Strona 1 z 5
Czym jest dla Was wolność?
: sobota, 17 maja 2008, 20:18
autor: Adaras
Pytanie związane z moją prezentacją maturalną, nie zadaję go, aby zerżnąć pomysły, czy coś, bo już prawie całą mam zresztą napisaną...
Piszę o wolności i wpadło mi do głowy:
Czym dla nas, dwójek, jest wolność?
jeżeli pozwolicie, napiszę później
sam się muszę zastanowić.
PS: oczywiście inne typy enneagramu również zapraszam do wypowiedzi, tylko proszę zaznaczyć jaką jesteście cyferką. Nie żebym był jakimś rasistą czy coś, tylko łatwiej będzie poznać
: niedziela, 18 maja 2008, 15:02
autor: Tenar
Wolnośc to dla mnie możliwośc wyboru między dobrem a złem.
: niedziela, 18 maja 2008, 18:23
autor: Alia
5w4 ale dokładnie-możliwość wyboru, własna wola, narazie nic innego mi nie przychodzi na mysl;)
: poniedziałek, 19 maja 2008, 18:05
autor: sonja
Możliwość wyboru bez ulegania wpływom i bycie odpowiedzialnym za to co się robi. Jak dla mnie człowiek nigdy nie jest do końca wolny.
Dzisiaj właśnie się nad tym długo zastanawiałam, wchodzę na forum, a tu temat o wolności
Jakby ktoś nie wiedział(nie wiem czy mam to w podpisie) - jestem Dziewiątką.
: poniedziałek, 19 maja 2008, 18:26
autor: Adaras
Jeeeey
dostałem 19/20 punktów z ustnego polskiego
1 pkt mi odjęli, bo sie w czasie nie zmieściłem i nie opowiedziałem jednej lektury
Re: Czym jest dla Was wolność?
: poniedziałek, 19 maja 2008, 19:35
autor: Emjotka
Adaras pisze:PS: oczywiście inne typy enneagramu również zapraszam do wypowiedzi,
Inne typy, to się już
tutaj wypowiadały.
: wtorek, 20 maja 2008, 10:32
autor: sroka
Adaras pisze:Jeeeey
dostałem 19/20 punktów z ustnego polskiego
1 pkt mi odjęli, bo sie w czasie nie zmieściłem i nie opowiedziałem jednej lektury
Gratuluje!!
Ja miałam taki sam wynik tyle że rok temu
Dla mnie wolność to będzie jak uwolnię sie od CZASU!! Czyli chyba jak umrę:P
: czwartek, 22 maja 2008, 15:17
autor: n0waczek
Jak dla mnie to nie ma wolności, jest tylko pseudo wolność, nawet utopia nie jest wolnością. Są uczucia, stany i zachowania które możemy uznać za wolność, ale to osobiste doznania, bo dla jednych wolnością jest to, że pieniądze wydaje na co chce, a dla drugich to że, nie jest kontrolowany przez rodziców.
Nasuwa mi się fragment piosenki "nie ma wolności bez prawdziwej miłości"
Chociaż i to można kwestionować
: czwartek, 22 maja 2008, 23:27
autor: Adaras
Wolność jest również możliwością wyboru.
Ale czy miłość jest wolnością?
Miłość to jest zupełnie co innego, rządzi się własnymi prawami i nad nią nie panujemy - więc czy miłość nie jest przeciwieństwem wolności? Tak naprawdę nie decydujemy kogo chcemy kochać, więc nawet nam odbiera część wolności.
Ale Miłość jest dobra, ponieważ rozwija człowieka i kto raz jej zasmakuje, nie może bez niej żyć, oraz zastanawia się jak mógł żyć bez niej, zanim pokochał.
: piątek, 23 maja 2008, 11:30
autor: sroka
Adaras pisze:Wolność jest również możliwością wyboru.
Ale czy miłość jest wolnością?
Miłość to jest zupełnie co innego, rządzi się własnymi prawami i nad nią nie panujemy - więc czy miłość nie jest przeciwieństwem wolności? Tak naprawdę nie decydujemy kogo chcemy kochać, więc nawet nam odbiera część wolności.
Ale Miłość jest dobra, ponieważ rozwija człowieka i kto raz jej zasmakuje, nie może bez niej żyć, oraz zastanawia się jak mógł żyć bez niej, zanim pokochał.
w tej sytuacji zaczęłam sie zastanawiać czy czasami brak wolności nie jest czymś dobrym, no bo w zasadzie skąd od razu założenie że to coś złego???
: piątek, 23 maja 2008, 13:20
autor: Adaras
No właśnie... czyli wolność jest czymś dobrym, czy złym?
najlepszy jest stan pośredni z tego wychodzi
: piątek, 23 maja 2008, 14:33
autor: Orest_Reinn
W im większym stopniu decyduję o sobie, tym więcej mam wolności. Nawet w stanie anarchii nie ma całkowitej wolności, bo zawsze ograniczany jestem przez przymus chociażby jedzenia. Oczywiście, taki przymus jest dużo mniejszym przymusem niż przymus zewnętrzny. Wolny byłby chyba tylko Bóg, ale i w tym przypadku można by się uprzeć i zadać analogiczne pytanie do tego z z tym kamieniem, którego nie może podnieść ;]
sroka pisze:Adaras pisze:Ale czy miłość jest wolnością?
Miłość to jest zupełnie co innego, rządzi się własnymi prawami i nad nią nie panujemy - więc czy miłość nie jest przeciwieństwem wolności? Tak naprawdę nie decydujemy kogo chcemy kochać, więc nawet nam odbiera część wolności.
w tej sytuacji zaczęłam sie zastanawiać czy czasami brak wolności nie jest czymś dobrym, no bo w zasadzie skąd od razu założenie że to coś złego???
Miłość być może odbiera wolność, ale nie wynika z tego, że sama wolność jest zła, czy też miłość jest jej przeciwieństwem. Wolność jest kosztem alternatywnym miłości. Jeśli kupimy domek na wsi, nie będzie nas już stać na dom w mieście. Czy to oznacza, że dom na wsi jest czymś złym, bo odbiera nam możliwość kupna domu w mieście? ;)
: sobota, 24 maja 2008, 01:02
autor: Epona
większa część z Was (albo i wszyscy) pisze, że nie ma całkowitej wolności. A ja uważam, że jest, zawsze jest. Człowiek jest wolny, bo ma nieskrępowane myśli, zawsze może pokierować swoimi myślami jak mu się podoba. A wolność wyboru....hm, gdzieś kiedyś czytałam o takim ładnym przykładzie... jak sobie przypomnę to napiszę.
: sobota, 24 maja 2008, 09:14
autor: Orest_Reinn
Człowiek jest wolny, bo ma nieskrępowane myśli, zawsze może pokierować swoimi myślami jak mu się podoba.
O 9:40 muszę wyjść. Moje myśli są skrępowane, bo jestem zmuszony skupiać je co jakiś czas na zegarku.
: sobota, 24 maja 2008, 11:52
autor: Epona
"co jakiś czas" - sam decydujesz kiedy na niego patrzysz