W jakich osobach gustują Czwóreczki?
basket
widzisz, tu mamy podobne zdanie, nic nam nie pasuje, bo inaczej uwazamy!
widzisz, tu mamy podobne zdanie, nic nam nie pasuje, bo inaczej uwazamy!
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
Basketcase
Tak sobie wyobrazałam idealny związek, problem w tym, ze w roli chłopaka-przyjaciela widziałam zawsze Czwórkę albo Piątkę. Na pozór super, porozumienie bez słów, wspólne tematy i głebokie rozmowy bez końca. Cóż chcieć wiecej. Ale pomimo takiej bliskości w kryzysie nie umielibyśmy sobie pomóc, ściagając sie wzajemnie w bagno. Te same nierozwiązane problemy, ten sam lęk nie dawałyby oparcia w drugiej osobie. O ile w związku chodzi o to, żeby dawać, taka para mogłaby byc raczej podświadomie zorientowana na wspólną terapię grupową. Oczekiwania, których partner wbrew temu, czego sie spodziewali, nie może spełnic rosłyby, zwiazek trwałby ze wzgledu na przywiązanie, ale brakowałoby w nim stabilnosci i myslę, że zaufania równiez. Nie twierdzę rzecz jasna, że Czwórka moze sie przyjaźnić tylko ze swoim typem, ale tak to wyglada z mojego punktu widzenia, że przyjaźń jest najpełniejsza kiedy mozemy nawzajem najlepiej sie rozgryźć i czuc w jak najpodobniejszy sposób(empatia). Dlatego myślę, że zamiast znajdowania sobie zaraz męża/żony Czwórki lepiej byłoby zainwestowac w psychoterapeutę a dopiero jako zdrowsza Czwórka angażowac sie w zwiazek. Wedlug zasady dualizmu MBTI(w dziale jak trudno zgadnąć o MBTI) najbardziej pasuje do mnie typ prawie całkowicie rózny(ESFP) i jestem w sumie sklonna sie z tym zgodzić, mimo ze nie bylaby to przyjaźń idealna.Bo moja idealna, wymarzona miłość, byłaby moim przyjacielem, kimś równym. Nie chciałbym, żeby wtedy był jakiś podział na dominację i uległość.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 stycznia 2007, 21:27 przez NYCTEA, łącznie zmieniany 1 raz.
4w5&INTP
- Basketcase
- Posty: 716
- Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09
Też to sobie wyobrażałem jako związek 4-4, i mam te same zastrzeżenia co Ty. Nie wiem, co bym zrobił, gdyby ktoś, kogo kocham, wykręcił mi Czwórkowe "Wczoraj Cię kocham, dziś nienawidzę" i zerwała kontakt, ale nie byłoby to ani przyjemne, ani bezpieczne.
Jeśli chodzi o relację INTP-ESFP (W przekładzie na Enneagram to będzie zapewne 4w5-7w6) to tutaj też jest ryzyko rozpadnięcia się związku przez wzajemną irytację tych osób, ale przez uzupełnianie się przeciwieństw też może coś dobrego z tego wyniknąć. O ile Czwórka jest w na tyle dobrym stanie, że chce, żeby jej było lepiej, (co w przypadku tego poręconego typu wcale nie jest takie oczywiste) a Siódemka szuka czegoś więcej od jednorazowej przygody.
Jeśli chodzi o relację INTP-ESFP (W przekładzie na Enneagram to będzie zapewne 4w5-7w6) to tutaj też jest ryzyko rozpadnięcia się związku przez wzajemną irytację tych osób, ale przez uzupełnianie się przeciwieństw też może coś dobrego z tego wyniknąć. O ile Czwórka jest w na tyle dobrym stanie, że chce, żeby jej było lepiej, (co w przypadku tego poręconego typu wcale nie jest takie oczywiste) a Siódemka szuka czegoś więcej od jednorazowej przygody.
Zgadzam się. Tak naprawdę brak poczucia własnej wartości jest kluczowy w problemach Czwórki, podobnie jak brak poczucie wartości tego, co ją otacza. Bez podreperowania go, a to się da zrobić w kontrolowany sposób u terapeuty, chyba nic z tego nie będzie. Najpierw się trzeba wykurować, zanim spróbuje się znaleźć szczęście czy spełnienie. Inaczej nawet najlepszy przyjaciel, najbardziej wyrozumiały partner nie pomogą (no, chyba że sami potrafią, mają czas i chęć wyciągać Czwórkę z doła, co jest praktycznie niemożliwe, bo każdy ma własne problemy).Dlatego myślę, że zamiast znajdowania sobie zaraz męża/żony Czwórki lepiej byłoby zainwestowac w psychoterapeutę a dopiero jako zdrowsza Czwórka angażowac sie w zwiazek.
