Instrukcja obsługi dwójek

Dyskusje na temat typu 2
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Yarpen_Zigrin
Posty: 304
Rejestracja: piątek, 9 sierpnia 2013, 23:29

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#16 Post autor: Yarpen_Zigrin » piątek, 28 lutego 2014, 22:48

Intan pisze:Czy kontakty z innymi ludźmi to jedna wielka manipulacja? ><
Tak.
Intan pisze:Czy chęć poprawienia komuś humoru, nawet jeśli nie kryje się za tym nic oprócz świadomości, że może to poprawić nasze relacje z tą osobą, jest manipulacją?
Manipulacja jest jeśli robisz coś z zamiarem osiągnięcia korzyści[tak w skrócie do kontekstu]. Jesli tylko masz świadomość, że może to poprawić kontakty i to Cie zmotywuje do powiedzenia komplementu, to to nie jest manipulacja. Manipulacją bym nazwał sytuację, kiedy zaplanujesz sobie, ze powiesz komplement, żeby sobie poprawić relacje.

Swoją drogą manipulacja nie zawsze musi być zła.



Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#17 Post autor: Intan » piątek, 28 lutego 2014, 22:55

@Przemek
Nie wiem, czy to brzmi strasznie... raczej zwiastuje masę roboty, którą tym razem musimy wykonać sami, wkupianie się w łaski innych nic tu nie da. Osobiście mam takie wrażenie, że w momencie, w którym uświadomiłam sobie, że jestem niezdrowa, zdałam sobie sprawę z istnienia grubego muru oddzielającego mnie od istoty mojego ja. Teraz to jest trochę tak, jakbym przechadzała się przed nim tam i z powrotem, badając go i oglądając z bliska, ale za Chiny nie jestem w stanie dostrzec, co jest za nim. Co tam jest ukryte? Mam wrażenie, że to coś niezmiernie ważnego, ale na chwilę obecną nie jestem w stanie do tego dotrzeć.

Przecinku, jeśli chcesz, to to zrób. ♡ Jako introwertyczka faktycznie mam pewne trudności z wyrażeniem tego, o co mi chodzi, wprost, prosto w twarz. Łatwiej mi jest uporządkować to wszystko - albo przynajmniej zebrać w jakąś sensowną całość - na papierze, niebezpośrednio. Ale nawet to nie rozwiewa moich wątpliwości... Czasem układam sobie w głowie to, co chcę powiedzieć, ale ostatecznie wybieram milczenie. Ze strachu i wstydu. Bywa, że wracam do jakiejś sprawy po kilku miesiącach, o której druga strona zdążyła już zapomnieć, bo dopiero wtedy czuję się wystarczająco pewnie, by mówić o swoich prawdziwych uczuciach. A może wtedy po prostu jestem już o wiele bardziej obojętna i to, co wcześniej by mnie zraniło, po tych kilku miesiącach nie ma już takiej mocy? Uhm... Analizowanie wszystkich możliwych opcji przy jednoczesnym nieodcięciu od uczuć to naprawdę trudna sprawa. :?

Ach, dzięki, Yarpen. .3.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

przecinek92
Posty: 13
Rejestracja: niedziela, 23 lutego 2014, 11:45
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#18 Post autor: przecinek92 » piątek, 28 lutego 2014, 23:06

999Przemek pisze: Marsz pod lustro! :P Ciekawe czy jest sposób dla dwójek, aby właśnie "odnaleźć (jakże strasznie dla 2 to musi brzmieć) siebie", swoje własne "ja"...
Lustro, lustro... Nienawidzę luster. -.-' To tak wiele tłumaczy...
Yarpen_Zigrin pisze:Swoją drogą manipulacja nie zawsze musi być zła.
O! To odkrycie, serio, bez ironii.
Intan pisze:Osobiście mam takie wrażenie, że w momencie, w którym uświadomiłam sobie, że jestem niezdrowa, zdałam sobie sprawę z istnienia grubego muru oddzielającego mnie od istoty mojego ja. Teraz to jest trochę tak, jakbym przechadzała się przed nim tam i z powrotem, badając go i oglądając z bliska, ale za Chiny nie jestem w stanie dostrzec, co jest za nim. Co tam jest ukryte? Mam wrażenie, że to coś niezmiernie ważnego, ale na chwilę obecną nie jestem w stanie do tego dotrzeć."
Jestem na tym etapie teraz. Mam wrażenie, że ciągle umyka mi z rąk jakaś cząstka mnie, kluczowa do zrozumienia reszty. I nie mogę pojąć siebie w pełni.
Jestem kłębkiem nerwów i zazdrości, ale chcę się rozwijać.

