Zakochałeś/aś się! - co robisz?

Wiadomość
Autor
Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

#46 Post autor: Yo » niedziela, 9 grudnia 2007, 12:13

nic nie robie.. po prostu. idiotyczne jak sobie przypomne, że mogłem mieć takie ładne dziewczyny a nie miałem. Zamiast mieć jedne z lepszych dziewczyn jestem nieudacznikiem. A wiedizałem, ze sieim podobam, wystarczyło tlko zagadać. :(



Awatar użytkownika
Graham
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 10 listopada 2007, 21:13
Lokalizacja: miejsce na oryginalną odpowiedź dotyczącą lokalizacji

#47 Post autor: Graham » niedziela, 9 grudnia 2007, 13:22

Przypominasz mi tego Bożydara ze skeczu Kabaretu Moralnego Niepokoju ;-)
Jak ty wogóle mówisz? "ładne dziewczyny"? :lol:
No i pewności siebie zazdroszcze -"mogłem mieć"; "wiedziałem że sie im podobam" :)

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#48 Post autor: impos animi » niedziela, 9 grudnia 2007, 13:25

Jak ty wogóle mówisz? "ładne dziewczyny"? :lol:
Yyy a jak wg Ciebie powinien mówić?
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
Graham
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 10 listopada 2007, 21:13
Lokalizacja: miejsce na oryginalną odpowiedź dotyczącą lokalizacji

#49 Post autor: Graham » niedziela, 9 grudnia 2007, 13:43

A co to znaczy "mieć ładne dziewczyny" albo "mieć jedne z lepszych dziewczyn"... lepszych dziewczyn? To znaczy jakich? To brzmi dość tak jakby dziewczyny były towarem, ktory można mieć i który może być lepszy bądź gorszy. Nie wtrącam się w to, ok. Każdy może mieć swoje podejście.
Obejrzyj ten skecz, to skumasz o co mi chodzi z "ładnymi dziewczynami", czy też "białogłowymi", "niewiastami" itp.

Awatar użytkownika
mith
Posty: 296
Rejestracja: wtorek, 27 listopada 2007, 21:16
Lokalizacja: z nienacka

#50 Post autor: mith » niedziela, 9 grudnia 2007, 14:57

Yo pisze:nic nie robie.. po prostu. idiotyczne jak sobie przypomne, że mogłem mieć takie ładne dziewczyny a nie miałem. Zamiast mieć jedne z lepszych dziewczyn jestem nieudacznikiem. A wiedizałem, ze sieim podobam, wystarczyło tlko zagadać. :(
To zadzwoń po dziwki i popros zeby przyslali jakas laske jak ci tylko na wyglądzie zależy <lol>
4w5

der Wald er steht so schwarz und leer
Weh mir, oh weh
Und die Vögel singen nicht mehr

Ohne dich kann ich nicht sein

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#51 Post autor: impos animi » niedziela, 9 grudnia 2007, 17:50

A co to znaczy "mieć ładne dziewczyny" albo "mieć jedne z lepszych dziewczyn"... lepszych dziewczyn? To znaczy jakich? To brzmi dość tak jakby dziewczyny były towarem, ktory można mieć i który może być lepszy bądź gorszy. Nie wtrącam się w to, ok. Każdy może mieć swoje podejście.
Obejrzyj ten skecz, to skumasz o co mi chodzi z "ładnymi dziewczynami", czy też "białogłowymi", "niewiastami" itp.
Ach, o to chodzi, jak tak to w porządku :]
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
arystokratka
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 9 grudnia 2007, 15:48

#52 Post autor: arystokratka » niedziela, 9 grudnia 2007, 19:06

Od kad zrobiłam sobie ten test i wyszło mi 4w3 i kiedy z przerazeniem czytałam cały ten opis osobowosci ktory zgadza sie w 99%, to az mi tak jakos przykro się zrobiło. Juz wczesniej zauwazylam ze tak jakby nikt nie jest wystarczająco fajny dla mnie. Znaczy na poczatku jest super , swiata nie widze poza tą osobą (moze to trwac nawet kilka miesiecy..) a potem nagle nudzi mi się i zaczynam glowkowac co tu zrobic zeby tej osoby nie zranic.? to jest starsznie męczące..
a z tym podrywaniem , to zdecydowanie nic nie robie tylko czekam (a to nie skutkuje) na jego pierwszy krok. ;/ jak ktos mi się bardzo podoba to nie moge nic sensownego pwoiedziec i jestem wrecz nudna.. to mnie dobija strasznie tym bardziej ze wsrod sowich przyjaciol jestem wrecz dusza towarzystwa..
aaa i w ogole nie podobają mi się obcy faceci , takich ktorych w ogole nie kojarzę dziwne to trochę .. :P
4w3

aroganckaLALUNIA
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 1 grudnia 2007, 16:06

#53 Post autor: aroganckaLALUNIA » piątek, 14 grudnia 2007, 04:51

Nie zakochuję się. Niestety.
Natomiast szybko się potrafie zauroczyć kimś choć jest to raczej zauroczenie jakimś jego wyobrażeniem a nie rzeczywistością. Szybko mi mija....coraz szybciej...po miesiącu, po kilku spotkaniach....Zauważyłam, że zauroczam się typami powierzchownymi bo na początku wydają się interesujący bo inni niż ja ale szybko mija bo po prostu nie mam z nimi o czym gadać.
Mocna 4

Typ 4 = 11 pkt
Typ 6 = 5 pkt
Typ 7 = 5 pkt
Typ 5 = 1 pkt
Typ 3 = -1 pkt
Typ 2 = -4 pkt
Typ 8 = -4 pkt
Typ 9 = -6 pkt
Typ 1 = -7 pkt

