Osobowość dojrzała

Dyskusje na tematy szeroko pojętej psychologii

Czy uważasz, iż posiadasz osobowość dojrzałą ?

Tak, posiadam osobowość dojrzałą
10
14%
Nie, nie posiadam osobowości dojrzałej i nic sobie z tego nie robię
14
19%
Nie, ale rozwój mojej osobowości jest moim celem
18
25%
Tylko ja posiadam osobowość dojrzałą, a Wy nędzne robaki gnijcie
9
12%
Nie uznaję czegoś takiego jak psychologia
5
7%
W moim horoskopie napisano, iż umrę 13 miesiąca września :(
3
4%
W 2012 czeka nas plaga dżdżownic, zjedzą całą glebę i spadniemy
14
19%
 
Liczba głosów: 73

Wiadomość
Autor
Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

Re: Osobowość dojrzała

#16 Post autor: Perwik » sobota, 28 sierpnia 2010, 13:19

Snufkin pisze: Sam kiedyś naigrywałeś się z różnych rzeczy.
no i ?

Może i opisuje rzeczywistość ale w taki sposób, że nic praktycznego z tego nie wynika.
o argumenty proszę.

a najlepiej przykłady.



Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Osobowość dojrzała

#17 Post autor: Snufkin » sobota, 28 sierpnia 2010, 14:03

.
Ostatnio zmieniony piątek, 22 października 2010, 09:45 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
kunanini
Posty: 118
Rejestracja: wtorek, 4 sierpnia 2009, 14:05

Re: Osobowość dojrzała

#18 Post autor: kunanini » sobota, 28 sierpnia 2010, 14:45


Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

Re: Osobowość dojrzała

#19 Post autor: Absynt » niedziela, 29 sierpnia 2010, 19:07

Lepiej zapytać o taki temat pana Maslowa. Ciekawy w sumie. Na pewno gdyby każdy posiadał dojrzałą osobowość, to by się żyło nam lepiej :). No ale naprawdę niewiele jest takich osób.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

Re: Osobowość dojrzała

#20 Post autor: Rilla » poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 01:00

"Nie, nie posiadam osobowości dojrzałej i nic sobie z tego nie robię". Jestem zbyt niedojrzała, by dążyć do dojrzałości. Postanowienie, by dojrzeć, wiąże się ze świadomym przyznaniem się do niedojrzałości, do swoich wad, do własnych kłamstw, w którymi się karmię, a których nie chcę być świadoma.

Opis Perwika mi się podoba, ogólnie 13 punktów, choć sama spełniam chyba tylko czwarty i trzynasty, ale też to zależy od sytuacji, bo optymistką jestem wręcz czasem niepoprawną, ale tylko wtedy, gdy kwestia nie dotyczy bezpośrednio mej osoby. A! No i znam bardzo dobrze swoją wartość. :roll: Bo zero też jest wartością, prawda? I tu z kolei ujawnia się "krytykowanie siebie, poczucie humoru"- punkt piąty.
Dobrze zbudowaną filozofię życia miałam w podstawówce. Szkoda, że nie wpadłam wtedy na pomysł spisywania swoich przekonań i rozmyślań, bo miałabym teraz dobre źródło nauki. Właściwie to chyba dojrzała osobowość to coś więcej niż te 13 punktów, bo z nich wynika, że dojrzała byłam do pierwszej klasy gimnazjum, do ok. 13 roku życia, a później zdziecinniałam. O.o Choć z drugiej strony, prawda jest taka, że człowiek najmądrzejszy był w dzieciństwie, a im starszy, tym głupszy.

