Enneagram

Mechanizm starzenia jest zakodowany genetycznie. Skracają się telomery i zachodzą inne procesy, które powodują, że kolejne, odtwarzane komórki są coraz gorszej jakości. Gdyby jednak naukowcom udało się zablokować starzenie, to czy chcielibyście skorzystać z nieśmiertelności?


Oczywiście zawsze można stracić życie w nieszczęśliwym wypadku, ale to pomińmy dla ułatwienia dyskusji.

dzizas ludzie, chodzi o to jak inne typy to postrzegają, czy to takie trudne do skminienia?

A ja chciałbym żyć w sumie tak że w kluczowym momencie umieram Naprawdę! W sensie takim że osiągam wszystko. I po co mi dalej życie jak osiągnąłem wszystkie cele życiowe? No, ewentualnie troszke zcasu na napisanie autobiografii A nieśmiertelnie żyć po śmierci i jako duszek

Jo tam, w czym problem? -> Nieśmiertelność jest łatwa do osiągnięcia, wystarczy nie umierać! Nieśmiertelność wiąże się z wiecznością, tutaj właśnie jest haczyk, ponieważ wieczność jest dość nudna, zwłaszcza pod koniec. Wniosek chyba oczywisty, nieśmiertelność się nie kalkuluje (użyłem dwa joki Allena)

Trzecia opcja bo starość nie radość niestety

Za nic w świecie nie chciałabym być nieśmiertelna. A starość mnie nie przeraża, znam wielu starych ludzi i myślę, że to w tym wikeu osiąga się wykrystalizowanie tego, czym się było przez całe życie-dobrym albo złym. Starzy ludzie mają w sobie tyle mądrości i pokory, że nieraz jak zrobię jakąś głupotę, to pocieszam się tym, że kiedyś będfę stara i będe mądra Jedyne, czego się obawiam, to nieuchronnego w takiej sytuacji oberwacji odchodzenia ludzi, których się znało, rodziny i przyjaciół, i nieuchronnej samotności. Fizyczne dolegliwości to przykra sprawa, ale też dobry sprawdzian, coś typu podsumowanie tego kim się było. Ostateczna krystalizacja przed odejściem.

Tenar pisze:Starzy ludzie mają w sobie tyle mądrości i pokory, że nieraz jak zrobię jakąś głupotę, to pocieszam się tym, że kiedyś będfę stara i będe mądra

Przypomina mi się sytuacja w której się znalazłem. Chodzę z ulotkami po mieście byłem akurat na przystanku i wiadomo - częstuję wszystkich bez opamiętania. Nagle jakiś dziadek do mnie "A po co pan te śmieci ludziom rozdaje, po cholerę to komu, po co to nosić bla bla..." Zanim zdążyłem zareagować jakaś babcia odpaliła "A co ci to przeszkadza? Stary pierdziel i ciągle biadoli a potem nasza przyszłość narodu ma o nas przekonanie że jesteśmy moherowymi beretami" Zatkało mnie totalnie ale grupka starszych jest jak widać różnorodna i niegłupia

@Tenar
I twoja mądrość polegać będzie na tym, że zrozumiesz, że lepiej było być głupim

@Pablo
Mnie regularnie babcie w sklepach zagadują np. jak wybiera jabłka czy inne cytryny, pyta się mnie czy ładne Zresztą one tak wszystkich wokół. To nasze pokolenie to chyba sztywne jednak jest ;]

Hehe. No tak, ja mam do czynienia ze starszymi ludźmi w warunkach raczej ekstremalnych i w sytuacjach ciężkich, to widzę to trochę inaczej. Tak sobie teraz pomyślałam, że równie dobrze zamiast być mądra mogę stać się starą zrzędą, co zważywszy na mój ogólny charakter jest więcej niż prawdopodobne
ale ogólnie w swoim życiu nieprzyjemnych staruszków spotkałam bardzo niewielu. Podziwiam ich wytrwałosć i pogodę ducha. Przecież to naprawde ciężkie, kiedy wyjście do sklepu to cała wyprawa, siatki ciążą a potem wracasz do pustego domu, w którym ileś lat temu umarł mąż czy umarła żona i tak jesteś cały dzień sam ze sobą, szybko się męczysz i coraz bardziej potrzebujesz pomocy.

