Układ mężczyna a kobieta

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#31 Post autor: Ediakar » piątek, 4 stycznia 2008, 00:14

Nie ma i nie było kogoś kim bym gardził
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 stycznia 2008, 00:04 przez Ediakar, łącznie zmieniany 1 raz.



yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#32 Post autor: yusti » piątek, 4 stycznia 2008, 12:56

.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 października 2010, 16:31 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

#33 Post autor: Revania » piątek, 4 stycznia 2008, 14:18

Homoseksualizm to nie tylko spanie z kimś przeciwnej płci. Przecież seks i uczucie to dwie inne sprawy, więc nie łączcie ich w jedno :roll:
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

Awatar użytkownika
wiadukt
Posty: 567
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:08
Lokalizacja: Enneagram 1w2 -/- -/- Socjonika ESTj

UOEEE

#34 Post autor: wiadukt » piątek, 4 stycznia 2008, 14:47

koefe pisze:
Wiadukt pisze:gdyby uczucia i popędy to była taka prosta sprawa, to było by wszystkim o wiele lżej,
Wszystko zamierzacie popędami tłumaczyć?
"- Dlaczego zdradziłaś męża?
- A bo czułam popęd."
Nikt tu popędami nikogo nie usprawiedliwia, poza tym dla zdrady nie ma usprawiedliwienia.
Ja mówie o sobie, a tu, kieruje sie uczuciami dla mnie poped wiąże sie z uczuciem, mówie cały czas o chwili obecnej i o sobie, za siebie,
podkreslalam, ze nie miałam rozterek homoseksualnych, to moje subiektywne zdanie.

Następnie wyjasniam :
W zdaniu które zacytowales, miałam na mysli PODJECIE DECYZJI ktora nie ejst prosta sprawa ---> jak to powiedziales
koefe pisze:"Może i życie nie składa sie wyłącznie z wyborów "tak" lub "nie", ale w tym przypadku wypadałoby się zdecydować."
... zdecydowac sie czy byc biseksem czy hetero :roll: tu wlasnie napisalam ze jakby uczucia i popędy to była taka prosta sprawa, to było by wszystkim o wiele lżej

Taka biseksualna X staje przed wyborem.. i mowi NP od dzis bede hetero (?) :| po prostu tak tego nie potrafie dostrzec, biseksualizm to biseksualizm.

to jest poprostu mój punkt widzenia, przy braku doświadczen i większej erudycji
Obrazek
...bardzo być może, ale żaba pozostaje żabą...
Monty Python

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#35 Post autor: yusti » piątek, 4 stycznia 2008, 15:10

.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 października 2010, 16:30 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

#36 Post autor: Revania » piątek, 4 stycznia 2008, 15:20

yusti pisze:
Revania pisze:Homoseksualizm to nie tylko spanie z kimś przeciwnej płci. Przecież seks i uczucie to dwie inne sprawy, więc nie łączcie ich w jedno :roll:
ciężko mi nie łączyć jak obu nie znam ....
Każdy zna, przynajmniej z teorii. Na przykład jeśli jakaś laska odda się obcemu facetowi na dyskotece, to nie ma mowy o żadnym uczuciu, prawda? Jednak jeśli dwoje ludzi kocha się, nie chodzi im tylko o seks, wystarczy im, że przebywają w swoim towarzystwie, cieszy ich to, nie ma dla nich znaczenia czy czas spędzają uprawiając seks, czy po prostu robiąc coś, co w ogóle nie jest z tym związane. Nie ma to znaczenia, czy kocha się osobę tej samej, czy innej płci. Uczucie jest takie samo. Po prostu każdy lubi co innego i nie ma sensu zmuszać heteryka do tworzenia związku z osobą tej samej płci, a homoseksualisty do tworzenia związku z kimś odmiennej płci...
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

Awatar użytkownika
wiadukt
Posty: 567
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:08
Lokalizacja: Enneagram 1w2 -/- -/- Socjonika ESTj

#37 Post autor: wiadukt » piątek, 4 stycznia 2008, 15:35

widze temat robi sie coraz bardziej nie dla mnie :)
więc zanim zniknę, to powiem tylko ze narybek moze duzy,
ale w uczuciach jestem rybką monogamistyczna, stąd taka moja wypowiedź.
Nie ciągnie mnie do samców, nie potrzebuje uwagi większości,
potrzebuje uwagi tylko od Niego.
Obrazek
...bardzo być może, ale żaba pozostaje żabą...
Monty Python

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#38 Post autor: Ediakar » piątek, 4 stycznia 2008, 16:48

SEX

Jak sex to tylko z tą jedyną wybraną kochającą :evil:.

