Strona 1 z 5

3w2

: sobota, 17 lutego 2007, 17:45
autor: polly
A kto z was jest 3w2? Bo to trochę dziwne.. Aczkolwiek opis nawet trochę przypomina moją osobowość.

: sobota, 17 lutego 2007, 20:00
autor: Miltado
Łukasz...

: sobota, 17 lutego 2007, 20:25
autor: Almodi
Podobno ja :)

Re: 3w2

: sobota, 17 lutego 2007, 21:13
autor: tzlm
polly pisze:A kto z was jest 3w2? Bo to trochę dziwne..
A mianoficie, szo jest trohe dzifne?
Obrazek

Re: 3w2

: niedziela, 18 lutego 2007, 12:46
autor: hols
polly pisze:A kto z was jest 3w2? Bo to trochę dziwne.. Aczkolwiek opis nawet trochę przypomina moją osobowość.
Ciężko uwierzyć w coś co się wydaje brutalnie prawdziwe ? ;)

: niedziela, 18 lutego 2007, 14:31
autor: Miltado
Ja mógłbym się nadawać na 3w2 bo mam zarówno silne wsparcie 4 jak i 2. Co jest takiego dziwnego w 3? Jest nas mało co prawda, ale to sprawia, że jesteśmy orginalni. :D

: niedziela, 18 lutego 2007, 15:55
autor: Regis
A gdyby było dużo to już nie bylibyście? Nie liczy się ilość, tylko hmm, oryginalność jako taka każdej jednostki.
Poza tym, trójek nie jest mało. A przynajmniej w moim otoczeniu całkiem ich sporo. Forum, internet to całkiem co innego.

: niedziela, 18 lutego 2007, 17:39
autor: Miltado
Powiem Ci, że sam w życiu mało 3 spotkałem. Jestem chyba jedyną 3 w swoim otoczeniu. Tak czy siak jesteśmy orginalni, bo mimo, iż próbujecie nas zrozumieć, jakoś wam to za bardzo nie wychodzi.... :)

: poniedziałek, 19 lutego 2007, 20:06
autor: Intryga
Ja spotkałam w życiu tylko jedną Trójkę (i to bardzi niezdrową 3w4...) wiec rzeczywiście musi coś w tym być, ze Trojek jest mało. Zreszta myślę, ze jest ich tyle, ile potrzeba, bo większa ilosć by się w koncu nawzajem pozabijala ;)

"A kto z was jest 3w2? Bo to trochę dziwne.."
Dla mnie nieco dziwne moze być połączenie Trójki ze strzydłem Dwójki, czyli Dawcy... (co mogłoby sie w zasadzie wzajemnie wykluczać).

"(...)bo mimo, iż próbujecie nas zrozumieć, jakoś wam to za bardzo nie wychodzi.... "
Dokładnie, nie da się poznać Trójki nie będąc w jej skórze, tak mi się przynajmniej wydaje.

Anyway, jestem tu nowa, wiec witam wszystkich, a w szczególnosci drogie Trójki :)

: poniedziałek, 19 lutego 2007, 20:47
autor: Miltado
Witaj Intryga, miło wizdzieć kolejną przyjazną osobę w naszym gronie na dodatek jesteś 3. :D No może w końcu nie będe musiał bronić naszego wizerunku sam. :lol:

: środa, 21 marca 2007, 21:55
autor: Dominika88
Byl kiedys taki jeden. Enneagram 3w2... Mezczyzna mojego zycia. Dokladnie z opisem - typowa gwiazda. Chyba niezbyt zdrowa, bo zyjaca w sieci klamstwa i nieszczerosci. Egoista i manipulant... a szkoda.
Ale nie generalizujmy - po prostu ten jeden osobnik mnie zawiodl :)
Ogolnie 3w2 bywaja imponujacy. Zupelnie roznia sie ode mnie, bo ja zazwyczaj nie wysuwam sie na pierwszy plan i zyje raczej po cichu (malo odwagi...albo raczej chec unikania wszelakich konfliktow z tendencja do wycofywania sie w chwilach, w ktorych nie umiem stawic czola przeciwnosciom). Tacy pewni siebie, blyskotliwi, odwazni... Moze wlasnie to mnie w was fascynuje?

: środa, 21 marca 2007, 22:38
autor: Miltado
Dominika88 pisze:przeciwnosciom). Tacy pewni siebie, blyskotliwi, odwazni... Moze wlasnie to mnie w was fascynuje?
Możliwe, muszę powiedziec że jakoś zawsze popycham 5 do przodu. Ale to że jestem 3w4 sprawia że jestem bardziej intro niż ekstrawertykiem. Wydaje mi się że zbytnio nas idealizujesz. Poprostu mamy czasami pęd do działania :)

: czwartek, 22 marca 2007, 15:26
autor: Dominika88
ale skromnoscia nie grzeszycie ;)

Czy idealizuje.... nie, mysle tylko, ze obcowanie z kims tak roznym ode mnie moze wprowadzic w moje zycie cos nowego. Cos, co jest warte poznania. Miewacie w sobie specyficzne tylko dla was cechy, z ktorych czesc mnie fascynuje i uwazam ze warto je poznac. Nie oznacza to jednak, ze ze wszystkim sie z wami zgodze i kazdy typ zachowania bede akceptowac badz popierac :)

: czwartek, 22 marca 2007, 17:21
autor: Intryga
Zauważyłam, że jest wiele przypadków Piątek (zwłaszcza 5w4 właśnie :)), które podziwiają 3. W zasadzie 3 jest chyba najbardziej odpowiednim partnerem dla 5 (zwłaszcza 3w4, bo 3w2 może troche mniej), wystarczy spojrzeć na głównej stronie enneagramu w zakładce "enneagram w związkach" - jeżeli chodzi o 5 to 3 jest kimś, od kogo Piątka najmniej się izoluje po jakimś czasie :) no i jeszcze kontrast 3 i 5 - czyli przyciąganie się na zasadzie 3 = pewność siebie, parcie do przodu, co motywuje 5 i ich bierność oraz kilka podobieństw.

: czwartek, 22 marca 2007, 18:42
autor: Miltado
Ja tam szukam odpowiedniej 9. Kiedy spotykam się z 9 to jakoś potrafią wprowadzić mi wewnętrzny ład i spokój, oczywiście mogę i lubie przebywać np. z 4, czy 5, ale nie potrafię do nich dotrzeć, Czytałem, że to najbardziej popularne połączenie 3 i 5. A ja jestem ciekaw jakby to było 3 z 3. Czy byłoby pięknie i zgodnie, czy byśmy się tylko "żarli". Intryga a jak myslisz co dla Ciebie byłoby najodpowiedniejsze? :D