He he ja jakbym był babcią to pewnie taką - godny 8ki upór

http://www.youtube.com/watch?v=yUKfTIhMYEo

Albo i jedną z takich w Mateczce Rosji

http://www.youtube.com/watch?v=J-MB3jJH ... re=related

Ostatnie. Przesłania w Bibli sugerują , że jest to mozliwe wystarczy dużo jesc i roznorodnie. Chleb i krew. Martwe i żywe - roznorodnosc pokarmu.
manna z nieba - to metafora - biologicznej, nieożywionej racji żywnosciowej zawierającej wszystko. Ciekaw jestem jaki chrononauta to zrobił chyba mu podziekuje. I do tego zrzut ze statku kosmicznego ale zeby rozporwadzac po całęj pustyni. No nie. Niestety mojżesz musiał wezwa wsparcie bo nei było żarcia i wody. Tak powinno sie robic dla survivalu. Isc samemu ale kiedy potrzebujesz pomocy wołasz. Tego uczy biblia. JEst to ksiazka w ktorej zawarte sąprawdy psychologiczne i anukowe oraz umysłu. Triada wartosci. Razem dają czwartą ukrytą. Metafora trojki z apokalipsy. Liczą szatana jest szesc zapewne od jego szesciu złych wartosci ktore ma. Przeczytam apokalipse i wam powiem. Poki ludzie nie osiagną czworki- mocy psychicznych dopoty bedą trwac w braku wiedzy. Wg. mnie czas ww kotrym zło sie zbliża jest bliski. W 2012 podczas mistrzostw europy. W polsce nastapi zamach. Islamski. Tam nalezy szukac terrorystow. W poznaniu podczas meczu. Ejst duze prawdopodobienstwo jesli temu nie przeciwdziałamy. Politycy z apokalipsy to polacy gdzie leży srodek Środek świata i Europy, podwojna wartosc. Państwo kosciołą katolickiego podobne watykanowi gdzie jest nierządnica. Chyba gadam z sensem ale ja go widze. Mysle ze to jasnowidzenie. NAtchneinei - niemozliwe jest zeebym sie mylił. Boosta dostałęm po święcońce z kosciołą. KEidyś się śmaiełm teraz wiem, zę relikwie zawierająduzo energii w czystej postaci. To co egzorcystom brakuje to wiedza z okultyzmu. Nowe Święcenia to nowe wojsko mające przeciwdziałac temu a bilety na mistrzostwa zostały zmanipulowane przez ukrytych watykanistów, lub terrorystow hackerow( cichociemnych). Zapewne obie frakcje. Gdzie żydzi zyli przez wiele lat? Gdize żydzi wierząw boga? TO nie izrael. Bo powracaja do polski po upadku komunizmu? I czemu Papież był Polakiem? 2012 wojna z terroryzmem. JEsli zapobiegniemy jej bo chcą użyc atomow. Albo jednak tarcza bedzie i błąd człowieka w Rosji spowoduje wystrzelenie w nas Rakiet. Zbrojenie się jest złem. Trzeba znalezc nowego mesjasza. Tusk moze byc Antychrystem. Bo połączy sie z bliźniakami by rządzic Polską. 666 to grzechy ludzi. Metafora ich. 616 to grzechy od 1 do 6 Zero sie nie pojawia bo symbolizuje objawienie. Nikt mi nei uwierzy ale jesli choc jedna osoba to zrobi to bedzie piekne. Włąsnei ta osoba będzie mesjaszem. Dlatego zamieszczam tąprzepoweidnie w internecie. Brzmi jak szalenśtwo ale mysle, że Triada przeze mnie przemawia. Wczoraj słyszałem glos umysłu , że za trzy dni sprawdzą mnie. Jeżeli sie sprawdzę to może uzyskam moce.
Możliwe jest , że apokalipsa ma służyc zapobieganiu nieszczesciom. Nieopisuje końca świata ale ewolucję ostateczny cel ludzkosci. Przeżycie.
Teraz rozumiem, że cud Tuska oznacza smierc narodu polskiego. Cud bez dekalogu to okultyzm. Jego fałszywy patriotyzm tak jak i PiSu mnie obrzydza. Nierządnica to kler watykanski w POLSCE. Dopuszczenei nacjonalistow nierządcow to fakt. Zawinili. Mielismy trzy partie zła. Nowa religia to rządy PO. TUSK wygra w przyszłch wyborach prezydencjich. CZwarta włądza to media kontrolowane prze zrzad. TVN, POLSAT, TVP - traida ogolnie dostępna. Ktory kraj ma tylko trzy powszechne czestotliwosci z telewizora? TVp - 1,2,3 - znowu trojka. tusk, kaczynski jarek i lech co ukradli ksiezyc a wygrałmanipulator antychryst- gdzie tu fałsz? Kto poklaskuje rzadowi? Kler.