Ja jak z kimś się spotykm przez internet, a osobę tę traktuję poważnie, to NIEmoralne jest dla mnie, prowadzenie równoległych takich znajomości.

Z waszych wypowiedzi myślę, że prucz Ręki(tej mądrej kobiety z avatorem ręką dotykającą szkło od dołu), i jeszcze oczywiście kogoś tam, by nie obrazić tych których nie powinienem, wy uznacie mnie za przeczulonego jakiegoś dziadka :x, ale co mnie to obchodzi.

Uważam że takie bieganie za babami co są tylko sexy to bania, a kobiety oddające się oraz tych co po dyskotekach się obłapiają, za śmiecie.

Gwoli ścisłości: nikogo nie uważam za śmieci jak piszę że mam ich za śmieci, tylko piszę co bym myślał o sobie gdybym był na ich miejscu :evil:


Wy zdegenerowani dawacze du.. :lol:
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 stycznia 2008, 00:04 przez Ediakar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wiadukt
Posty: 567
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:08
Lokalizacja: Enneagram 1w2 -/- -/- Socjonika ESTj

#39 Post autor: wiadukt » piątek, 4 stycznia 2008, 17:27

<uścisk ręki dla Ediakara NIE DEPRESANTA>

ps/ facet, który jest uczcuiowy, zna wagę swoich/czyichś uczuć (dobrze jakby kazdy to miał w wyposażeniu), POKAZUJACY uczucia (BEZ instrukcji obsługi jak go podejść)---> JEST SILNY i MĘSKI
__ tacy, przy całym swoim BYCIU FACETEM (pakiet udziwnień ma każdy egzemplarz) __S Ą __N A J L E P S I__(& reszta superlatyw)
__-(to a propos tego przeczulonego dziadka :shock: )
Obrazek
...bardzo być może, ale żaba pozostaje żabą...
Monty Python

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#40 Post autor: Ediakar » piątek, 4 stycznia 2008, 19:04

Wiaduktko

Dzięki :oops:
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 stycznia 2008, 00:04 przez Ediakar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

#41 Post autor: Revania » piątek, 4 stycznia 2008, 20:09

Jak któraś chce dać dupy w dyskotece, to już jej sprawa. Jeśli jej z tym dobrze, to niech daje, ale nie wszyscy muszą tak robić, prawda?
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#42 Post autor: yusti » sobota, 5 stycznia 2008, 18:10

.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 października 2010, 16:30 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#43 Post autor: Ediakar » sobota, 5 stycznia 2008, 18:30

Yusti tak więc przedstawiam ci sytuacje z twoim męskim ideałem:

Yustin: całuje go w policzek
On: się do niej odwraca kamienną twarzą
On: co "korwa" chcesz
Yusti: kocham ciebie
On: no
Yusti: pocałuj mnie
On: za głowę i natarł bo jest twardy

:twisted: :twisted:
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 stycznia 2008, 00:04 przez Ediakar, łącznie zmieniany 1 raz.

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#44 Post autor: yusti » sobota, 5 stycznia 2008, 18:39

.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 października 2010, 16:33 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Epona
Posty: 283
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: Opole

#45 Post autor: Epona » sobota, 5 stycznia 2008, 19:09

yusti pisze:
Mój znajomy pisze że PODSTAWĄ istoty ŻYWEJ jest rozmnażanie, czyli homusiów musi uważać za martwych..
COŚ w tym jest. ja jednak nadal uważam, ze "JEST sens" polityki prorodzinnej, bo homusie dzieci nie zrobią...a dzieci to przyszłosc narodu!
Wybacz, ale jeżeli on uważa rozmnażanie,czyli idąc dalej popęd za podstawę istoty żywej, to Ty - mówiąc o sobie aseksualistka również - jego zdaniem - zaliczasz się do tej grupy, w której on umieścił homoseksualistów.
Nietzsche powiedział, że czasem dochodzimy do momentu, w którym robi się tak źle, że można uczynić tylko jedno z dwojga - śmiać się albo oszaleć. Dzisiaj trzecią możliwością jest taniec.

2w1

ODPOWIEDZ