Strona 2 z 3

Więc!

: piątek, 14 grudnia 2007, 15:58
autor: Ediakar
Emjotko :shock: bardzo mądra wypowiedź która coś wg. mnie wniosła!

Emjotka o niektórych jedynkach: "ach-jak-mi-źle-wszystko-jest-przeciwko-mnie" - ja tak wogóle nie myślę.

A jak chodzi o szczerość, to gdy się mi powie w tważ co jest nie tak to mi nic nie będzie, co by to nie było, ale gdy się mówi za plecami a ja to usłyszę to jest mi przykro :cry: a dlaczego?

Przykro bo zauważam nieszczerość drugiej osoby względem mnie, nie najważniejsze jest to co ktoś powiedzieł lecz to w jaki sposób - tak jak by chciał opisać mnie całego, moje czyny jednym słowem, czego nikt nie może czynić bo mnie nie zna i nie pozna ( bo nie jest mną ). Chodzi też o to, że osoby słuchające biernie przysłuchują się i nie stają w obronie chość bezinteresownie się im pomagało i nadal bedzie.

Zato bardzo zyskują ci któży stają w obronie :( - zyskuja naprawdę w moich oczach.

Tak więc szczerość to podstawa i nigdy na nią się nie obrażę gdyż sam jestem szczery do bulu. Zawsze mówcie do 1 tylko prawdę a będziecie przez nie cenieni - to pewnik.

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:05
autor: Emjotka
Nie wiem, czy mądra. Na pewno szczera i prawdziwa. To jest główny problem z jedynkami: powiesz im, co myślisz - są złe/smutne, nie powiesz - są złe/smutne/obrażone. Ja najzwyczajniej w świecie nie wiem, jak z Wami postępować i m.in. nie potrafię obdarzyć choć trochę niezdrowej jedynki sympatią. Zresztą (wracając do tego wcześniej, co zacytowała Yusti), jak mówię, że kogoś nie lubię, to nie oznacza nielubienia z mojej strony, tylko brak lubienia (neutralność) /do opisania człowieka, którego nie chciałabym na pewno spotkać używam raczej określeń typu wkurzanie, irytowanie ).

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:23
autor: nlg
Jedynki nie lubią jak jestem z nimi szczery. Jedynki nie lubią jak ktoś z nimi nie jest szczery. Jak tu żyć.

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:26
autor: dillinger
Może jesteście za mało szczerzy, albo za bardzo szczerzy ;d

Emjotka, a ja Cie irytuje ?

Nie

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:26
autor: Ediakar
8w7 nie gadaj głupot :evil: .

Prawdziwa jedynka nigdy się nie obraża za szczerość, i wogóle się nie obraża - trzeba by coś czynić specjalnie w tym celu.

Za plotki też się nie obrażam bo jestem sprawiedliwy i wyrozumiały.

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:42
autor: Raven
Wielu ludzi zazwyczaj bycie szczerym rozumie jako mówienie komuś o wszystkich jego wadach, stąd w ogóle ta cała kwestia. Rzadko spotykałem się z sytuacją, kiedy ktoś szczerze komplementował osobę inną niż jego chłopak/dziewczyna. W sumie nic dziwnego - niewielu chwali innych, bo to nie zawyża mówiącemu samooceny

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:53
autor: Emjotka
dillinger pisze:Emjotka, a ja Cie irytuje ?
A jak sądzisz? Zresztą już o tym pisałam.
Ediakar pisze:Prawdziwa jedynka nigdy się nie obraża za szczerość, i wogóle się nie obraża - trzeba by coś czynić specjalnie w tym celu.
Przepraszam, czy ja dobrze rozumiem? Czy my mówimy o jakimś wymarłym gatunku?

Re: Nie

: piątek, 14 grudnia 2007, 16:55
autor: nlg
Ediakar pisze:8w7 nie gadaj głupot :evil: .

Prawdziwa jedynka nigdy się nie obraża za szczerość, i wogóle się nie obraża - trzeba by coś czynić specjalnie w tym celu.

Za plotki też się nie obrażam bo jestem sprawiedliwy i wyrozumiały.
1w8 nie gadaj głupot :evil:

'Prawdziwa jedynka' którą znam się obraża, ale mi o tym nie mówi. Potem wygarnia swoje bóle przy jakiejś okazji, a ja się zastanawiam o co ona właściwie się obraziła.

1w8 nie istnieje.

@Raven: pozytywizm/negatywizm -> socjonika

: piątek, 14 grudnia 2007, 18:44
autor: Revania
Szczerość to niekoniecznie wygarnięcie komuś, co myśli się o nim. Często trzeba to ubrać w odpowiednio delikatne słowa, jednocześnie nie owijając w bawełnę. Niedopuszczalne jest za to obrabianie komuś dupy za plecami! To brak wychowania! Lepiej przecierpieć swoje, niż podejrzewać innych o oszustwo...

: piątek, 14 grudnia 2007, 19:06
autor: yusti
.

: piątek, 14 grudnia 2007, 22:06
autor: nlg
Mówię co myślę i nie oczekuję od innych żeby się ze mną cackali, dla niektórych jestem obcesowy a dla innych nie. Nie bądź przewrażliwiona.

: piątek, 14 grudnia 2007, 22:20
autor: Revania
nlg pisze:Mówię co myślę i nie oczekuję od innych żeby się ze mną cackali, dla niektórych jestem obcesowy a dla innych nie. Nie bądź przewrażliwiona.
No to nie miej potem do innych pretensji, że wściekają się na ciebie :roll:

(ja pierdolę, załamka...)

: sobota, 15 grudnia 2007, 10:43
autor: nlg
Revania pisze:
nlg pisze:Mówię co myślę i nie oczekuję od innych żeby się ze mną cackali, dla niektórych jestem obcesowy a dla innych nie. Nie bądź przewrażliwiona.
No to nie miej potem do innych pretensji, że wściekają się na ciebie :roll:

(ja pierdolę, załamka...)
No to nie pierdolcie, że chcecie żeby być z wami szczerym, skoro nie potraficie przyjąć prawdy w innej formie, niż super grzecznej... Jak się pisze 'PRAWDA PONAD TAKT' jak yusti, to trzeba być przygotowanym na każdą prawdę, nie tylko przedstawioną w stylu 'przepraszam że żyję o jedynko, chciałbym zauważyć że minimalnie (choć prawie wcale) odstępujesz od ideału jakim jesteś zazwyczaj".

: sobota, 15 grudnia 2007, 10:48
autor: yusti
.

: sobota, 15 grudnia 2007, 14:07
autor: nlg
Widzę, że do niczego tu nie dojdziemy.