socjotyp, a zawód

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Agon
Posty: 1158
Rejestracja: wtorek, 30 grudnia 2014, 00:23
Kontakt:

socjotyp, a zawód

#1 Post autor: Agon » czwartek, 19 listopada 2015, 11:47

Jakie są waszym zdaniem najlepsze zawody dla danego socjotypu? Według mnie
LSI i SLE pasują do policji, lub wojska,
LII i ILE na prawników, lub innowacyjnych naukowców, informatyków
EII i IEE na psychologów,
ESI i SEE na coachów i polityków,
SEI, ESE ma dekoratorów wnętrz, organizatorów imprez, wesel, artystów tworzących rzeczy przyjemne w odbiorze i estetyczne,
LSE na osoby zajmujące się administracją, lub dowódców wojskowych,
SLI na rzemieślników, architektów, mechaników, lekarzy
IEI i EIE na artystów wpływających swoją twórczością na masy i przygotowujących w ten sposób ludzi do zmian zachodzących w czasie (czyli niekoniecznie sztukę estetyczną, ale skłaniającą do myślenia w odróżnieniu od SEI i ESE których sztuka byłaby bardziej po to by uprzyjemniać ludziom życie i wzbudzać pozytywne emocje swoją estetyką),
LIE na ekonomistów, biznesmenów, prezesów,
ILI to cynicy, którzy i tak mają wszystko gdzieś i jak trzeba będzie to sobie żarcie na śmietniku znajdą, albo dostaną się do mediów przez przypadek dzięki swemu chamstwu i zostaną idolami zepsutej młodzieży :P



Awatar użytkownika
Offchi
Posty: 122
Rejestracja: wtorek, 20 stycznia 2015, 21:46
Enneatyp: Obserwator

Re: socjotyp, a zawód

#2 Post autor: Offchi » czwartek, 19 listopada 2015, 14:47

Idol zepsutej młodzieży musi czasem się pojawić w miejscu publicznym, co dyskwalifikuje ILI. :what:
ILI się nadają na szare eminencje.
postkorwinista

Awatar użytkownika
Agon
Posty: 1158
Rejestracja: wtorek, 30 grudnia 2014, 00:23
Kontakt:

Re: socjotyp, a zawód

#3 Post autor: Agon » czwartek, 19 listopada 2015, 15:42

Offchi pisze:ILI się nadają na szare eminencje.
ILI to masoneriaObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
hippiee
Posty: 182
Rejestracja: piątek, 30 sierpnia 2013, 15:55
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam... ;)

Re: socjotyp, a zawód

#4 Post autor: hippiee » piątek, 3 lutego 2017, 00:59

LSE nadają się na informatyków albo jakichś inżynierów, operatorów CNC, wszystko co związane z maszynami, komputerami, myślę na stanowiskach kierowniczych też by się odnaleźli, chociaż nie wiem czy nie byli by zbyt wymagający i krytyczni względem pracowników :scratch:
SLI - podobnie jak wyżej czyli inżynierowie, mechanicy, jako architekci też mi pasują :scratch:
IEE - Psychologowie (chociaż mnie samej nie wiem czy na dłuższą metę by mi odpowiadało) podobno też mogą być dobrymi reporterami, fotografami...
ESI - Sędziny
LSI widzę w pracy biurowej, administracji, w dużych korporacjach.
SEE - przedstawiciele handlowi, praca w marketingu
IEI - pisarz, malarz, wszelkie możliwe artystyczne zawody
ESE - projektanci mody, projektanci wnętrz, organizatorzy imprez
7w6, 4 PRO, IEE, sp/so

Awatar użytkownika
hippiee
Posty: 182
Rejestracja: piątek, 30 sierpnia 2013, 15:55
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam... ;)

Re: socjotyp, a zawód

#5 Post autor: hippiee » piątek, 3 lutego 2017, 01:38

A jeszcze mam pomysł zawodu dla ILI:
Komputerowy geek, który żyje w rzeczywistości wirtualnej i doskonale orientuje się w komputerach oraz internecie, ale nie ma doświadczenia w rzeczywistych kontaktach społecznych.

