Strona 2 z 2

: piątek, 11 maja 2007, 20:53
autor: Dfence
A bronię stanowiska, że był 1w2. Skrzydło w stronę dwójki - pomoc wielu potrzebującym ludziom - jakaś prostytutka, jakiś chłop - już nie pamiętam dokładnie kto jeszcze. Jedynka, a nie czwórka ponieważ poza swoim stosunkiem do Izabeli bardzo trzeźwo i racjonalnie postrzegał świat. Po za tym nie jest pewne czy się zabił, może wyjechał do Gaista. Jedynki w stresie czesto przejmują negatywne cechy czwórki (nieszczęśliwa miłość, poczucie odosobnienia) - sam cos zresztą o tym wiem :?

: piątek, 11 maja 2007, 22:27
autor: Rilla
Nic nie narzucam i nie będę się upierać przy swoim, bo w Enneagramie siedzę za krótko ^^ Właściwie to trudne znależć odpowiedni typ dla bohatera fikcyjnego, bo pisarze raczej nie znali Enneagramu i nie byli wybitnymi, nieomylnymi psychologami. Kreowali psychikę dzieci swej wyobraźni według swego uznania. Mozliwe, że kazdy z nas ma po części rację. Ciekawe co by powiedział na to Prus ;)

: sobota, 12 maja 2007, 12:53
autor: Dfence
No ciekawe co na to Prus. Ale wydaje mi się że Wokulski jest postacią psychologicznie prawdopobną to znaczy że ktos taki mógłby kiedyś naprawdę żyć. A skoro każdemu człowiekowi można przypisać konkretny typ. Zresztą chyba każdemu bohaterowi literackiemu czy filmowemu można przypisać enneagramowy typ. Tzn. tak mi się wydaje :wink:

: wtorek, 15 maja 2007, 18:08
autor: fantasy165
Też się z tę hipotezą zgadzam :)

: wtorek, 15 maja 2007, 20:54
autor: misiek
za wzór nie uważam żadnego bohatera książkowego... ale mimowolnie utorzsamiłem się niemal w 100% z Wokulskim z lalki... prawie identyczne podejście do świata... taki sam odbiór miłości... wogóle bardzo podobny do mnie :D

i nie wmawiać mi że Wokulski był 4 bo w to nie uwierzę :)
jak nic był 1w9 :)

: wtorek, 15 maja 2007, 21:15
autor: fantasy165
ja z Wokulskim trochę...

: wtorek, 15 maja 2007, 21:27
autor: Zielony smok
...to takie małe dziełko smokowe o Wokulskim właśnie, com na nim w konkursie literackim ongiś zarobił na twardy dysk. Dysk się zepsuł, utworek został. W mej subiektywnej ocenie zabawny. No chyba,że ktoś jest purystą literackim.....
http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 5508#15508

: piątek, 18 maja 2007, 11:47
autor: napisał
Menin aejde thea, Peleiaideo Achilleus...

: niedziela, 16 grudnia 2007, 21:16
autor: Ediakar
Moje ulubione książki ze szkoły są tylko dwie: Lord Jim, oraz taka co szczury zaraze roznosiły - zaraza była(nie epidemia ani pandemia);

A teraz moje ulubione to Wszechświat Inflacyjny, Słońce, Geomorfologia, .............................. - tylko i jedynie naukowe.

: niedziela, 16 grudnia 2007, 22:35
autor: Raven
Ediakar pisze:taka co szczury zaraze roznosiły - zaraza była(nie epidemia ani pandemia)
"Dżuma" Alberta Camus?

: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 10:29
autor: yusti
.

Ble

: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 13:15
autor: Ediakar
Ble ble... :twisted: