Poszukiwania drugiej połówki...

[Maximus]

dlatego ja szukam przyjaciółek

[anku]

fuckfriends?

[m0n0]

samoświadomą, inteligentną, uczciwą, pewną siebie, dobrą, wrażliwą - poznam

:> jakoś nigdy nie miałem szczęścia z laskami zawsze musiałem (tłumacze sobie że to moja wina zawsze była), ale ostatnio uświadomiłem sobie że trafiam na dziwne laski. Zresztą najlepsza miłość to ta nigdy niespełniona. Choć czasami brakuje drugiej osoby.

[samaniewiemjaka]

a ja mam problem , bo sie zakochalam ;/

a wiemj, ze nigdy z nim nie bede.

bo nie jestem dla niego ;/

[Maximus]

fuckfriends?

Eee? Po prostu z kimś pogadać, film obejrzeć, na basen skoczyć, piwa się napić, itd. a reszta... to się zobaczy

[anku]

istnieją różne tłumaczenia słowa 'przyjaciółki' dlatego pytam.

[chottomatte]

a ja mam problem , bo sie zakochalam ;/

a wiemj, ze nigdy z nim nie bede.

bo nie jestem dla niego ;/

A czemuż to nie jesteś dla niego?

[samaniewiemjaka]

i tak sie juz nie spotkamy, bo skonczy neidlugo uczeszczac do jedynego miejsca, w ktorym go widze, nawet sie nie znamy, wiec to sie nawet nie skonczy, bo sie nie zaczinie bo okazja do poznania sie nie trafi.

[komandosek]

a jeszcze słyszałam, że trzeba mocno chcieć, że jak się czegoś mozno pragnie, z całej siły, to cały wszechświat ci pomaga, bla bla bla
(to chyba P. Coelho napisał)

heh a w ogóle trudno dać sobie siana z marzeniami o miłości :p
a może coś w tym jest? żeby trochę odpuścić?
sama już nie wiem

a jak mowilem mniej wiecej cos w w stylu 'chodz na lody' to nie nie bo bla bla bla

[pumpkin]

dooobra, sranie w banie, mnie wyciągają siłą i szantażami na lody ; )


samaniewiemjaka ale jak ty możesz czuć coś do kogoś, jeśli go nie znasz ? :p

[chottomatte]

samaniewiemjaka ale jak ty możesz czuć coś do kogoś, jeśli go nie znasz ? :p

Zapewne to "miłość od pierwszego wejrzenia" - i to bez wzajemności Chyba, że samaniewiemjaka chowa się po kątach i dlatego ów książę z bajki nie ma szans jej dostrzec

A na myśl mi przychodzi ta piosenka

[samaniewiemjaka]

samaniewiemjaka ale jak ty możesz czuć coś do kogoś, jeśli go nie znasz ? :p

no wlasnie, czuje COS, a nie nic wiecej, bo go nie znam
nie twierdze ze go kocham,
wiem o nim cos tam,ale to nigdy nie bedzie to samo , co poznanie go osobiscie

a tam chowam sie po katach chodze i czaje :d
i on mnie nawet z widzenia kojarzy, ale to nic oza tym.
a to takie glupie jest.


chottomatte - piosenka idealna, rozwalila mnie, hahaha

[kajli]

Ach, ale bym sie zakochala, tak naiwnie, szkolnie, nastoletnio, nieszczesliwie. Spotykac GO na korytarzu, albo patrzec jak kopie pilke na boisku.. Ach, dawne czasy

samaniewiemjaka - zazdroszcze Ci

[samaniewiemjaka]

sama sobie zazdroszcze ;d ale tylk ochwilami

ale spoko - jutro sie skonczy - pozegnanie maturzystow ;]

[kajli]

taak, ale nie zapomnij o tym, ze maturzysci potem jeszcze beda pisac matury a pozniej ustne. wiec gwarantuje Ci ze jeszcze go zobaczysz ;D zreszta, o ile jest choc troche normalny, to bedzie sie krecil w okolicach szkoly jeszcze jakis czas. No, moze nie do matur, bo bedzie kul.. ale pozniej..