A co dokładnie znaczy "posiadanie bezpieczeństwa emocjonalnego"? Chodzi o stabilność emocjonalną? Wysokie EQ?
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
inv
Posty: 1305
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu

Re: Osobowość dojrzała

#21 Post autor: inv » poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 10:01

no to jedziem!
Notatnik Perwika pisze: 1. posiadanie dobrze rozwiniętego i rozbudowanego obrazu siebie; zdolność rozumienia siebie
2. umiejętność opanowania potrzeb wewnętrznych bez konfliktów
3. posiadanie bezpieczeństwa emocjonalnego
4. funkcjonowanie z dozą optymizmu, posiadanie naturalnego entuzjazmu
5. zdolność obiektywizacji samego siebie - umiejętność widzenia siebie w kategoriach zewnętrznych: krytykowanie siebie, poczucie humoru
6. posiadanie jednoczącej filozofii życia - skrystalizowany światopgląd, umiejętność patrzenia na wszystkie dziedziny życia, integrowanie się człowieka w świecie
7. poczuciem teraźniejszości, osoba posiadająca dojrzałą osobowość żyje tu i teraz
8. uważa się za równą wobec innych, ani gorszą ani lepszą - tym samym uznaje i toleruje różnice międzyludzkie
9. zna własną wartość
10. nie pozwala manipulować sobą, nie daje się wykorzystać, pomaga tylko wtedy, kiedy uważa to za słuszne
11. przyjmuje i toleruje istnienie różnych emocji/nastrojów
12. pełni różne zadania
13. szanuje normy społeczne
ad.1 - po to się człowiek tutaj urodzi, żeby całkowicie poznać siebie i funkcjonować przez ten właśnie pryzmat.

ad.2 - o wiele prostsza poznana mi zasada, która mówi "umiesz liczyć, licz na siebie" to opisuje, czy może chodziło o coś innego? jeżeli w kontekście tego punktu jest umieszczone również manipulowanie innymi ludźmi, uważam, że nie; jeżeli w kontekście "opanowania" tych potrzeb, mówimy sobie o odmówieniu ich, mogę powiedzieć i "tak" i "nie". nie pojmuję tego punktu jednoznacznie.

ad.3 - nie wiem czy można by było to osiągnąć w zewnętrznym świecie. emocje to nasz wewnętrzny świat, którym, jak wiadomo, sterują nasze myśli. najpierw trzeba opanować umysł, żeby odczuć komfort emocjonalny. nawet się zgodzę. jednak ten punkt jest mocno połączony z pkt. pierwszym. to zadanie na całe życie jest.

ad.4 - nie moja broszka, niewiele tu dopowiem; w każdym razie nie patrzę na siebie pod tym kątem... chyba zdarza mi się być entuzjastycznym, tylko z kolei nie uznaję entuzjazmu za dojrzałość. mam raczej z tym słowem skojarzenie małego pieska biegnącego za piłką, więc raczej nie będę postrzegał tego jako dojrzałość.

ad.5 - samo pojęcie obiektywizacji wywołuje we mnie odczucia ambiwalentne. jeżeli chodzi tylko o umiejętność postawienia siebie w innej pozycji, to tak, zgadzam się z tym.

ad.6 - "jednocząca filozofia życia i skrystalizowany światopogląd". żeby uznawano człowieka za dojrzałego, lub atrakcyjnego, ona wcale nie musi być "jednocząca" ;). umiejętność patrzenia na wszystko jest taka... sztuczna. nie każdemu potrzeba każdej wiedzy. to nie ma sensu. o ile mogę się zgodzić z tą filozofią i światopoglądem (mimo, że brzmi górnolotnie), to jestem pewien, ze nie każdy człowiek potrzebuje integracji na którymkolwiek planie, albo wiedzy na każdy temat. to już skrajne idealizowanie, imo.

ad.7 - powinno być: "jedynka posiadająca jakąkolwiek osobowość, żyje tu i teraz; reszta, niech spróbuje."

ad.8 - trudny punkt do spełnienia, jednak zgadzam się z nim.

ad.9 - znaczy się w złotówkach? ten punkt trzeba albo połączyć z, albo rozdzielić od poprzedniego, żeby miał sens. jak połączyć, to ja mówię "tak". skoro wszyscy jesteśmy równi, to każdy ma równą wartość, nie? więc jak poznamy swoją wartość, to poznamy wartość każdego innego człowieka. jak ocenimy kogoś źle, to musimy przeprosić i dążyć do pogodzenia się. wzajemnego zrozumienia i współczucia. o! teraz to dopiero jest górnolotne.

