Freixenet pisze:Chciałbym z wami porozmawiać na temat naszej płciowości,
tzn. czy nie jest skandalem to co dzieje się w dzisiejszych czasach z kobietą i mężczyzną?
(...)
Czy jest jakiś sposób, aby to powstrzymać?
Może komuś udało się chociaż by małe grono zmienić, aby nie wygłupiało się naśladując media?
A może wg. was tak na prawdę problemu nie ma?
jak obserwuje to faktycznie jest skandalem to co sie dzieje z dziewczynami kobietami ktore widuje/znam
wszystko w upadlajacy sposob zmierza do zrowniania sie ludzi z jednym wylansowanym poziomem
poziomem dno, ale jacy odbiorcy/publika, takie media i programy, seriale, filmy, wszystko sie rowna do jednego
moje grono, od zawsze nie interesowalo sie modelem zycia/ludzi kreowanym przez media
Ci z ktorymi lubilam przebywac byli indywidualnosciami, zadna panna nie latała po nowe buciki, a zaden facet nie szponcił autem
to od ludzi zalezy jacy chca byc, jedni nie pojda z tlumem, bo media mowia ze tak trzeba, a inni poleca bo łatwiej przystac do reszty
(z tego co obserwuje wcale nie ejst latwiej, ale takie sciganie sie z kolorowymi media hasłami moze byc sposobem na zycie dla wielu debili)
Freixenet pisze:Wg. mediów kobieta powinna być niezależna, radząca sobie doskonale bez mężczyzny, uwolniona od wszelkich zahamowań,
gotowa na związek bez zobowiązań, kobieta sukcesu, przesadnie dbająca o swój wygląd.
a jesli chodzi o kobietę i mężczyzne to od wiekow tak jest ze spoleczenstwo nacisk, u kobiet, kladzie na wyglad, a u męzczyzn nie ejst to konieczne
co do zniewiescialych wygladow mezczyzn, to uwazam ze kobiety ze sklonnoscia do lesbijstwa lubuja sie w takich niewieścich ludkach
Co do niezaleznosci, to kobieta niezalezna powinna byc kreowana przez media, oraz przez zapobiegliwe matki, ojcow etc
taka kobieta, gdy nie ejst przykuta do meza, moze w kazdej chwili od niego odejsc, a nie tak jak sie obserwuje..
zyc z mezem ktory nie kocha zdradza ale wraca do domu, wiec takie uzaleznione od meza kobiety godzą sie na to,
poniewaz nie ma sie gdzie pojsc nie ma sie pracy, pieniedzy, uzaleznia sie od faceta, kroty staje sie panem, a nie partnerem
uwolniona od wszelkich zahamowań, gotowa na związek bez zobowiązań
coz, swiat sie kreci wokol seksu, czlowiek wybiera droge bigamii lub zostaje monogamista
kobieta tez ma ten wybor, co do doskonałego radzenia sobie bez faceta, to jesli to nie zakrawa na biceps pokazny u kobiety bo nie da sobie nosic siatek etc
to ten motyw o ktorym wspomnialam jest zabezpieczneiem przed swiatem/podloscia/brakiem uczuc, kobiecie lepiej zyc z mezem gdy nie czuje strachu przed ewentualnymi schodami
Freixenet pisze:Natomiast obraz mężczyzny jest raczej nijaki, pozbawionego ideałów.
Jedynym marzeniem staje się niezły samochód i dobra maszynka do golenia by wszystkie kobiety tylko całowały faceta.
Można jeszcze dopisać, że dochodzi czasem do feminizacji mężczyzn.
nie wiem jaki jest meski wizerunek w mediach, zeby nie wiem jak facetow przedstawiano, jest przeciez porownanie z rzeczywistoscia
jak sie widzi swiat swoimi oczyma to sie wie jak calosc wyglada, bez pomocy reklami innych
a feminizacja to tylko przyklad, ze faceci sie na to godzą
nikt pod bronia nie staje sie taki, jak kobieta jest silniejsza, facet nie potrafi sobie radzic zbyt dobrze, to role sie odwracaja po prostu
albo jak sie facet godzi, to co mozna na to poradzic (?)
Freixenet pisze:
Powracając bardziej do tematu. Powiedzcie, czy nie wydaje wam się, że macie trochę spaczony wizerunek drugiej płci?? Właśnie przez media?
nie mam bo sie tym nie interesuje, widze ze faceci z reklam nie chodza pod moim blokiem i widze ze nie kazdy ma philishave'a oraz najlepsze auto na dzielni
troche inne rzeczy mnie interesuja w facetach
jak juz wspominalam, rownianie pod jedno kopyto jest modne po prostu, jak w danym spoleczenstwie wpadnie jakis motyw to głupcy rownaja (albo dostaja depresji i kompleksow bo nie moga dorownac)
malo jest ludzi ktorzy sa sobą, maja swoja osobowosc, w ogole jak sie ktos godzi na wzorce tworzone przez media to to jest porażka