A na serio to widzę ich co najwyżej w pracy biurowej i jako księgowych
7w6, 4 PRO, IEE, sp/so

Awatar użytkownika
Offchi
Posty: 122
Rejestracja: wtorek, 20 stycznia 2015, 21:46
Enneatyp: Obserwator

Re: socjotyp, a zawód

#6 Post autor: Offchi » niedziela, 12 lutego 2017, 21:54

Urban jest ILI i jakoś się przemógł. :scratch:
postkorwinista

MrsMiau
Posty: 82
Rejestracja: piątek, 22 maja 2015, 06:35

Re: socjotyp, a zawód

#7 Post autor: MrsMiau » niedziela, 12 lutego 2017, 22:51

ili grabarz
“There's no end to the absurd things people will do trying to make life mean something.”
William Wharton, Birdy
Image

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: socjotyp, a zawód

#8 Post autor: Kapar » poniedziałek, 24 kwietnia 2017, 07:20

Nikt nie wspomniał zawodu bibliotekarza/karki. Jak się uczę albo chcę trochę spokoju, to chadzam do bibliotek. Czy to osiedlowe czy uniwersyteckie, zauważam, że bibliotekarze bez względu na wiek czy płeć wyglądają jakoś dziwnie podobnie. Będąc mocno świadomym mechanizmów poznawczych i uproszczeń do jakich jesteśmy zdolni, widzę, że pracownicy bibliotek odznaczają się pewnymi fizycznymi i behawioralnymi cechami. Stawiam więc pytanie, jaki typ socjo najbardziej pasowałby do pracownika biblioteki? Z mojego punktu widzenia, sporo ludzi w bibliotekach daje wrażenie ciapowatych, z brakiem pewności siebie, zupełnie nie zwracają uwagi na modę/ubiór, mają bardzo przeciętne i praktyczne fryzury - rzadko jakieś farbowanie włosów, częściej jeżyk u mężczyzn lub zupełny nieład na głowie (w tym przetłuszczające się włosy), zaś u kobiet włosy w warkocz lub kok. Bibliotekarze i /karki są szarzy i jakby wtapiają się we wnętrze bibliotek, trudno znaleźć w nich coś odnzaczającego w ich wyglądzie. Być może przez to, że sporo z nich nosi okulary, spoglądają oni na świat zza okularów i ze spuszczoną głową jak to wielu okularników czyni. W trzech bibliotekch uniwersyteckich jakie są wokół mnie jest dość wyraźny odsetek gejów-mężczyzn w bibliotekach, co mnie uderzyło jak kilka razy potrzebowałem pomocy i spotykałem takich trochę zniewieściałych kolesiów z estrogenem w głosie (zero basu). Mniej lub więcej, moje aktualne wrażenia pokrywają się z pamięcią pracowników bibliotek w Polsce.

Jaki typ socjo najbardziej pasowałby do tego zawodu? Czy można jakiś wyodrębnić?
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: socjotyp, a zawód

#9 Post autor: boogi » poniedziałek, 24 kwietnia 2017, 11:03

Przypuszczalnie wszystkie typy introwertyczne będą tutaj dobrze się czuły. Może też bardziej etycy niż logicy (książki=emocje) i intuicjoniści niż sensorycy (książki=marzenia), ale to będzie nie tak znaczące. Co do szczegółów typu przetłuszczone włosy, to pewnie styl pracy, kultura pracy, ma na takie elementy wpływ większy niż socjotyp.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
Litowojonow
Posty: 525
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda

