Wakacje marzeń
Wakacje marzeń
Jakie są Wasze wymarzone wakacje?
Włóczyłem się - z rękoma w podartych kieszeniach,
W bluzie, co już nieziemską prawie była bluzą,
Szedłem pod niebiosami, wierny ci o Muzo !
Oh! la la! co za miłość widziałem w marzeniach !
W bluzie, co już nieziemską prawie była bluzą,
Szedłem pod niebiosami, wierny ci o Muzo !
Oh! la la! co za miłość widziałem w marzeniach !
Moje wymarzone wakacje to połączenie kilku opcji z tejże ankiety, dlatego nie zagłosowałem. No więc moje wymarzone wakacje to z ukochaną osobą, aktywnie przemieszczając się z miejsca w miejsce, ale jednocześnie spokojne i ciche - gdzie nic nie zakłóci równowagi... Takie trochę włóczy-kijostwo.
4w5 - cały ja?
"Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku,
W pięści ściskasz frustracje,
Bezsilne łzy ci płyną z oczy.
Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu.
A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób..."
"Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku,
W pięści ściskasz frustracje,
Bezsilne łzy ci płyną z oczy.
Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu.
A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób..."
- Little Bang
- Posty: 122
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lipca 2007, 14:39
Podobnie jak Riddick podczas wymarzonych wakacji połączyłam kilka elementów z ankiety. Przyjaciel (lub ukochany, ale skąd go wziąć? ), pustkowie na krańcu świata, słodkie lenistwo i śpiew ptaków; dużo ruchu, górska wspinaczka, ciepłe ale rześkie powietrze; zwiedzanie wielkich miast i, a jakże, robienie wielkich zakupów Grunt, żeby było ciekawie i jak najmniej monotonnie.
Wróciłam, kompletnie nieokreślona. 4w5? A w życiu!
To jest właśnie dobre pytanie.Little Bang pisze:Przyjaciel (lub ukochana, ale skąd go wziąć? )
Dokładnie, czyli przepis na udane wakacje gotowy.Little Bang pisze: Grunt, żeby było ciekawie i jak najmniej monotonnie.
4w5 - cały ja?
"Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku,
W pięści ściskasz frustracje,
Bezsilne łzy ci płyną z oczy.
Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu.
A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób..."
"Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku,
W pięści ściskasz frustracje,
Bezsilne łzy ci płyną z oczy.
Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu.
A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób..."
- Little Bang
- Posty: 122
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lipca 2007, 14:39
Przepis gotowy, tylko teraz zostało najgorsze - przygotować według niego danie...Riddick pisze:Dokładnie, czyli przepis na udane wakacje gotowy.
A ukochani w końcu sami przychodzą, a jak nie, to zawsze jest możliwość, że przyjaciel zechce bardziej się zaangażować
Wróciłam, kompletnie nieokreślona. 4w5? A w życiu!
Cóż, zanim coś zaznaczyłam, miałam duże wątpliowści. Najchętniej wynajełabym domek dla siebie samej (jeśli muszę spędzać z daną osobą 24 h na dobę, bo jakiś 3 dniach dostaję kompletnego pierdolca) gdzieś w jakimś odludnym miejscu, żeby nie było tłumów jak w powiedzmy jakiś nadmorskich kurortach. Spędzałabym czas aktywnie, dużo pływała, duuużo jeździła konno. I spacerowała z ukochaną osobą.
Zaznaczyłam koniec końców "Szum morza, romantyczne chwile z ukochaną osobą", bo dobre towarzystwo to podstawa
Zaznaczyłam koniec końców "Szum morza, romantyczne chwile z ukochaną osobą", bo dobre towarzystwo to podstawa
100% of 4w5
-
- Posty: 8
- Rejestracja: środa, 8 sierpnia 2007, 21:16
Witajcie Czwórki i Inne Numerki
O, można sobie pofantazjować nt. wakacji. Zatem, moje wymarzone wakacje to wędrówka przez góry, daleka trasa rowerem, paralotnia, jaskinie, grzybobranie itp.
Najważniejsze, żeby nie być samemu, tylko móc dzielić się z kimś wrażeniami, żeby nie było zbyt wielu ludzi i aby można się jakoś codziennie choć na chwilkę odizolować, pobyć sam na sam ze sobą.
W przypadku złej pogody wakacje marzeń mogłyby polegać na graniu w gry planszowe (kontakt z ludźmi i dobra zabawa), tańcach, muzykowaniu, śpiewaniu lub/i tworzeniu czegoś (ale to już w samotni).
I duuuużo radości, pogodnego myślenia!
O, można sobie pofantazjować nt. wakacji. Zatem, moje wymarzone wakacje to wędrówka przez góry, daleka trasa rowerem, paralotnia, jaskinie, grzybobranie itp.
Najważniejsze, żeby nie być samemu, tylko móc dzielić się z kimś wrażeniami, żeby nie było zbyt wielu ludzi i aby można się jakoś codziennie choć na chwilkę odizolować, pobyć sam na sam ze sobą.
W przypadku złej pogody wakacje marzeń mogłyby polegać na graniu w gry planszowe (kontakt z ludźmi i dobra zabawa), tańcach, muzykowaniu, śpiewaniu lub/i tworzeniu czegoś (ale to już w samotni).
I duuuużo radości, pogodnego myślenia!
Podróżujesz nie po to, aby zobaczyć nowe, ale żeby inaczej popatrzeć na stare.
4w5
4w5
-
- Posty: 27
- Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
-
- Posty: 8
- Rejestracja: środa, 8 sierpnia 2007, 21:16
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
"Jakiś odludny zakątek na ziemi", gdzie odpoczęłabym od ciągłego obcowania z ludźmi i ciągłego udawania dobrego nastroju. Szum morza i drzew w lesie też by się przydał. Jak na razie to drugie czeka mnie jutro- całe pięć dni znów spędzę w Gdyni
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5