Ja bym nie rozważała wszystkiego w perspektywie osobowości enneagramu. Każdy kto miał nie dośc dobrego rodzica podświadomie będzie szukał go w dorosłym zyciu i jedynie sposób wyrażania będzie zależny od osobowości - ósemka pewnie będzie bardziej żądać niż tęsknić, ale tak samo będzie jej brakować "dobrego rodzica"Basketcase pisze: Może to było po prostu to typowe dla Czwórki szukanie "dobrego rodzica", który zaspokoi wszystkie potrzeby i nie będzie wymagał ani krzyczał.
Tu się zgadzam, choć mimo, że jestem 4 ten układ władza/opieka dla mnie też ma wielkie znaczenie. Ale równie mocno szukam w związku szczerej przyjaźni i partnerstwa. Oczywiście stoi to w pewnej sprzeczności z pierwszym podejściem i powoduje perturbacje no i czwórkowe frustracje, że nie ma sie wszystkiego.Basketcase pisze: W każdym razie żadna z opcji nie pasuje do końca. Wydaje mi się, że jako że ankieta została stworzona przez Ósemkę, jest obmyślona za bardzo z punktu widzenia tego typu, czyli panuje model relacji w związku Władza/Opiekuńczość, u Czwórki może to wyglądać zupełnie inaczej.
Monika 4w5
to w takim razie jestem 8 nienormalna, ja sie czuje az chora z tesknoty, chodze i wrecz placze, a niewiele zadam od mojego 4w3, jedynie tego zeby byl przy mnieMenysek pisze:Ja bym nie rozważała wszystkiego w perspektywie osobowości enneagramu. Każdy kto miał nie dośc dobrego rodzica podświadomie będzie szukał go w dorosłym zyciu i jedynie sposób wyrażania będzie zależny od osobowości - ósemka pewnie będzie bardziej żądać niż tęsknić, ale tak samo będzie jej brakować "dobrego rodzica"Basketcase pisze: Może to było po prostu to typowe dla Czwórki szukanie "dobrego rodzica", który zaspokoi wszystkie potrzeby i nie będzie wymagał ani krzyczał.
moj partner uwaza, ze znalaz we mnie kogos, kogo moze porownac do swojej matki (bardzo mi przy tym milo ), nie znalazl lepszego przyjaciela, wyczuwam wszystkie jego nastroje, wiem, ze chce odemnie oparcia, ale nie nahalnego pakowania sie w jego sprawy, troski, ale nie uzalania sie nad nim. jedyne co mnie 'drazni', to to, ze probuje caly czas byc dla mnie kims, kto nie bylby nim, i caly czas musze mu to z glowy wybijacMenysek pisze:Tu się zgadzam, choć mimo, że jestem 4 ten układ władza/opieka dla mnie też ma wielkie znaczenie. Ale równie mocno szukam w związku szczerej przyjaźni i partnerstwa. Oczywiście stoi to w pewnej sprzeczności z pierwszym podejściem i powoduje perturbacje no i czwórkowe frustracje, że nie ma sie wszystkiego.Basketcase pisze: W każdym razie żadna z opcji nie pasuje do końca. Wydaje mi się, że jako że ankieta została stworzona przez Ósemkę, jest obmyślona za bardzo z punktu widzenia tego typu, czyli panuje model relacji w związku Władza/Opiekuńczość, u Czwórki może to wyglądać zupełnie inaczej.
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
i ja takich nie mam, i nie zamierzam na to pozwolic, wole nie myslec o tym, co sie stanie ja zostane zmuszona zapobiec takiej realacji...
ale jak narazie sie ciesze ze moge byc wszystkim dla swojego ukochanego.
i nie piszcie ze 8 nie jest zdolna do bycia dobrym partnerem!
ale jak narazie sie ciesze ze moge byc wszystkim dla swojego ukochanego.
i nie piszcie ze 8 nie jest zdolna do bycia dobrym partnerem!
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
- Słomkowy_Kapelusz
- Posty: 850
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
- Lokalizacja: Z głowy
- Kontakt:
Zdrowa ósemka może być świetnym partnerem.Kiciak pisze:i nie piszcie ze 8 nie jest zdolna do bycia dobrym partnerem!
Gorzej z byciem partnerką, bo kobieta ósemka często szuka jeszcze bardziej ósemkowego partnera niż jest sama. To utrudnia sprawę ewentualnym nieósemkowym apsztyfikantom.
PS. Kiciak, nie zapominam też o wyjątkach
wlasnie zastanawialam kiedy sie odezwiesz
nie znam innych kobiet 8 wiec nie moge potwierdzic Twej opinii Kapelusz, ale sadze iz w bledzie jestes
ale zdrowa 8 jest partnerem genialnym
nie znam innych kobiet 8 wiec nie moge potwierdzic Twej opinii Kapelusz, ale sadze iz w bledzie jestes
ale zdrowa 8 jest partnerem genialnym
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!