Awatar użytkownika
ultraphaze
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 9 grudnia 2007, 10:57
Lokalizacja: Lublin

#54 Post autor: ultraphaze » piątek, 14 grudnia 2007, 12:51

nie wiem czy to tylko nick czy to prawda;ale jeśli to prawda i jestes'arogancka lalunia" to nie dziwota ze nie mozesz sie zakochać, bo zapewne ludzie ktorzy mogliby cie zainteresować na dluzej nie zwracaja uwagi na aroganckie lalunie nie wymagajmy cudów 8)

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#55 Post autor: Matea » piątek, 14 grudnia 2007, 13:46

Miłość to wyższy stan umysłu. Pełen poświęceń i ogromnej pracy nad sobą.
Nie dziwne ,że nie każdego to spotyka.
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

aroganckaLALUNIA
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 1 grudnia 2007, 16:06

#56 Post autor: aroganckaLALUNIA » piątek, 14 grudnia 2007, 15:42

ultraphaze pisze:nie wiem czy to tylko nick czy to prawda;ale jeśli to prawda i jestes'arogancka lalunia" to nie dziwota ze nie mozesz sie zakochać, bo zapewne ludzie ktorzy mogliby cie zainteresować na dluzej nie zwracaja uwagi na aroganckie lalunie nie wymagajmy cudów 8)
Nie było mowy o tym kto zwraca na mnie uwagę. Twój sposób rozumienia innych i wyciagania wniosków jest mocno ograniczony. Nie chce mi sie gadać z takimi ludźmi.
Mocna 4

Typ 4 = 11 pkt
Typ 6 = 5 pkt
Typ 7 = 5 pkt
Typ 5 = 1 pkt
Typ 3 = -1 pkt
Typ 2 = -4 pkt
Typ 8 = -4 pkt
Typ 9 = -6 pkt
Typ 1 = -7 pkt

Awatar użytkownika
Jednia
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 14 grudnia 2007, 15:21

#57 Post autor: Jednia » piątek, 14 grudnia 2007, 16:11

Jestem typem obsesyjnego maniaka. Chłopaka, który mi się podobał, podglądałam zza roślinek, sprawdzałam w jakiej sali ma lekcje, spisywałam w myślach jego aktualny ubiór (do dzisiaj pamiętam). Starałam się jak najczęściej go dotykać - o to było nietrudno, bo moja szkoła bardzo mała i w czasie przerwy panuje straszny tłok, każdy się o siebie ociera - i miałam piłki golfowe w gardle, jak mi się to udawało.
Jednak oczywiście nie zagadałam ani nic z tych rzeczy. Bałam się, że ta osoba okaże się inna, niż w moich wyobrażeniach. Poza tym jakże romantyczne jest takie nieodwzajemnione zauroczenie. [smirk]
Natomiast szybko się potrafie zauroczyć kimś choć jest to raczej zauroczenie jakimś jego wyobrażeniem a nie rzeczywistością.
Dokładnie. Idzie taki fajny w czarnych rurkach, ale ja wolę wyobrażać sobie "co by było gdybym... (została potrącona przez autobus, on zadzwoniłby po pomoc, odwiedzałby mnie w szpitalu, przyniósł niebieskie róże, zakochałby się w Placebo, poszedłby ze mną na studia itepe itede)" niż starać się nawiązać rzeczywistą znajomość.
4w5

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#58 Post autor: Matea » piątek, 14 grudnia 2007, 17:51

Jednia pisze: niż starać się nawiązać rzeczywistą znajomość.
Ale rzeczywista znajomość może być o wiele piękniejsza niż takie romantyczne bzdety. Napewno nie jest usłana usłana różami ,ale ma w sobie takie chwile dla których warto żyć :)
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

aroganckaLALUNIA
Posty: 72
Rejestracja: sobota, 1 grudnia 2007, 16:06

#59 Post autor: aroganckaLALUNIA » piątek, 14 grudnia 2007, 18:55

Matea pisze:
Jednia pisze: niż starać się nawiązać rzeczywistą znajomość.
Ale rzeczywista znajomość może być o wiele piękniejsza niż takie romantyczne bzdety. Napewno nie jest usłana usłana różami ,ale ma w sobie takie chwile dla których warto żyć :)
Romantyczne bzdety? "I w zyciu moze zdarzyc sie cudowna basn".
Moja przyjaciółka 4w5 właśnie się zakochała tydzien temu z wzajemnością w innym 4w5 od pierwszego wejrzenia. Oboje nie moga uwierzyć w to co się stało i czują się jak dwie połówki jabłka. Zaznaczę, że ona podobnie jak i on mają bardzo wysokie wymagania co do osobowości partnera i też przez wiele lat nie mogli się w nikim zakochać a tu nagle trach ;) No i oboje są tego pewni, ze to jest to a nigdy tak nie czuli z nikim. I wyglądało to jak w romantycznym filmie.
Mocna 4

Typ 4 = 11 pkt
Typ 6 = 5 pkt
Typ 7 = 5 pkt
Typ 5 = 1 pkt
Typ 3 = -1 pkt
Typ 2 = -4 pkt
Typ 8 = -4 pkt
Typ 9 = -6 pkt
Typ 1 = -7 pkt

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#60 Post autor: Matea » piątek, 14 grudnia 2007, 19:55

aroganckaLALUNIA pisze: I wyglądało to jak w romantycznym filmie.
No więc właśnie ,nie ma co żyć fantazją kiedy rzeczywistość może równie piękna.
Choć marzyć można nadal ;)
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

ODPOWIEDZ