Poziom zdrowia: 5
sp/so


Typowa dwójka

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#19 Post autor: Intan » piątek, 28 lutego 2014, 23:14

Co tu dużo mówić, chyba jesteśmy na tym samym poziomie zdrowia. ;) Chciałabym zrozumieć siebie w pełni. Mieć pełną świadomość tego, co robię i dlaczego. Dwójkom proponowane są pogłębianie wiedzy w jakiejś dziedzinie i działalność artystyczna tylko dla siebie, żeby zbudować poczucie własnej wartości, żeby to JA miało jasne i mocne granice. Zastanawiam się, czy wtedy ten mur zniknie, czy to załatwi sprawę...
Kluczowe jest chyba zrozumienie, dlaczego nie potrafimy kochać samych siebie, co do tego doprowadziło - i odrzucenie tego sposobu myślenia. To będzie zajebiście trudne, ale nie niemożliwe - przecież inne typy tak nie mają.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

przecinek92
Posty: 13
Rejestracja: niedziela, 23 lutego 2014, 11:45
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#20 Post autor: przecinek92 » piątek, 28 lutego 2014, 23:19

Ale inne typy nie mają tego wypracowanego, po prostu się z tym nie urodziły. Więc nie wiadomo, czy to kwestia pracy nad sobą, czy nie.
Jestem kłębkiem nerwów i zazdrości, ale chcę się rozwijać.

Poziom zdrowia: 5
sp/so


Typowa dwójka

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#21 Post autor: Intan » piątek, 28 lutego 2014, 23:30

Nie ma tak, że się z tym rodzisz. Typ to nie zbiór cech, na które częściowo mają wpływ geny, tylko mechanizmy obronne wypracowane w dzieciństwie, by przetrwać w niesprzyjającym środowisku, oraz wypływające z nich główne motywacje, które kierują naszym zachowaniem. I nad tym jak najbardziej można pracować, tylko wymaga to wiele wysiłku, cierpliwości i czasu. :)
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
niedrap
Posty: 60
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2012, 21:30
Lokalizacja: b&

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#22 Post autor: niedrap » niedziela, 9 marca 2014, 23:53

Yarpen_Zigrin pisze: Manipulacja jest jeśli robisz coś z zamiarem osiągnięcia korzyści[tak w skrócie do kontekstu]. Jesli tylko masz świadomość, że może to poprawić kontakty i to Cie zmotywuje do powiedzenia komplementu, to to nie jest manipulacja. Manipulacją bym nazwał sytuację, kiedy zaplanujesz sobie, ze powiesz komplement, żeby sobie poprawić relacje.
Po długich i intensywnych kontaktach z jedną dwójką, dochodzę do wniosku, że ona robi to zupełnie nieświadomie. Nawykowo.
I nie jest to nic złego, dopóki otoczenie nie zorientuje się, że manipuluje. Można dociekać motywów. Ale przecież nikt nie lubi być manipulowany.
Intan pisze:Dwójkom proponowane są pogłębianie wiedzy w jakiejś dziedzinie i działalność artystyczna tylko dla siebie, żeby zbudować poczucie własnej wartości, żeby to JA miało jasne i mocne granice. Zastanawiam się, czy wtedy ten mur zniknie, czy to załatwi sprawę...
Pewna dwójka, w momencie gdy ją poznałam była właśnie skupiona na budowaniu siebie za pomocą artystycznych środków. Później zniszczyła tę budowlę i zaczęła od nowa, tym razem do budulca używając osoby, na której jej zależało. Opierała swoją wartość na bliskiej osobie. Marny koniec był taki, że "zachorowała" - poziom 7. Na szczęście teraz powoli wraca do zdrowia.

