Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

W jakim kraju chciałbyś się urodzić?

W jakimś z krajów Ameryki Płd.- Chile, Brazylia
8
5%
W jakimś egzotycznym, o innej kulturze- np. Indiach, Arabii...
5
3%
W jakims z rozwiniętych krajów Europy- Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech...
19
12%
W cieplejszym i egzotyczniejszym kraju Europy- Hiszpanii, Grecji, Włoszech
18
12%
W zmodernizowanej Japonii- kraju Harajuków;)
22
14%
Gdzies ktory jest bogaty, malo zawiklany politycznie i ma ciekawa kulture- jak np. Norwegia
43
28%
W JUŁESEJ of kurs
5
3%
gdzieś indziej
33
22%
 
Liczba głosów: 153

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
disoriented
Posty: 53
Rejestracja: piątek, 10 lipca 2009, 13:37
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: lubuskie

#76 Post autor: disoriented » niedziela, 12 lipca 2009, 15:00

Ja stawiam na kraje skandynawskie :) Lubię zimno i skoki narciarskie xD Poza tym te kraje wydają mi się takie dosyć luksusowe i schludne.


5 w 4

Awatar użytkownika
illusion
Posty: 100
Rejestracja: niedziela, 8 lutego 2009, 15:39

#77 Post autor: illusion » niedziela, 12 lipca 2009, 15:27

Ja bym chciał się urodzić w jakimś pięknym miejscu gdzie cieszyłbym się jego pięknem, czuł że żyję, mógł spełnić swoje marzenia oraz odnalazłbym spokoj ducha z dala od złych ludzi i problemów międzyludzkich :)
czyli jednym słowem moja utopia :D
Typ nie jest najistotniejszy

Awatar użytkownika
Alia
Posty: 115
Rejestracja: wtorek, 4 marca 2008, 11:59
Lokalizacja: z góry

#78 Post autor: Alia » niedziela, 12 lipca 2009, 22:29

Oj w różnych miejscach by było ciekawie :D w krajach skandynawskich...bo tam gdzieniegdzie myślę że pięknie jest. Albo w cieplejszych zakątkach europy np. w Grecji. Ale ja tam nie narzekam na moje miejsce urodzenia i zamieszkania...
;) 5w4 /jakieś INFp

"Wszyscy ludzie, których napotykamy na swojej drodze przede wszystkim pokazują nam nas samych."
--

porcupine
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 12 lipca 2009, 22:18

#79 Post autor: porcupine » niedziela, 12 lipca 2009, 22:43

Meksyk!:D

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#80 Post autor: kama.zielona » niedziela, 12 lipca 2009, 22:51

Japonia :D
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
inimaginable
Posty: 23
Rejestracja: sobota, 18 lipca 2009, 19:39

#81 Post autor: inimaginable » niedziela, 19 lipca 2009, 16:11

jeśli miałabym jakikolwiek wpływ na to, gdzie mogłabym mieszkać, to z pewnością wybrałabym islandię. pociąga mnie jej odrębność od innych państw i przede wszystkim piękno środowiska naturalnego.
4w3

jesteśmy dobrym samolotem. bez pilotów.
którzy powiedzą nam - jak nie spaść w dół?

Awatar użytkownika
.Anka.
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 14:56
Lokalizacja: z rpga ;-)

#82 Post autor: .Anka. » poniedziałek, 20 lipca 2009, 13:07

Polska! Póki rosną świerki, a nie bananowce to ten kraj! Ma wady, zalety, ale dzięki niemu jestem tym, kim jestem! :D Kiedyś myślałam, że jak zrobi się za gorąco to wyjadę na Syberię. Polskę kocham za tradycję, specyficzną przyrodę... Teraz nie zostawię Mamy! Gdyby Bóg istniał i Niebo to mogę, ale co jeśli tak nie jest? Mam ją zostawić od tak? Nie umiem!

Urodzić się na nowo... odkupić winy... Nic bym nie zmieniła, nie da się :cry: tego, co bym chciała zmienić! Unicestwienie, takie pełne: oto moje Niebo! Bym się nie urodziła, ani tu, ani gdzie indziej!
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)

Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.

Awatar użytkownika
fidelia
Posty: 10
Rejestracja: poniedziałek, 6 lipca 2009, 20:33
Lokalizacja: poznań

#83 Post autor: fidelia » poniedziałek, 20 lipca 2009, 16:58

nowa zelandia i australia, ale jak to prawdziwy włóczęga chciałabym pobyć wszędzie, zatem bym się włóczyła tu i tam

Awatar użytkownika
cocacola
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 23 maja 2009, 16:03

#84 Post autor: cocacola » środa, 22 lipca 2009, 11:51

A czemu w ankicie jest pominięty kraj ojczysty?
Nie, żebym była patriotką, ale z czystej ciekawości..?






4w5

Awatar użytkownika
mith
Posty: 296
Rejestracja: wtorek, 27 listopada 2007, 21:16
Lokalizacja: z nienacka

Re: Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

#85 Post autor: mith » środa, 23 września 2009, 19:37

Gdybym mial wybór wybrałbym kraj który kocham bezgranicznie :)))) Polska! Nie ma kraju o piękniejszej historii.. choć i tragiczniejszej tez sie nie znajdzie
Gdybym miał jeszcze wybór kiedy móc sie urodzić.. wybrałbym coś pod koniec zaborów.. Aby żyć w 20 leciu między wojennym :) Móc obserwować lub brać udział w skopaniu swołoczy czerwonych tylków :)) hehehehehe nie byloby nic piekniejszego
4w5

der Wald er steht so schwarz und leer
Weh mir, oh weh
Und die Vögel singen nicht mehr

Ohne dich kann ich nicht sein

white_raven
Posty: 34
Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 19:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

#86 Post autor: white_raven » środa, 23 września 2009, 20:20

hm, ja przedewszystkim w jakims normalnym kraju, nie takim jak chora Polska. Moze być Norwegia, Szwecja, Kanada, Austria, Japonia, Wielka Brytania...
4w5 lub 1w9 INFj

Kobieta.

Awatar użytkownika
mith
Posty: 296
Rejestracja: wtorek, 27 listopada 2007, 21:16
Lokalizacja: z nienacka

Re: Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

#87 Post autor: mith » środa, 23 września 2009, 20:39

Ale widzisz w tym tkwi problem
Wszyscy narzekaja jezu jak tu jest zle musze z tad wyjechac. Jak wyjezdzacie nie narzekajcie. Chcecie coś zmienić to zacznijcie od siebie bo krytykować to jest łatwo. Dlaczego ejst jak jest? Bo wymordowano polską inteligencje, a z nowego pokolenia inteligencja zaraz wyjezdza to jak ma sie cos zmieniac?
4w5

der Wald er steht so schwarz und leer
Weh mir, oh weh
Und die Vögel singen nicht mehr

Ohne dich kann ich nicht sein

Awatar użytkownika
Infinite limbo
Posty: 17
Rejestracja: sobota, 15 sierpnia 2009, 20:12
Lokalizacja: Stąd.

Re: Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

#88 Post autor: Infinite limbo » czwartek, 24 września 2009, 22:05

Nie ma Polski, nie ma K-PAX. Szkoda. :roll:

A tak, żeby już sobie pogdybać, to mogłaby to być Norwegia, Islandia, ewentualnie Finlandia, Niemcy, wszystko co jest w Wlk. Brytanii. Na pewno nic z południa. I Ameryka mogłaby być (jak to modnie być antyamerykańskim dzisiaj :D ), Ameryka, czyli Stany Zjednoczone, ale nie jakieś prowincjalne klimaty rodem z "Domku preriowego", tylko bardziej cywilizowane rejony.

Ale podziwiać z zewnątrz i cieszyć się z tego, co się ma też jest fajnie. Takie gdybanie...
Venus as a boy.

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

Re: Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

#89 Post autor: chottomatte » piątek, 25 września 2009, 23:19

Na K-Pax to akurat możesz zamieszkać - użyj wyobraźni - tylko może o tym, że się przeprowadziłeś nie opowiadaj swojemu otoczeniu, bo wylądujesz tam, gdzie Prot :lol:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

Re: Gdybyś mógł się urodzić na nowo...

#90 Post autor: Rilla » piątek, 16 października 2009, 23:42

mith pisze:Gdybym mial wybór wybrałbym kraj który kocham bezgranicznie :)))) Polska! Nie ma kraju o piękniejszej historii.. choć i tragiczniejszej tez sie nie znajdzie
Gdybym miał jeszcze wybór kiedy móc sie urodzić.. wybrałbym coś pod koniec zaborów.. Aby żyć w 20 leciu między wojennym :) Móc obserwować lub brać udział w skopaniu swołoczy czerwonych tylków :)) hehehehehe nie byloby nic piekniejszego
Cóż za optymistyczna wizja. A wiesz, dlaczego Polska ma najpiękniejszą historię? Bo to Twoja historia. Historia narodu jest jak tożsamość dla człowieka, a naród tworzą ludzie, my wszyscy. I my wszyscy tworzymy historię swojego narodu. Ktoś, kto wypiera się jego historii, wypiera się części siebie.
Pisząc jednak obiektywnie, często zastanawiam się, czy trafny jest epitet "piękna" odnośnie historii kraju jakiegokolwiek, a szczególnie Polski, bo tę w miarę znam. Prawda, że były złote czasy w historii Polski, czasy silnego państwa, państwa, któremu trudno było w kaszę dmuchać. Piękna jest potęga ojczyzny, piękna jest też ofiarność narodu, gdy ta jest w potrzebie, piękna jest burzliwa natura Polaków. Ale by jedno państwo było wielkie i silne, inne musi ucierpieć. Cóż pięknego jest w zwycięskich wojnach, bitwach i podbojach, cierpieniach innego narodu, by nam było lepiej? Co pięknego jest w tym w tym, że doprowadziliśmy przez ciągłe kłótnie, do upadku własnego kraju, co pięknego w zaborach? A klęski powstań, łapanki, wysłania w głąb Rosji, egzekucje, komunizm- czy to też można nazwać pięknem? Myślę, że nazwanie tak historii narodu i kraju może być jedynie w znaczeniu potocznym, nie na poważnie. Ja bynajmniej nie widzę nic pięknego w tym, że hitlerowcy wymordowali mi część rodziny, a inną część nękali Rosjanie.
Ale to takie przemyślenie lekko wykraczające poza ramy tematu.

W każdym razie także nie wyobrażam sobie żyć gdzieś indziej. Tu mój dom, moje miejsce. Gdybym urodziła się w innym kraju, miałabym inne geny, byłabym inna. Nie byłabym sobą. Nie byłoby mnie.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

ODPOWIEDZ