Brzmię jak szaleniec. KTo wyciał apokryfy ktorych fałśz jest neimozlwiy bo sa stronicami książki psychologicznej? AMm nadzieje , zę społęcznosc enneagramu mi uwierzy. Teraz wiem. Że korwin miał rację. Liberanizm to wolnsoc bo pozwala zrozumeic koscioł.

Mam teorię, że masoneria i opus dei to te same instytucje.

Popierajcie wolny tybet.

Jeden wielki dramat, czyli jak zamknac umysl jak oddzielic taka wiedze od emocji, jeden wielki koszmar, toczacy rak codziennej bezsennosci...pomodlmy sie, gorliwie!!!!

P.S. Virtualizacja zycia spolecznego, jest zalazkiem, haslem, zapowiedzia, przepowiednia...Uwierzcie mi, ja to czuje!!!Moze nie pojmuje tego kompleksowo tak jak kolega, ale moim zdaniem IPv6 jest symbolem rodzacego sie antychrysta, juz nie moge sobie wyobrazic, juz widze, juz nie moge sie doczekac...STOJ!!!!...juz dobrze, ale mnie wzielo, wzieloby sie wydalo, ale co tam, jestem taki rozpromieniony to wam powiem. Tak myslalem o tym, a mysle wiecej niz inni, mysle z miejsc gdzie nie ma juz nic i to daje mi pewnosc, ze to moje myslenie, ze poza tym mysleniem nie ma juz nic, a tak to sobie wymyslilem, nie do konca sam, bo troche czytam, ale co oni moga wiedziec, ja to wymyslilem, ale do rzeczy, wybrazam sobie jak nadaja mi 128bitowy identyfikator, przenosza mozg do sloja, skanuja warstwa po warstwie i buduja model neuronowo-behawioralny w sieci.Czujecie ten dreszczyk emocji??Nie??No wlasnie, coz za wolnosc chociazby od takiego stanu umartwiania sie jak niesmiertelnosc,az tu nagle ERROR!!!Conection FailedProcesTermianated...i znowu na kolana i modlimy sie gorliwie!!!!

od jak długo?

Odkoad pamietam i jak dlugo bedzie trzeba.
A co??Ups...Stalo sie cos??

Te ostatnie cztery posty... co to jest, do cholery?

A wracając do tematu - zaznaczyłam opcję trzecią, ale ponieważ to i tak na razie niemożliwe, to z dwojga złego wolałabym już nie być nieśmiertelna. Życie potrafi być naprawdę męczące, świadomość, że będzie się z nim człowiek użerał w nieskończoność, mogłaby być dobijająca...

Kimondo miał wtedy trochę schiza, natomiast ten drugi, to bardzo specyficzny przypadek 'zdrowego' człowieka, choć niemal każdy jego post był trudny do rozgryzienia.