To tak, ku przestrodze ;)

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#23 Post autor: Intan » poniedziałek, 10 marca 2014, 15:10

Oho, brzmi znajomo. :mrgreen: Tylko bez tego początku w postaci budowania siebie i rujnowania tego. Też właśnie zaczęłam naprawę siebie, jak spadłam do poziomu 7... teraz jestem chyba na 5.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#24 Post autor: silver_bullet » wtorek, 18 marca 2014, 13:34

Instrukcja samoobslugi dla dwojek: Cokolwiek zobaczę w lustrze, to w dalszym ciągu Ja.
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#25 Post autor: Intan » sobota, 26 kwietnia 2014, 20:49

Intan pisze:Nie wiem, czy to brzmi strasznie... raczej zwiastuje masę roboty, którą tym razem musimy wykonać sami, wkupianie się w łaski innych nic tu nie da. Osobiście mam takie wrażenie, że w momencie, w którym uświadomiłam sobie, że jestem niezdrowa, zdałam sobie sprawę z istnienia grubego muru oddzielającego mnie od istoty mojego ja. Teraz to jest trochę tak, jakbym przechadzała się przed nim tam i z powrotem, badając go i oglądając z bliska, ale za Chiny nie jestem w stanie dostrzec, co jest za nim. Co tam jest ukryte? Mam wrażenie, że to coś niezmiernie ważnego, ale na chwilę obecną nie jestem w stanie do tego dotrzeć.
Dobra, już wiem, co tam było. ♥ Tam nic nie było. Jest tylko jasna, nieograniczona przestrzeń, którą możemy dowolnie wypełnić. Najlepiej jakimiś fajnymi, pozytywnymi rzeczami - emocjami, uczuciami (np. wdzięczności ♥). Tylko zanim zaczniecie to robić, odnajdźcie swoje wewnętrzne dziecko i uspokójcie je, bo ono będzie strasznie płakało i rozpraszało was, ilekroć zechcecie zrobić coś bardziej sensownego. Mnie przynajmniej rozpraszało, ale w sumie mu się nie dziwię - zostawione samo na tyle lat bez opieki... :?
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
traszka
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 15 grudnia 2014, 21:00

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#26 Post autor: traszka » poniedziałek, 15 grudnia 2014, 21:04

Mnie należy słuchać, ja nie lubię, kiedy ktoś mnie nie słucha, to jest doprawdy irytujące.

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#27 Post autor: Kapar » wtorek, 16 grudnia 2014, 02:00

traszka pisze:Mnie należy słuchać, ja nie lubię, kiedy ktoś mnie nie słucha, to jest doprawdy irytujące.
To ciekawe, np wg moich obserwacji dwójki, mimo swojej troski o innych, mają problem z dobrym i uważnym słuchaniem, jakby w gorącej wodzie kąpane czy co... ale właśnie są wrażliwe czy ktoś je słucha czy nie.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#28 Post autor: boogi » wtorek, 16 grudnia 2014, 14:39

"Ty tego nie wiesz, ale ja wiem, jak ci pomóc" - przeciętne Dwójki nie słuchają, tylko narzucają. Te dojrzałe umieją już słuchać (a może też i lepiej rozumieją innych, bo skupiają się faktycznie na nich, a nie na sobie).
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#29 Post autor: silver_bullet » wtorek, 16 grudnia 2014, 15:23

Dwójki słuchają, ale bynajmniej nie tego co się do nich mówi. Bardziej powiedziałbym tego czym człowiek emanuje.
Czasami prowadzi to do ciekawych kombinacji gdy ktoś emanuje nieuświadomionymi rzeczami i stanami.
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
traszka
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 15 grudnia 2014, 21:00

Re: Instrukcja obsługi dwójek

#30 Post autor: traszka » wtorek, 16 grudnia 2014, 15:58

O Boże jestem dwójką :shock:

ODPOWIEDZ