca się z nigo postać to flaki z olejem.
A teraz głęboki wdech... i dużo, duużo dystansu ;)
6w5 / INFj

*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#20 Post autor: Nuit » piątek, 15 czerwca 2007, 11:42

Ja niebawem poznam dogłębniej pana ESTJ :D
Specjalnie go przetestowałam przed spotkaniem...
np. to:
ESTj lubią zadawać pytania i poznawać fakty. Nie akceptują mglistych odpowiedzi, domagają się konkretnych danych. Mają swoje zdanie na prawie każdy temat i biorą aktywny udział w dyskusjach broniąc go. ESTj nigdy nie przyzna, że nie ma racji. Jeśli chcą kogoś za coś obwiniać, zawsze znajdą uzasadnienie.

już poznałam że u niego to 100% prawdy, jak również upierdliwość i bezwzględność w stosunku do każdych kto się niezbyt konkretnie wypowiada...

Ciekawe jak zadziałamy na żywo razem;) Na razie wiem, że w publicznych rozmowach na forach jest nieznośny i irytujący, podobnie jak w rozmowach mailowych, ale już na gg da się z nim porozmawiać.

Pewnie skoro ESTJ jest nieustępliwe, a ENTP się lubi kłócić w dyskusjach, to się będziemy kłócić, o ile się nie nawalimy ;)
Jak myślisz, Maślany? Co byś z ESTJ robił?
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Maślany
Posty: 484
Rejestracja: czwartek, 29 marca 2007, 17:53

#21 Post autor: Maślany » niedziela, 17 czerwca 2007, 00:00

Co byś z ESTJ robił?
Znałem jednego na studiach. Bardzo pracowity człowiek. Po pracy natomiast lubił sobie dużo wypić. W wieku 24 lat miał już zakaz od lekarza. Lubiliśmy się z wzajemnością (miałem wtedy mocną głowę, może dlatego :D). Jeśli idzie o biznes to jest to dobry partner, wszystko robi na czas i tak jak ma być. Jest raczej dominujący i wkurza się jak ktoś czegoś nie wykona. Mój kumpel INFp robił z nim projekty i miał ciężki żywot jak z czymś zwlekał :lol:. W prywatnym życiu, po "robocie" był ok, tylko że nie mieliśmy zbyt wielu tematów rozmów niezwiązanymi ze studiami i imprezami.

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#22 Post autor: Nuit » niedziela, 17 czerwca 2007, 19:18

Hehe - ten mój znajomy ESTj "za to" eksperymentuje z różnymi psychodelikami:)
Bo może picie czy ćpanie to jedyny sposób dla ESTJ aby się wyluzował? Ciekawe czy seks działa na nich rozluźniająco ;)
Jednak mimo psychodelików, picia i seksu ten znajomy podobno wygląda jakby połknął kij... hmm. no zobaczymy ;p
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#23 Post autor: Nuit » czwartek, 28 czerwca 2007, 10:38

heh, ten znajomy jednak się okazał zdecydowanie introwertykiem - tylko introwertyk przesiedzi w kącie całą imprezę i potem opowiada że się świetnie bawił :lol:
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#24 Post autor: Hydra » czwartek, 28 czerwca 2007, 21:48

Nuit pisze:heh, ten znajomy jednak się okazał zdecydowanie introwertykiem
A to jest jakaś wada? :shock: :wink:
MY NIE MóWIMY NIC

Maślany
Posty: 484
Rejestracja: czwartek, 29 marca 2007, 17:53

#25 Post autor: Maślany » czwartek, 28 czerwca 2007, 22:18

heh, ten znajomy jednak się okazał zdecydowanie introwertykiem - tylko introwertyk przesiedzi w kącie całą imprezę i potem opowiada że się świetnie bawił
może przeeksperymentował z jakimś psychodelikiem?
Poza tym ekstrawersja nie równa się w socjonice z chęcią do tańca :D
forum.socjonika.pl

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#26 Post autor: Nuit » czwartek, 28 czerwca 2007, 23:29

wiesz, w porównaniu z moim eksperymentowaniem, to on nic nie ćpa;)
a wydaje mi się że żaden system by go ekstrawertykiem nie nazwał :D
ale nie- nie mówię że to wada - ja się dobrze przy introwertykach czuję - stanowią dla mnie taką cichą ostoję;)
a ja się bawiłam, tańczyłam, rozrabiałam i flirtowałam (ma się rozumieć, że to oni ze mną flirtowali;) ) ze wszystkimi dookoła, że ich panny dostawały lekkiej nerwicy, a ten siedział i sie "dobrze bawił" :lol:
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Maślany
Posty: 484
Rejestracja: czwartek, 29 marca 2007, 17:53

#27 Post autor: Maślany » piątek, 29 czerwca 2007, 03:05

ESTj jak nie wypiją, to nie chcą się chyba za bardzo "wygłupiać". To przecież typ stricte "haruj, śpij, haruj, śpij".
forum.socjonika.pl

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#28 Post autor: Nuit » piątek, 29 czerwca 2007, 10:45

jak byliśmy w 3 osoby i daliśmy mu wódki to zaczął coś więcej mówić:D
opowiadał np. szeroko o swoich przygodach seksualnych:)))
ale na imprezie nawet alkohol za bardzo nie pomagał;)

no i myślę ze to typ praca-seks-spanie-praca-seks-spanie ;)
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#29 Post autor: Hydra » piątek, 29 czerwca 2007, 10:59

Nuit pisze: no i myślę ze to typ praca-seks-spanie-praca-seks-spanie ;)
To prawdziwy ST, czego chcecie od niego? :lol:
Osobiście dodałabym jeszcze do zestawu dobre żarcie i winko, ale ja jestem IP ;)
Nuit pisze: a ja się bawiłam, tańczyłam, rozrabiałam i flirtowałam (ma się rozumieć, że to oni ze mną flirtowali;) ) ze wszystkimi dookoła, że ich panny dostawały lekkiej nerwicy, a ten siedział i sie "dobrze bawił"
Też bym się „dobrze bawiła” gdyby jakiś facet się tak przede mną popisywał 8)
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#30 Post autor: Almodi » piątek, 29 czerwca 2007, 11:50

^^ Moja dziewczyna to ESTj :) Oni wszystko widza czarno-bialo i nie prawda jest, ze potrzebuja alkoholu czy dragow zeby sie dobrze czuc :) Preferuja humor glupi/absurdalny (na podstawie dwoch znanych ESTj) i rzadko klamia. Maja wiecznie dobry humor.

ODPOWIEDZ