Re: socjotyp, a zawód

#10 Post autor: Litowojonow » poniedziałek, 24 kwietnia 2017, 19:46

Ja bym chciał w bibliotece pracować, tylko to chyba mało realne ze względu na małe zapotrzebowanie i brak kierunkowego wykształcenia (które pewnie nie jest niezbędne w praktyce ale jak mają 300 ludzi po bibliotekarstwie w kolejce to ich wezmą w pierwszej kolejności). Jeszcze kariery zegarmistrza i leśniczego bym chętnie spróbował. Dla 8 każdy kto nie uprawia wrestlingu z niedźwiedziami wygląda ciapowato :what:
*Tutaj nadludzkim wysiłkiem, po godzinach wewnętrznej debaty powstrzymałem się przed nazwaniem Kapara ciapowatym za jego złe słowa pod adresem bibliotekarzy. Czyżby to oznaczało awans na wyższy PRO?? Proszę o medal*
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: socjotyp, a zawód

#11 Post autor: Kapar » środa, 26 kwietnia 2017, 07:07

Generalnie myślałem, że skoro socjo znawcy pawają się wizualną identyfikacją itp oraz innymi sztuczkami, to że odpowiedzi byłyby bardziej konkretniejsze. Jak znajdę sam odpowiedź to dam wam znać.
Litowojonow pisze:Dla 8 każdy kto nie uprawia wrestlingu z niedźwiedziami wygląda ciapowato :what:
*Tutaj nadludzkim wysiłkiem, po godzinach wewnętrznej debaty powstrzymałem się przed nazwaniem Kapara ciapowatym za jego złe słowa pod adresem bibliotekarzy. Czyżby to oznaczało awans na wyższy PRO?? Proszę o medal*
Powiedziałeś nam tyle, że w którymś momencie życia najprawdopodobniej spojrzałeś w lustro i szczerze uznałeś się za ciapę lub ciećmalinę (albo nadal uważasz).
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: socjotyp, a zawód

#12 Post autor: Irranea » środa, 26 kwietnia 2017, 10:31

boogi pisze:Przypuszczalnie wszystkie typy introwertyczne będą tutaj dobrze się czuły. Może też bardziej etycy niż logicy (książki=emocje) i intuicjoniści niż sensorycy (książki=marzenia), ale to będzie nie tak znaczące.
Może coś w tym być.
Ja na przykład nie chciałabym pracować w bibliotece. Choć może bardziej zależy w jakiej. Na pewno nie w żadnej małej, gdzie jestem tylko ja, ewentualnie ktoś jeszcze i przychodzi jeden ludź na pół godziny, wypożycza książkę i wychodzi. I mimo wielu książek, które potrafią zabić czas, to umarłabym z nudów. Natomiast jakaś duża biblioteka, gdzie są ludzie, wydaje mi się być już bardziej obiecująca. Więcej pracowników, z którymi gdzieś można sobie poszeptać, więcej kontaktu z klientem. Choć ogólnie biblioteka nie należy do mojej pracy marzeń.

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: socjotyp, a zawód

#13 Post autor: Ael » środa, 26 kwietnia 2017, 10:49

A ja bym się chyba nieźle czuła w bibliotece... Czasem spokój, czasem kontakt z ludźmi, gdy nie ma nic do roboty,można otworzyć kompa i cisnąć tłumaczenia. Całkiem cool. No i dużo książek wokół <3

Chyba że weźmiemy pod uwagę problem wszechobecnych roztoczy - śmiem przypuszczać, że marny wygląd bibliotekarzy opisany przez Kapara wynika między innymi z tego.
Oraz z uprzedzeń i wybiórczej obserwacji.

Awatar użytkownika
Eol
Posty: 581
Rejestracja: środa, 28 listopada 2007, 19:14
Enneatyp: Obserwator

Re: socjotyp, a zawód

#14 Post autor: Eol » środa, 26 kwietnia 2017, 11:17

Tez bym mogl pracowac w bibliotece, a im mniejsza, tym chyba lepiej bym sie czul :D Zawsze uwielbialem ta cisze ktora tam panuje.
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: socjotyp, a zawód

#15 Post autor: Snufkin » środa, 26 kwietnia 2017, 15:20

Chyba nie zdradzę wielkiego sekretu ale eszpe też pracował może nie tyle w bibliotece co w księgarni i lubił tę pracę.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

ODPOWIEDZ