Co dwójki sądzą o piątkach?
Co dwójki sądzą o piątkach?
Właśnie mam takie pytanie co wy dwójeczki o nas sądzicie, bo co my o was sądzimy to wiem :P... naprawdę ciekawi mnie to :]
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 października 2010, 18:59 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
po co? aby ktoś miał nas skrzywdzić?złości mnie że nie macie serca na dłoni
z tym pierwszym to się nie zgodzę (czyt. w swoim otoczeniu jestesmy zyczliwi a nawet pomocni :P) z tym drugim to jestem ciepły mam strasznie cieple ręce, ciało gorzej z nogami :< ale nie można mieć wszystkiego ^^"... ale co do uczuć masz racje przynajmniej ja jestem nieciepły :P a to według mnie podchodzi pod pierwsze pytanie i zarazem na pierwsza odpowiedz...nieżyczliwi jesteście. Nieciepli
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
myśle że 5 to fajny typ. ciągle taki sam wyraz twarzy, nigdy nie wiadomo o czym myślicie, ale wasze nic 'niemówienie' do mnie przemawia :d
5 to fajny materiał na męża! tak sądze! troche szkoda wlasnie że mało odwzajemniacie uczucia. tzn. poprostu niektórzy tego nie dostrzegają no ale ..:]
5 to fajny materiał na męża! tak sądze! troche szkoda wlasnie że mało odwzajemniacie uczucia. tzn. poprostu niektórzy tego nie dostrzegają no ale ..:]
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
Yusti, Ty nie jesteś 2
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
miło :]5 to fajny materiał na męża
za mało przebywasz z piątkami :)... jakbyś trochę więcej z nimi czasu spędziła to minimalne dla was a duże dla nas drgania nastroju bez problemu byś wyłapała :]nigdy nie wiadomo o czym myślicie
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
oj:d moj tato to 5 także mam z tym codziennie do czynienia ;].Nehem pisze:za mało przebywasz z piątkami ... jakbyś trochę więcej z nimi czasu spędziła to minimalne dla was a duże dla nas drgania nastroju bez problemu byś wyłapała :]nigdy nie wiadomo o czym myślicie
poprawiono cytowanie /boogi
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
no widzisz, a jednak masz problem z odgadnięciem co myślimy, a kontaktu masz trochę dużo chociaż z drugiej strony... imo rodzice to zły przykład :P
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
hmmmmm moze i zły, ale z jednej strony to nawet lepiej, nie znudzicie mi sie tak szybko (ja was zamęcze:d)
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
lepiej nie :<... zamęczona piątka to smutna piątka :<ja was zamęcze:d
my szybko się innym nudzimy... jesteśmy strasznie przewidywalni + aspołeczni + monotonni...nie znudzicie mi sie tak szybko
ty jesteś do nas przyzwyczajona, a my niekoniecznie jesteśmy przyzwyczajeni do was (jak to było za czasów matematyki w gimnazjum "kwadrat to prostokąt ale prostokąt to nie kwadrat" - nie wiem czemu użyłem właśnie tego ale imo pasuje to tu)ale z jednej strony to nawet lepiej
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
czemu sądzisz, że nudzicie.. przeciesz ta 'aspoleczność' jest bardzo pociągająca !!!!
z tą przewidywalnościa to bym sie kłóciła, bo ja czasem mam z tym problem, może inne typy POTRAFIO sie domyślać!
hm a może poprostu prowokujesz mnie bym pisala jacy jesteście boscy i cudowni
z tą przewidywalnościa to bym sie kłóciła, bo ja czasem mam z tym problem, może inne typy POTRAFIO sie domyślać!
hm a może poprostu prowokujesz mnie bym pisala jacy jesteście boscy i cudowni
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
to może od razu umówcie się na piwo skoro tak dobrze dogadujecie się :P
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
a może wkręć sie z nami ?:D
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
w takim razie gdzie?
Re: Co dwójki sądzą o piątkach?
ja podziękuję... w internecie nie przeszkadzają mi za bardzo ludzie mogę nawet w miarę normalnie rozmawiać inaczej jakoś to przezwyciężyłem ale kontaktów w RL jakoś staram się unikać, nie trawię, wybaczcie ale ja nie :/ ...to może od razu umówcie się na piwo skoro tak dobrze dogadujecie się :P
...nie rozumiem dwójek i ich nielogicznego podejścia do życia... nie rozumiem także czwórek i ich emocji do końca, za to rozumiem piątki i boleje nad tym że je rozumiem...
...5w4 @.@ INTj...
...5w4 @.@ INTj...