ad.10 - bullshit. właśnie 99% populacji zostało skazanych na bycie niedojrzałym do końca życia. bez nałogów, bez mediów, bez "pieniędzy", tylko z własnymi myślami; tak, ten punkt właśnie o tym mówi. na innym poziomie pojmowania pomaga się każdemu, kiedy widzi się, że to jest dobre dla siebie i świata. ach, mój idealizm.

ad.11 -tu się zgadzam. ale swoich, czy innych ludzi? :D tak tak. przyjmuję, że każdy jest inny i może mieć zupełnie inne zdanie. nawet w ekstremalnym przypadku, że nawet rozmawiając jednym językiem nie da się całkowicie porozumieć, chociażby dzięki skojarzeniom, które każda osoba reprezentuje inne. strasznie trudno rozmawia mi się z "przyziemnymi" ludźmi, albo z tymi, którzy zagłębili się w odmęty wiedzy zupełnie odległe od moich. trzeba jednak to tolerować i spróbować dojść do porozumienia. przełamać kod drugiej osoby.

ad.12 - gotowanie, zamiatanie, studiowanie, pisanie na forum, itp. może być?

ad.13 - osobowość dojrzała może i szanuje, ale na pewno sama tworzy własne normy. ludzie są stworzeni po to, żeby tworzyć, a nie biernie przyjmować normy np. takiej polski, gdzie każdy jest ślepy, niezależnie od tego, czy katol, czy antykatol (przejaskrawienie) i staje do walki na przeciwko szanując swoje normy. nie ma norm społecznych. dziękuję.

jak widać, byłem, jestem i będę niedojrzały. dziękuję ;)
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.

Awatar użytkownika
In3orn
VIP
VIP
Posty: 601
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 21:07
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Kraków

Re: Osobowość dojrzała

#22 Post autor: In3orn » poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 20:21

Moje pomysły:
1. -/-

2. Życie celowe:
Teoretycznie potrzeby są zhierarchizowane, więc nie powinno dochodzić do konfliktów w tej dziedzinie. Problem pojawia się, kiedy aby zaspokoić jedną z nich, musimy zaniedbać kilka innych. Wydaje mi się, że problem ten nie występuje u osób, które wiedzą, co chcą w życiu osiągnąć.

3. Stabilność emocjonalna (inteligencja emocjonalna):
Zwrot "bezpieczeństwo emocjonalne" brzmi dziwnie. Wolę określenie "stabilność emocjonalna" i tak jak Rilla jej rozwój opierałbym na zasadach tzw. inteligencji emocjonalnej.

4/5. Samoakceptacja i życie świadome:
Jest wynikiem wysokiej samooceny - życie jest piękne 8)

6. Spójność:
Spójne i otwarte myślenie, potrafiące zmieniać się w czasie, wraz z nowymi, sprzecznymi informacjami.

7. Odpowiedzialność:
Oczywiście każdy lubi marzyć, planować, czy wspominać to co było. Ważne jest jednak, aby nie zapominać o tym, że ciągle funkcjonujemy. Po co nam marzenia, skoro nie staramy się ich realizować?

8. Tolerancja:
Bardzo mocno związana z samoakceptacją - skutek wysokiej samooceny. Wynika w większości z punktu 6.

9. Samoświadomość:
Tak jak w 4 i 5 - skutek wysokiej samooceny.

10. Asertywność:
Punkt dziesiąty jest jedną z konsekwencji postawy asertywnej.

11. Samokontrola:
Bardzo ważna część inteligencji emocjonalnej. Umiejętność budowania, poznawania, wyciszania, czy przeradzania jednych emocji w inne.

12. -/-

13. -/-
Don't give up! Never give up! Never back down!

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 1024
Rejestracja: sobota, 27 września 2008, 16:42
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

Re: Osobowość dojrzała

#23 Post autor: Piotr » poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 20:32

In3orn pisze:4/5. Samoakceptacja i życie świadome:
Jest wynikiem wysokiej samooceny - życie jest piękne 8)
Myślę, że ważniejsza jest tu realistyczna samoocena. Chociaż może oczywiście być jednocześnie realistyczna i wysoka. :P

Awatar użytkownika
In3orn
VIP
VIP
Posty: 601
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 21:07
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Kraków

Re: Osobowość dojrzała

#24 Post autor: In3orn » poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 21:42

No, chodziło mi o to, że jak człowiek ma niską samoocenę, to tego punktu nie spełnia :)
Don't give up! Never give up! Never back down!

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

Re: Osobowość dojrzała

#25 Post autor: Perwik » wtorek, 31 sierpnia 2010, 00:03

Rilla pisze:No i znam bardzo dobrze swoją wartość. :roll: Bo zero też jest wartością, prawda? I tu z kolei ujawnia się "krytykowanie siebie, poczucie humoru"- punkt piąty.
Gwoli wyjaśnienia - "rozumienie", że jest się zerem, nie jest znajomością swojej wartości. I nie pamiętam jak to było w matmie ale zero chyba nie jest wartością, bo nic nie przedstawia. Ale nie mam pewności :P. Zapewne wykazałem się teraz całkowitą sztywnością umysłu, bo najpewniej to co napisałaś to był żart, ale tak to w życiu bywa, że do własnych tworów ma się mniejszy dystans, to też w temacie założonym przeze mnie, chcę mieć jasność :P.
Dobrze zbudowaną filozofię życia miałam w podstawówce.
Teraz tak Ci się wydaje, ale nie sądzę, aby tak było ;). Spoko, młoda jesteś, jeszcze stworzysz swoją filozofię życia. Najważniejsze, to nie spieszyć się :).
A co dokładnie znaczy "posiadanie bezpieczeństwa emocjonalnego"? Chodzi o stabilność emocjonalną?
Tak.
inv pisze:ad.2 - o wiele prostsza poznana mi zasada, która mówi "umiesz liczyć, licz na siebie" to opisuje, czy może chodziło o coś innego? jeżeli w kontekście tego punktu jest umieszczone również manipulowanie innymi ludźmi, uważam, że nie; jeżeli w kontekście "opanowania" tych potrzeb, mówimy sobie o odmówieniu ich, mogę powiedzieć i "tak" i "nie". nie pojmuję tego punktu jednoznacznie.
Traktuję ten punkt, jako umiejętność pójścia na kompromis w sprawie czasu czy nawet jakości zaspokojenia danej potrzeby a także zrozumienia swoich potrzeb oraz tego, skąd się biorą. Czyli znajomość własnego systemu wartości.


inv pisze:ad.3 - nie wiem czy można by było to osiągnąć w zewnętrznym świecie. emocje to nasz wewnętrzny świat, którym, jak wiadomo, sterują nasze myśli. najpierw trzeba opanować umysł, żeby odczuć komfort emocjonalny. nawet się zgodzę. jednak ten punkt jest mocno połączony z pkt. pierwszym. to zadanie na całe życie jest.
Tu chciałbym dodać, iż samo "władanie" umysłem niekoniecznie może dać komfort emocjonalny - ponieważ umysł jest fizyczny, dlatego należy dbać także o ciało. Tj. za pomocą naszej woli sterujemy ciałem, przez które wpływamy na umysł, dzięki któremu możemy mieć wpływ na emocje. Ale także tylko w pewnym stopniu - emocje są najtrudniejszym elementem do opanowania w życiu ;).
inv pisze: ad.4 - nie moja broszka, niewiele tu dopowiem; w każdym razie nie patrzę na siebie pod tym kątem... chyba zdarza mi się być entuzjastycznym, tylko z kolei nie uznaję entuzjazmu za dojrzałość. mam raczej z tym słowem skojarzenie małego pieska biegnącego za piłką, więc raczej nie będę postrzegał tego jako dojrzałość.
Moja praca, jest moją pasją i zabieram się do niej z entuzjazmem, co nie oznacza, że skacze i merdam ogonkiem. Kapiszi ? ;)
inv pisze:sztuczna. nie każdemu potrzeba każdej wiedzy. to nie ma sensu.
Nie, ale rozwijając siebie i swoją świadomość, dobrze jest wiedzieć, że w ogóle istnieje jakiś obszar wiedzy i warto pobieżnie się z nim zapoznać. To jest moje zdanie, które wynika po części z mojej filozofii życia.
inv pisze:ad.7 - powinno być: "jedynka posiadająca jakąkolwiek osobowość, żyje tu i teraz; reszta, niech spróbuje."
Nie rozumiem. Dlaczego ?
inv pisze: ad.10 - bullshit. właśnie 99% populacji zostało skazanych na bycie niedojrzałym do końca życia. bez nałogów, bez mediów, bez "pieniędzy", tylko z własnymi myślami;
Wydaje mi się, że w tym ujęciu chodziło raczej o manipulację na płaszczyźnie w mniejszej skali - np stosunki w rodzinie czy panujące między znajomymi/przyjaciółmi.
inv pisze:ad.11 -tu się zgadzam. ale swoich, czy innych ludzi? :D
Swoje oraz innych. Tu tylko dodam, że chodzi np o taki stan, który czasem widać na forum, najczęściej wśród młodszych użytkowników, typu "Dlaczego jestem taki smutny ? Tak bardzo tego nie lubię, nie chcę !!". To jest właśnie odwrotność przyjęcia i zaakceptowania różnych emocji :).
In3orn pisze:Wydaje mi się, że problem ten nie występuje u osób, które wiedzą, co chcą w życiu osiągnąć.
Racja, chociaż wyjątkiem, mogą być osoby, które tak bardzo chcą osiągnąć jakiś cel, np w płaszczyźnie zawodowej, że wręcz zrezygnują z założenia rodziny, czy zaniedbają zdrowie.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

Re: Osobowość dojrzała

#26 Post autor: Absynt » wtorek, 31 sierpnia 2010, 14:05

Innymi słowy punktem kluczowym jest... http://pl.wikipedia.org/wiki/Samorealizacja
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

Re: Osobowość dojrzała

#27 Post autor: Absynt » środa, 1 września 2010, 10:48

Kolejnym i jednym z ważniejszych punktów powinno być brak uzależnień (począwszy od tych groźnych po internet, seks, porno, papierosy, napoje gazowane i wszelkie inne), poczucie wewnętrznej niezależności i wolności, ale to trochę się wiąże z punktem drugim.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
glutownica
Posty: 217
Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 15:49
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraków

Re: Osobowość dojrzała

#28 Post autor: glutownica » środa, 1 września 2010, 11:24

:|

Biorąc pod uwagę powyższe dyrektywy, rzec można, że owa definicja "dojrzałości" plasuje mnie na poziomie nauki chodzenia :shock:
ILE
jeszcze razy się nie uda

pesymistka
Posty: 5
Rejestracja: środa, 1 września 2010, 14:57

Re: Osobowość dojrzała

#29 Post autor: pesymistka » środa, 1 września 2010, 15:14

Snufkin pisze: Freud kiedyś powiedział, że wyznacznikiem dojrzałej osobowości są dwie rzeczy: zdolność do pracy i miłości. I to jest chyba dużo bardziej konkretna definicja.
Bardzo mi się podoba ta definicja Freuda. Bo chyba w końcu o to w tej dojrzałości chodzi, prawda? :)
'' Żyjemy tak jak śnimy (...)''

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Osobowość dojrzała

#30 Post autor: yusti » środa, 1 września 2010, 15:50

.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 października 2010, 21:24 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